Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zrozpaczonap

Załamana

Polecane posty

Gość Zrozpaczonap

Zaszłam w ciążę. Mam chorobę przewlekłą, jestem zrozpaczona. Marzę o tym by lekarz wydal zgode na aborcje z przyczyn medycznych. Mam mysli samobojcze. Czuje sie w sytuacji bez wyjscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak poważną masz te chorobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jestem przewlekle chora. Bardzo nie chcac dziecka (dla jego dobra), po prostu nie uprawialam seksu. Tak wiele i tak niewiele. Zycie sklada sie z wyborow, czasem trudnych, ale gdy ma sie hierarchie wartosci, nic nie jest zbyt trudne. Nawet gdy napawa smutkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MARZYSZ o aborcji... No pięknie. Nie wiedziałaś, skąd się dzieci biorą? Może przestań się nad sobą użalać, tylko bierz d/u/p/ę w troki i ogarnij się, powołałaś na świat nowe życie, bierz odpowiedzialność, przygotuj się na nowe życie. W twoim wpisie wybrzmiewa zainteresowanie tylko własną osobą, masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczonap
Wiem, ze popelnilam blad i glupote. Ale nie umiem przejsc nad tym do porządku dziennego. Niestety. Nie wiem na ile jest poważna w okoliczności ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za choroba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczonap
Wlasciwie to 3 choroby, depresja, stan przedcukrzycowy i jedna ktorej nie bede pisac na forum. W kazdym razie zwiazana z metabolizmem i hormonami. Lekarze nie postawili mi koncowej diagnozy choc minelo kilka lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale nikt ci nie wyda zaświadczenia o zagrożeniu życia matki. Wchodząc tu i czytając pierwszy twój post myślałam, że coś naprawdę poważnego jak rak np. a tu depresja, którą można przytłumić ziolami, stan przedcukrzycowy, który zbijesz odpowiednią dietą, a na hormony też coś dostaniesz. Nawet wiem co masz z tymi hormonami. Bardzo możliwe, że nerki ci dobrze nie chodzą, bo z jajnikami jak widać nie jest zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to musisz wziąć odpowiedzialność za to dziecko. Może ono wyleczy cię z depresji. Nasz dla kogo żyć teraz więc nie schrzań tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiecie co Autorce dolega i dajecie rady typu depresję lecz ziołami. No szczyt. Nie przejmuj się Autorko. Nie Ty pierwsza i nie ostatnia byś usunęła. To tylko zarodek. A jeśli pogorszy Ci się znacznie zdrowie to ciekawe kto tym dzieckiem się zaopiekuje. Może te co tak gorliwie doradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6:28 no właśnie byś się zdziwiła, bo prawdopodobnie ja wiem. Mam podobne schorzenia co autorka i pisząc o ziołach, wiem co pisałam. Po prostu na ziołach trzeba się trochę znać i umieć się nimi posługiwać. Ja mam pojęcie i jakimś cudem się wyleczyłam. Krytykujesz mój wpis, a ty sama co piszesz? Usuniesz i będzie dobrze. Guzik będzie dobrze. Lekarz jej na to co ona ma, wskazania do aborcji nie wypisze. Stan podcukrzycowy, każdy gin ją wyśmieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanap
Biore antydepresant od kilku lat. Teraz jestem w totalnym kryzyzysie z myslami samobojczymi. Wiec lekow raczej nie odstawia. Sa rozne hormony. Ta horoba to hormony i metabolizm. Jesli to to co lekarz podejrzewa jest dziedziczone recesywnie. Czuje sie w sytuacji bez wyjscia, bo zycia sie nie zabija ale ja tego nie uniose. Dlatego tez zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbys pracowala jak normalny czlowiek to niemialabys czasu na depresje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczonap
Wlasnie pracuje jak normalny czlowiek. I koncze studia. Czesto rano wstawalam na sile. I co depresja jakos jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 3 dzieci, a niedawno zdiagnozowano u mnie psychozę maniakalno-depresyjną. Biorę leki i jest zupełnie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy brałaś leki w ciązy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co lekarz mówi o ciąży w związku z twoimi dolegliwościami? Jak on to widzi? Który to tc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamanap
To 31 dzien cyklu. Do lekarza idę jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to póki co musisz poczekać na wizytę i wtedy bedziesz wiedziała coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parafi Anka
