Młoda odbiła mi chłopaka

Nie ma szans. Co by nie było nadal go mocno kocham i wiem, że to nie minie od tak. Jak wydaję mi się już , że jest lepiej zaraz pojawiają się myśli jak on ją przytula, całuje i rycze bez względu na miejsce czy z kim przebywam

Nie mogę nie pójść.. Jestem druhną..

Autorko, nadal nie panujesz nad emocjami! I oczywiście, że powinnaś pójść i ze względu na przyjaciółkę ( a jednak wszyscy Cię nie opuścili, masz jakąś przyjaciółkę!) i przede wszystkim ze względu na Samą Siebie! Jak oni tak o siebie dbają to i ty zadbaj, idź na jakieś zajęcia fitness, zrelaksuj się , wyglądaj pięknie, to doda c***ewności siebie i siły. I nie porównuj się z tą dziewczyną! Kazda kobieta jest piękna na swój sposób, to tak jakby rozważać , czy ładniejsza jest Klaudia Schiffer czy Penelope Cruz. Ty masz w sobie swoje własne piękno! I co cię u diabła obchodzi, jak ta dziewczyna będzie wyglądać po 30-tce? A może już jej w ogóle nie będzie. Poza tym zapewniam cię , nie dasz rady wytrwać w swoim obecnym bólu do jej 30-tki, nawet jakbyś się bardzo starała. Na wesele idź, sama albo z osobą towarzyszącą i panuj nad swoimi emocjami! ale bądź przy tym sobą, nie baw się w sposób udawany wyjątkowo dobrze, ani ich nie unikaj. Odpowiedz na ich przywitanie, ale ich towarzystwa nie szukaj, nie rozmawiaj z nimi, jak któreś cię zagadnie to odpowiedz, ale bez specjalnego entuzjazmu! Swoim spokojem i naturalnością, wzbudzisz wątpliwości co do tego, czy brat tej dziewczyny rzeczywiście przekazał znajomym prawde o twoim zachowaniu, że ją zabić chciałaś.I wiesz co, oni tez nie będą się czuć zbyt komfortowo, jak zobaczą , że tam jesteś, bo to wcale nie jest przyjemne spojrzeć w oczy komuś, kto przez nas cierpi! Poza tym nie będą do końca pewni, czy im jakiegoś numeru nie wywiniesz! Więc spraw im zawód i okaż brak zainteresowania ich szczęściem. Bedą mieć niespodziankę. Tylko broń Boże nie zycz im szczęścia, to będzie bardzo nienaturalne! Poza tym , myśl o swojej przyjaciółce , musisz zachować klasę ze względu na nią, więc NIE PIJ! A do wesela zadbaj o siebie : - fizycznie, a wiec fitness, jakieś zabiegi upiększające, fajna kiecka i - psychicznie- zero kontaktu z facebookiem , nie sledź ich, no ilośc informacji o nich, w tym ze razem robią sobie maseczki jest zatrważająca! dektywa wynajęłaś ? TO CZYSTY MASOCHIZM, jak już musi ciepierpieć, to np. może codziennie opalac sobie pupę nad gazem, będzie bolało, mówię ci! Mówie ci , jak do kwietnia wytrzymasz i nie zajrzysz na ich profile na fc, nie będzie szukać o nich informacji, to gdy ich na tym weselu zobaczysz, to mogą cię zaskoczyć twoje własne reakcje, może mieć głęboko w d....czy twój były kogoś przytula czy siedzi na klopie, tyle to może dla ciebie znaczyć! Poza tym , ALBO MY ZJEMY STRACH, ALBO STRACH ZJE NAS! W tak naprawdę nic nadzwyczajnego się nie stało odszedł twój facet, ale ty masz 23 lata, mówię, ci to żadna tragedia, pojawi się inny, takiego kwiatu, to pół światu. Chyba, że lubisz być masochistką. Nie zmarnuj moich rad. Tekst jest długi, więc się nad nim namachałam!

Doceniam bardzo twoją wypowiedź. Oczywiście, że pójde. Na fb ich zbytnio nie śledze to bardziej snap wszystko okazuje. Nie pójdę sama poproszę dobrego kolegi i uprzedzę, żeby jak coś to mnie ogarną. Ale boleć bedzie mocno nie ma na to rady. W końcu 3 lata to nie mało czasu.

No coś Konkretnego! Zaczynasz dbać o siebie i swoją opinię! To wesele będzie okazją dla Ciebie, aby pokazać wszystkim, że nie jesteś wariatką, no bo nie jesteś! A że boli, to naturalne, ale zapewniam cię, z własnego doświadczenia , przestanie boleć! I ja ze swojej perspektywy mogę ci powiedzieć, że szkoda mi czasu poświęconego na owe miłosne cierpienia. Tylko ty możesz nad nimi zapanować. I wiesz, jakie to jest wspaniałe uczucie zobaczyć byłego z następczynią i mieć ich ....kompletnie w d...no poezja. Tylko to trochę wysiłku wymaga. A od jutra na fitness ! ja się zmachasz , to szybciej zaśniesz i siły na duchowe cierpienia i wspomnienia nie będziesz miała!

Zaśpiewasz to https://youtu.be/uXU6gl0xRrI

Autorko, idz, najlepiej z kimś, z kim sie dobrze wybawisz. Tylko - nie próbuj wzbudzać zazdrości, bo skoro naprawdę on od dawna nic do Ciebie nie czuł i jest taki szczęśliwy - to i tak nic nie da.

