Mój chłopak mnie zdradza ze swoją byłą!!!!

trudno mi jest przyznać komus racje ;( rodzieliłam ich i bylam pewna ze on mnie pokocha i o niej zapomni, ze ona juz nigdy sie nie pojawi w naszym zyciu, myslalam, ze on sie przestanie nią interesowac, chciałam mu dac troche czasu, nigdy nie przypuszczałam ze jakiś znak od niej tak na niego zadziała ze bedzie w stanie rzucic wszystko i pobiec do niej o kazdej porze

"gość 21:03" - zgadzam cie całkowicie! zło wróciło do ciebie, jak się rozdziela dwoje kochających sie ludzi to potem niestety jest się osobą zdradzaną i tutaj tez nie mogło byc inaczej, rostali sie bo mieli jakies problemy, ale gdyby juz sie nie kochali to by sie nie spotykali a oni ewidentnie chcą ze sobą znowu byc więc ty musisz droga panno sie usunąć z drogi bo jestes juz tu zbędna

Dobrze , że taki wątek powstał, KU PRZESTRODZE INNYM: LUDZIE NIE PAKUJCIE SIE W TAKIE AKCJE I NIE WCHODZCIE MIEDZY DWOJE LUDZI, KTÓRZY MIMO PROBLEMÓW SIE KOCHAJĄ BO TAK TO SIE KONCZY! CHŁOPAK CZY DZIEWCZYNA W KONCU WRACA DO UKOCHANEJ OSOBY A TEN KTOS CO TO WCZESNIEJ ROZBIŁ ZOSTAJE NA LODZIE I TO W DODATKU Z PRZYPRAWIONYMI ROGAMI! PO CO WAM TO POTRZEBNE? SZUKAJCIE SOBIE WOLNYCH LUDZI KTORZY JUZ NIE KOCHAJĄ SWOICH BYŁYCH A NIE TAKICH CO ZA NIMI TĘSKNIĄ!

provo

Kurwa przestancie juz z tym provo, zaśmiecacie tylko wątek,a co do tematu to tez sie zgadam w 100% Historia stara jak świat, że zawsze sie wraca do tej osoby ktorą sie naprawde kocha. Był z tobą kilka miesięcy bo moze chcial spróbowac czegos nowego, chcial zobaczyc jak to będzie z inną dzewczyną, zobaczył i chce znowu byc z tamtą, tyle w tym temacie

ale ty jestes glupia, pewnie teraz są razem i sie z ciebie śmieją

przecież to jest provo, w dodatku durnowate, jak i ci którzy w nie wierzą...

a ty jestes srovo :) dziekuje wszystkim za normalne komentarze, kazdy był przydatny

" Nie moge pozwolic na to zeby ta dzi**a mi go zabrała, co mam robic ??????" Ona już ci go odebrała. Dziwię się, że z nim jeszcze jesteś. Szanuj się i zostaw go.

dokładnie ona juz dawno ci go zabrała a tak naprawde on nigdy nie byl twoj bo tesknil za nią i szukał z nią kontaktu

Przegrałaś, usuń się.

dlaczego na poczatku juz go nie zostawilas jak wiedzialas ze do niej dzowni i sie nią interesuje? moglas to przewidziec ze w koncu cie z nią będzie zdradzał, ale ty chyba sama chcialas mniec rogi to teraz masz

Tylko że on mi nie powiedział jeszcze, ze to koniec

ta idiotka dalej nie rozumie ;) wez kobieto przejrzyj na oczy! facet od samego poczatku pożałował rozstania z nią. Jak myślisz po co oglądał ciągle jej zdjęcia? Bo za nią tęsknił! Bo nadal ją kochał! Przy pierwszej okazji do niej poleciał i cie zostawił w środku nocy! Potem na okrągło cię z nią zdradzał. To nie był zwykły skok w bok. Spotykał się z nią a ciebie okłamywał. Ja nie wiem jak mamy ci uświadomić prawdę. Jeszcze w dodatku jest za granicą i chce żeby do niego pojechała. No ja już nie wiem ile ty chcesz jeszcze dowodów ;) Ten związek nigdy by sie nie udał skoro on kocha tamtą i nie może o niej zapomnieć, to nie miało żadnych szans od początku. Gdybys była mądrą kobietą to byś sie w to nie pchała a teraz bys nie cierpiała. MASZ TO NA CO SOBIE ZASŁUŻYŁAŚ!

Przecież to provo. Po chuj tu piszecie ..

Nie mogę w to uwierzyć...słuchajcie...napisał mi sms. "zawsze Cię będę kochał a z nią to była pomyłka" Jezu tak się ucieszyłam....ale on za chwilę odpisał ze to pomyłka i nie było do mnie...nosz kurde...co ja mam myśleć. napisalam mu ze żadna pomyłka i jego serce mu wskazało gdzie ma wysłać ta wiadomość. napisał mi ze jestem pojebana i mam się odwalić. Myślicie że jak napisze mu ze go dalej kocham i czekam w Pl na niego to do mnie wróci? !!!! ja go naprawdę kocham i zaczekam ile trzeba. A Ja zniszcze. zapomni o niej i będzie ze mną. mam plan, oczernie ja. kumpel potwierdzi , że go zdradzała. co myślicie?

