Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet mnie zostawił, czy wróci?

Polecane posty

Gość gość
14'02 ty uważasz naprawdę ze ten związek był udany ? ! ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08.48 to tez dobra jesteś hehe... A gdybyś Nie poznała.innego to dalej bys tkwiła w jak się domyslam, niezbyt szczęśliwym związku, żeby nie być sama? Bo gdybyś go kochala to nie odeszlabys do innego. Kobiety są jak małpy, nie puszcza jednej gałęzi dopóki nie zlapia drugiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytaj o kobietach, które kochają za bardzo. Zobaczysz tam siebie-toksyczną osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzni tez są jak małpy : trzyma dwie gałęzie a puści jedną,gdy mocno będzie się już trzymał drugiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To provo jakieś 18-latki czy jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qq namuniu
Piszesz, ze go tak dobrze znasz, 5 lat...i co? Pomyslalabys kiedykolwiek, ze on bedzie zarywal do 17 letniej dziewczyny? Obstawiam, ze nie. Poza tym jak ciebie tak czytam to mam wrazenie, ze dodajesz do rzeczywistosci kupe iluzji. Juz wczesniej nie bylo tak cudownie jak bys chciala. Koledzy chyba juz zawsze byli wazniejsi niz ty. Sama pisalas, ze sie na wszystko godzilas co zaproponowal bo jakbys sie postawila to by wcale sie nie spotkal bo mial juz akurat inne plany. On decydowal co gdzie i kiedy a ty mialas byc zawsze w gotowosci. Nie wiem na czym ta fajnosc u was niby polegala bo z twoich wpisow jest to ostatnie na co bym wpadla: ze wasz zwiazek byl fajny. I juz go raz przylapalas na pisaniu z inna ale oczywiscie poskakalas i wybaczylas bo misia przeciez kochasz i macie taki fajny zwiazek :) I to, ze on tylko po pijanemu wpada na takie pomysly, zeby podrywac inne tym bardziej by mnie niepokoilo bo nigdy bym nie byla pewna co mi nastepnym razem po pijaku znowu wywinie. Ty natomiast go tym usprawiedliwiasz: bo przeciez po pijaku to zrobil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:06 Racja do tego po 5latach w "fajnym" związku 0 planów na przyszłość? Zaręczyn? Wspólngo mieszkania? Autorko chyba tak różowo to nie było wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieraz się upominałam o kolejny krok np zaręczyny. Zawsze mówił „na wszystko przyjdzie czas” dopiero teraz jak zrywał powiedział mi, ze czekałam aż on zrobi kolejny krok ale on nie chce, nie jest gotowy, nie myśli o tym wcale. Ja bym wolała usłyszeć to „nie chce” niż to ciagle „na wszustko przyjdzie czas” . Zapytałam czemu od razu mi tego nie powiedział, na to on, ze myślał ze mu to przyjdzie z czasem. A i jesscze powiedział, ze on widocznie się nie nadaje do związków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro musiałaś się aż upominać a on nic dalej to serio jest czego żałować? Bo ja myślę że nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekaj trochę, w końcu pozna odpowiednia kobietę, oszaleje z miłości i oświadczy jej się w ciągu roku, nagle zapragnie stabilizacji i rodziny, wieele takich przypadków było. Jego uczucia się wypalily, było to najwyzej zakochanie ale nie prawdziwa miłość, zresztą po tym co pisalas odnośnie tego ze np wolał kolegów to niewykluczone ze bylas tylko jego zapchajdziura...i juz dawno szukal innej skoro pisał do innej. Także te jego uczucia juz mogły daawno się wypalic ale wciąż z Toba był bo nie miał innej, lepszej opcji na horyzoncie. Tak właśnie faceci spędzają kobiety w lata, to gnoje i egoisci. Dlatego miej honor i olej go definitywnie, bo nawet jeżeli by wrócił, to nie na długo i wrocilby gdy go jaja będą swedzialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, stuknij sie w glowe i zastanow sie, czy naprawde chcialabys byc z takim czlowiekiem na zawsze! Czy jego zachowanie jest usprawiedlone? Czy (jezeli wroci) nie powtorzy zerwania jeszcze kilka razy liczac na Twoje wybaczenie. Miej szacunek do siebie samej to i on poczuje szacunek do Ciebie. Mozesz mu ewentualnie wybaczyc jak wroci na kolanach. Najbardziej mnie dziwi, ze tak sie zachowal po 5-ciu latach!!! Wiem, ze milosc jest slepa, ale badz dyplomatka i nie daj sie ponizac. Inne osoby traktuja nas tak samo jak my traktujemy siebie. Milosc bez godnosci jest guzik warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajmij się sobą a nie durnym profilem. Spojrzyj na wasz związek na zimno i sama zobaczysz że wcale tak fajnie nie było. Przczytaj co napisałaś o jego zachowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Były gorsze momenty, ale uważam ze wszystko da się naprawić. A on tak nagle zerwał, bo się wypaliło... :(5 lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo raczej miłości nie było. Czemu nie mieszkaliście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałam jak mnie traktował, myślałam, ze mnie kocha.... Jakby to nie była miłość to chyba już dawno byśmy się rozeszli. Była propozycja z jego strony, ale ja dopiero szkole kończyłam i odmówiłam, ale często u niego byłam. Praktycznie każdy weekend. Tylko w ostatnim czasie tego nie było. On pracuje od pn do pt, po pracy jeszcze jest trenerem i w weekendy tez i tak bym musiała sama u niego siedzieć. Wiec nie przyjeżdżałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Traktował cię z tego co piszesz źle. Miłość u niego wypaliła się dawno a był z tobą z braku laku. 5lat serio niedało się razem zamieszkać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie byłam święta o wszustko się czepiałam. I może faktycznie robiłam awantury o nic. Człowiek doceni dopiero jak straci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego jedziecie po chłopaku ? a może z autorka zwyczajnie nie dawalo się wytrzymać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja, jako autorka dużo winy widzę w sobie, dlateho tak to boli i nie wiem co mogę zrobić żeby zechciał wrocic....nie wierze, ze skreślił tak po prostu 5 lat naszego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz ty dziewczyno na jakąś terapię do psychologa,bo to zajezdza na jakieś uzależnienie od faceta. I jesteś nielogiczna : jeśli widzisz dużo winy w sobie to po co nadal chcesz go unieszczęśliwiać powrotem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam, ze z czasem będzie lepiej. Jest coraz gorzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi byc gorzej...zeby bylo lepiej. Mam nadzieje, ze przynajmniej zrozumialas, ze bylas przez 5 lat w toksycznym zwiazku dlatego tak trudno ci stanac teraz na nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu staraj się o nim nie myśleć mnie zostawił bez słowa po 10 latach przbolqłam i jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego toksycznym? On powiedział mi to samo w dniu rozstania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 34 Chciałabym z tobą pogadać na priv. Gdzie mogę się z tobą skontaktować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam komunikatorów. Mogę popisać tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego po 10 latach zostawił cię? Tez z powodu „wypalenia”?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie dostałam jasnej odpowiedzi. Mieszkaliśmy razem spakował sië i odszedł jak byłam w pracy po czasie okazało się że do innej teraz są po ślubie i ona jest w ciąży wiem bo mieszkamy w tym samym mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:((((((( to straszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×