Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

czy któraś z was waży obecnie 120kg?

Polecane posty

Gość gość
Ja dziś skusiłam się na kawkę z mlekiem i cukrem i ptasie mleczko waniliowe .. mariola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SlimTeam
Witajcie, Haniu i Irminko. Dokładnie na Polskiej ziemi będę we wtorek a podróż rozpoczyna się w poniedziałek rano. Wczoraj ogarnęłam cała kuchnie No i tylko łazienka mi została wiec nie jest tak źle ale trochę do tylu jestem a tu mało czasu :) krótko pisze bo w pracy jestem. Dietę trzymam a po pracy siłownia. Miłego dnia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś na obiad robię schabowe panierowane smażone na oleju + ziemniaki i nie mam kompeltnie pomysłu jaką surówkę kupić aby było bardziej dietetycznie ... mariola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Nana
Zabawna Mariolu, schabowego smaży się tylko na smalcu :) A surówkę , jakąkolwiek, tylko trzeba pamiętać by była z surowych warzyw, trzeba obficie doprawić majonezem. Lodówki powinny mieć lustrzane drzwi. Pozdrawiam stałe bywalczynie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nana, ja golonki nigdy nie jadłam, a już tyle na diecie ;) nie smażę też na smalcu tylko maśle lub oleju kokosowym. A chlebek robię ten: http://bezwegli.pl/wiejski-chlebek/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość mariola - z ciekawości spytam - ty bardzo otyła jesteś - co tłumaczy wszystko - ze się wyzłośliwiasz bo to nie łatwe jest - czy jesteś modelka - to wówczas nie pojętym dla mnie są takie wpisy. a w ogóle to trącisz facetem tym samym co to zjadanych tonami pączusiach pisał że grubi tak jedzą - choć piszących o pączkach chyba kilku jest fascynatów tym delikatesem. Irminka ja dziś kupiłam sobie Erytrytol - słodzik naturalny - samo zdrowie jak tu poczytałam - słabsza moc słodzenia ale smaku nie zmienił mi kawuni i co więcej nie mam zgagi jak po innych cukrolach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nana - w dychę strzał z tym lustrem na lodówie :) choć powiem ci że jak mam "ciąg" to ani lustro ani odstraszałki dźwiękowe mnie nie odpędzają od lodówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Nana
Sfrustrowałam irminę, przepraszam. Bo to jednak ja pisałam. mariola zakpiła, odpowiedziałam w podobnym tonie. W końcu troll to też człowiek, tylko ma inne problemy. Lustro na lodówce wymyśliłam dzisiaj, ponieważ poległam i zjadłam drugie śniadanie. I bynajmniej nie był to zalecany jogurt plus jakiś owoc tylko zrobione przeze mnie przedwczoraj śledzie. Plus czereśnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Dziewczyny jeśli bezskutecznie walczycie z nadmiarem tkanki tłuszczowej spróbujcie terapii ketogenicznej. To terapia z zastosowaniem sondy nosowo- żołądkowej u pacjentów z zaburzeniami gospodarki lipidowej. Terapia Ketogeniczna, od tzw "diety ketogenicznej", to pewna, szybka, bezpieczna i trwała metoda redukcji nadmiernej masy ciała za pomocą krótkotrwałego żywienia dojelitowego pod opieką lekarza i dietetyka klinicznego. Metoda polega na wprowadzeniu substytutów posiłku- specjalnie przygotowanej mieszanki odżywczej (białka, witamin i składników mineralnych) prosto za pomocą specjalnej pompy i sondy nosowo- jelitowej. Zachęcam do poczytania na ten temat. https://vimed.pl/odchodzanie/terapia-ketogeniczna/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaśka to straszne co piszesz. Przecież dietę ketogeniczna można zastosować jedząc pyszne posilki, a nie jakieś mieszanki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Irminuś. Wędrujesz do lekarza no z serduchem nie ma zartow. Ja z