Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Harry Silver

Płaskie lub wklęsłe brodawki sutkowe

Polecane posty

Gość czy to te
wlasnie sprawdzilam i da sie dociagnac do 5 ml;P i to bez bolu, ale jakos nie moge tyle zostawic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli jest skala do 5ml to musi sie dac je tak wciagnac:) ja sie chce przyzwyczaic a potem rozciagac je coraz bardziej:) nawet do 5ml:) co do stanika to usztywniany jest w sumie tylko po to zeby ukryc nipletki... bo pod zwyklym je brdziej widac... moze one spadaja przez te rurki??... bo w sumie to moze ich dlugosc i niestabilnosc powoduje spadanie? (przez poruszanie rurek ocieranych stanikiem dostaje sie powietrze i spadaja??) nie wiem... bo jak nie mam stanika tylko luźna bluzke to mi nie spadaja... a pod stanikiem prawie od razu przy chodzeniu nawet... ale coś się wymyśli mam nadzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to te
ok, to dazymy do 5 ml:P hehe ale z czasem, mi sie tak bardzo nie spieszy:) co do rurek to nie wiem, ja akurat nie mam duzego rozmiaru;p i te rurki sa skierowane do srodka (miedzy piersi), wiec koncowki rurek nie sa pod stanikiem. Po prostu stanik przylega do nipletkow i one wciskaja sie troche w biust i unosza do gory;] (mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi;P), trzeba by miec chyba stanik o 2 rozmiary wiekszy, zeby nie przesuwal nipletkow;] ale damy jakos rade to dobranoc i zycze wspanialych efektow po nipletkach;) dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ się rozpisałyście...a ja tak tylko zajrzałam sprawdzić czy coś nowego słychać...dalej tylko śpię w nipletkach, ale mimo tak krótkiego czasu ich noszenia, widze poprawę:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to te
da sie spac w nich, ale tylko na plecach;) i moze jakims cudem na boku... ja za to zawsze spie na brzuchu, wiec niestety nie dam rady;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie moge w nich spac ze względu na to, że mieszkam ze swoim facetem, więc albo ja którąś strącę albo on...juz próbowałam, ale to zdawało egzamin przez pierwsze 10 min... ale w sumie maja troche odpoczynku w nocy:) czy to te ja tez nie mam jakichś strasznie długich tych rurek, ale jeśli kupiłaś to opakowanie,do którego link był gdzieś powyżej, to mamy te same:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleole
Hej, mam podobny problem, możecie mi napisać albo podać linka gdzie mogę się zaopatrzyć w te nipletki? one są tylko 2 w tym opakowaniu czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to te
Mika114 - tak, pewnie mamy te same, a ten link, o ktorym wspominalas, to pewnie ja podalam;) jak tam efekty?? ja 2 dni w ogole nie uzywalam nipletkow (zjazd) no i bywa roznie... ale juz czesciej reaguja poprawnie;) w sumie u mnie jest to troche asymetryczne. Lewy jest w miare ok, a z prawym gorzej;] oleole - wpisz na google.pl "nipletki avent" albo "niplette avent" itp. i wyskoczy mnostwo wynikow;) mozesz sobie wybrac czy chcesz tylko 1 sztuke czy 2 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nipletkowa Pani
Hey dziewczyny! Przeczytałam chyba wszystkie strony topiku, bo od dawna borykam się z tym samym problemem. Zawsze myślała, że jak będę miała takie piękne i sterczące, to świat będzie bardziej różowy i życie piękniejsze :) Pierwszy raz chciałam sobie je kupić ok.5 lat temu, ale nie było mnie na nie stać, a póżniej poznałam mężczyznę mojego życia i okazało się, że wcale nie są mi już potrzebna, bo przez akceptację swojego ukochanego ZAAKCEPTOWAŁAM swoje, jak Wy to mówicie - KOSMICZE piersi :D (bardzo mi się spodobało). W każdym razie... teraz i tak ich używam, ponieważ jestem w 4 miesiącu ciąży i jestem bardzo zadowolona. Znalazłam temt, ponieważ też pojawiła się u mnie tajemnicza wydzielina i teraz już wiem skąd się tam bierze. A co do zakupu nipletek, to ja kupiłam 2 NIPLETKI za 150zł - ORYGINALNE I CUDOWNE!!!! ogólnie taki zestaw kosztuje ok 300, ale jest Pani, która sprowadza je z UK i ma tym samym w bardzo atrakcyjnej cenie. Podalabym linka, ale nie wiem czy mogę, więc proponuję dobrze poszukać na Allegro. a efektami ja osobiście jestem zachwycona. Mąż mówi, że nie chce żebym to robiła, bo wydaje Mu się, że to boli, że ja cierpię, ale jest zupełnie OK. A ja robię to dla naszego Dzidziusia, żeby było nam wygodnie jeść :D Pozdrawiam wszystkie kosmiczne Panie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nipletkowa Pani
