Odchudzanie babeczek.

aszzzz masz raklamę

jak sie ma skomponowac swoje muesli to najprosciej samemu wszystko kupic, wtedy duzo taniej i wiadomo skad beda poszczegolne polprodukty /czy nie z Chin czasem/, a najlepiej na targu kupic nasze krajowe orzechy czy nawet suszone owoce, do tego platki owsiane i nic wiecej nie potrzeba.
Ja mam b proste muesli: 2 lyzki platkow owsianych gorskich /wczesniej zalewam wrzatkiem troche/, do tego pokrojone 2 daktyle (zamiennik cukru, albo lyzczeczke miodu na to samo wyjdzie), po 2 orzechy wloskie i laskowe (kupione u chlopa), wkrajam tez troche jablka w kostke i do tego mleko albo woda. Nie jest b kaloryczne.

zapomnialam jeszcze lyzke otrab orkiszowych dodaje

Hej. Nie mam dzisiaj kompletnie sily na nic. Wstalam z bolem glowy i chetnie bym wrocila do lozka.

Mam platki, otreby, musze kupic sobie orzechy i jakies owoce suszone i tez bede sobie robic musli. Bo zawsze to jakas kanapka, serek albo jajecznica na sniadanie.

Cześć

Na śniadanie płatki z mlekiem i malinami , teraz zjadłam dwie kanapki z kiełbasą i do tego pomidor ze szczypiorkiem i śmietaną . Później zjem jakieś jajko , albo kefir . Reszta ma jeszcze krupnik od wczoraj , a dla siebie nie miałam czasu nic robić . Tez mnie głowa boli i zdechła chodzę od rana .

A co sie dzieje z Ajeną ?? Qkartka ty chyba miałaś z nia kontakt telefoniczny . to dziwne że przez tyle czasu nawet nie była się przywitać !

dzięki za wszystkie rady , te zdrowe mieszanki musli to naprawdę fajny pomysł , chyba warto spróbować

Cześć

Dopiero jem śniadanie ! Płatki z mlekiem i borówkami . Na obiad będzie gulasz z kasza , albo ziemniakami .

Na wagę jak jutro stanę to pewnie włos mi się zjeży jak zobaczę wynik bo jedzenie w tym tygodniu byle jakie i nie regularne .

Zolza u mnie chyba bedzie podobnie, ten tydz do udanych raczej nie nalezal:(

Ajenka ma swoje problemy, jak zalatwi pare spraw to sie odezwie ---  no to czekamy:)

Czesc dziewczyny, u mnie w tym tygodniu tez dieta lezy i kwiczy. Cos tam podjadam, wiecej zjem na obiad itd. Dodatkowo mam kobiece tudne dni wiec to tez sie na wadze odbija.

A jakby tego bylo malo moj maly domowy szpital rozkreca swoja dzialanosc. Starszemu kaszel rzucil sie juz na oskrzela, dostal inhalacje ze sterydami. Mlodszy strasznie wczoraj goraczkowal, od kataru (ktorego nie chce wydmuchac tylko wciaga do srodka) znow robi sie czerwone uszko. Dopiero co w zeszlym tyg skonczyl antybiotyk i lekarka nie chciala od razu dawac nastepnego wiec trzeba pracowac nad noskiem. Mielismy wyjezdzac na swieta jutro rano, ale w poniedzialek obowiazkowo musimy sie stawic do lekarza, ktory stwierdzi czy jest lepiej czy jednak antybiotyki. Normalnie rece opadaja. Chyba przedszkole w styczniu pojdzie w odstawke, niech dzieci kloca i zabijaja sie w domu ale troche odpoczna od wirusow i bakterii.

Szczerze to nawet nie mam sily dzisiaj gotowac, kupilam gotowe pierogi ruskie, dzieci chetnie zjedza, maz bez szalu ale tez zje. A soba sie nie przejmuje, o chlebie i wodzie tez da sie zyc;)

Qkardka dzieki za info o Ajenie, pewnie ze na nia czekamy:)

Na wadze slabo, rowne 71 kg.

Cześć

U mnie 0,4kg na plusie !!:( Bałam się że będzie więcej , ale i tak dobrze nie jest . Emiska , ale spadek zaliczyłaś tak ze jest ok :)

Zmęczona już jestem tym cały przedświątecznym zamieszaniem , a jeszcze dzisiaj do pracy i skąd tu wziąć energii  choć trochę??

Emiska no porobiło się u ciebie z tymi chorobami . Jak dzieciaki chorują to przerąbane , a jeszcze jak w okresie świątecznym to już totalna masakra bo dostęp do lekarzy ograniczony .

Pewnie ze wazne ze spadek. Swoja droga ciekawe ile przybierzemy w swieta. Nie bede miala pod reka wagi i nie wiem czy sie cieszyc czy raczej martwic.

Wlasnie pieke piernik ... z czereonej fasoli. Fit i bezglutenowy, ciekawe czy bedzie dobry. Robie go dla tescia poniewaz ze wzgledow zdrowotnych ma zalecona siete bezglutenowa. Sama jestem ciekawa czy da sie zjesc to ciasto.

