Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Harry Silver

Płaskie lub wklęsłe brodawki sutkowe

Polecane posty

Gość moniczka9999
i do czego właściwie sluza te wkladki laktacyjne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj moniczka9999, możesz brodawki posmarować czym chcesz: wazeliną, balsamem do ciała, kremem, ja smarowałam balsamem. Chodzi o to żeby nipletki lepiej się trzymały a dodatkowo natłuszczasz brodawkę przez co troszkę chronisz ją przed pękaniem. A wkładkami nie zawracaj sobie głowy, one są dla kobiet karmiących, chronią bieliznę przed polamieniem, zamoczeniem pokarmem, dołączają je do nipletek jako taki gratis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Wam idzie kobietki?? Zaglądam po ponad tygodniu i widzę cisza się zrobiła. Oznacza to mam nadzieje że u was wszystko w porządku :o) i nie macie większych problemów Po półtora tygodniu noszenia niplettek nie spodziewałam się takiego efektu...Brodaweczki nie chowają się tak bardzo jak przed kuracją, jak nigdy wczesniej reagują na zimno i dotyk...jupi:) Noszę je codziennie po około 8 godzin. w najbliższym czasie będę się uczyć spać w nich - będę mieć współlokatorke więc byłoby dla mnie krępujące nosic niplettki przy niej w ciągu dnia. Brodaweczki zassysam już do 3/4 kapturka:) Poza tym mają ciemniejszy kolor niż zwykle, lekko bordowy. I jedna brodaweczka jak narazie jest mniejsza od drugiej, ale mam nadzieje po jakimś czasie się wyrównają:) Piszcie dziewczyny o waszych obserwacjach! Witam Moniczke:) Mała gdzie jesteś ?? :) zaczynałyśmy kuracje w tym samym czasie więc ciekawa jestem co u Ciebie?? pozdrawiam :o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem :) Co u mnie słychac....hm no więc: ja mam jedna nipletka i nosze ja na zmianę, tak po 5 h dziennie czasami dłużej - na jednej piersi. Brodawki tuz po zdjeciu niletki sa bardzo wrazliwe na dotyk i nie chowaja się przez jakis czas (tak okloko 2h) potem znów znikają. Widze poprawe ale jeszcze chyba daleka droga do tego oczekiwanego efektu. Odezwę się później, papap :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, to znowu ja :) Intimate23 ty pisałas, że twoje brodawki nie chowają sie juz tak bardzo jak przed kuracja-super :) Moje są bardzo wklęsłe, ale jak pisałam wcześniej widzę już poprawę :) co mnie bardzo cieszy! Zastanawiam się ile czasu będzie potrzeba na trwały efekt??? 3 miesiące starczą?? Pozdrawiam Was dziewczyny!!! 3 majcie się i piszczie o waszych odczuciach-mam nadzieje dobrych :) Intimate23 a co u Ciebie??? Czy coś nowego, fajnego się ostatnio wydarzyło??? Pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczka9999
ja uzywam niplettki od paru dni zamiennie na obie piersi poniewaz mam tylko jedna :P widze poprawe teraz moje brodawki super reaguja n temp itp takze jestem bardzo zadowolona mam tylko pare watpliwosci piszecie tu o zassaniu brodawki tak aby wypelnil caly kapturek u mnie to niemozliwe!!!!dzisiaj sprobowalam zassac cala brodawke i udalo sie moja cala brodawka zajmuje ok trzy czwarte kapturka ;/ calego po prostu nie mam czym wypelnic czy to normalne?? i jeszcze jedno mam klopot z ukryciem niplettki do tej pory nie nosilam usztywnianych stanikow i bede musiala ze na takie przestawic czy mozecie mi polecic jakies konkretne modele?? z gory dziekuje i pozdrawiam goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małą__
do moniczka9999 Muszę Ci powiedzieć, ze ja jastem zaskoczona tym że tak łatwo "ukryć" nipletki pod stanikiem :) Ja noszę stanik usztywniany, mam tak ja Ty jedną nipletkę więc raz noszę ja na tej, a raz na tej piersi i wiesz co....zupełnie nie widac na której akurat ją mam. Trzeba by bardzo dokładnie się przyjżec zeby to dostrzec. Naprawdę jest super. Staniki mam firmy "Konrad". A'propos wypełnienia kapturka przez brodawke to u mnie wygląda to podobnie jak u Ciebie :) mi też się nie udało brodawką wypełnić całej nipletki, zawsze jest troszke wolnego miejsca- wiec u ciebie chyba wszystko ok :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZYŻBY TEMAT SIĘ WYCZERPAŁ??? DZIEWCZYNY, GDZIE JESTEŚCIE, CO U WAS???