Hey dziewczyny! Przeczytałam chyba wszystkie strony topiku, bo od dawna borykam się z tym samym problemem. Zawsze myślała, że jak będę miała takie piękne i sterczące, to świat będzie bardziej różowy i życie piękniejsze :) Pierwszy raz chciałam sobie je kupić ok.5 lat temu, ale nie było mnie na nie stać, a póżniej poznałam mężczyznę mojego życia i okazało się, że wcale nie są mi już potrzebna, bo przez akceptację swojego ukochanego ZAAKCEPTOWAŁAM swoje, jak Wy to mówicie - KOSMICZE piersi :D (bardzo mi się spodobało). W każdym razie... teraz i tak ich używam, ponieważ jestem w 4 miesiącu ciąży i jestem bardzo zadowolona. Znalazłam temt, ponieważ też pojawiła się u mnie tajemnicza wydzielina i teraz już wiem skąd się tam bierze. A co do zakupu nipletek, to ja kupiłam 2 NIPLETKI za 150zł - ORYGINALNE I CUDOWNE!!!! ogólnie taki zestaw kosztuje ok 300, ale jest Pani, która sprowadza je z UK i ma tym samym w bardzo atrakcyjnej cenie. Podalabym linka, ale nie wiem czy mogę, więc proponuję dobrze poszukać na Allegro. a efektami ja osobiście jestem zachwycona. Mąż mówi, że nie chce żebym to robiła, bo wydaje Mu się, że to boli, że ja cierpię, ale jest zupełnie OK. A ja robię to dla naszego Dzidziusia, żeby było nam wygodnie jeść :D Pozdrawiam wszystkie kosmiczne Panie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nipletkowa Pani
Przepraszam za bonus :) Nie chciałam podwójnie wysłać, a nie bardzo wiem jak mogę to usunąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja też mam przerwe ze względu na 2 zmiany w pracy i do tego przeprowadzkę... ale mój narzeczony strasznie zachwala efekty:) mówi że sutki są twardsze i bardzo ładnie reagują:):) sama też to zauważyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nipletkowa Pani
Mika 114 - a też zrobiły Ci się takie jakby malutkie pęcherzyki? To chyba z tego przy zassaniu sączy się płyn. Mam to tylko na 1 brodawce. Zastanawiam się czy to pęknie, czy się wchłonie... Daj znać jak zajrzysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nipletkowa Pani- wiesz co mi sie nic takiego nie zrobiło. mi się ten płyn sączył bezpośrednio z jednego sutka. choć fakt, gruczoły łojowe były powiększone dzie mialam proznie co znikalo chwile po zdjeciu nipletek. ale z drugiej strony to zależy gdzie ci sie zrobiły te pęcherzyki- ma brodawkach czy na sutkach? bo jeśli na brodawkach to mogą to byc tylko powiększone gruczoły łojowe podrażnione zasysaniem. poza tym napisałaś wczesniej ze jesteś w ciąży (gratulacje!!!:)) więc moze twoj organizm przygotowywuje sie do karmienia dzidziusia i tak sie zaczynaja piersi rozwijac w tym kierunku. jeśli przy zasysaniu masz ta wydzieline to moze sprobuj stosowac mniejsza proznie?? moze to pomoze... albo zrob sobie jeden dzien wolny od nipletek i poobserwuj te pęcherzyki- jeśli się zmniejszą to powstały dzieki nipletkom (co moze sie stac bo jestes w ciazy= bardziej wrażliwe piersi, które szykują się na karmienie) a jesli nie to po prostu moze byc normalne w ciazy. tego potwierdzic nie moge na 100% bo jeszcze nie bylam w ciazy ale tak przypuszczam...:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nipletkowa Pani
No może to rzeczywiście już jakieś pierwsze zmiany. Od wczoraj nie używałam nipletek i rzeczywiście jakby troszkę może mniejsze te pęcherzyki. Możliwe, że to gruczoły, bo to na samym szczycie brodawki. Ale już mam dużo większe niż miałam. A niplette stosuję zaledwie od 2 tygoodni. Już mi się prawie nie chowają :D z tego co tu czytałam, to chyba bardzo szybko widać taki efekt, ale tym bardziej się cieszę, bo mogę ich używać tylko do konca 2 trymestru, czyli do konca marca, a bałam się, że ten okres nie wystarczy. Jednak jak widać powinno być ok. Później tylko laktator na chwilkę przed karmieniem. Dziękuję Ci Mika za odpowieź... że tez o tym nie pomyślałam, że to samo ciało się może zmieniać i przystosowywać powoli :D Dzięki i pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie Panie:)....odpowiadam na pytanie w jaki sposób udaje mi się spać w nipletkach - na plecach, kwestia przyzwyczajenia, bo od zawsze spałam na boku. Chociaż czasami szukam ich rano po łózku, to i tak nie zamierzam zrezygnować:) pozdrawiam życząc dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wegeta