Faceci już tak mają, korzystają tam gdzie dostają, jesli dostana od dwóch to będą korzystać , jeśli by dostali od czterech to i od czterech będą korzystać, trzeba się z tym pogodzić albo zrezygnować z facetów, w sumie bycie z facetem to nie obowiązek, same się decydujemy na to, ja dawno zrezygnowałam bo byłam w czterech związkach i ci czterej mnie zdradzali, oni wszyscy są tacy sami.

Sprawdź czy nie korzysta z portali typu (uwaga! tylko dla pełnoletnich): https://ero69.pl :)

gość_nn dziś Nie mogę w to uwierzyć...słuchajcie...napisał mi sms. "zawsze Cię będę kochał a z nią to była pomyłka" Jezu tak się ucieszyłam....ale on za chwilę odpisał ze to pomyłka i nie było do mnie...nosz kurde...co ja mam myśleć. napisalam mu ze żadna pomyłka i jego serce mu wskazało gdzie ma wysłać ta wiadomość. napisał mi ze jestem poj**ana i mam się odwalić. Myślicie że jak napisze mu ze go dalej kocham i czekam w Pl na niego to do mnie wróci? !!!! ja go naprawdę kocham i zaczekam ile trzeba. A Ja zniszcze. zapomni o niej i będzie ze mną. mam plan, oczernie ja. kumpel potwierdzi , że go zdradzała. co myślicie? NIE NAPISALAM TEGO, NIESTETY TAK SIE NIE STALO, TO NIEPRAWDA

PROSZĘ SIE NIE PODSZYWAC POD MOJĄ OSOBE

Dziewczyno czy ty rozumiesz, ze on cie nie kocha? Wybrał byłą!

proszę nie słuchać osoby 17:20 to się stało....stery niestety naprawdę.....nie wiem czy się cieszyć czy nie....napisalam mu ze go kocham. Niestety nic nie odopisał.

Dlaczego wy tacy jesteście? Stworzyłam ten wątek żeby sie podzielić tym co mnie spotkało. Potrzebowałam rad a tymczasem połowa wypowiedzi nie zalezy do mnie bo ktoś używa tej samej nazwy co ja. Za każdym razem dementowałam wypowiedzi nie napisane przeze mnie. Jak tak można robić ? Ludzie po co wam to? Po co chcecie specjalnie kogoś wyprowadzić z równowagi? Nie dość , że wszystko mi sie zawaliło, stracilam chłoapka to jeszcze mi dowalajcie tutaj, kłóćcie sie ze mną, piszcie komentarze w moim imieniu i podawajcie sie za mnie. Do jest dla was rozrywka ? Nie macie co robić? Oczekiwałam tylko komentarzy od normalnych i uczciwych ludzi a nie od zawziętych oszustów.

ta jego byla to szmata, jak mogla to tak uwiesc...no rzeczyswicie dziwka....

zachowujesz się jak totalna idiotka i nie dziwie się wcale ze ludzie robią z ciebie pożywkę. Nie Masz ani klasy ani honoru. Normalna kobieta nie chciałaby mieć nim nic wspólnego. Facet to nie rzecz ze można go kraść. Zrobił to bo chciał a ty nie Zaslugujesz wg niego nawet by z toba zerwal. nie znaczyaz dla niego nic. żałosne jest to jak obwiniasz za wszystko te dziewczyne. to był jej facet i do niej wrócił. a ty odejdź nie zachowuj jak ostatnia kretynka.

to jest wszystko jej wina!!! byl z nią ale ją zostawił!!!! a ona nie mogła sie pogodzic z tym i go zaczela kusic!!! nie wierze jak ja mozecie bronic, ona weszla mu do lozka jak lafirynda, uwiodla go

rozumiem ze odbiera ci rozum i nie myślisz logicznie ale fakty Sa takir,ze to on ją urodził i zabiegał o kontakt z nią. Nie ślubowal ci wierności a teraz wybrał ja. skoncz ten temat bo jesteś żałosna. serio.jej winy wobec ciebie tu nie ma. była tylko zemsta za to co ty pierwsza zrobiłaś.

wydawania do niej przeglądał profil tydzień po zerwaniu następnie zaproponował spotkanie i to jest to jej uwodzenie? :) ROZUMIEM ze to provo ale ludzie nie są aż tak głupi musisz się bardziej postarać.

21.42 dokładnie haha :D. Facet się ugania za byla i ewidentnie ja kocha a autorka za grosz honoru nie ma że jeszcze chce walczyć o niego. Masakra. Jeśli to nie Provo... To wstyd mi za moją płeć, zero godności...

Tak to prawda od samego początku sie nią interesował, nie ona nim, on do niej dzwonił tygodniami, a ona nie odbierała, on przeglądał jej profil, ona jego nie, to on tak naprawde sam proponował wszystkie spotkania, nie ona, ale mi jest trudno sie tak po prostu usunąć, dlaczego nikt mnie nie moze chociaz troche zrozumiec? według was nalezalo mi sie to co mnie spotkalo? to ze do niej wrocil? oni byli razem, mieli duzo planów i gdyby nie ja juz dawno by razem wyjechali, a nagle on jej powiedzial o mnie i ona sama wyjechala na miesiac tam gdzie miala jechac z nim i wtedy on do niej ciagle dzownil przez caly czas a ona nie odbierala. Z trudem dochodzi do mnie , ze to on wszystko inicjowal ale czy ona jest zupelnie bez winy? ok dalej go kocha ale jednak chodziła do łóżka z zajetym chłopakiem. Teraz wyszło na to, że to ona jest ofiarą a ja tą złą