Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Harry Silver

Płaskie lub wklęsłe brodawki sutkowe

Polecane posty

Gość i ja tez
Ja stosuje nipletki juz ponad 3 tyg i wreszcie zaczely reagowac na dotyk. Dla mnie to juz olbrzymi sukces i wydaje mi sie ze wiekszego postepu juz nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie dziewczyny:) mam ten sam problem co Wy, zdecydowalam sie na zakup niplette, ale faktycznie drogi jest strasznie, moża któraś z dziewcząt chciałaby odsprzedać??? jeśli tak proszę o odpowiedź na moj post. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magduska22221
witajcie kochane przez caly okresw dojrzewania myslalam, ze tylko ja borykam sie z takim 'problemem'. doszlo do tego, ze moj chlopak nigdy nie zobczyl moich piersi, bo tak sie ich wstydzilam. w koncu zerwalismy :( doszlam do wniosku, ze niplette to ostatecznosc. z reszta nie zarabiam pieniedzy, wiec nie wiem skad bym wytrzasnela te 150 zl. ukradla od rodzicow? jakbym mamie powiedziala uznalaby, ze to byloby glupota. sutki wyciagam sobie sama i widze mega poprawe! przede wszystkim w mojej psychice. :) sutki sa prawie zawsze na wierzchu chyba ze jest bardzo goraco. chowaja sie tez w nocy (tak podejrzewam-nie wiem, bo spie, ale jak sie budze to widze:P) jednak zwykle sa 'na bacznosc' ;] polecam wam najpierw sprobowac powyciagac sutki, a dopiero pozniej zastanowic sie nad kupnem nipletek pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tez
U mnie jednak przed uzyciem nipletek nie bylo co wyciagac, nie mialam nawet za co zlapac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olanka
Używam nipletek, ale zastanawia mnie to czy są one bezpieczne , czy takie ciągłe "ssanie" nie grozi np. rakiem . czy któraś z Was dziewczyn rozmawiała kiedyś z ginekologiem na temat działania nipletek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shatsi
Hmmm....nie wiem czy to jest takie zdrowe. Słuchajcie, rozmawiałam z lekarzem i spytałam dlaczego mogo moje sutki nie twardnieją nawet podczas podniecenia. Dlaczego? Córka ssała 3 lata i 4 miesiące. Syn 3 i 8 miesięcy. One po prostu przestały reagować przez to, że były wciąż pobudzane i naciągane przez ssanie. Obawiam się,że niplette mogą też to sprawić. Nie będzie lepiej tylko gorzej. Ja w przyszłym tygodniu mówię mojemu chłopakowi, dlaczego się wstydzę i od ponad roku nie dałam mu się dotknąć i oglądać. To jest najprostrzy sposób na to, żeby nie zwariować i nie stracić przez głupotę faceta:/ Mam nadzieję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tez
Shatsi a czy przed karmieniem mialas wklesle czy zwykle brodawki? Bo moje nie twardnialy NIGDY nawet w czasie najwiekszego podniecenia. I tylko rozciagniecie, wydluzenie przewodow mlekowych moze na to pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shatsi
Chyba zawsze takie były. Nie pamiętam. Raczej tak. Ale reagowały na dotyk, podniecenie... teraz nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
Hej dziewczyny Super, że można poczytać iż nie jest się wyjątkiem. No i super, że jest takie urządzenie jak NIPLETTE Chyb skuszę się na kupno. Tylko ,że mam w piersiach torbieli i gruczolako-włókniaki i nie wiem, czy to nie przeszkadza w ich stosowaniu. Problem ten mam od zawsze, moja mama zresztą też. Niestety moje piersi wciąż są moim kompleksem i trudno jest mi pokazywać je nawet mężowi. Dzieci nie mam więc nie wiem na ile mogło by mi to uniemożliwić karmienie. Od zawsze jednak niepokoiło mnie to, że na moich brodawkach gromadzi się „serowata” wydzielina. Aby ją usunąć muszę ją „wydłubywać” bo jakby wyrastała z zagłębień w brodawkach. Dziś znalazłam pewien opis w Internecie na temat niezłośliwych zmian sutka: „Rozstrzeń przewodów mlecznych – ektazja Jest to powszechne schorzenie związane z rozszerzeniem i skróceniem przewodów mlecznych. Stanowi wyraz procesów wstecznych. Klinicznie objawia się szczelinowatymi wciągnięciami brodawki sutkowej oraz serowatą wydzieliną z brodawki. Leczenie chirurgiczne jest konieczne jedynie w przypadkach problematycznych, dużych zmian.” Czy Wy też macie taką wydzielinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shatsi