A i ludźmi "z problemami" z forum się nie przejmuj!

chyba najlepiej się odciąć od nich, wywalić ze snapa, nie patrzeć. Wiadomo ciekawość zawsze będzie, ale musisz się trzymać. Na wesele najlepiej iść z kumplem, który sytuacje zna i faktycznie będzie tam Twoją podporą. Bardzo Ci współczuję i wiem co musisz czuć. To jest niestety bardzo częste w związkach co Ci się przydażyło :/.

Cały czas mam nadzieję, że on sie opamięta.. A później to na snapie, fb czy intagramie albo z opowieści znajomych słysze jaką oni fajną pare tworzą i żebym się nie przejmowała bo sobie kogoś znajdę, a nic nie mogę poradzić na to że zakochał się w innej. Teraz też widziałam nagranie jak szykują się u niego w mieszkaniu na dyskotekę i ten wzrok wpatrzony w nią uhh przynajmniej jest szczęśliwy

Naprawdę ludzie takie rzeczy wrzucają? Może pokażą jak sraja to ci przejdzie haha.

Śmiał się z niej, że tak długo się wybiera. A co najlepsze on obchodzi dzisiaj 25 urodziny, a prezent dla niego dalej stoi na moim biurku

Zastanawiam się czy nie zorganizować się szybko i sama nie wyjść do ludzi

Autorko, tak z ciekawosci, na ile bys ocenilia ta laske, siebie i bylego z urody w skali 1-10?przypuszczam ze ta dziewczyna to 10/10, ale moze nie jestes duzo gorsza a masz inne zalety, a facet zapewne musi tez byc kolo 10, skoro na niego poleciala, ale charakter nieciekawy.i kim on jest ze sie za nieletnie modelki bierze, gwiazda rocka czy znanym aktorem?bo chyba nie pracownikiem stacji benzynowej, a 25 lat to juz powinien chociaz byc po studiach i na stanowisku kierowniczym skoro sie tak ceni i jedynie boginie go interesuja?

No I autorka nie odp.to mamy odp. Wspolczuje ci ponizania sie. Ja sie pobralam w Twym wieku, rozwiodlam 5l.pozniej bo nie okazywal mi szacunku I chcial sie wzbogacic mym kosztem co mnie irytowalo. Nigdy, przenigdy nie patrz za siebie I rob swoje + to czego nie moglas bedac w zwiazku np.umawiac sie na randki chocby niezobowiazujace. Badz zajeta I nie mysl za duzo, jak ci smutno tancz, gadaj z dobrymi przyjaciolmi, rob cos. Pozdro.

Autorko,ty chcesz cierpieć!Twoja nadzieja,ze "on sie ogarnie"i do ciebie wroci zniszczy ciebie sama!Nawet jezeli skonczy s z tamta to nie wroci do cuebie,tak nie dziala mozg mezczyzny! Panta rei-nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki bo płynie tam juz inna woda!

No nie będę ukrywać dziewczyna ma warunki i mogłaby mieć każdego. On jest architektem

On też jest mega przystojny. Nie raz koleżanki pytały mnie gdzie go wyrwałam, bo nie dość że mega przystojny, ułożony to jeszcze i przy kasie z fajnym autem. Zresztą ta dziewczyna też z bogatego domu pochodzi rodzina już ją ustawiła ale i głowe pojemną ma. Uczy się w akademickim liceum medycznym, a później wybiera się na studia neurochirurga

Przy kasie z fajnym autem. No tak nie można o tym zapomnieć :D nie szkoda ci życia od rana o tym myśleć i pisać? Bynajmniej ty jego? Polecam słownik bo to nagminny błąd...

Zapytali to odpowiedziałam. Ależ to upokarzające , że ona wgl się nie maluje tylko rzęsy i brwi i wygląda lepiej niż ja w full tapecie

No takie życie co zrobisz. A propos tapety to większość kobiet bez niej wygląda jak kupa pociesz się.

A figurę jaką macie? Bardzo się różnicie?

Ona to taka klepsydra. Nogi bardzo zgrabne, długie, tyłek wyćwiczony , bardzo płaski brzuch i spory biust. Ja to chudzinka straszna, kilka fałdek na brzuchu ale nie jest ogólnie źle. A ex to wysoki mężczyzna 197cm ( dlatego zawsze podobały mu się wysokie kobiety, a ona więcej niż 165 nie ma), umięśniony, rozbudowane bary i postawny taki mocno ale nie gruby. Od 4 lat codziennie na siłownię chodzi

Na medycynę się wybiera? Nie raz widziałam takie modeleczki, co niby poza urodą rozum też mają, a kończyły na pielęgniarstwie :D Na leku nie ma takich dziuń.

Brakuje tylko jeszcze, żeby biegał z nią do schroniska i promował adoptowanie, a nie kupowanie

Dziś 8: 11 Nie . Ona naprawdę mądra dziewczyna z egzaminu gimnazjalnego nie miała niżej niż 89% z każdego przedmiotu. Próg do tego liceum jest strasznie wysoki

Widzę że inwigilacja była ostra skoro wiesz nawet jak jej testy gimnazjalne poszły :D

Heh ja na egzaminie gimnazjalnym strzelałam odpowiedzi, nic się nie uczyłam, a też miałam bardzo wysokie wyniki :D Dostałam się do najlepszego liceum w mieście.

8:17 - przecież od rana to jakiś podszyw pisze, tekst bez błędów jest.

Trudno nie wiedzieć jak jej brat jak wyniki przyszły skakał wyżej d**y. A i ona wrzuca na insta zdjęcie wynikow. Ja też strzelałam ale z matmy za c***a nie nastrzelasz 96%. Chyba , że masz naprawdę dobrego fuksa