Nie zabijaj dzieciątka !!! Bo to ciężka trauma dla kobiety - bardzo byś to przeżywała nie teraz tylko za jakiś czas. To bardzo , ale to bardzo niszczy psychikę. Tam któraś dziewczyna bardzo dobrze napisala że to dziecko może pomóc Ci wyjść z depresji. A co do chorób to nie przejmuj się tak o nie myśl tylko kategorią że będzie najgorzej. Ja matka 3 dzieci przeżywałam różne depresje, mam problemy chormonalne, niedoczynność tarczycy , jakieś niezdiagnozowane choroby (bo nie spełniam wszystkich kryteriów jakich mają choroby- tak mi powiedzieli w Krakowie na oddziale ),a przy ciążach miałam cukrzycę , nadciśnienie tętnicze brałam leki na niedoczynność i wszystkie dzieci mam zdrowe!!!! A na dodatek bardzo zdolne- najstarsza córka obecnie jest w 5 klasie. W 4 miała świadectwo z paskiem ze średnią najwyższą w klasie - 5.65 A jeszcze jeden przykład że nie warto słychać lekarzy moja koleżanka jako dziecko została narażona w szpitalu zółtaczką B i C cały czas od 3 roku życia bierze leki na wątrobę dziś ma 33 lata też trójkę dzieci i żadnemu z nich ( gdy były w brzuszku) nie przekazał choroby !!!!!! Więc nie zabijaj dziecka daj mu szansę na piękne życie!!!!! Jeśli jesteś wierząca to zacznij iść z Bogiem . Przygotuj się do spowiedzi i zawierz to dziecko Bogu , postanów że ty postarasz się zadbać o nie jak najlepiej potrafisz a resztą niech zajmie się Bóg- zaufaj mu a ZOBACZYSZ że będzie dobrze . ON (Bóg) nie zostawi cię samej jak zawierzysz mu siebie i dziecko !!!!! bo Cię kocha bezwarunkowo! !!!czeka tylko byś poprosiła Go o pomoc , bo ON na siłę nikogo do niczego nie zmusza, każdy ma wolny wybór. ZAUFAJ MU !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ON (Bóg) nie zostawi cię samej jak zawierzysz mu siebie i dziecko !!!!! bo Cię kocha bezwarunkowo! !!!czeka tylko byś poprosiła Go o pomoc , bo ON na siłę nikogo do niczego nie zmusza, każdy ma wolny wybór. ZAUFAJ MU !!! xxx To Bóg najpierw zsyła ma Ciebie choroby a potem "czeka żeby poprosić go o pomoc"??? Jak można ufać komuś takiemu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6:28 To nie jest "tylko" zarodek, to dziecko ktore rozwija sie kazdego dnia pod sercem swojej mamy, a tylko potwor nie czuje bólu i żalu po aborcji. Wiem ze dzis modne jest genderowanie i pseudo wolnosc kobiety, to zachod tak dyktuje, ale to zło w czystej postaci i okaleczenie kobiety na cale zycie przede wszystkim w psychice.autorko Twoje schorzenia nie muszą wplywac na Twojego dzidziusia,mysle ze moze Ci pomóc. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ściema jak cholera. Pokaż mi kobietę, która mając depresję ma ochotę na seks. Tym bardziej biorąc antydepresanty - one skutecznie hamują popęd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wadę serca. 8 miesięcy ciąży spędziłam w szpitalu, ciąża rozwiązana przez planowane cc w 35tc. Więcej dzieci mieć nie mogę bo zagraza to mojemu życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro Ty autorko nie chcesz to trzeba się było zabezpieczać. A teraz donos ciążę i najwyżej zostaw w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parafi Anka
..,To Bóg najpierw zsyła ma Ciebie choroby a potem "czeka żeby poprosić go o pomoc"??? Jak można ufać komuś takiemu???... Xxxxxxx Piszesz te słowa i jesteś pewna że to Bóg zsyła choroby? A człowiek poprzez swoje wybory nie ma z tym nic wspólnego ? ( pestycydy w jedzeniu , chemikalia, jedzenie modyfikowane genetycznie , itp. ) Ja bym powiedziała że Bóg DOPUSZCZA pewne choroby , abyśmy docenili pewne rzeczy. Kończąc , proszę Cię autorko : nie zabijaj dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczonap
Ale jak juz doniose i nie umre przy porodzie to po co mam zostawiac w szpitalu? Mam 29lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz te słowa i jesteś pewna że to Bóg zsyła choroby? A człowiek poprzez swoje wybory nie ma z tym nic wspólnego ? ( pestycydy w jedzeniu , chemikalia, jedzenie modyfikowane genetycznie , itp. ) Ja bym powiedziała że Bóg DOPUSZCZA pewne choroby , abyśmy docenili pewne rzeczy. xxx xxx Jakie "pewne rzeczy" ma docenić dziecko które w meczarniach umiera na raka którego "dopuścił" mu dobry Bóg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos tu pisal o ziolach. Mozna je pic również w ciąży? Nie zaszkodzą dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie masz ojca dziecka? Czemu cię nie wspiera? To jakiś przypadkowy Sebix?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×