Mhmmm...nie jesteś sama. Trza tego pilnować, bo bywa niezbyt przyjemna:/ To samo powiedział mi lekarz na temat skracania się przewodów mlekowych. Tzw.uwstecznianie;) Jak już pisałam, karmić można bez przeszkód. Jestem tego żywym przykładem:D (w sumie prawie 7 lat karmienia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magduska22221
mowie tu jako biolog.. takie nieodpowiedzialne wyciaganie sutkow lub zbyt czeste stosowanie niplette moze powodowac zmiany w organizmie. moja kolezanka dostala raka sutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shatsi
Też tak myślę. Nie tylko nowotwór. Tam są zakończenia nerwowe. Różne rzeczy mogą się dziać:( To wszystko jest bardzo delikatne i można sobie narobić kłopotów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shatsi
Też tak myślę. Nie tylko nowotwór. Tam są zakończenia nerwowe. Różne rzeczy mogą się dziać:( To wszystko jest bardzo delikatne i można sobie narobić kłopotów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shatsi
Też tak myślę. Nie tylko nowotwór. Tam są zakończenia nerwowe. Różne rzeczy mogą się dziać:( To wszystko jest bardzo delikatne i można sobie narobić kłopotów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora82
dziewczyny pomóżcie!!! poznałam faceta, na którym bardzo mi zależy. wczoraj, podczas pieszczot on próbował dotknąć moich piersi(oczywiście mam ten sam problem co Wy). Najpierw się broniłam, ale później stwierdziłam, że wolę mieć to już za sobą. Powiedziałam mu, że wyglądam trochę inaczej niż się spodziewa. dotknął ich tylko raz!!! Później jakoś je omijał. Czułam się okropnie! Zapytałam go co o TYM myśli, a on odpowiedział mi o swoim koledze, który ma niewykształtowaną lewą rękę... Co o tym myślicie? Chciałabym z nim być, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora82
dziewczyny pomóżcie!!! poznałam faceta, na którym bardzo mi zależy. wczoraj, podczas pieszczot on próbował dotknąć moich piersi(oczywiście mam ten sam problem co Wy). Najpierw się broniłam, ale później stwierdziłam, że wolę mieć to już za sobą. Powiedziałam mu, że wyglądam trochę inaczej niż się spodziewa. dotknął ich tylko raz!!! Później jakoś je omijał. Czułam się okropnie! Zapytałam go co o TYM myśli, a on odpowiedział mi o swoim koledze, który ma niewykształtowaną lewą rękę... Co o tym myślicie? Chciałabym z nim być, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora82
dziewczyny pomóżcie!!! poznałam faceta, na którym bardzo mi zależy. wczoraj, podczas pieszczot on próbował dotknąć moich piersi(oczywiście mam ten sam problem co Wy). Najpierw się broniłam, ale później stwierdziłam, że wolę mieć to już za sobą. Powiedziałam mu, że wyglądam trochę inaczej niż się spodziewa. dotknął ich tylko raz!!! Później jakoś je omijał. Czułam się okropnie! Zapytałam go co o TYM myśli, a on odpowiedział mi o swoim koledze, który ma niewykształtowaną lewą rękę... Co o tym myślicie? Chciałabym z nim być, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lora82
dziewczyny pomóżcie!!! poznałam faceta, na którym bardzo mi zależy. wczoraj, podczas pieszczot on próbował dotknąć moich piersi(oczywiście mam ten sam problem co Wy). Najpierw się broniłam, ale później stwierdziłam, że wolę mieć to już za sobą. Powiedziałam mu, że wyglądam trochę inaczej niż się spodziewa. dotknął ich tylko raz!!! Później jakoś je omijał. Czułam się okropnie! Zapytałam go co o TYM myśli, a on odpowiedział mi o swoim koledze, który ma niewykształtowaną lewą rękę... Co o tym myślicie? Chciałabym z nim być, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagienka89
