Dzisiejsi faceci to dno, imponuja im kobiety z kasą i karierą

Tak. Nie nadaje się do żadnej kariery, mówię to wprost, bo wiem że to chcesz słyszeć :) Jesteś w tej sferze lepsza, a teraz się tym upajaj :* jesteś ode mnie lepsza, bo co ja tam potrafię, tylko dziecko wychować :) smacznego, a teraz już serio idę z małym na plac zabaw. Tam są jakieś normalne kobiety w moim mniemaniu.

10:16 Nooo. to rozumiem. Wreszcie się przyznałaś, że jedyne co potrafisz to opiekować się dziećmi. I dobrze, ktoś musi :D

No widzisz. I wreszcie możesz podleczyc kompleksy. Kobiety to jednak lubią się licytować, która lepsza, która gorsza. Tak. Wychowanie dzieci, zabawa z najmłodszymi to najlepsze co mi w życiu wyszło, aż myślę o zostaniu płatna opiekunka jak syn pójdzie do przedszkola :)

Ktoś musi się przecież bawić wam dzieci, gdy robicie te kariery. Zamiast więc szkalowac, docenijcie że są jeszcze osoby które to kręci.

A ja się tym nie martwię. Jeszcze zrobię karierę zawodową. Mam do tego stosowne wykształcenie, przed ciąża chwilę pracowałam, zaraz dziecko idzie do przedszkola, a ja do pracy. Mieszkam w stolicy i bez trudu odbuduję karierę. Może nie będzie na początku łatwo, nie będzie taka imponująca jak u osób, które nie miały żadnej przerwy, ale wszystko jest do zrobienia.

10:28 Ale ja wcale nie szkaluję, cieszę się że są osoby chętne odwalać taką robotę. To nie dla mnie, ja wolę pracę w ciszy za biurkiem :)

To bardzo dobrze, że są ludzie mało ambitni zawodowo. Robotnicy i ludzie odwalający najgorsze i najmniej płatne prace też są potrzebni. Myślę, że powinnyśmy się cieszyć, że jest ktoś kto zrezygnował z kariery (nawet na rzecz dzieci) i teraz sprząta nam biura, podaje chleb piekarni czy dba o czystość miejskich szaletów.

I tak mamy te same rozrywki, kafe z rana, tyle tylko że ty te swoje aktywności widzisz jako karierę. Mam inne pojęcie kariery xxx Nie sądzę żebyśmy miały takie same rozrywki.

Jakich szaletow, jaką nisko płatna pracę? Wiedz że niania w stolicy, na cały etat, bierze 3000 na rękę, czasem nawet 4000. Dla mnie to nie jest mało, ale co kto lubi. Moja znajoma notariuszka bez znajomości zarabia 3000 po opłaceniu biura, etc. Nie wiem więc, czy tak mało płatne na nianie. Chyba nie znasz ani jednego szczegółu w temacie. Skończ już z tym trollowaniem, zaczynam myśleć że to jakaś psyxhopatka lub facet troll, który robi tu celowe prowa

10:56 przecież masz. Bo tak jak ona, od rana nawalasz na kafe. Kariera po choooyu :D

Wszystko rozbija się o to, że nikt nie szanuje matek zajmujących się własnymi dziećmi. (zwłaszcza dłużej niż rok)Takie czasy. Nianie robią to samo, ale za pieniądze i to jest już lepiej widziane :)

10:56 dlaczego tak się uczepilas tego topiku? Szkoda że nie ma kozaka który by cie wytropil i skasował, bo robisz gnoj często na tym forum, poznaje cię. Powinien ci ktoś tak napiertolic byś zbierała kły na ulicy. Chyba płacą ci za pisanie na kafe

gość dziś Ty już wiesz jakie ja mam rozrywki. Poza tym dla niej rozrywką jest pójście na plac zabaw z dzieckiem i rozmowa z innymi zrytymi mamuśkami. Dziękuję za takie rozrywki.

10:59 Nie zmyślaj, jak dałam ogłoszenie to miałam za 2400/msc bardzo dużo chętnych pań, aż głupio było je odsyłać. Przedział wiekowy od 18-70 :P

Zapomniałam dodać, że mieszkam w Wawie

11:00 Takie czasy? Chyba tylko w dużych miastach. Poza tym, przejmujesz się tym co ludzie powiedzą? To jest dla Ciebie ważniejsze od własnych pragnień i dobra dzieci? A po co wam szacunek ludzi? Ktoś kto nie czuje się dobrze ze sobą jest uzależniony od oceny w oczach innych i nigdy nie będzie szczęśliwy spełniając cudze oczekiwania wbrew sobie.

