kocham księdza

Nie ma dnia, a może i godziny żebym o nim nie myślała. 

Rozumiem Cię  też to przeżyłam parę lat minęło a ja nadal myślę i tęsknie

Zaczęłam go unikać, niechodze,nie patrzę, mam takie głupie myśli  w głowie, zniknęłam bo nie chcę żeby pomyślał że mu się narzucam.Bo on prucz patrzenia nie robi nic,więc mnie nie chce.Nie będę mu się narzucać swoją osobą, żeby musiał na mnie patrzeć. Ale wiem że  wrócę, przyjdę, popatrzeć, zobaczyć, usłyszeć go.Z tęsknoty,z miłości, z niemocy i smutna.

za ile za miesiąc, 2 wrócisz ? powinien szukać kontaktu z tobą 

za ile za miesiąc, 2 wrócisz ? powinien szukać kontaktu z tobą 

za ile za miesiąc, 2 wrócisz ? powinien szukać kontaktu z tobą 

e,  baby opowiedzieć wam ile krzywd doświadczyłam przez księży?

kurna, modlę się, `abym chociaż jednego lubiła

...ki skończone...

napiszcie maila, ja wam napisze szczegóły

Ty jesteś  chora psychicznie ty się za siebie pomodl przyglupie

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ty jesteś  chora psychicznie ty się za siebie pomodl przyglupie

jak się zwracasz do bliźniego????

Ja tkwię w takiej "przyjaźni" i jest coraz trudniej

Dnia 14.06.2018 o 01:14, Gość gość napisał:

nie wierzę,że mi się to przytrafiło jeszcze wczoraj śmiałabym się z takich kobie,a dzisiaj jestem jedną z nich

Jest jedna odpowiedż.  Wypielalaj podła jawnogrzesznico, zboczona umysłowo i społecznie a także intelektualnie.

W końcu powiedziałam mu, że go kocham, powiedział, że razem przez to przejdziemy, a myślałam, że po tym wyznaniu odsunie się ode mnie

2 minuty temu, Gość Ona napisał:

W końcu powiedziałam mu, że go kocham, powiedział, że razem przez to przejdziemy, a myślałam, że po tym wyznaniu odsunie się ode mnie

Nie chciałabym być w twojej skórze w godzinie Sądu. 

Wstydu nie masz. A czy kiedykolwiek będziesz bała się Boga? Odniosłabyś zwycięstwo, gdybyś wiedzę zachowała tylko dla siebie. Ale jeszcze możesz się wycofać...

"Razem to przejdzIemy" to jest zaproszenie do schadzek i CUDZOŁÓSTWA! 

ale jak znam takie jak ty z tego forum, to zaraz przemówi przez ciebie czarny....

tylko jest jeden szczegół: po mnie to wszystko spływa...takie, jak ty nie powodują we mnie emocji

10 minut temu, Gość Ona napisał:

W końcu powiedziałam mu, że go kocham, powiedział, że razem przez to przejdziemy, a myślałam, że po tym wyznaniu odsunie się ode mnie

Ode mnie też się dowiedział, a teraz żałuję, że się dowiedział.... żałuję, jak niczego na świecie...

14 minut temu, Gość Ona napisał:

W końcu powiedziałam mu, że go kocham, powiedział, że razem przez to przejdziemy, a myślałam, że po tym wyznaniu odsunie się ode mnie

świetna bujda...

panieneczko, masz bogatą wyobraźnię...

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Ode mnie też się dowiedział, a teraz żałuję, że się dowiedział.... żałuję, jak niczego na świecie...

Dlaczego żałujesz?

My się przyjaźnimy od półtora roku, może i coś więcej... On chyba o tym wiedział, ale czułam, że muszę to powiedzieć wprost. Przeprosiłam za to, ale odpowiedział, że dobrze, że mu powiedziałam

Przed chwilą, Gość gość napisał:

świetna bujda...

panieneczko, masz bogatą wyobraźnię...

Jeśli nie interesuje cię ten temat to się nie wypowiadaj

1 minutę temu, Gość Ona napisał:

Dlaczego żałujesz?

My się przyjaźnimy od półtora roku, może i coś więcej... On chyba o tym wiedział, ale czułam, że muszę to powiedzieć wprost. Przeprosiłam za to, ale odpowiedział, że dobrze, że mu powiedziałam

Żałuj za swój grzech. Masz teraz święty czas Łaski. Mam ci powiedzieć, co jest wyrazem miłości do człowieka? - poświęcenie i ofiara oraz pragnienie dobra da tej osoby. Zapytaj, co będzie dla niego dobre? Życie w grzechu? czy fakt posiadania  powiernicy cierpień i wspólnika modlitwy. Wybieraj. 

I nie pisz do mnie więcej.

Samo obdarzenie księdza uczuciem to nie grzech

1 minutę temu, Gość Ona napisał:

Samo obdarzenie księdza uczuciem to nie grzech

lepiej żeby nie wiedział...dla niego lepiej i dla kuszonej kobiety  też lepiej

4 minuty temu, Gość gość napisał:

lepiej żeby nie wiedział...dla niego lepiej i dla kuszonej kobiety  też lepiej

Może i lepiej... Ale trudno to ukryć będąc z kimś tak blisko

dlatego zawsze powątpiewam w przyjaźń księdza i kobiety...nie ma takiej przyjaźni

a ty radź sobie sama...tylko nie wyj i nie miej pretensji do Boga kiedy cię zostawi z dzieckiem poczętym w grzechu...

lepiej w to nie wchodzić...nie wchodzić, nie wchodzić, rozumiesz???

Już za późno, weszłam w to już dawno

4 minuty temu, Gość Ona napisał:

Już za późno, weszłam w to już dawno

pracujesz

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

pracujesz

tak, a co to ma do rzeczy?

Dnia 15.06.2018 o 21:47, Gość gość napisał:

tak, czasem księża pomagają bezinteresownie - to fakt a niestety innym razem pomagają, bo robią komuś przysługę! a ty dalej wierz w nich, jak w bogów, a przejedziesz się w życiu jak Zabłocki na mydle...

Wierzy się w Boga, a nie w księży, którzy są tylko ludźmi. Tak jak w każdej nazwijmy to profesji zdarzają się czarne owce.

8 godzin temu, Gość Tecia napisał:

Wierzy się w Boga, a nie w księży, którzy są tylko ludźmi. Tak jak w każdej nazwijmy to profesji zdarzają się czarne owce.

ksiądz to też człowiek i jak każdy z nas ma uczucia

16 godzin temu, Gość Tecia napisał:

Wierzy się w Boga, a nie w księży, którzy są tylko ludźmi. Tak jak w każdej nazwijmy to profesji zdarzają się czarne owce.

Alter Chrystus, doprawdy nie wiem, w których księżach? Nie wiem...

7 godzin temu, Gość Ona napisał:

ksiądz to też człowiek i jak każdy z nas ma uczucia

franco jedna, zostaw tego księdza! opętana gnido!

nie ma innych mężczyzn? tylko za księdza się wzięłaś? 

wstydu i ambicji ci brakuje. 

niech zgadnę...

zakłamana katechetka czy podrzędna., słaba nauczycielka?

9 minut temu, Gość gość napisał:

franco jedna, zostaw tego księdza! opętana gnido!

nie ma innych mężczyzn? tylko za księdza się wzięłaś? 

wstydu i ambicji ci brakuje. 

niech zgadnę...

zakłamana katechetka czy podrzędna., słaba nauczycielka?

tym bardziej nie zostawi, bo taka jest zaprzedana diabłu