Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

tylko wiejskie kobiety po macierzynskim nie wracaja do pracy..

Polecane posty

Gość gość
Dokladnie kobietki. Nie dajcie sobie wmówić że robicie coś złego chcąc być z dziećmi w domu. Poświęcić im swój czas, uwagę i całą siebie. Ja też chcialabym żeby w Polsce można było godnie wychowywać dzieci. Nie podrzucac obcym ludziom, nie wyrywać sobie miejsc w żłobku ale te parę lat moc być na 200% dla dzieci otrzymując przy tym taka kwotę od Państwa by działo się to bez najmniejszego uszczerbku w domowym budżecie. Tak jest za granicą i tam powinno być u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ale to nie ma sensu. Bo chcecie mieć męża przyjaciela i partnera Ale co to za partnerstwo jak facet pracuje na całą rodzinę? x A co to za partnerstwo, kiedy facet nie nosi ciąży, nie znosi wszystkich jej dolegliwości, nie rodzi w bólach, nie karmi cycem i z tego tytułu nie wstaje do młodego w nocy? Co to za partnerstwo, kieyd on ma zawsze orgazm, a ona niekoniecznie? Co to za partnerstwo, kiedy on zawsze ma przyjemność, a kobieta wtedy kiedy miałaby największą musi z tego zrezygnować, bo pewna ciąża? Co to za partnerstwo, kiedy facet zawsze jest dyspozycyjny, a kobieta co miesiąc ma imprezę w czerwieni przez kilka dni? Co to za partnerstwo, kiedy to ona ma więcej komórek nerwowych i bardziej odczuwa ból? Co to za partnerstwo, kiedy w domu wszyscy chorzy, ale to ona z wysoką gorączką zajmuje się rodziną, podczas gdy on "umiera", bo przecież tak go booliii. Sorry, kurfa, jak chcesz robić za hero women, to rób, bohaterko od siedmiu boleści. Potem się dziwić skąd biorą się zawistne baby po 50tce. Ano najgorsze są te, co uważają, że baba to robot, a biednemu misiowi się wszystko należy, bo przynosi 300zł więcej do chaty. Same jepały w robocie i w domu, a potem uważają, że młodsze koleżanki też powinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedacy wysylaja zony do pracy, bo nie sa w stanie sami utrzymac domu. We Francji dzieci wracaja CODZIENNIE na obiad w godz. 12-14. W srody w ogole nie maja lekcji. Babcie nigdy nie zajmuja sie wnukami. Mamy rzadko pracuja. Nie ma warunkow. Niemki w ogole siedza w domu z dzieckiem, jesli tego nie zrobia to sa uznane za wyrodne matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×