Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zerwać z dziewczyną, z którą jest się ponad 5 lat?

Polecane posty

Gość gość
Do 15:04 w tym wszystkim chodzi o seks więc co Ci przeszkadza mieszkanie razem? Skoro seks dla Ciebie jak najbardziej ale taki jaki? Po katach? Wtedy jest ok? I po Bożemu ale już mieszkanie razem takie nie jest? Albo rybki albo akwarium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5.lat i bez zadnych zobowiazań ? pusć ją wolno,bo krzywdzisz ja nie kochając. Musisz niezle grac skoro od roku to trwa a ty nic do tej pory jej nie powiedziałeś.Jak to jest,że dziewczyna nie wyczuwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcę właśnie jej zaproponować, że jeśli nie chce wracać do rodziców, to mogę pomóc jej coś wynająć i oczywiście to opłacić, dać również pieniądze na życie, ale na dłuższą metę będzie musiała radzić sobie sama, nie mogę przecież zawsze jej wszystkiego dawać. Nie, on nie pracuje. Mam do Niej wciąż szacunek mimo odkochania się i pomogę jeśli tylko będzie potrzebie, ale nie będę "kolegą sponsorem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lub spróbuj rozegrać inaczej, że potrzebujesz przerwy - niech się wyprowadzi do rodziców, jak przerwa będzie się przedłużac wszyscy będą wiedzieć o co chodzi i wtedy zakończysz definitywnie. Z jakiej racji on ma jej pomagać? Ona miała kilka lat by poszukać pracy, wolała leżeć pachnieć i ciągnąć kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16'26,skąd wiesz,że ją utrzymywał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ty pierwszy, nie ty jedyny. Musisz pogrzebać i znaleźć swoje jaja, stanąć naprzeciw huraganu i dać czadu. Potem pozbierać swoje zęby i przybić piątkę singlom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:37 To najsensowniejsze, co możesz zrobić 16:38 A nie lepiej zerwać przez smsa? Podobny poziom odwagi i męskości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś gość dziś - Autorze, ale z Ciebie drań i egoista ! Biedak roztrząsa wszystko byle tylko nie pić piwa, którego sam nawarzył. Asekuruje się jak tylko może jezyk.gif A może trochę empatii dla tej kobiety, której za wszelką cenę chcesz się pozbyć ? Odwieziesz jej chociaż walizki do rodziców ? Zamówisz i zapłacisz chociaż taksówkę ? Pomyśl chociaż o tym jak ona będzie się czuła "zbierając swoje zabawki" i opuszczając to Twoje "przytulne gniazdko" jezyk.gif Wiesz, czytałam ten wątek z ciekawością a teraz stwierdzam, że jesteś draniem jakich teraz wielu niestety. Nic dziwnego, ze kobiety coraz częściej nie chcą być już z nikim." X Na pewno szkoda tych lat , ale jesli ktos jogos nie kocha to dlaczego ma byc z tym kims na sile ? Nie rozumiem tego . Oni nie maja bagazu to rozstac sie latwiej . To wg ciebie co on powinien zrobic ? Mieszkac nadal ? Wziasc slub ? Mysle , ze mozna zawalczyc , ale gdy ktos czuje , ze to juz nie ma sensu to nie powinien w tym tkwic . A co gdyby byla odwrotna sytuacja i to ona chcialaby zerwac ? To samo bys napisala ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, a mnie interesuje czy z tej całej sytuacji wyciągnąłeś jakieś wnioski na przyszłość ? Jak wyobrażasz sobie relację z kolejną kobietą (bo pewnie taka się pojawi? a może już jest na boku?). Znowu otworzysz przed nią "przytulne gniazdko"? Być może będzie to kobieta bardziej "przewidująca", z własną kasą, dobrą pracą i mieszkaniem. Nie każda oczekuje faceta- sponsora bo liczy się zawsze z tym, że może dojść do takiej sytuacji jak z Twoja (jeszcze obecną) kobietą. Ja zawsze mam w głowie takie powiedzenie: "umiesz liczyć?- licz na siebie." Nigdy nie uzależniłabym finansowo się od faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po ile lat macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie zostawia kobiety w ciąży która nie może pracować, nie zostawia też osoby która zachorowała, zostawia nieroba który ma dwie lewe ręce. Ale ma też wygląd i pojemna pipe, napewno sobie poradzi i poszuka następcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co gdyby byla odwrotna sytuacja i to ona chcialaby zerwac ? To samo bys napisala ? X Przy każdym rozstaniu facet jest zawsze w lepszej sytuacji. Kobiecie nie tak łatwo się pozbierać po nieudanym związku i znaleźć nowego faceta. Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być z kimś na siłę - złe rozstać się - zle więc sam już nie wiem, o co chodzi co niektórym tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Do 15:04 w tym wszystkim chodzi o seks więc co Ci przeszkadza mieszkanie razem? Skoro seks dla Ciebie jak najbardziej ale taki jaki? Po katach? Wtedy jest ok? I po Bożemu ale już mieszkanie razem takie nie jest? Albo rybki albo akwarium." X Pukni sie w glowe . Chyba nie rozumiesz tematu i tego co czytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 26 a ona 25 lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy każdym rozstaniu facet jest zawsze w lepszej sytuacji. Kobiecie nie tak łatwo się pozbierać po nieudanym związku i znaleźć nowego faceta. Taka prawda." X Ale co w zwiazku z tym ? Czyli ma sie z nia pobrac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A co gdyby byla odwrotna sytuacja i to ona chcialaby zerwac ? To samo bys napisala ? X Przy każdym rozstaniu facet jest zawsze w lepszej sytuacji. Kobiecie nie tak łatwo się pozbierać po