Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Faceci dziś to hipokryci: masz nie kląć, bo nie przystoi kobiecie, ale zarabiaj

Polecane posty

Gość gość
gość dziś OK. Jestem tego świadoma :-D No i?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Inteligentna i pracowita osoba dostaje taka pensje że stać ja na wynajęcie dużego apartamentu lub przynajmniej dużego mieszkania." xxx Czy to, że kogoś na coś stać oznacza, że musi to kupować? Szczególnie kiedy to coś nie jest mu potrzebne? Jak ten ktoś jest inteligentny to raczej tego nie zrobi. Ktoś mniej inteligentny powie: stać mnie, no to sobie wynajmę ten apartament. To nic, ze mi nie potrzebny, mam pieniądze to trzeba je wydać :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Julci i Antosia
13:39 to podszyw a moj syn ma rok a nie 6 lat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Julci i Antosia
Moje dzieci mama 2 i 1 rok, po co podszywie gadasz glupoty? Z wami nie da się roznawiac... Macie tylko 1 wizje na zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oo, do tego mama Antosia i Julki ma rozdwojenie jaźni. Psycholka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia, my mamy jedno wizję? A ty to co. Wyzywsz od karierowiczek, niewdzieczna gowniaro, nawet własnych rodziców nie potrafisz docenić. Własna matkę szkalujesz na publicznym forum. Szkoda że ci porządnego lania po d***e nie urządziła jak byłas młodsza to może bys się nauczyła trochę życia i nabrała rozumu i szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Julci i Antosia
Moja matka była egoistka i karierowiczka, nie siedziała że mną w domu, nie wiecie jakie to straszne i traumatyczne było siedzieć z własnym ojcem! Musiałam jesc z nim obiad! Teraz się muszę leczyć przez to! Moja matka zarabiala na dom. Egoistka j****a. Powinniśmy głodem przymierac a ona powinna siedzieć razem ze mną w domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Julci i Antosia
Moja matka powinna siedzieć że mną tak jak ja siedzę z moimi dziećmi. A mój ojciec powinien zapierdalać na 2 etatach jak teraz mój mąż zapierdala. Bo ja nie potrzebowałam ojca tylko matki. I moje dzieci nie potrzebują ojca tylko mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Julci i Antosia
14:11 i 14:16 to marny podszyw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahah, Ale to jest idealne podsumowanie twoich problemów psychicznych :) sama ze sobą gada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszę ostatni raz. Mam małe mieszkanie, bo nie lubię sprzątać. Mogłabym sprzedać wszystkie trzy mieszkania, i kupić jeden duży dom, ale tego nie zrobię. Nazywanie mnie mało inteligentną osobą, biedną itd. nie zmieni mojego podejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiece że kłótnia o to czy ktoś woli mieszkać w dużym domu czy mniejszym mieszkaniu to kłótnia typu jeden lubi jabłka, drugi gruszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież obiad był w domu, to czemu mama miała płacić w szkole? Czasami matki nie reagują na potrzeby dziecka. Od kuchni miałam trzymać się daleko. To była świątynia mojej matki. Ja byłam wiecznie głodnym dzieckiem, choć strasznie chudym. Mi mama w domu by pasowała i to bardzo. Każde dziecko ma inne potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każda kobieta czuje presje i idzie do byle jakiej pracy. Tak byle by było. Co nam oferują pracodawcy w PL? Proszę zaprezentować choć jedną przyzwoitą ofertę pracy dla kobiety, która nie ma żadnego doświadczenia zawodowego, średnie wykształcenie, dziecko w przedszkolu. Śmiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co ty sobie wyobrażasz, że ktoś ma cie zatrudnić żebyś miala za co żyć? Pracodawca cię zatrudni jeśli umiesz coś co mu jest potrzebne, i zapłaci ci tyle ile zarobi na Twojej pracy. Trzeba było myśleć wcześniej, uczyc się, zdobyć zawod a nie robić dzieci. Jeśli twoi celem życiowym tuż po szkole było zajście w ciążę to teraz nie wyciągaj teraz lap po pieniądze od innych, tylko się ksztalc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowa rozczeniowe baba, urodziłam dziecko to mi się należy... A co pracodawcę obchodzi że masz dziecko. Trzeba było się uczyc kiedy był na to czas to teraz miałabyś dobra prace, i miałabyś co zaoferować pracodawcy, jakieś sensowne umiejętności, zawód. Dzieciak po tuż szkole średniej? Przeciez to jakaś patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 1 dziecko, dziecko ma kilka miesięcy, a ja 33 lata, mam tytuł magistra, ze swojej pracy jestem bardzo zadowolona, z zarobków też. Nie pytałam w imieniu swoim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Nie każda kobieta czuje presje i idzie do byle jakiej pracy." No pewnie lepiej wybrzydzać a pózniej obudzić się w wieku emerytalnym z ręką w nocniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy jesteście agresywni od razu :) Zaraz naskakujecie, a nie wiecie jeszcze, kto pyta nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ci oferuje pracodawca? A co ty mu możesz zaoferować? Co umiesz ? Jaki masz zawód? Bo z tego co piszesz to nic. Wiec on ci też nic nie oferuje. Proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kogo obchodzi kto pyta, dla pytanie to ma odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę większość z was powinna brać leki na uspokojenie. Ja pytam jaką macie propozycje dla kobiet, które nie są od dawna nieaktywne zawodowo, słabo wykształcone, poza obrażaniem ich na każdym kroku? I nie jestem taką kobietą. Nie naskakiwać na mnie tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadała pytanie* to ma odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 14.40 A w którym miejscu tam jest mowa o dzieciach po szkole średniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma o czym z wami rozmawiać. Podziękuję za dalszą dyskusje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na kasie w biedronce,przy sprzątaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale taka trochę jest prawda. Jeżeli wymaga się dobrych warunków to wypadałoby mieć coś do zaoferowania w zamian. Ja aktualnie mam bardzo dobrze płatną pracę, ale mam również umiejętności za które ktoś chce mi płacić. I pamiętam doskonale moje pierwsze prace za bardzo marne pieniądze, których podjęłam się, żeby zdobyć doświadczenie. Trochę nie rozumiem podejścia, że nie mam wykształcenia ani doświadczenia, ale byle gdzie nie pójdę, bo oczekuje, że mi pracodawca zapłaci miliony monet. No chyba raczej nie zapłaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój tok myślenia jest porazajacy, nic tylko brać brać i brać. Świat ma ci dać prace, zarobki. A ty sama z siebie nic nie dasz. Jak ktoś jet nieaktywny zawodów to uważasz że powinien dostawać oferty pracy? A niby dlaczego taka osobę ma jakiś pracodawca zatrudnić jeśli ona nic nie umie. Taka osoba powinna najpierw się doszkolic, nauczyć Czegos, potem mieć wymagania co do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być na kasie w sklepie,ale Biedronka chodzi mi po głowie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×