nie wiecie może gdzie w łodzi można kupić niplette..? w ktorej dokładnie aptece itd.. bo szukam i jakoś jeszcze na nie nie trafiłam....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toya179
nie wiem czy w którejś aptece da sie kupić nipletki, słyszałam że można je znaleźć w sklepach z produktami dla dzieci np. smyk albo chicco , a ja polecam zakup przez internet taniej i bez wiekszego szukania. nie polecam sklepu małe łapki bo nie przesłał, za to sklep internetowy maredo przesłał od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toya179
nie wiem czy w którejś aptece da sie kupić nipletki, słyszałam że można je znaleźć w sklepach z produktami dla dzieci np. smyk albo chicco , a ja polecam zakup przez internet taniej i bez wiekszego szukania. nie polecam sklepu małe łapki bo nie przesłał, za to sklep internetowy maredo przesłał od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoła86
Cześć dziewczyny! Wydaje mi się, ze to co napiszę może wam pomóc. Ja w koncu jestem zadowolona i sie juz nie wstydze:) Chciałam wam opowiedzieć o moich zmaganiach, nipletkach, chirurgii i nowym, swietnym rozwiazaniu jakie znalazłam i chce wam je polecić, bo na prawde warto! 2 lata temu weszłam na wasze forum i dowiedziałam się o niplette. Pomyślałam, że to jest rozwiązanie moich problemów. Chciałam zaznaczyć, że jedną brodawkę miałam mocno wciągniętą (nigdy jej nie widziałam, nie mogłam nawet wyciągnąć), a drugą średnio (dało się ją wyciągnąć na siłę). Ot taka wada genetyczna po prababaci. Stosowałam niplette miesiąc, nawet w nich spałam.. I to wszystko prawie, że na darmo. Ciągle walczyłam z bólem, raz nawet zeszła mi skóra z boku sutka. Po miesiącu zrobiła mi się ciemna otoczka - już mało widoczna teraz, ale wcześniej wyglądało to bardzo zle. Po zdjęciu nipletków miałam otoczkę i i tak wklęśniętego sutka, który wracał pół godziny po zdjęciu. Miałam dość poranionych sutków. Nie wierzę, że niplette wyciagnie sutki. Chyba ze po roku walki, czego ja nie wyprobuje. Nawet po takim okresie noszenia wystarczylo, ze nacisnęłam sutka po zdjeciu i juz był w srodku. Po pewnym czasie nienoszenia mialam problem z wyciaganiem tego mocniej wklesnietego na sile.. Wracał do poprzedniej postaci sprzed nipletkow. Noszenie niletkow naprawde wymaga wytrwalosci, nie czytalam 62 stron forum, ale z poczatkow pamietam, ze zadna z nas nie napisala, ze \"super, pomoglo mi, wyrzucilam nipletki do kosza, bo sa mi juz nie potrzebne\".. Zdesperowana poszłam na konsultacje do chirurga plastycznego. Operacje mozna wykonac za 1000-1300 zl, prze znieczuleniu miejscowym. Przecina się kanaliki mlekowe i sutki wychodzą, ale nie mozna po tym karmić piersią. Zabieg nie jest skuteczny w 100%. Bywa, ze blizna w srodku piersi spowrotem wciaga sutka. Mozna wtedy zabieg powtorzyc. Jak mnie przekonał lekarz, abym tego nie robiła? Powiedział mi, ze nie moge tego zrobić dziecku. Ono bedzie chciało jeść, a ja bede mu mieszac wode z proszkiem! Karmienie dla kobiety do niesamowite przezycie, a dzieki niemu dziecko dostaje witaminki i mineraly a takze staje sie silniejsze i sie uodparnia. Zabiegi takie przeprowadza sie po urodzeniu planowanych dzieci a takze wtedy jak piersi sie rozciagaja na starosc:) Po dzieciach - jak najbardziej sobie zrobie ten zabieg ale teraz nie. Pozniej sobie pomyslalam - przebije sutka, kolczyk bedzie go trzymał na zewnątrz. Ale co z drugim? Nie bede przecież chodziła z dwoma kolczykami, a pozniej i tak bede miala blizny po kolczykach. Pomysł umarł w zalążku, bo był naprawde desperacki i głupi. Następy pomysł - klips na sutka, ktory otacza go dookola. Wyszłam więc na poszukiwania po sexshopach, ale niestety nie mogłam nigdzie znaleźć. Weszłam do ostatniego, pani mi wyjęła wszystko na sutki co miała, oczywiscie tych klipsów nie bylo, ale za to byla POMPKA DO SUTKÓW Z GUMECZKAMI. I to jest