nieudanym związku i znaleźć nowego faceta. Taka prawda. x A po cholerę szukać na siłę? Niektóre to muszą mieć te portki w domu bo bez faceta nic nie znaczą... Mogą być byle jakie byleby były. Jak mnie w*****a takie podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Być z kimś na siłę - złe rozstać się - zle więc sam już nie wiem, o co chodzi co niektórym tutaj." X Rob jak czujesz . Bedziesz wiedzial co jest dla ciebie lepsze . Bycie na sile nie jest rozwiazaniem , bo pozniej ja znienawidzisz ze zmarnowales czas . Zrobcie sobie przerwe . Moze uznasz , ze jednak jest szansa na dalsze bycie razem . A jesli przerwa utwierdzi cie w tym , ze juz jej nie kochasz to sie rozstan z nia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za te dobre rady, tych Pań które tutaj coś myślą i nie stają murem za moją dziewczyną, tylko dlatego, że jest Kobietą ;) Zaproponuję jej przerwę i te mieszkanie, o którym pisałem, jęsli nie będzie chciała wrócić do rodziców. Z nimi też spróbuję porozmawiać, bo są wspaniałymi ludzmi , no ale tylko dla nich nie mogę być z ich córką .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naucz się tępy mlocie że prawdziwa miłość jest na zawsze , skoro się "odkochales " to nie była to nigdy miłość , przeszło ci zauroczenie i tyle , jestes podły i się nie usprawiedliwiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie naskakujcie na chłopaka. Wbrew temu co tu niektóre piszą moim zdaniem nie jest ani draniem ani egoistą. Niestety miłość czasem się kończy zwłaszcza taka młodzieńcza. Przecież on ma dopiero 26 lat i od 5 jest razem z dziewczyną. To ile lat mieli jak ją poznał? Autorze tylko szczera,rzeczowa rozmowa . Nie ma sensu ciągnąć czegoś wbrew sobie . Napewno będą łzy, wyrzuty. Ale czasem tak trzeba. Wszystko co przeżyliście będzie cennym doświadczeniem na przyszłość dla was obojga. Widziałam wiele podobnych par, niektóre już po zaręczynach i mimo to następowało rozstanie. Kiedyś może się okazać że to była najlepsza decyzja w waszym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochanie się kończy a nie miłość bo miłość to świadomy wybór , bycie że sobą na dobre i na zle nawet jeśli po latach związek będzie na zasadzie przyjaźni , ludzie podchodzą do związków jak zwierzęta " jestem póki mi dobrze "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - Autorze, nie proponuj żadnej "przerwy" i nie rób tej kobiecie niepotrzebnie nadziei. Ja taką przerwę przerobiłam. Chciałam się definitywnie rozstać ( facet poszukał sobie inną nie informując mnie nawet o tym) i ON "wymusił" na mnie "przerwę". Bardzo żałuję, że się na nią zgodziłam. Czekałam i liczyłam każdy dzień. Odnowiliśmy kontakt i nic już niestety nie jest tak samo. Jestem przed definitywnym zerwaniem tej znajomości i zrobię to w przyszłym tygodniu. Obmyślam tylko strategię, żeby zrobić to "z klasą" i bez obrazy. W końcu chodzi tylko o to, żeby DEFINITYWNIE zakończyć znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor i jemu podobni niestety utwierdzaja mnie w przekonaniu , że miłość nie istnieje , dzisiejsze związki to siedzenie razem i bzykanie się dopóki fascynacja trwa , nie ma mowy o niczym głębszym , romantycznym budujacym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi również nie jest łatwo się z Nią rozstać, tak jak Pani napisała, był to młodzieńczy wiek, kiedy się poznaliśmy, wcześniej miałem jedną dziewczynę, z którą "chodziłem" chyba z pół roku. więc te 5 lat to dla mnie mnóstwo czasu, szanuję ją za wszystko, co razem przeżyliśmy, wiele znaczy ona w moim życiu, ale uczucia już nie ma i chyba najlepiej będzie pozwolić sobie poznać kogoś z kim może stworzymy stałe związki już do końca. Z mojej strony zawsze będzie miała pomoc, kiedy tylko będzie jej potrzebować. Nie jestem egoistą, bo myślę nad tym i ubolewam, ale rozstanie będzie właściwym wyjściem. Wiem, że będzie jej trudno, no ale mi również to nie przychodzi z łatwością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - ja też uważam, ze najlepszą opcją we wzajemnej relacji jest solidna PRZYJAŹŃ- taka "na dobre i złe". Obecnie już nie ma miłości- są tylko krótkotrwałe zauroczenia, które szybko się zaczynają i jeszcze szybciej kończą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań używać frazesow bo każdy widzi że chcesz nowej dziury , stara się znudziła to i "miłość opadła "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:00 i po co go wyzywasz ? 17:01 piszesz bardzo dojrzake i bardzo obiektywnie jak na kobiete tutaj . Bo wiekszosc tylko atakuje . Ale niech ktos postawi sie w tej samej sytuacji . Nie da sie kochac kogos na sile .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny Romantyk
Wyprowadź się. Wróć do rodziców. Powiedz jej że musisz pomyśleć nad swoim życiem i że chcesz pobyć sam. Oddalaj się powoli. Rozpowiedz wspólnym znajomym, że zamierzasz się wyprowadzić do innego miasta, czy kraju. Niech plotki do niej dotrą. Sama uzna że nie warto wiązać z tobą przyszłości i rozejdziecie się w sposób naturalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:00 i po co go wyzywasz ? 17:01 piszesz bardzo dojrzake i bardzo obiektywnie jak na kobiete tutaj . Bo wiekszosc tylko atakuje . Ale niech ktos postawi sie w tej samej sytuacji . Nie da sie kochac kogos na sile .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×