Czy to gierki z jego strony?

Nie jestem fanką żadnych gierek, nie rozumiem czasem zachowania facetów, a szczególnie tego mojego. Spotykamy sie od kilku miesięcy, na początku on przez dwa miesiące bombardował mnie wiadomościami, pisał ich setki, później wyluzował. Ja staram się trzymać balans nie narzucać się. Kiedy do niego piszę on potrafi odczytać i odpisać na drugi dzień co jest czasem denerwujące. Teraz gdy nie było mnie przez półtora dnia na komunikatorze napisał że coś ostatnio zacichłam i czy wszystko ok?? Odpisałam że ok po prostu byłam zajęta taka prawda. Kiedy do niego znów napisałam on odpisał jednym słowem i resztę konwersacji olał, wiec powiedzcie mi po co sam zagaduje że zacichłam kiedy jawnie mnie olewa??. Wczoraj też prosiłam aby dał mi znać odnośnie pewnej sprawy, i dzis ani słowa a wkleił rzeczy na wspólną grupę. Co to są za gierki? Nie chce go jeszcze konfrontować chce po prostu zrozumieć jego zachowanie.

co to znaczy KONFRONTOWAĆ KOGOŚ On ma cie w d... Wcale mu na tb nie zalezy

Może przestało mu na Tobie zależeć (o ile zależało mu wcześniej) dlatego też poświęca Ci mniej czasu i uwagi, ewentualnie stwierdził, że jeśli już Cię ”wyrwał” to nie musi się starać. No ale nie są to żadne gierki, a zwykłe olewanie. :p

Spotykacie się czy juz się zdeklarował ze jesteście razem? To różnica... Widać ze przestało mu zalezec. Może juz ma na oku inna

Pewnie tak jest, tylko dlaczego jak ja się nie odzywam przez dłużej niż dwa dni to piszę w panice czy wszystko ok??

Musi mieć kontrolę nad swoim haremem. Jesteś jedną z wielu. Dobrze chociaż dajesz?

gość może akurat w danym momencie mu się nudzi, albo przypomniał sobie o Twoim istnieniu i postanowił napisać. Nie odpisuj mu teraz na kolejna wiadomość i zobaczymy co dalej.

On po prostu sprawdza czy Tobie nadal Zależy, czy się nim intetesujesz, czy wyczekujesz na jego wiadomości, tu chodzi o jego ego. Nawet jeśli on juz nie jest zainteresowany, ma na oku inna to trzyma Cie w rezerwie- jak nie będzie mial innych opcji to łaskawie spotka się z Toba i Cie przeleci.

Spotykacie sie czy tylko piszecie? Z tego c***iszesz to wirtualna znajomosc.

O to właśnie chodzi. W punkt!

Spotykamy, ale mieszkamy nie aż tak blisko, czyli on jednak mnie olewa, dziwne bo wcześniej cały czas pisał

W takim razie nie jet to Twój facet. Może w swojej miejscowosci juz z inna kręci. Tacy są faceci. Najlepiej całkiem go olej.