Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomocy! Moja córka 20 lat, nie chce iść do pracy!

Polecane posty

Gość gość
czyli cwaniactwo,życie na cudzy koszt, brak odpowiedzilności za swoje życie, jest bardziej w cenie, niż dojrzałość, no no no, nieżle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisali tu niketórzy że straci, ale co z tego?? Taka kolej rzeczy, ileż to ojciec ma płacić na dorosłego człowieka? Na tym polega dojrzałość,facet ma p********e w tym kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyprowadziłam się w młodym wieku z kilku powodów, było mi bardzo ciężko bez wykształcenia, ani żadnej kasy nie miałam. Na miejscu autorki tez bym nie poszła do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musisz się za nią zabrać,gdzieś w młodszych latach chyba popełniłaś błąd w wychowaniu,we wszystkich pewnie ja wyręczałas,kaz jej iść do pracy bo nie bedziesz jej utrzymywać,mnie matka okropnie cisnęła,wszystko w domu musiało być wysprzątane,zrobione a jak ojciec zmarł to i drzewo musiałam narąbać,węgiel nawrzucać trawy wykosić,jak facet.Do szkoły na praktyki później do pracy.Kiedyś się o to wściekałam ale teraz już jako dorosła kobieta mężatka jestem nawet za to wdzięczna bo przynajmniej sobie ze wszystkim radzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:08 Kup wszystkie składniki dla 2 osób i gotowy obiad do mikrofalówki. Co jest tańsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 14 20, jesteś wielka!Podziękuj mamie to lepsze wychowanie , niż takie o którym pisze autorka, zrobiła ze swojej córki niezradną sierotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale na c***j ona ma iść do pracy i stracić alimenty? Złośliwie piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile kosztuje gotowy obiad do mikrofalowki? W zyciu nie kupilam czegos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka, ze jak córka będzie musiała zrobić ten obiad to się nauczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
/14 13/ buaaaahaahahahaha ja pisz o domowym, ugotowanym w tradycyjny sposób obiedzie a Ty mu tu jedziesz z jakimś syfem z mikrofali :)))) Policz co bardziej kosztuje ten Twój syf, czy obiad oparty na domowych surówkach, rbie, czy mięsie , kaszach, jajkach itd, no proszę Ciebie, już abstrahuję od zdrowia, ciekawe ile na tym pojedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 15, a no na taki ciul, ze w pewnym wieku, już powinno się najnormalniej w świecie odciążyć starych, dlaczego niby ojciec ma płacić na dorosłego gnoja, płaciła byś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:15 Może twoja pryskana marchewka jest zdrowsza? W tych czasach żarcie to sama chemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko jest chemią, ale gotowce to już tablica mendelejewa, po co dokładać sobie tej chemii???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś /14 13/ buaaaahaahahahaha ja pisz o domowym, ugotowanym w tradycyjny sposób obiedzie a Ty mu tu jedziesz z jakimś syfem z mikrofali usmiech.gif Policz co bardziej kosztuje ten Twój syf, czy obiad oparty na domowych surówkach, rbie, czy mięsie , kaszach, jajkach itd, no proszę Ciebie, już abstrach*ję od zdrowia, ciekawe ile na tym pojedziesz xxxxx No ale na chuj robić tradycyjny obiad dla dwóch osób? Buahaha głupie baby, to prawda, wasze miejsce jest w kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie chodzi i to, ze ta marchewka jest super zdrowa, bo pewnie i nie jest, ale przynajmniej jak ugotuje sobie obiad z podstawowych produktow, to mi on dobrze pachnie i smakuje. A te wszystkie gotowce sa dla mnie po prostu niezbyt smaczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka pójdzie do pracy, od świtu do nocy zarobi tyle, co ma alimentów. Alimenty straci. Prace tez straci. I matka ja będzie utrzymywać z jednej wypłaty. Powiedz jej, ze ma iść na pół etatu, ale nie chwalić się staremu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łysy z Nysy
Srają muchy - idzie wiosna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko raz będzie miała taki okres w życiu, żeby spać do południa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto jej daje pieniądze na kosmetyki typu: podklad, puder, tusz bo na pewno z takich kosmetykow juz korzysta, kto jej daje pieniadze na ubrania? Tak jak teraz ubiera się mlodziez nie jest tanie, czesto w tym wieku dzieciaki chcą miec to co inni, teraz same klony na ulicy. Kto jej daje pieniadze na zachcianki, typu: kino z kolezanka, jakas impreza(ma20lat wiec na bank chodzi na imprezy) rozne wypady ze znajomymi to wszystko kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
]14 25[ debilko, wiesz co się stanie jak jej stary się dowie ,ze ona pracuje i pobiera alimenty? Wszystklo do zwrotu z odsetkami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojciec zrobi w sadzie zniesienie alimentów i bedzie musiała iść do roboty, chyba że durna mamusia, nasza autorka dalej się będzie uginac przed ksieżniczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w jej wieku pracowalam, ponieważ chcialam miec swoje pieniadze i nie musiec blagac rodzicow by dali mi pieniadze na jakieś tam buty ktore sobie upatrzylam, tylko szlam i kupowalam bo mialam wlasne zarobione pieniadze i czulam sie niezalezna, w tym wieku ma się rozne zachcianki, kino, ognisko, impreza itd. Fajnie jest wtedy dysponowac swoimi pieniędzmi, poza tym jest druga strona pracy w tym wieku, poniewaz czlowiek nabiera doswiadczenia w pracy, cv robi się bogatsze itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piękny fach czyli jaki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o czym jest ta dyskusja wogóle, przecież większośc ludzi, którzy chodzą do szkoły zaocznej pracuje, po to są takie szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest PROWOKACJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosć 14 51, dlaczego prowo? Temat jakiś absurdalny wg Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd ma się stary dowiedzieć, że pracuje? Hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 11 szuja z Ciebie zwykła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie do autorki: nie napisałaś, jak formalnie i kwotowo wyglądają te alimenty; czy to jest tak, że ona dostaje od ojca na swoje konto np. 1000 zł i szaleje sobie + dajesz jej do ręki kwotę xxx od siebie? Czy też siadasz, pokazujesz jej na kartce rachunki za wodę, prąd, gaz, czynsz, telefon, śmieci itd, dzielisz to jakoś i z jej kasy ( alimenty + to od Ciebie, lub alimenty, a rachunki przypadające na nią odejmujesz od tego, co Ty jej dajesz)część opłacasz? Utrzymanie córki to nie tylko kasa dla niej do ręki, ale także opłaty związane z mieszkaniem. Bo mam wrażenie, że ona bierze wszystko + jeszcze jej śniadanie rano robisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalatw dziewczynie psychiatre, chyba ma nie pokolei w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×