Ciasto da sie zjesc ale szalu nie ma. Zalezy jakie kto ma upodobania, starszak nie chce go tknac;)

Dziewczyny, życzę Wam wszystkim udanych i wesołych świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku przy okazji, bo nie wiem jak teraz będzie z frekwencją tutaj, ale warto odpocząć sobie i nawet trochę odpuścić dietę, święta są tylko raz w roku :) 

U mnie w domu atmosfera jest miła, spokojna, mama przyleciała (mieszkam zagranicą) i mniej czasu jest na kafe. :) 

Wesołych Świat!

DZIEWCZYNY WESOLYCH I POGODNYCH SWIAT:-)

Jak Wam poszło wczoraj w Wigilię? Odstępstwa od diety, czy rygor? :) 

Cześć

Wesołych świąt dziewczyny :)

Ja w wigilię jak zwykle mało zjadam bo cały dzień nic nie jem i później zjem trochę i juz jestem pełna :)

Wesolych swiat kochane!!!:)

Ja na Wigilie troszke zjadlam ale nie za duzo, dzieci tak dokazywaly ze kawalek karpia jadlam na 3 razy;) dzis na sniadanie zjadlam wiecej niz na codzien ale sporo mniej niz normalnie w swieta;) to samo z ciastem, cos jem ale bez szalenstwa:) 

Wszyscy wczoraj mnie chwalili ze ladnie wygladam, ze ladna sukienka ale ... nikt nie zauwazyl ze schudlam!!!!!!! Jestem strasznie zbulwersowana tym faktem;) 

Hej dziewczyny. Ja karpia sobie nie pozalowalam dwa pierogi troche salatki i dwa kawalki ciasta. Dzisiaj tak bez szalenstw ale tez nie tak zeby nic nie zjesc.

Dzisiaj bylismy u moich rodzicow i jak sie rano ubieralam to wyjelam taka tunike nie nosilam jej bo byla za szczupla w biuscie i na tylku taka opieta a dzis tak calkiem luzno i nawet mi sie podobalo jak w niej wygladalam:-)

Marysiu no i super!!! Ciesze sie bardzo!!! Sa efekty to i nawet nie chce sie w swieta obzerac;) chociaz dzisiaj sernik bardzo kusil i przyznaje, moja silna wola okazala sie zbyt slaba. Ale co tam, nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem

Dwa kilo do przodu a za pasem sylwester... ehh....

Ja też stosowałam Slimunox i jestem bardzo zadowolona z efektu jaki udąło mi się uzyskac. Po 3 miesiaćach stosowania było 15 kilo mniej na wadze

Cześć

Dobrze że już po świętach ! Chociaż w sumie nie do końca koniec bo jeszcze jedzenie zostało :( Myślę że do nowego roku jeszcze taka beznadzieja jedzeniowa będzie , a później trzeba się ogarnąć bo wiosna coraz bliżej .

Emiska z pewnością na następnej imprezie rodzinnej wszyscy zauważą mniej kilogramów .

Czesc dziewczyny. U mnie tez tyle tego jedzenia zostalo, co swieta obiecuje sobie ze bedzie mniej  zrobione i za kazdym razem tak samo i pozniej zostaje wiekszosc. 

Strach bedzie na wage wejsc. Ja zamierzam dopiero po nowym roku sie zwazyc.

Hej dziewczyny! U mnie niestety tez z jedzeniem dalej swieta ale juz z rozsadkiem;) nadal jestesmy u tesciow wiec chca nas ugoscic, probuje, nie odmawiam ale juz mniejsze ilosci. A tez zwaze sie po nowym roku, w sumie wolalabym juz teraz ale nie mam wagi, moze czlowiek by sie bardziej pilnowal z jedzeniem?

A Was kochane kobietki zapraszam na jutro na wirtualny tort:) jutro stuka mi trzydziecha, chyba skocze po krem przeciwzmarszczkowy

Emiska wszystkiego najlepszego :) Spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń :)

Ja się zważę tradycyjnie w sobotę . Z pewnością będzie na plusie , ale trzeba to przyjąć ze spokojem :)

Emi a jaki konkretnie ten tort, jesli moge wirtualnie wybrac to moze czekoloadowo-wisniowy:)
 

no i oczywiscie Wszystkiego Naj! obys osiagnela jak najszybciej wymarzona wage i coby sie juz nigdy nie zmienila:)

EMI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO:-) DUZO STRACONYCH KG I DUZO ZDROWIA I RADOSCI:-)

Wielkie dzieki dziewczyny!!! Tort dopiero bedzie, okoliczne cukiernie jeszcze nie pracuja, w domu nie chce nam sie nic piec (zostaly jeszcze resztki swiatecznych ciast) wiec jedziemy na ciacho do restauracji dlatego nie wiem jaki bedzie smak;) ale Qkardko licze ze wlasnie cos z czekolada:)