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ dziewczyny:) Z mojej strony cisza bo ostatnio tyle sie dzieje ze nie mam czasu tutaj zaglądać Dokładniej t o od kilku dni mam remont mieszkania i panów robotników od rana do wieczora.Odłożyłam na ten czas nipletki ..i brodaweczki całkiem się schowały ale nadal reagują:):) Ile trzeba będzie czekać na trwały efekt - nie wiem. Ale na pewno lepiej nie odstawiać ich zbyt wcześnie by efekt był naprawde trwały:) Piszecie o zasysaniu brodaweczki do 3/4 kapturka - umnie jest dokładnie tak samo:) Po miesiącu noszenia nipletek będe próbować zassać je do końca. Mała_jak Ci idzie?? Pozdrowionka trzymajcie się cieplutko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komleksik20
czesc dziewczyny!!! nie macie pojecia jak sie ciesze, ze natrafilam na to fotum. Od zawsze wiedzialam, ze moje sutki wygladaja inaczej niz u wiekszosci, ale myslalam, ze tak juz musi byc i nic sie nie da zrobic. wklesle sutki nie sa juz dla mnie wielka tragedia, ale przyznam, ze na poczatku strasznie wstydzilam sie pokazac mojemu chlopakowi. Jednak on okazal sie wspanialy i powiedzial, ze moje piersi sa wyjatkowe. Teraz jednak gdy dowiedzialam sie o niplette chcialabym je wyprobowac. Sprawdzalam juz ceny i najtansze znalazlam na allegro. kombinuje teraz jaj je zamowic, zeby moja rodzina sie nie dowiedziala, bo przyznam, ze to dla mnie troche krepujace i nikt nie wie o moim "defekcie". Jedno pytanko do was: czy wasze brodawki tez ja tak jakby postrzepione? Bo zauwazylam, ze gdy czasem wyjda( choc zadko sie to zdaza;( ) to "nie trzymawja sie kupy" tylko sa wlasnie postrzepione. pozdrawiam goraco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusia
jestem w 24 tygodniu ciąży i mam wielki problem.Chcialabym karmic moje dziecko piersia ale niewiem czy bede mogla,poniewaz moim problemem sa wklesle sutki:(to jest koszmar,chowaja mi sie do srodka a nadodatek sa male.Slyszalam o silikonowych kapturkach,czy to cos pomaga???BLAGAM O POMOC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamusia
jestem w 24 tygodniu ciąży i mam wielki problem.Chcialabym karmic moje dziecko piersia ale niewiem czy bede mogla,poniewaz moim problemem sa wklesle sutkito jest koszmar,chowaja mi sie do srodka a nadodatek sa male.Slyszalam o silikonowych kapturkach,czy to cos pomaga???BLAGAM O POMOC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małą__
Hej dziewczyny i intimate23 :) Co u mnie??? Hm... Moje brodaweczki sa na wierzchu jakis czas(mniej wiecej 2h) po zdjeciu nipletki ale potem sie chowaja do srodka. Nie wiem ile jeszcze mam czekac na to zeby były cały czas na wierzchu??? Boje sie ze mi te nipletki nie pomoga, ale moze to wynika z tego ze ja bym chciał miec efekty juz, teraz, zaraz :) Nie odkładam nipletek, trwam!!! Intimate 23 pisz co u ciecie, udanego remontu :) papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dudi
witam Was ;D byłam już kiedys na tym forum, ale z racji braku dostępu do kompa odzywam się dopiero teraz. Przed chwilą zamowilam nipletki przez net, mają je przyslac w ciagu kilku dni. Bede Was informowac o efektach kuracji :) i mam nadzieje ze ten topik wciaz bedzie aktualizowany. Pozdrawiam Was i zycze wytrwalosci. Pozbedziemy sie kompleksów, zobaczycie! ps. Mam pewna teorie - ile z Was dziewczyny, jest wczesniakami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minia1
Mam Niplette od paru dni. Trudno jest je nosić w pracy gdyż mam dużo ruchu i dużo obowiązków, dlatego noszę tylko w domu. Na początku nosiłam po godzinie na każdym sutku, moje sutki oczywiście po zdjęciu urządzenia od razu się schowały. Codziennie staram się nosić je dłużej ale moje sutki po wyciągnięciu są jakby postrzępione i jakby nie chciały wyjść całe na zewnątrz. Martwię się tym bo w przyszłym roku będę mamą i nie wiem czy będę mogła karmić normalnie. Może ktoś z was miał podobny problem albo coś wie na ten temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszekkonwalii
Witajcie dziewczyny! Ja stosuję nipletki od kilku dni i na razie efekty są minimalne, ale są!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszekkonwalii
Bedę was informowałą na bieżąco o efektach kuracji, choć ostatnio mało czasu spędzam w domu, a w pracy raczej nie noszę bo mimo wszystko je widać pod ubraniem. Mam namiary na nipletkę za 135 zł z wysyłką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszekkonwalii
tak, kupiłam nipletkę przez internet. Ale jestem zadowolona zew sprzedającego. To uczciwy i konkretny człowiek. na moje pytania odpisywał od razu, nawet na te najbardziej idiotyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASIULEK_23
HEJ DZIEWCZYNY. DZIŚ ZNALAZŁAM W GAZECIE REKLAMĘ NIPLETTE I ZACZEŁAM SZUKAĆ INFORMACJI NA TEN TEMAT NA NECIE. NO I ZNALAZAM TO FORUM. NAWET NIE WIECIE JAK KAMIEŃ SPADŁ MI Z SERCA WIDZĄC ZE NIE JESTEM SAMA. JA NAPRAWDĘ MYŚLALAM ZE JESTEM JAKIMŚ DINOZAUREM CZY CZYMŚ TAKIM Z WKLĘSŁYMI SUTKAMI. FAJNIE JEST WIEDZIEĆ, ZE NIE JESTEM SAMA. MAM STAŁEGO FACETA OD 7 LAT I ON KOCHA MNIE TAKĄ JAKĄ JESTEM, TO JEST DLA MNIE DUŻE POCIESZENIE ALE I TAK MAM KOMPLEKS Z TEGO POWODU... SAME WIECIE...CHYBA KUPIĘ SOBIE TEN PRZYŻĄD ALE MUSZĘ POCZEKAĆ NA PRZYPŁYW GOTÓWKI. MAM NADZIEJĘ, ZE DAMY RADĘ I BĘDZIEMY MIAŁY WSPANIAŁE, WYPUKŁE SUTECZKI :) TRZYMAM KCIUKI!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Little
Jak dawno mnie tu nie było .....kłopoty z netem :) ...Wiecie co ? Ja mam problemy tylko z jedną brodawką bo druga jest normalna. ALe przestaałam sie tym przejmowac,chłopak akceptuje mnie taką jaką jestem i uważa ze moje piersi są oryginalne.A oryginalne znaczy lepsze ...tak mowi przynajmniej ;) ...To postrzepienie brodawek to taka ich uroda (ktos o to pytał) ....Odkąd zaczely rosnąć mi piersi mialam kompleksy...ale jedną brodawkę wyciagnelam sobie sama,przez ciagle chwytanie je w palce. Kosztowalo mnie to duzo wysilku,ale jak juz kiedys pisalam pos(k)utkowało ;) Teraz chciałam kupic Nipletkę na drugą brodawkę,ale w sumie może taki już mój urok ? ;) 3majcie sie cieplutko "kosmitki" "dinozaury" czyli dość nietypowe kobitki ;) Pamiętajcie,że taki już zostałyśmy stworzone,a przecież wszystkie piersi są do kochania,nawet jeśli nie wyglądają jak te z okłaeki PLAYBOYA. Mnie od fizycznej bardziej interesuje psychiczna strona życia. A to że w wygladzie nie jestem doskonała i "stereotypowa" nie oznacza wcale,że gorsza... Buziaki :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkki
boze, daj mi takie podejscie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Little
Do nkki Jeśli to było do mnie ... to nic trudnego :) Jeśli facet bedzie sie smial w Twoich piersi lub ich nie zaakceptuje to jest po prostu pusty i CIebie nie warty .Ja tak przynajmniej mysle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamonka43
Nipletki to fajna rzecz. Sa drogie ale pomagają. Sama używałam i teraz mam problem z głowy. Mogę odsprzedać za połowę ceny. kontakt na gg 8779999

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkie wyjątkowe dziewczęta :)Już chyba pół roku obserwuje co dzieje się na forum i dopiero teraz zdecydowałam się napisać.Jak większość z Was myślałam,że jestem jedynym \\\"dziwadłem\\\" na świecie i strasznie źle czułam się i nadal czuję z tą moją \\\"wadą\\\".Jednka od kąd trafiłam na to forum to jest mi lżej na duszy!:) Serdeczne podziękowania i brawa dla Harrego!!:) Ja po przeczytaniu forum po praz pierwszy postanowiłam coś z sobą zrobić i narazie staralam się wyciągac prodawki \\\"ręcznie\\\".Mam o tyle dobrze,że moje brodawki są płaskie a nie wklęsłe.Udało mi się z jedną (tzn..nie jest tak źle jak na początku) a z druga nadal walcze.Na niplette mnie jeszce nie stać ale zbieram na nie sumiennie. Mam do Was kochane dziewczęta prośbę!Piszcie częściej jakie postępy,co zaobserwowałyście??I jeszce pytanie do Little, mogłabym się z Tobą skontaktować osobiście,przez gg czy E-mail? Bardzo by mi na tym zależało. Kończąc pozdrawiam Was wszystkie i życzę dalszych sukcesów!!Pozdrowienia również dla Harrego:) buziaczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×