permanentnego odwodnienia mam hertz-klekotki często gęsto. Ja dzis na 11 do arbajtu. I do 20 poza domem. Week end ma byc afrykańsko upalny u nas na południu już od jutra. Mam nadz nikt mi week endu wolnego!!!w całosci nie zepsuje i sie nie przypląta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie weekend , to mogę się przyplątać ?:D Wróciłam od rodzinnej, fajna babka, zawsze pomocna. Zleciła mi badania i leki ku spokojności :D może po nich moje serce się choć trochę wyrówna. Haneczko, czy przewrotki serca mogą być z odwodnienia ? Niby jak zrobię sobie test na ręce, tz ścisnę skórę na wierzchu dłoni, to nie stoi ona jak chorągiewka , tylko zaraz się prostuje a raczej plaszczy :D Wychodzi że odwodnienia nie mam, a serce wariuje😭 Na szczęście tylko jeden zawrót głowy mnie dopadł a później był spokój. Nakupiłam truskawek, całe 2 kg:D Podzieliłam się z mamą, a sama usiadłam nad pięknymi truskwami i spokojnie pałaszowałam je jako II śniadanie:D Pomyślałam, niech się dzieje co chce, te owoce są sezonowe i to grzech , karmić się tylko serami i jajami. Zjadałam dość sporo, a resztę zostawiłam dla M, może się skusi, a jak nie to pewnie zamrożę , bo na dziś dość a jutro mogą być świeże :D . Teraz popijam 2 kawusię i zastanawiam się czy nie za późno, ale co tam, najwyżej wypróbuję skutkowanie nowego leku:D Haniu, życzę Ci by nikt, absolutnie nikt ,nie zepsuł Ci wolnego weekendu 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irminko - na kafe sama będę się przyplątywać i udzielać jak mi z telefonu puści :) mnie chodziło o GOŚCI którzy ogromnie lubia mój dom otwarty i agroturystykę jak mówią blokersi :) więc ja mam obawy że w niedzielę albo sobotę przyjdzie towarzystwo dzietne do moich najbliższych sąsiadeczek i się zacznie bajabongo - bo mamuśka zasiądzie a do mnie swoje córki puści - ku uciesze mojego dziecka. Z tym że młodsza coreczka jest specyficzna tej naszej kumpelki - i ona oglądane przedmioty wywala za siebie, czyli po jej przejściu przez mój dom ja sprzatam trzy godziny poza tym wszystko chce zabierać do domu a moja córka zagryza wargi i nie powie - NIE - ja jestem królowa asertywności więc czy dziecku czy staremu powiem co potrzebuję wygłosić. i takich gości ja się obawiam ze przyjdą z bloków na trawie posiedziec a ja będe zapie.....r.....d.....ć. Co do sprawdzania odwodnienia przycisnij pasnokieć jak się z białego nie zrobi różowy w sekundę - chyba ? może dwie - to jest znak odwodnienia - u dzieci na pewno:") Truskawki super sprawa, jedz nawet wiaderko- są tak odwadniające że po dniu na truskawkach wysikasz złogów 2 litry A teraz hicior - nie wiem chyba nie zdążyłam się tu podzielić - ja np myślałam że dużo pracuję i wiecie co - byłam w błędzie - moja dyrektorka do młodszych moich kolezanek - co pracują dwa lata i orają nimi kierownicy jak burymi oślicami szły na odsiadki i nie było kim orać niedzielami w czerwcu - i ! nasza madamme - kobieta 46 letnia panna mieszkająca z mamunią - w sumie fajna i koleżanki jesteśmy ale...... - powiedziała do kierownika mojego - żeby się nie martwił że nie ma kim robić - bo uwaga ! Hanulek tak schudł że o ile mi współczuła dotychczas i nie dawała mi nadmiar obowiązków to teraz już nic nie stoi na przeszkodzie bym orała częściej - kur....................a ! kiedy ? 24 godzinny zmiany jak w ochronie będę rypać ? ! pomijam że anioł stróż nad nią czuwa że bezpośrednio do mnie tego nie wygłosiła - bo mam pysk jak wrota i nie omieszkałabym ją poprosić by do przydzielania obowiązków przybrała inne kryterium jak przybór czy odbór masy u pracownika, alem się rozjuszyła ! aż się poryczałam ze wsciekłości, ja już tak zmęczona jestem że nosem się podpieram. a ta ma na mnie jeszcze żwawsze plany,. co za ........ Naprawdę czas mi zmienic robotę..... namawiają znajomi bym składała papiery - jest konkurs na dyrektora pokrewnej instytucji kultury - ale z pewnych źródeł wiem że temat ustawiony i konkurs jest picem w biały dzień. Ale mówiąc o zmianach nie myślałam o kulturze - to robota mało opłacana jak na takie oranie. no ale..... strach trochę przed rozwinięciem skrzydeł, kredytem i przez pierwsze lata pracowaniem po 20 godzin - bo takie są realia w tzw własnym biznesie. A myślałam o przedszkolu artystycznym. pomysł jest. nie ma odwagi..... No dobra wygadałam się o du.....ie maryni - co was to grzeje nie ziębi :) dieta moja dzis - morele, dwie mini bułki - właściwie placki zbożowe razowe z dynią - w sęsie nasionami dyni,. poza tym dwie kawy i ? nie wiem co tam jeszcze, a plastry indyka szynki. wieczor ? nie wiem,. wieczor marzę tylko o prysznicu i wyrku. jestem baby zmęczona..... idę na cygarka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Nana
Dzień dobry :) Ja na chwilkę, z wagą tak jak przypuszczałam, waham się trochę w górę trochę w dół od magicznej liczby. Ale od poniedziałku będę się kurować na rehabilitacji kardiologicznej a tam podobno podle karmią :) Haniu, jeśli mogę się tak zwrócić :), nie ryzykowałabym wpuszczania obcego dziecka po schodach prowizorycznych, nawet z balustradą . Już wcześniej, jak o tym pisałaś, pomyślałam o namiocie w ogrodzie i sypianiu w nim. Był taki czas u moich rodziców, że syn tak spał i był zachwycony. Ale to może być "rada" typu "kulą w płot" :) Jakoś nie zapamiętałam, że truskawki odwadniają, super. Dzięki. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i melduję że z nadmiaru obowiązków nie zaglądam nie czytam i nie piszę ale trzymam się cały czas. Nadrobię to niebawem. Pozdrawiam gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HankaJ
Wylogowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hanka pisz, nudy bez ciebie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellavitka
Hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba 8
Pozdrówka dla Was, jest cudownie, ale jeszcze chwila i wracam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellavitka9
Hej :) To ja , ciesze się ,ze o mnie pamiętacie..chociaż sama chciałabym o sobie zapomnieć :((((( Mam takiego doła,że szok, no może jest lepiej ,bo siadłam i pisze . Nic mi sie nie udaje , wszystko jest do d....y. Mam poczucie całkowitego niespełnienia i porażki :((( zaczęło się od spraw rodzinnych , problemy które okresowo sie zaostrzają i wzbudzaja u mnie stan porażki totalnej.. Na domiar wszystkiego ......... miałam stłuczke moim pieknym autem :((((((( dodam ,że to juz druga w ciągu 1,5 roku. Totalnie mnie to dobiło. Tym razem była to moja wina,no może nie do końca ,gdybym sprawe rozstrzygała w sądzie,ale jednak moja i koniec. Teraz już nie wiem jak mam jeżdzić, nigdy nie przeżywałam takiego horroru , nie miałam nawet mandatu :((( Wiem ,ze sa gorsze tragedie , wiem ,że mogło się skończyć naprawde zle i powinnam się cieszyć,ze nic się nie stało nikomu ..........poza uszkodzonym autem. Uszkodzony jest reflektor i niestety nie moge nim jeżdzić :(((( Cała procedura naprawy , ubezpieczenia itd........ trwa ..... Dojeżdżam codziennie daleko do pracy :((((((((( Autobus , pociąg nie wchodzi w grę. No z tym to sobie jakoś poradzę,ale stwierdziam,ze jestem do d--y i nie nadaje sie do niczego i .............. Cały czas rycze ,nie mam już siły NO........ wyrzuciłam to z siebie.......... Teraz ide oddac się smutkowi :(((((( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×