Wierzycie ze niektore dzieci pamietaja poprzednie wcielenia

Takie miejsce go pochłania wszystko. Nawet błękitną energie kryształów i poprzednie kacze wcielenie dziecka

dziś Wyhamuj Koleżanko. Trzeźwe myślenie to nie materializm i konsumpcjonizm. Ja rozumiem, że masz silną potrzebę doznań duchowych a tak naprawdę podświadomie szukasz Boga i miłości przez duże M (co chwalebne) ale w gąszczu herezji i baśni łatwo zginąć. W tym niematerialnym świecie, do którego tak tęsknisz jest naprawdę wiele niebezpieczeństw i szarlatanów. Bóg, Jezus, zabrania "wchodzić" w ten świat nie bez powodu. I nie bez powodu ludzie żyją jakby "za zasłoną", w swoim wymiarze. Większość ciekawskich igra z ogniem, ociera się o szaleństwo lub popada w zniewolenie. "Przeciwnik wasz, diabeł, chodzi jak lew ryczący patrząc kogo by pożreć"

A wiesz jak powstaje takie miejsce we wszechswiecie, dlaczego pochlania i co jest po drugiej stronie takiego miejsca, co sie dzieje z 'kaczym dzieckiem' po pochlonieciu?

Zgadzam sie najzupelniej z osoba z 13;35. Przez pograzanie sie w takie bujdy jak reinkarnacja mozna popasc w zniewolenie. Swiat ten niewidzialny jest pelen niebezpieczenstw dlatego lepiej nie dobijaf sie do niego.

Większość masy czarnych dziur znajduje się w supermasywnych obiektach w centrach galaktyk i kwazarów. Być może zaczątkiem tych masywnych czarnych dziur był od razu kolaps hipotetycznych gwiazd III populacji lub dużych obłoków gazowych. Badania statystyczne wskazują tylko, że główny wzrost masy masywnej czarnej dziury w centrum typowej galaktyki następował wtedy, gdy galaktyka przeżywała fazę wzmożonej aktywności, przede wszystkim fazę kwazaru. Te czarne dziury osiągają wartości mas od kilku milionów do kilkudziesięciu miliardów mas Słońca. Masa czarnej dziury w centrum naszej galaktyki wynosi ok. 4 milionów masy Słońca. Obiekt Q0906+6930 zawiera czarną dziurę o masie przekraczającej 10 miliardów mas Słońca. Mniejsze czarne dziury, tzw. czarne dziury o masie gwiazdowej, mogą powstawać w ewolucji masywnych gwiazd. Są o wiele liczniejsze i niektóre mogą mieć masę zaledwie kilku lub kilkunastu mas Słońca. Kiedy wewnątrz gwiazdy o masie przynajmniej 20 ~ 150 razy większej od masy Słońca zaczyna kończyć się wodór, rozpoczyna się jej agonia. Procesy zachodzące w jej jądrze ulegają gwałtownej zmianie, w wyniku zachwiania wcześniejszej równowagi gwiazda zapada się gwałtownie do swojego wnętrza w eksplozji, nazywanej supernową. Czarne dziury mogą powstawać także dzięki zapadnięciu się supermasywnych gwiazd bez towarzyszącego wybuchu supernowej. Jądra tego typu gwiazd w niektórych przypadkach (liczba ta szacowana jest na ok. 20% wszystkich potencjalnych supernowych) zapadają się tak szybko, że uniemożliwiają ucieczkę fotonów i gwiazda zmienia się bezpośrednio w czarną dziurę, „znikając” z widzialnego Wszechświata. Spekuluje się, że tego typu implozje mogą być wykryte dzięki emisji neutrin. Pomiędzy masywnymi czarnymi dziurami a obiektami o masie gwiazdowej znajdują się jeszcze, hipotetyczne na razie, czarne dziury o masie pośredniej. Mogą być one odpowiedzialne za obiekty znane jako ULX, ale istnieje także teoria tłumacząca ULX-y jako tzw. „polskie pączki”, czyli czarne dziury o masie gwiazdowej otoczone bardzo gęstym obłokiem pyłowym. Rozważana jest również hipoteza istnienia pierwotnych czarnych dziur, które mogłyby powstać w początkowych fazach Wielkiego Wybuchu. Obecnie nie ma żadnych obserwacyjnych dowodów istnienia pierwotnych czarnych dziur.

Super. Jak juz przeklejasz to nie zapomnij dolaczyc przypisow.

Niestety bibliografie i przypisy uznało za spam, bo tez bym umieściła

A jezus, o ile istniał, był filozofem, nie bożym synem, nie ma pozazmysłowych światów, duchów, zombie, wiedźm, czarownic, lewitacji, chiromancji, a horoskopy to ściema

dziś o ile istniał? nie ośmieszaj się, równie dobrze podważyć istnienie ówczesnego cezara

Pardon. Jezus historyczny ma się tak do Jezusa mitologii chrześcijańskiej jak mysz kościelna do Myszki Miki.

dziś Tak powiedziałaś, tak musi być. Chylę czoła...

14:48 Ale pleciesz.