wlasnie to:) Moj zestaw kosztowal 45,90. Są to 2 pompeczki, jedna o duzej druga o małej średnicy - na mnie pasowala ta wieksza:) na pompeczke nakłada się gumke(sa rozne rozmiary po 2 sztuki), zaciąga się sutka i opuszcza gumke z pompki na sutka. Gumka chwyta sutka u podstawy i trzyma go na zewnątrz:) Przez cały czas! To tylko mała gumka grubości gumki recepturki a działa cuda. Sutek jest na zewnatrz jak przy niplette ale bez plastikowego kapturka, ktory trzeba ukrywac. Mozesz pokazac piersi z gumkami swojemu chlopakowi i sie nie wstydzic:) Z niplette to tak nie bardzo:D Poza tym sutek jest trzymany na siłę i rozciągaja sie kanaliki. Nie trzeba nosic sztywnego stanika aby to ukryc, mozna chodzic tak caly czas i spac w tym. A widok sterczacych sutkow spod koszulki - boski! Dziewczyny polecam wam, naprawde! Nie meczcie sie z nipletkami jak ja i cala masa dziewczyn.. Poza tym 300 zl a 45,90 to spora roznica. Mam nadzieje, ze po pewnym czasie nie bede juz potrzebawac gumeczek. Nie wiem, ile bede musiala je nosic, ale przy takiej wygodzie wszystko mi jedno:D Narazie po zdjeciu gumki sutek utrzymuje sie jak po niplette. Ciesze sie, ze poszlam do tego sexshopu:) Nawet jesli okaze sie, ze kanalikow nie da sie trwale rozciagnąć, to przynajmniej nie bede sie wstydzic przy chlopaku za kazdym razem jak sie rozbieram. Nasi faceci mowia, ze nas takimi akceptuja, ale co to za przyjemnosc ze zblizen, jak my sie nie akceptujemy i sie wstydzimy. Aha pompka wyglada tak http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=225689 Wiec dziewczyny, kupcie sobie gumeczki, zdejmijecie staniki i paradujcie po domu w obcislych ciekich koszulkach, albo bez;) No i cieszcie sie z seksu, przede wszystkim na gorze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shatsi
A wiecie,że wesoła ma rację? Czasem "przed " nosiłam cieniutkie gumeczki na sutkach. Trochę było je widać ale efekt...mmm.... nie wiem, jak te gumki o których ona pisze, ale warto spróbować!!!!!!!!!!! A! Na bardzo mądrego lekarza trafiła Wesoła.... Przeczytajcie wszystko bardzo dokładnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Ernel
Witam Wszystkie Drogie Panie :) PODSUMOWANIE dla Wszystkich tych, którym nie chce czytać się całości ;P (a jest tego trochę) Niplette są drogie stosunkowo i nie dają stałego efektu, nosiłam jak i wiele innych forumowiczek. tak więc polecam, jeśli kogoś satysfakcjonuje noszenie ich do końca życia aby mieć efekt :) Wyciąganie brodawek poprzez różne urządzenia, masaże i karmienie piersią sprawdza się w niewielu przypadkach. Ja osobiście nie dość, że mam małe brodawki i piersi to miałam jeden sutek płaski, drugi wklęsły (genetycznie po ojcu). Urodziłam córeczkę, nie mogłam jej karmić bo nie chwytała. Ściągałam pokarm ale i to nic nie dało. Tak więc po wszystkim pojechałam do Gdyni do Kliniki Medica na operację. I cóż....zapłaciłam 1500 pln z efektów jestem średnio zadowolona. Lewy sutek staje mi pięknie, ale wraz z jakby otoczką, tak, że prawie cała brodawka się kurczy i lekko podnosi a z prawym mam problemy, wyglada tak jakby do końca mi się wszystko nie zrosło i musze ponowić zabieg bynajmniej na prawą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fryt
Witajcie:) Obserwuje to forum od ponad roku:) - ale dopiero teraz zdecydowałam się coś napisać:) Podobnie jak wy i ja mam problem z sutkami:( Prawy wychodzi po stymulacji...:) - i co ciekawe w pierwszym okresie cyklu miesiączkowego czasem nawet sam;D Drugi natomiast nigdy. Już miałam zakupić wychwalane przez was nipletki ale zaszłam w ciążę. (Stosowanie ich nie jest w tym okresie wskazane - szczególnie w drugim i trzecim trymestrze). Pomyślałam więc że może coś się zmieni.. hmm.... niestety żadnej poprawy nie zaobserwowałam:(, wręcz odwrotnie - prawy sutek którego nie wstydziłam się aż tak bardzo - przestał się sam pokazywać ( ale zwalam