Moje kochane! Powiedzcie mi proszę- wyczytałam w kilku wypowiedziach, że sutki po nipletkach są większe niż normalne. tak na stałe, czy na jakiś czas? chodzi o sam sutek, nie obwódkę, prawda? chcę zakupić niplette na aukcji allegro, którą polecała jedna z Was, ale do końca aukcji zostało 21h, a ja się trochę boję, czy po wszystkim moje sutki nie będą wyglądać dziwnie. pomóżcie! myślałam, że moje piersi po prostu wolno się rozwijają, aż dopiero niedawno dowiedziałam się, że nie ma już żadnych szans na to, żeby sutki były normalne. sypiam z moim chłopakiem od 2 lat i to on był "tym pierwszym", który je zobaczył, mówi, że strasznie mu się podobają, ale ja tak nie chcę. każde rozebranie się przy nim jest dla mnie przerażające. nie chcę już tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nipletkowa Pani
Nie, Sutki będziesz mieć zupełnie normalne. W 'naparstek' zasysa się oczywiście więcej jak sama brodawka. zasysa dodatkowo troszkę obwódki, ale efekt ten jest widoczny tylko chwile po zdjeciu nipletki. Pozniej jak już Ci wychodzi sam sutek (w reakcji na zimno, wodę czy dotyk) jest już całkiem normalny. Nigdy nie bedziesz miała zbyt długiego, czy dużego z tym problemem... jak my wszystkie. Ja mam tylko troszkę większe, ale i tak malutkie. Ważne, że się nie chowają i o to właśnie chodziło :) Mam nadzieję, że zdążyłam przed końcem aukcji. Ja też kupiłam u tej Pani. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, ja również kupiłam na allegro z UK niplette i jestem zadowolona, chociaz miałam obawy czy napewno bedą oryginalne bo za 2szt dałam 150zł, używam 3 dzień z mała przerwą, narazie mały efekt i troche mnie boli ale jestem cierpliwa, w końcu tyle lat wytrzymałam to te pare tyg to pikuś ;) Ja tez kiedys myślałam ze jestem jedyna z takim problemem i rok temu przez przypadek trafiłam na forum i od tamtego czasu zastanawiałam się nad zakupem niplette i wreszcie je mam. Nareszcie bez skrempowania będę mogła leżeć na plaży bez biustonosza :) bo przed facetem się nie wstydzę bo juz wiele lat jesteśmy razem. Po drugiej nocy też pojawiła mi sie wydzielina z jednego sutka, ale mam nadzieje ze to normalne i że stosowanie niplette jest w 100% bezpieczne, bo trochę mam obawy czy za pare lat "coś" mi się nie zrobi...Pozdrawiam Was i polecam Niplette, nie ma co się zastanawiać tylko kupić i stosować i cieszyć się wystajacymi sutkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola_czolo
Witam, oczywiscie mam ten sam jak to wy nazywacie problem. hmm tylko, ze ja uwazam innaczej to nie jest problem. jestem wyjatkowa. :) i wy tez, naparw3de nie wiem po co sie meczycie usuwajac ta wkleslosc. swojego czasu mialam fceta 3 lata, poprzez zabawe wyciagnal mi troche te sutki i faktycznie bywa , ze jak jest mi zimno stoja, czasem z moja pomoca czasem same. ale szczezre mowiac, ciesze sie , ze sa wklesle. ile razy widzilam kobiety na plzy itp. gdzie stoja im sutki pod kostiumem czy bluzka. szczerze bardziej zawstydzaloby mnie to , niz fakt, ze sa one wklesle. i tak ode mnie , dziewczyny przejmujecie sie co powie fcet na takie sutki? ze powie wam cos dziwnego? ze zdziwi sie? moze obrzydzi go to? nie wiem co jeszcze hmm szczerze taki facet dla mnie jest nikim i nie istnieje. bo czym jest milosc jak ktos robi przykrosc drugiej osobie nwet poprzez 'wysmiewanie " jego sutkow. naprawde zastanowcie sie :):) pozdrwiam wszystkie WYJATKOWE Panie na tym forum :) a jeszcze za to mnie potepicie co napisze, ale wpsominacie , ze chcecie karmic dzidziusia , spoko kto chce niech karmi. zyjemy w XXIw. i taka jest prawda ze corz mniej kobiet posiada w ogole pokarm. a mloeko zmodyfikowane tez jest zdrowe. i dzieci wychowuja sie dobrze na takowym. ja uwazam , ze jestem kobieta a nie Krowa, i nie mam zamiaru karmic dziecka piersia. mozn sciagac pokarm z pirsi i podwac przez pierwszy miesiac -dwa dziecku przez butelke, choc watpie , ze to zrobie. i pamietajcie jest cos tkiego jak wolnosc slowa - :) nie musicie obrzac jak to na Polske przystalo, wystrczy , ze wyrazicie swoja opinie na temat sutkow w tym przypadku, a nie na moj temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nipletkowa Pani
