Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Autorka90

Psychoterapia.

Polecane posty

Gość Autorka90
Hej :) Jestem w końcu, może kogoś to jeszcze interesuje ;) tak, układa się coraz lepiej :) Dużo by opowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
Jeju, jak miło, że się odezwałaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka90
19.06 Fajnie, że jesteś :) tak byłam pochłonięta innymi sprawami, że zapomniałam o kafe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
Ja też, mama mi zachorowała, ciężko było i nie miałam głowy na inne rzeczy. Opowiadaj, jak się czujesz, co u Ciebie :) Co z terapią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka90
Przykro mi. Z Twoją mamą już wszystko w porządku? Ehh, sama nie wiem od czego zacząć... Po przerwaniu terapii, nie skorzystałam z dalszej u innego terapeuty. Objawy nerwicy odpuściły, czuję się dobrze. Nagle w moim życiu pojawił się mój były mąż, stwierdził, że mnie kocha i prosi o szansę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
Na szczęście już tak, z mamą dobrze. Było sporo strachu, ale jest w porządku. Hmmm, teraz sobie przypomniał? Gdzie był jak go potrzebowałaś? Chyba mu tej szansy nie dałaś? Jestem bardzo ciekawa co z Twoim byłym terapeutą, nie wspomniałaś o nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka90
Spokojnie, nie chce mieć z moim byłym nic wspólnego, zranił mnie i skrzywdził, nie chcę do niego wracać. Wyleczyłam się na szczęście. Pomaga mi w tym wyleczeniu mój był terapeuta, że tak powiem ;) A tak poważnie, to utrzymujemy kontakt na stopie prywatnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
Rzeczywiście satysfakcjonująca i wyczerpująca odpowiedź ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka90
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
No dobra, nie wygłupiaj się, tylko gadaj! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy autorka jeszcze tu zaglada. Jeśli tak to polecam terapie behawioralno poznawcza. Mieszkam za granica i tutaj najczęściej się ja praktykuje. Raczej nie stosuje się już grzebania w przeszłości i psychoanalizy, bo jest zbyt agresywna dla już wymęczonego przejściami człowieka i po takiej sesji jest rozbity zamiast umocniony. Sama przeszłam traumę wiec polecam ze swojego doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka90
Niech Ci będzie ;) od tego czasu spotkaliśmy się kilkanaście razy, poza gabinetem oczywiście i za każdym razem ciężko się nam było rozstać. Poznaję go prywatnie, nie jako pana psychoterapeutę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
A jednak! I jaki on jest? Okazuje Ci zainteresowanie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka90
Jest całkiem inny niż w gabinecie, żaden kamień z niego ;) bardzo ciepły, rozmowny, dowcipny, czuły, inteligentny i wyrozumiały. Z niczym się nie śpieszy, traktuje mnie z delikatnością. Chyba jest zainteresowany, tak twierdzi... Ale mówi, że poczeka ile będę potrzebować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
Bo to też człowiek, z uczuciami :) bardzo się cieszę, że czujesz się już lepiej! I świetnie, że zdecydowałaś się kontunuować tą znajomość. A czy Ty jakąś przyszłość z nim widzisz, chciałabyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka90
Hej noceidnie :* Tak, dawno się tak dobrze nie czułam! Może w końcu ta nerwica sobie da ze mną spokój... Za wcześnie, żebym o takich rzeczach myślała, ale bardzo zależy mi na tej znajomości. A co z niej wyniknie, nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
Wspominałaś, że jest Tobą zainteresowany, że tak twierdzi, więc zależy mu na Tobie i chciałby czegoś więcej. I nie chodzi mi tu o sprawy "cielesne", tylko uczucia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet jak facet, juz by chcial ja miec w lozku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
? Chyba mu tej szansy nie dałaś? Jestem bardzo ciekawa co z Twoim byłym terapeutą, nie wspomniałaś o nim... x tak się w dzisiejszym świecie szanuje świętość czy chociaż powagę małżeństwa. laska podjarana dopytuje o nowego *****cza, jakiś taki inny, terapeuta, inaczej zaczął, fiu fiu:O ma W P******E problemy autorki i jak to powinno być. byle zacząć oryginalnie, już dupa zdobyta - takie są oczekiwania społeczne od kobiety, i nieważne, czy ona jest mężatką, zakonnicą czy pacjentką w terapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
17.04 Gdzie ma być miejsce na "powagę" małżeństwa, gdy mąż Autorki zostawił ją po tym, gdy dowiedział się, że została zgwałcona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, dobre pytanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej nie szukać pomocy na forach tylko zgłosić się do psychoterapeuty, który zapewni nam profesjonalną pomoc. Ja tak zrobiłam udałam się do gabinetu psychoterapii www.gabinetpsychoterapii-mielec.pl w Mielcu i tam otrzymałam pomoc, której potrzebowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
Jeśli Autorka tu jeszcze zagląda, to proszę o odezwanie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka90
Zaglądam :) zdarzy się. A Ty dalej tu się pokazujesz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
Tak, zaglądam od czasu do czasu, myślałam, że się już nie odezwiesz :) a jednak jesteś, fajnie. Co u Ciebie, jak się masz? Pewnie duże zaległości mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka90
A ja myślałam, że już Cię tu nie ma i siedziałam cicho :) U mnie w porządku, nie narzekam w końcu. Postawiłam się na nogi, jeszcze trochę przede mną, ale bez porównania z tym, co było jeszcze niedawno. Zapisałam się na kurs florystyczny, staram się zapełniać sobie czas, żeby nie myśleć o pierdołach :) I wiem co Cię najbardziej interesuje ;) Tak, spotykam się z nim cały czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
Widzę, że idziesz do przodu, bardzo dobrze. Nerwica nie lubi bezczynności i nudy. Osz Ty, czyli jednak to coś poważnego! Facet nie odpuszcza, rzeczywiście go wzięło :) a Ty miałaś takie wątpliwości co do tego spotkania. I co, żałujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka90
Oczywiście, że nie żałuę. Byłabym totalną kretynką, gdybym się nie zdecydowała. Jest fantastycznym mężczyzną. Spędzamy z sobą sporo czasu, stara się, ale jednocześnie nie jest nachalny, tylko delikatny i ostrożny wobec mnie. Może jednak coś z tego będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noceidnie19
Może? To jeszcze nic nie ma? No co Ty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×