winę na hormony). Bałam się bardzo że nie będę mogła karmić. Lekarz prowadzący powiedział że wystarczą nakładki i żebym się nie martwiła - za to inny doktorek u którego w klinice miałam rodzić ochrzanił mnie że nic z tym nie robiłam - znawca się znalazł, bo tak naprawdę zabiegi polegające na stymulacji nic na dłuższą metę nie dają. Kanaliki są króciutkie i co najwyżej można je na chwilę wyciągnąć - ale taki zabieg podrażnia je - dlatego po chwili chowają się jeszcze głębiej co by się zregenerować. - To właśnie się dzieje w wyniku stosowania nipletek - efekt "dziur". Zgodnie z zaleceniami lekarza kupiłam silikonowe nakładki - które po urodzeniu dziecka wyrzuciłam do kosza;D hi hi:) bo mały je kompletnie olał. Za to pielęgniarka przyniosła mi zwykły kauczukowy smoczek na butelkę z małym otworkiem i przyłożyła do brodawki. Mały przez niego zaczął ciągnąć i uff mogę karmić piersią, niestety moje dziecko jest strasznym żarłokiem i czasem denerwuje się że za wolno leci - bo nie ukrywajmy - trzeba trochę ruchów wykonać zanim cokolwiek się do smoczka dostanie. Tak więc głównie pokarm odciągam. I to dopiero jest stymulacja. Lewy sutek - nazywam go "niedorobionym" jest okropnie obolały i popękany, pomimo że mały nie ma z nim kontaktu - trochę wychodzi przy każdym odciąganiu. Prawy za to ładnie wychodzi nawet podczas karmienia przez kauczukowy smoczek-nakładkę.Karmię już 3 miesiące. Zobaczymy co będzie dalej:) Jak zaobserwuje kolejne zmiany to na pewno napiszę:) pozdrawiam was mocno i głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Piszcie jak tam Wasze doświadczenia z karmieniem piersią. Też mam wklęsłe brodawki (obie) i jestem w 4 miesiącu ciąży. Boję się, że będę mieć duże problemy z karmieniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamta_pestka
witajcie. dzisiaj natrafilam na to forum i jak wiekszosc z was pisze-CIESZE SIE ZE NIE JESTEM SAMA. ciezko to zaakcjeptowac-taka wade, ale trzeba z tym jakos zyc... wiele razy zastanawialam sie co moge z tym robic-uzywalam strzykawek, bawilam sie itd :) mam problem tylko z jednym sutkiem prawym. Ogolnie jestem zadowolona z moich piersi sa duze i jędrne-ladnie sie prezentuja jak i ten 2 sutek stanie:) Od jakiegos czasu pare razy dziennie "maltretuje" ten jeden sutek recznie i musze przyznac-sa efekty! dosyc czesto staje bez pomocy. ale gdy jest cieplo znowu sie chowa :( Otoz wymyslilam jak sobie pomoc-PIERCING! duzo o tym czytalam i po okolczykowaniu (nawet tym standardowym) sutek jest ciagle w stanie pobudzenia. sztanga w srodku "wypycha" go. Nie jest to szkodliwe jak glosza mity ze nie mozna potem dzieci karmic itd kobieta ma okolo 250 kanalikow, podczas piercingu niszczonych jest MAXYMALNIE 20. wiec nie duza strata. 27 mam umowiona wizyte w studio :D trzymajcie kciuki, napisze czy pomoglo, moze warto...? wesolych swiat wszystkie "inne", kosmiczne, PIEKNE KOBIETKI!! :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna1994
pomóżcie;(;( mam ogromny problem;( nie powiem o tym mamie bo sie wstydze;( zamiast sutkó mam dziury;( czy to samo sie rozwiąże czy cooo??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fryt
Jest to "wada" tudzież "urok" genetyczny. Nic na to nie poradzisz. Nie ma się czego wstydzić. Twoja mama być może ma ten sam problem ( Ja odziedziczyłam to po swojej). Poczytaj ten wątek - są różne pomysły. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamta_pestka
otoz jest rada!! piszecie o tych niplette, strzykawkach i innych tym podobnych a tak naprawde wystarczy zrobic jedno!! piercing sutkow! tak, tak mialam ten sam problem od kad pamietam, az do momentu gdy zrobilam piercing! jak za dotknieciem rozdzki wszystko sie naprawiło! naprawde apeluje dziewczyny, nie boli, nie uszkadza kanalikow a trzyma sutek na zewnatrz 24h! i do tego ladnie wygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×