Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kocham księdza

Polecane posty

Gość Ona
1 minutę temu, Gość gość napisał:

tym bardziej nie zostawi, bo taka jest zaprzedana diabłu

hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Ona napisał:

hahahah

właśnie dałaś świadectwo

zgłoś się do egzorcysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

to prawda, nie zostawię go. Zawsze będzie mógł na mnie liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Normalna kobieta, która ceni samą siebie, nie bierze się za księdza.

Wszyscy świeccy muszą się odkochiwać z zakazanych uczuć, tylko ona sobie dała prawo do realizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Ona napisał:

to prawda, nie zostawię go. Zawsze będzie mógł na mnie liczyć

Nie rozśmieszaj mnie. On już cię odstawił. Gdyby było inaczej, to tu na forum byś nie siedziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Normalna kobieta, która ceni samą siebie, nie bierze się za księdza.

Wszyscy świeccy muszą się odkochiwać z zakazanych uczuć, tylko ona sobie dała prawo do realizacji.

co ty bredzisz? Do jakiej realizacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Nie rozśmieszaj mnie. On już cię odstawił. Gdyby było inaczej, to tu na forum byś nie siedziała...

on mnie nigdy nie odstawi, bo nikt mu nie da tyle wsparcia co ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Ona napisał:

co ty bredzisz? Do jakiej realizacji??

Widzę, że błądzisz dziecko we mgle... Tak naprawdę się boisz, szukasz i czekasz, aż może jakaś "pokrewna" się znajdzie do analizy przypadku. Ale chyba nic z tego... Ja byłam zakochana w księdzu ładnych parę lat. I co sprawiło, że się odkochałam? Właśnie, zobaczyłam na własne oczy jego kłamstwa. Mówił o miłości, a flirtował też z inną. Oni mają po dwie, po trzy...a ty wierzysz w miłość księdza? wybacz, ale niezła ...ka jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Ona napisał:

on mnie nigdy nie odstawi, bo nikt mu nie da tyle wsparcia co ja

nie no pęknę...o jakim wsparciu mówisz? buzi już dałaś? łóżko zaliczyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Ona napisał:

on mnie nigdy nie odstawi, bo nikt mu nie da tyle wsparcia co ja

nie no pęknę...o jakim wsparciu mówisz? buzi już dałaś? łóżko zaliczyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
Przed chwilą, Gość gość napisał:

nie no pęknę...o jakim wsparciu mówisz? buzi już dałaś? łóżko zaliczyłaś?

myślisz, że sobie poczytasz pikantne szczegóły? nic z tego. Mówię o takim wsparciu, że w trudnych chwilach zawsze wie, że mu pomogę, a ja wiem, że on pomoże mnie. Pomogłam mu w naprawdę najtrudniejszym czasie w jego życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Ona napisał:

myślisz, że sobie poczytasz pikantne szczegóły? nic z tego. Mówię o takim wsparciu, że w trudnych chwilach zawsze wie, że mu pomogę, a ja wiem, że on pomoże mnie. Pomogłam mu w naprawdę najtrudniejszym czasie w jego życiu

a po co to piszesz? kogo to obchodzi? idź grzesznico do swego księdza i z nim sobie obcuj, mnie to nie obchodzi. Córko, Bóg na ciebie czeka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
3 godziny temu, Gość gość napisał:

a po co to piszesz? kogo to obchodzi? idź grzesznico do swego księdza i z nim sobie obcuj, mnie to nie obchodzi. Córko, Bóg na ciebie czeka. 

Najwyraźniej ciebie skoro tak wypytujesz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Ona napisał:

Najwyraźniej ciebie skoro tak wypytujesz 

Nic mnie to nie obchodzi, a ciebie czeka ostra nauka na twoim błędzie. Sama wybrałaś drogę hartu ducha. Podczas kiedy inni mają nałogi, ty masz takie coś - czego nawet nazwać nie potrafię. Bo co to jest miłość z księdzem??? za jakiś czas przejrzysz. 

"Kto nie słucha ojca, matki, ten słucha psiej skóry”. Matką, Ojcem jest dla ciebie Bóg, słuchasz Go? Wątpię. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A na ciebie psychiatryk czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

A na ciebie psychiatryk czeka

NIE SADZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem tu

Smutno mi ,nie będę chodzić tam,czekam aż przyjdzie tu do mnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ot prawda taka

Powiem szczerze że te forum o księzach i rzekomych milosciach to są dla jaj. Ludzie a szczególnie malolaty sie nudzą i dla beki piszą wymyślone głupoty. No ja tez napisze ze kocham mojego pieknego niebieskookiego Rafała 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez przesady

Lysole chyba to oni sobie takie bzdury na forach piszą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmm

No tak bo jak inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak po prostu

A ja kocham moje łysy słoneczko i 170 cm 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julita

Kochaj kochaj to twoje szczęście 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A teraz mam chłód

Wstydzę się, nie poszłam do niego do spowiedzi ,chyba bym zemdlala ,wstydzę się go,niby jestem śmiała ale nie w stosunku do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z serca

To normalne ja też bym nie poszła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja myślę. ...

Ja bym pewnie zemdlala nieee ja bym poszła do jego kolegi może by go ruszyło i zrobił by coś a nie trzymał by mnie w niepewności, bo wtedy tylko źle myśli do głowy przychodzą i depresja jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja myślę. ...

Zrobilabym to żeby to ruszyło 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja myślę. ...

Nie to tylko go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jaką wy ponosicie winę za to pisanie nastolatki, zostawcie wszystko w tych czarnych serduchach i na światło dzienne nie wykluwajcie tych waszych podłych sensacji bo już mnie mdli...ksiądz jest księdzem i nim pozostanie...a wy skamlacie tylko...i podkręcacie inne baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciowa

Ksiądz to też mężczyzna, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gosciowa napisał:

Ksiądz to też mężczyzna, 

nie, to trochę mniej niż anioł 

człowiek stworzony do kultu religijnego, jest własnością Boga. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×