Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ci za wiesniaki trzymaja wozek na klatce schodowej

Polecane posty

Gość gość
Dziewczyny to troll. Ona jest już rozpoznawalna. Piszę wszędzie to swoje bye, bez odbioru i wyzywa od bezpłodniaczek. Już kiedyś się chwaliła w jednym wątku o tych wózkach, pisała tam też ze za te wozku jej mąż sebus w odwecie dręczy i przesladuje sąsiada który jest stary, samotny i przykuty do łóżka . W tamtym wątku nie rozumiała co to jest (dosłownie nie rozumiała słowa regulamin) regulamin wspólnoty, twierdziła że nic nie podpisała więc jej nie obowiązuje :D Czacie to co to za ludzie z niej i jej mezulka? Patologia wielkimi literami pisana. No debilka no :D Na innym wątku chwalił sie że w ciąży można pic, ona tak robiła i było ok. Poznaje bo tam też rzucała swoim nieśmiertelnym bye i wyzywala wszystkich od DDA itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 09:13 na twoja tez sie moze dostac zul. chyba nie mieszkasz w pancernym zamku na wzgorzu z obwarowaniami wiec nie badz taka madra. Do klatki schodowej kady moze wejsc, mimo tego ze sa kody do domofonu czy inne wynalazki. xxx U nas jest ochrona i monitoring. Myśl się nie prześlizgnie. Tym ludzie chętniej część rzeczy zostawiają na klatce żeby w domu nie zagracały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tam też wszystkich oskarzala o mieszkanie na kredyt lub bycie sloikiem.w jej pale się po prostu nie mieści że kogos stać na mieszkanie za gotówkę lub bez pomocy rodziców. Za biedna jest żeby pojac to w swojej lepetynie bo ona w życiu takie kwoty na koncie nie widziała :D ona musiała czekać aż babka się przekręcić żeby coś mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:20 a ja myślę, ze nadal siedzi z dziadkami, rodzicami lub teściami na kupie, skoro jeden wózek tak bardzo ogranicza jej przestrzeń w tej komunistycznej norze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość222225555
Sama mam dziecko i nadal używam spacerówki ale nigdy nie zostawiam wózka na klatce schodowej mimo że mieszkam na 4 piętrze bezwindy! Strasznie mnie wkur....jak inna matka zostawia, uważam że jest to egoistyczne bo tylko myśli o sobie A nie o innych lokatorach! Ktoś kiedyś wymyślil piwnice i wozkarnie i to są pomieszczenia aby schować wózki! Niestety durne matki o tym nie wiedzą.Stawia taką jedną wózek przy drzwiach do piwnicy blokując innym otwarcie drzwi.Ja żebym mogła wejść do wozkarni wyciągnąć swoh wózek najpierw muszę się szanować z jej wózkiem przedstawiać bo bo inaczej nie wejdę.Nigdy nie zwróciłam jej uwagi bo nie chce konfliktu w klatce ale kur...mnie bierze jak to widzę!A poza tym czy ona się nie boi że ktoś ukradnie ten wózek czy zniszczy? Zawsze jakiś pijak może wejść do klatki i np nasila na niego...bezmozgowe te matki są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mi jakieś gnoje zostawiały wózek na klatce to im go wyje)bałem na śmietnik :D Niech trzymają swoje graty w domu, co na klatce to też moje dlatego wyje(bałem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 1 dziecko, mieszkanie 50mkw na 2 pietrze bez windy i jakoś nigdy wózka ani innych zabawek nie zostawiałam na klatce. Mamy piwnicę, w piwnicy jest też wozkownia dla mieszkancow, są balkony. Mamy też garaż I tam trzymamy rowery. Wózek trzymałam w przedpokoju w moim mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha,jakby ktoś pisał o moich sąsiadach ktorzy tez trzymają wozek na klatce,wąskiej klatce i na domiar pod drzwiami do piwnicy .A i przed swoimi drzwiami maja gumiaki (damskie)ktore stoja tam na okrągło przez cały rok i szmaty od wycierania psa.Nic do nich nie dociera,nawet upomnienia ze Społdzielni Mieszkaniowej olewają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam obsypać wózek brokatem w środku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja sąsiadka tak zostawiała wózek na klatce, aż po któreś zimowej nocy znalazła w nim bezpańskiego kota, który się wślizgnął do klatki. Odwszawianie wózka skutecznie oduczyło ją zostawiania gratów na klatce schodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sczam do wuzka i dziecko potem siedzi w smrodzie hahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No już nie piertol, ze szczasz do wózka, ale z tym brokatem to wspaniały pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×