No to ja pozwolę sobie mieć odmiienne zdanie. Dla mnie posiadanie dziecka i JEGO KARMIENIE, to najpiękniejsze, co może spotkać kobietę :) Rodzi się wtedy taka więź pomiędzy mamą, a dzidziusiem, że żadna butelka, ani inny rodzaj kontaktu nie jest w stanie tego ani zastąpić, ani - w późniejszym czasie - zrekompensować :) no... a jeżeli coś jest w stanie sprawić, że te chwile (i inne) będą bardziej komfortowe dla mamy i wygodniejsze dla pociechy... to dlaczego nie :) Dla mnie niplette są bardzo dobrym wynalazkiem i ja osobiście szczerze polecam. A pani powyżej gratuluję podejścia :) Bo wiem, że z takim (zwłaszcza kiedy jest się jeszcze nastolatką, a i później) dużo łatwiej się żyje :) Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie, czy któraś z Was miała sine sutki w trakcie używania i po ściągnięciu nipletek? Bo ja ich nie nosze cały czas tylko w dzien albo w nocy, teraz zrobiłam 2 dni przerwy i znów założyłam ale wystraszyłam się bo sutki zrobiły mi sie sine i nawet jak ściągnęłam niplette to nadal były i łuszczy mi się bardzo skóra, smaruje je oliwka, ale brzydkie się zrobiły, sa takie popękane, czy to normalne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia2223
Plaskie brodawki... Nawet wysoki poziom oksytocyny i podniecenia nie sprawiaja ze moje sutki stercza ! Pomozcie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nipletkowa Pani
Całkiem normalne. Ja miałam jeden taki ciemno bordowy (ale nie granatowy) jednak inny jak naturalnie różowy, a na drugim miała te pęcherzyki z płynek o których pisałam wcześniej. To, że się łuszczy, to ma chyba każda z nas. Ja sobie to po kąpieli, kiedy skóra jest miękka - próbuje DELIKATNIE pocierać ręcznikiem. Sutki po niplette wyglądają, jakby były popękane i to właśnie znaczy chyba, że te kanaliki się wyciągają. Ja po tych pęcherzykach nie używałam niplette przez około tydzień i WSZYSTKO wróciło do normy. Skórki zeszły, inny kolor też i są takie ja były, tylko bardziej czułe i częściej SAME wystają :D Fajne uczucie!! Ale może spróbuj mniej zasysać. Ja baaardzo stopniowo zwiększałam siłę ssania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki, bede w takim razie mniej zasysac, zobaczymy, juz bym chciała miec efekty :-P nie moge sie doczekac, pozdrawiam Was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nipletkowa Pani
Czasami może sobie spróbuj tak zrobić, że jak będziesz miała założone nipletki jakiś czas (2-3 godzinki), to sobie spróbuj dossać kilka kreseczek. Tylko nie rób tego jeżeli zbierze Ci się płyn, bo zaciągniesz go w rurkę, a to później może być mniej higienicznie, bo jednak z rurki ciężko to usunąć :) Ja sobie tak 'dosysałam', bo sutek pod kapturkiem robi miękki, tam musi być ciepło i wilgotno pod tym naparstkiem, bo nawet kiedy płyn mi się nie wydzielał, zawsze naparstki były jakby 'zaparowane' od środka. No...w każdym razie można sobie dociągać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie Płaskie Panie:)...z porad praktycznych - usuwanie płynu z rurki oraz ogólne mycie nipletek: ciepłą wodę z mydłem zaciągamy stryzkawką do kapturka i nie wyciągając strzykawki poruszamy tłokiem - czsami trzeba to powtórzyc, ale wypłukuje się wszystko.:) I dla pocieszeniea wszystkich - po okolo 3 m-cach stosowania nipletek tylko w nocy ( spanie na plecach ) brodawkmam już nie wklęsłe tylko płaskie. Pod wpływem bodżców natychmiast "wychodzą"... Dla mnie to ogromna radość:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) a wiecie że wciągnięte brodawki świadczą o gorszej jakości piersi, może to być przyczyną ich późniejszych chorób:( ja tez sie borykam z tym problemem, ale ostatnio czytałam w książce od chirurgi że niestety nie jest to dobry znak ...Ja tez takie mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to te
motylek 673 - a gdzie Ty takie cos wyczytalas?? nie strasz mnie/nas :((( nigdy o czyms takim nie slyszalam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×