Powiedział że tylko sex

Przecież on juz dawno Ci powiedział ze chce tylko seksu, potem długo pisaliscie i chyba nie poruszaliscie tego tamatu a teraz to powtórzył ze chce jednego. Serio się łudzisz? Zresztą nawet jeśli chciałby związku to taki przystojniak który miał wiele panienek, do którego laski sie slinia, wierzysz ze ktoś taki będzie wierny? No moze tylko na początku. Jak ktoś ma naturę kobieciarza to tak pozostanie a jeśli sie zmieni to tylko na jakiś czas. I zdziwilabys sie jak faceci potrafia udawac ze im zależy byleby zaliczyć panienke, oni wszystko zrobią dla seksu...

Skąd w Tobie tyle jadu?

Jeszcze nic nie napisałam

13.50 do kogo pijesz?

Do 09:50

To kafe musi być jad to norma :)

Odpisałaś autorko?

Nie odpisałam jeszcze

Odpisz mu! Napisz że sexu nie będzie więc nici że spotkania...

Mam tak napisać, Hej nie przyjdę bo nie chcę sexu?

Napisz co czujesz, bez sensu udawać

Nie wyzwalam autorki tylko napisalam co myślę, chciałam doradzic ale już jest nie po jej myśli wiec jestem ta zła co ma w sobie tyle jadu :D. Widać ona wciąż wierzy ze jak szczerze mu napisze ze chce czegoś więcej a nie tylko seksu to on będzie chciał związku a o tym seksie to napisał tylko z przekory, bo miał Focha :D. Taa...Faceci zwykle mówią wprost czego chcą (owszem, niektórzy kłamią tez) a wy na siłę doszukujecie się drugiego dna tam gdzie go Nie ma.

Nawet sie nie zastanawiaj, zostaw go jesli ci napisal ze chce tylko seksu, ciesz sie ze jest szczery i mozesz zwiac, bo sa tacy co sciemniaja ze chca zwiazku tylko zeby glupia, naiwna babe zaciagnac do lozka.

23:28 Taa wszyscy faceci do jednego wora, ale z Ciebie zołza, ktos cie niezle przeorał

Uciekaj Mężczyzna jak chce czegoś więcej to się kręci koło partnerki, co nóż proponuje spotkanie, dba o nią jest taktowany a ta tylko sex to nie wiadomo ile ich ma, sprawdzaj go na wahattsap czy ciągle przesiaduje, czy nie pisze z kimś itd

Lala, wiesz ilu jest facetów, którzy tylko udają zainteresowanie, żeby naiwną przelecieć? Tu chłopak postąpił uczciwie - nie bajerował, nie zwodził, napisał wprost, że chodzi mu tylko o seks. Pozostawił autorce wybór - albo seks albo nic. Swoją drogą ten seks mógłby być świetny, jeżeli autorkę kręci ten facet. Ale lepiej pozgrywać polską cnotkę-niewydymkę, której niby seks nie sprawia przyjemności.

bez seksu też fajnie się spotkać pogłaszcze tylko pieska i sobie odejdzie :)

za uszami bym Cię wycmokała a może jeszcze dalej :)

wiem :)wiem nie chce czegoś więcej ..a to i dobrze że taki rezolutny z niego typ.

Nie jednak nie pójdę i nie odpisze

Moim zdaniem on mnie testuje i sprawdza, Nie idę Nie odpisuje

Ale w czym niby cię testuje? Wyłożył kawę na ławę i tyle.

On się koło mnie kręcił już długo, jako ze byłam w mega długim związku to po rozstaniu z moim ex nie było mowy na to żebym z nim cokolwiek robiła. Pisał mi wielokrotnie, że jakbym chciała się spotkać to on jest chętny. Pytał kogo teraz szukam, nowego chłopaka? Narzeczonego, czegoś luznego? Nie umiałam odpowiedzieć. Parę razy w chwili słabości jak pisaliśmy ze sobą a było to późną nocą zapytałam czy przyjdzie, odmówił bo powiedział, że wyladujemy w łóżku. W sumie to myślałam o nim jako o odskoczni, posexic się i tyle, ale ze on tak kierował tą znajomością, ja głównie obserwowałam, ze ciągle pokazywał mi się z ciekawej strony, ze podróżuje w ciekawe miejsca, odwiedza rodziców, czyta książki, ogląda ciekawe programy itd to zaczęłam widzieć w nim fajnego chłopaka, materiał na partnera. Umówiliśmy się, mieliśmy sie krótko spotkać na chwilę(mam duzo problemów prywatnych i krucho u mnie z wyjsciami) On zapytał mnie czy mógłby mnie pocałować na tym spotkaniu, odpisałam, że tak. Ale trochę nie pewnie. W ostatniej chwili odwołałam spotkanie, nie poszłam. Odezwałam się na drugi dzień i powiedziałam, ze głupio wyszło, ze spanikowałam a w sumie to miałam na niego ochotę. Potem mielismy kontakt ba Messenger z jego strony, On mnie pytał co teraz itd znowu klarownie nie umiałam odpowiedzieć Powiedział ze muszę sama wiedzieć czy chcę czy nie Dalej nie umiałam jasno powiedzieć i wypaliłam ze spacerem na co on powiedział, ze jak 16stolatka i ze on nie ma intereu na wiecej Powiedzialam ok Przemyslałam czego w sumie chcę i mu odpisałam ze chce więcej a on ze teraz musi parę spraw poukładać i nie jest gotowy na zwiazek Powiedziałam ze ok rozumiem i ze lepiej bedzie jak się rozejdziemy i on zacznie szukać kogos na sex a ja do związku

Aaa no tak, spaceeki go Nie interesuja no to nudne, woli od razu przejść do rzeczy :)

Tak a ja lubię takie subtelne sprawy

Napisał mi ponownie co u mnie itp i zebym sie zameldowała

Odpisałam

A on do mnie, że chętnie mogę go odwiedzić, odpowiedziałam, ze dziękuję nie interesują mnie afery łóżkowe

Ale co odpisalas?

Dziękuję ale nie przyjdę, nie chcę afery łóżkowej Mi się ciągle wydaje, że on mnie sprawdza, gdzie postawię granicę a gdzie nie, sprawdza na ile może sobie pozwolić