14:18 Ale pleciesz

gość dziś Zyje 40 lat na swiecie ale nigdy nie widzialam zadnej aury i nie zam ani jednej osoby ktora by cos takiego widziala. Dlatego nie zgadzam sie ze stwierdzeniem ze kazdy moze to zobaczyc. x Poznamy się? To będziesz już znała jedną osobę, która widzi aurę. x 13:35 tak, tak, tkwij w tym dalej co ci ksiądz mówi. Oni to mają najwięcej oświeceń bożych. Ciekawe dlaczego tak boją się buddyzmu. A 12:19 pisze prawdę. Aura to fizyka, czysta fizyka.

kurcze taki byl fajny temat gdzie wpisywalyscie swoje historie i jakis oszolom/y go zepsul:/

Aura sraura dinozaura Może miewasz migreny z aurą? nie czas na lekarza?

Dowody na historyczność Jezusa to mityczne byty, o których dużo się mówi, ale nikt ich jeszcze nie widział. Niesamowite stwierdzenia wymagają niesamowitych dowodów, a te są niesamowicie wątłe: mamy cztery niekoherentne teksty religijne spisane dekady po jego rzekomej śmierci przez ludzi, którzy go nigdy nie spotkali i jedną, definitywnie spreparowaną wzmiankę w Testimonium Flavianum. Każdy historyk, którzy uważa, że faktycznie żył kiedyś człowiek urodzony z dziewicy, chodzący po wodzie, żywiący setki ludzi magicznie rozmnożonymi rybami i nikt go nie zauważył, jest chyba niespełna rozumu. Albo po prostu jest chrześcijaninem, co właściwie na jedno wychodzi. Tylko, że wtedy pozwala aby religia wpływała na jego osąd, czego definitywnie pochwalić nie można. Gdyby dziś jeszcze żyli mitraiśc****ewnie też jak jeden mąż upieraliby się, że Mitra był postacią historyczną. Obecnie powątpiewa się nawet, czy Pitagoras rzeczywiście kiedyś chodził po powierzchni tej planety; niektórzy twierdzą, że członkowie pewnej quasi-religijnej sekty, zwani pitagorejczykami, po prostu swoje dokonania przypisywali mitycznemu założycielowi tej sekty.

Mam nadzieję, że ten temat zginie, a jego autorki zaczną sie wstydzić podobnych bredni.

gość dziś Idiotka. Aura to twoje pole elektromagnetyczne i to pole można zobaczyć. No chyba, że nie jesteś organizmem żywym i nie produkujesz prądu. Wtedy nie masz aury. Nie masz też nawet migreny, tylko ci najzwyczajniej łeb napiertala.

ja miałam takie zdarzenie jak moja bratowa była w ciąży, miałam sen że jej dziecko urodziło się martwe .Powiedziałam o tym tylko mojej mamie ,dwa miesiące później brat dzwoni że są w szpitalu i dziecko nie żyje, jej córeczka zmarła w jej łonie w 38 tygodniu ciąży, później znowu była w ciąży i tym razem moja mama powiedziała że miała sen że dziecko umrze i tak też się stało :( Przysięgam że opisane przeze mnie wydarzenia są prawdziwe. Bratowa doczekała się w końcu dziecka,synek ma w tej chwili prawie 5 lat.

Zobaczyć. Pola. Elektromagnetyczne. Kurde po ki wafel budują gigantyczne i kosztowne stacje do pomiaru zmienności ziemskiego pola magnetycznego skoro ty byś im to wszystko za darmo zobaczyła! Widzisz też jak płynie prąd w kablu? Pola elektromagnetyzmu ziemskiego też dostrzegasz? I widzisz przez nie tą naszą ludzką "aurę" która jest nieporównywalnie słabsza od tej pochodzącej z wnętrza planety?

gość dziś Nie wysilaj sie, nie tłumacz, szkoda czasu na ludzi z ciemnogrodu, teraz juz wiesz czemu kiedys palono na stosie takich co wiedzą, ze aura to zadna magia, bo mysleli jak ci tutaj, tyle kiedyś bylo więcej ciemnogrodu niz teraz, wiec teraz przynajmniej cie nie spala za szerzenie wiedzy i prawdy.

gość dziś Ty jesteś naprawdę głupia. Bo pole elektromagnetyczne organizmów żywych jest inne niż prąd w kablu? To, że ty nie widzisz, nie oznacza, że nie istnieje. Pole elektromagnetyczne człowieka, ta aura nie istnieje według ciebie, ale pewnie za to istnieje bóg w niebie i dusza.

gość dziś Wiem, dlatego się nie rozpisuję za bardzo, bo by migreny bez aury od razu dostała.

Bzdury. Gdzie te cala aure zobaczyc? W lusterku??

Prąd to prąd, prad w organizmie ludzkim ma mniejsze napiecie i natężenie ale przez to powinien być słabiej widoczny niż ten w kablu.

Czyli prosze mi opowiedziec krok po kroku jak mam dostrzec aure?

mam nadzieje ze to piekne trollowanie tutaj jest, poza tymi kretynkami ktore wypisuja rzekome dowody, ktos musi miec ubaw

mam nadzieje ze to piekne trollowanie tutaj jest, poza tymi kretynkami ktore wypisuja rzekome dowody, ktos musi miec ubaw

Sadze ze pani, ktorej dziecko bylo kaczka dostarczyla najwiecej dowodow.