Prawie 50, jeszcze nie 100

Jak wyzej. Poznam pana, który jest 1. Inteligentny ( niekoniecznie jak członkowie Mensy, ale dobrze aby można było o wszystkim i niczym porozmawiać). 2. Przystojny (nie musi to być Brad Pitt, ale warto byłoby, aby móc na czym oko zawiesić, szczególnie na dłoniach). 3. Bogaty ( o fortunie Kulczyków nie marzę, ale taki który zapłaci sam za siebie i nie będzie się krzywił, że za własne pieniądze kupiłam sobie kolejną parę butów).

większosc to stare capy,zakazane mordy,spasione d**y,śmierdziele wyleniałe,impotenci

fakt

21:38 znajdź sobie świnio młodego wieprzka, kogoś ze swojego gatunku ;-)

prawda boli lecz wyzwoli:D

50 lat to stary pryk jedyne co ma do zaoferowania to albo chora prostata albo impotencja i tusza dookoła brzucha:P

na kafeterii chcesz poznać tego pana?

Prawda.

Tutaj same zboki i nieudaczniki.

mozen a erotycznym?:P

nie jestem pedałem

99% w tym wieku juz sie sypie

...nie to co my, bo my mamy menopauzę co nas odmładza o 30 lat i znów jesteśmy jak nastolatki

...i młodzi chłopcy za nami się oglądają

Czy Brad jest jedynym facetem w holiłud :( blondyn fu.

Nie ma zadnych takich panow?

Tu autorka. Panowie naprawdę nie ma nikogo takiego o kim pisałam? Jeśli nie, to uprzejmie proszę administratora o skasowanie tego tematu.

Nie wierzę...

Czy te wymagania są aż tak wygórowane?

Spełniam „z zapasem” wszystkie trzy warunki i nawet jeszcze czwarty - jestem zajęty. Obawiam się tylko, że mało kto, spełniający choćby tylko warunek 1, będzie zainteresowany skoro o sobie nic nie napisałaś poza tym, że lubisz kupować buty za własne pieniądze.

Tu autorka. Skoro jesteś zajęty, to pogratulować! I życzyć przynajmniej diamentowych godów!!!! Co do mnie. Inteligencji, urody ani bogactwa nie ocenia się samemu, przecież to rzecz względna i subiektywna.

...ale mam w kibelku złotą sztabę :-)