11:02. To zależy, jaka niania. Są i takie, co po dobrych studiach znają 2 języki i krzyczą sobie 4000 na miesiąc. Fakt, są różne. Ale 3000 można spokojnie zarobić. A to że ty jesteś Żydem i nie dasz ludziom godnie zarobić to widać tyle jest dla ciebie warte twoje dziecko. Najniższa krajowa najlepiej. Poza tym gdybyś zapłaciła 3k to niewiele zostałoby z tej twojej korpojałmuzny za sumienna pracę na dziada

gość dziś A ty dlaczego uczepiłaś się tego topiku?

Zdziwilabys się czy takie te mamusie na placu zabaw zryte. Raczej kobiety na poziomie, przynajmniej w mojej dzielnicy Żoliborz. A co do reszty, odbiór społeczny mnie kompletnie nie interesuje, głęboko mam czy ktoś mnie szanuje, czy nie. Ja sama siebie mam szanować i dobrze się czuć, a inni mają, a przynajmniej powinni mieć, swoje sprawy. Jak widać leży ta prywatna sfera u nich. A pani szvzekajacej współczuję. Ona bardzo chce mieć dziecko ale albo nie może, albo nie ma z kim, albo jest stara i boi się chorób płodu, albo nie czuje tego a chxialaby czuć. Jest jeszcze opcja ze jeszcze się taki nie urodził, co by jej dziecko splodzil

11:07 Ubawiłaś mnie szczerze :) Gdybym miałam oddawać niani połowę pensji to zapisałabym dziecko do żłobka po prostu :) Są babeczki co za 10 zł/godz chętnie dorobią sobie do emerytury. Niania to nie jest jakaś droga usługa, szczególnie u Ukrainek. Moja Oksana która pomaga w sprzątaniu jest super kobietą, ale dziecka jakoś bym jej nie powierzyła :) Mam nianię Polkę jednak :P

Kurcze, na osobę posiadająca służbę i nianie, a będąca spełniona kobieta sukcesu, to coś za bardzo jesteś pełna jadu. Coś w tej perfekcyjnej bajce "nie pyka" i to mocno... Jakiś konflikt wewnętrzny czy problemy typu samotne macierzyństwo? Albo kijowy facet

gość dziś A ty dalej uważasz, że ciągle rozmawiasz z jedną osobą?

Też to zauważyłam. Jak na osobę rzekomo zaradna, cudowna i z imponującym CV :) :) to coś za dużo jej na kafererii o każdej porze dnia i nocy, do tego ten ton...

Nie rozmawiam z jedną, wiem o tym, ale rozpoznaje akurat które posty są twoje i wiem że stosujesz taktykę wpierania komuś urojen, bo inaczej nie potrafisz się obronić.

11:14 Nie pisałam tutaj wcześniej, dzisiaj mam wolne akurat :) Jaką służbę??? Pani do pomocy (zresztą bardzo fajna) to nie służba. Ja ją bardzo cenię, dużo potrafi zrobić, pysznie gotuje.

Do osoby od niani i sprzątaczki: masz tyle dobrego, tyle pomocy, to dlaczego jest w tobie tyle negatywnych emocji? Wkurza cię, że masz wszystko a nie jesteś happy, a inna ma jedną trzecią z tego a bardziej jest szczęśliwa albo na taką wygląda. To cie boli? Bo wytłumacz mi dlaczego tak uparcie piszesz tu o osobach bawiących dzieci, podkreślając ich niższa wartość w twoim przekonaniu. Upajasz się tym. Co jest z tobą nie tak?

Ta pani mazywajaca nas czyscicielkami biur, bo byłyśmy po 2 lata z dziećmi, chyba musi być bardzo nieszczęśliwa bo tak najezdza. Na pewno nie ma klasy i szacunku. Znam profesora, który ma mnóstwo dokonań w swojej dziedzinie, dużo pieniędzy z tego płynie, a szanuje każdego człowieka. Na tym polega różnica między dziadem, z którego zrobił się Pan ale słoma z butów sterczy, a osoba na poziomie.

11:20 Coooo? O czym ty piszesz, jakie upajanie się tym, ze ktoś lubi się opiekować???

Nie udawaj glupszej niż jesteś, piszę oczywiście do pani mówiącej, że czyscimy kible bo byłyśmy na wychowawczym

Taaak, typowe na kafe. Zawsze akurat tego dnia kiedy piszesz to "przypadkiem" masz wolne. Nie zal c***ięknego dnia na jad na kafe? Ale masz gornolotne zainteresowania :) Mnie to jeszcze można zrozumieć, bo będę tylko czyścić biura, ale ty? Lubisz przebywać z plebsem? :)