dziewczyny jakiej liczby parterek seksualnych nie byłabyś w stanie zaakceptować u mężczyzny?

23 godziny temu, Gość Gość napisał:

Tak sobie tłumacz kłodo.

Jesteś w gimnazjum?

16 godzin temu, Piaskun napisał:

To że takie osoby mówią coś o seksualności w relacji męsko damskiej to jakaś kpina. Jedyne co mnie oburza to podpinanie się przez aseksualne dewiantki pod normalnych ludzi.

10/10

16 godzin temu, Gość Gość napisał:

W tę. Jeśli już popisujesz się erudycja to rób to chociaż poprawnie... 

Co za znamionująca spore kompleksy małostkowość.

I oto cala teria dlaczego jestescie same... nie znacie sie na nauce i robicie wszystko wbrew zyciu. Zeby byc w szczeliwym zwiazku trzeba wiedziec ze wieź w muzgu kobiety tworzy się po seksie z mezczyzna. dlatego konieczne jest doprowadzenie do seksu w przeciagu 1-2-3 randek maksymalnie 5ciu wowczas taka kobieta bedzie lojalna i mezczyzna jej tez. Jesli sie tego nie zrobi nic z tego nie bedzie to neurobiologiczna machina

47 minut temu, Gość Gość napisał:

Co za znamionująca spore kompleksy małostkowość.

Hehe dobre. Jeśli ktoś sili się na ynteligenta to powinien się liczyć z tym że każda jego wpadka językowa zostanie mu wytknieta. Nie będzie mnie żaden mentalny chuj że wsi umoralnial skoro sam idealny nie jest. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Hehe dobre. Jeśli ktoś sili się na ynteligenta to powinien się liczyć z tym że każda jego wpadka językowa zostanie mu wytknieta. Nie będzie mnie żaden mentalny chuj że wsi umoralnial skoro sam idealny nie jest. 

Biorąc pod uwagę słownictwo jesteś z rynsztoka, tak?

Poza mną to ani jednej.

22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Biorąc pod uwagę słownictwo jesteś z rynsztoka, tak?

Nie wysilaj się. Naprawdę. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie wysilaj się. Naprawdę. 

Ale ty się wysil czasem na coś więcej niż prostacki język.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale ty się wysil czasem na coś więcej niż prostacki język.

Na pewno nie dla ciebie. 

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Niby dlaczego? Doświadczony jest, to w łóżku będzie znacznie lepszy od jakiegoś zakompleksionego koniotrzepa.

Nie liczy sie ilość a jakość x ) to nie bilard, nie wygrywa ten ktory zbije ich pełną pule...

2 godziny temu, marawstala napisał:

Nie liczy sie ilość a jakość x ) to nie bilard, nie wygrywa ten ktory zbije ich pełną pule...

Doświadczenie ma duże znaczenie. 

4 godziny temu, Gość Won napisał:

Na pewno nie dla ciebie. 

Ja akurat mam to głęboko w poważaniu czy posługujesz się językiem z rynsztoka czy nie. Szkoda tylko twojego otoczenia.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Doświadczenie ma duże znaczenie. 

żeby mieć doświadczenie nie trzeba bzykac się jak niewyżyty zwierz, można z jednym, dwoma, trzema w związkach i tez jest doświadczenie i to bardziej zdrowe i emocjonalne. Więc nie, ilość to nie jakość.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Doświadczenie ma duże znaczenie. 

Dla mnie wręcz przeciwnie : )

5 minut temu, Gość gość napisał:

żeby mieć doświadczenie nie trzeba bzykac się jak niewyżyty zwierz, można z jednym, dwoma, trzema w związkach i tez jest doświadczenie i to bardziej zdrowe i emocjonalne. Więc nie, ilość to nie jakość.

Tylko ci się tak wydaje.

3 minuty temu, Gość marawstala napisał:

Dla mnie wręcz przeciwnie : )

Dobrze, że tylko dla ciebie.

4 godziny temu, Gość geniusz napisał:

I oto cala teria dlaczego jestescie same... nie znacie sie na nauce i robicie wszystko wbrew zyciu. Zeby byc w szczeliwym zwiazku trzeba wiedziec ze wieź w muzgu kobiety tworzy się po seksie z mezczyzna. dlatego konieczne jest doprowadzenie do seksu w przeciagu 1-2-3 randek maksymalnie 5ciu wowczas taka kobieta bedzie lojalna i mezczyzna jej tez. Jesli sie tego nie zrobi nic z tego nie bedzie to neurobiologiczna machina

geniuszu przesadzasz . A co jesli dojdzie do seksu pozniej ? Cos to zmieni ? Nie sadze 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dobrze, że tylko dla ciebie.

No dobrze, dobrze... macie farta, ze nie wszystkie sa tak wybredne : )

14 godzin temu, Gość Mgoś napisał:

Jesteś wyuzdanym skurwysynem? Excellent. Zatem mam dla Ciebie garść dobrych wieści. Chodź natychmiast, wejdź tam szybko i ostro i spełnij powinność najchętniej w moim gardle, uciskając szyję i odpłyń w obłędzie.

Cześć. Miej się na baczności, wracam o zmroku w stroju zakonnicy sprawdzić czy nie liżesz  byle jakich cip. ; )

Stroju zakonnicy powiadasz? Chyba chcesz poczuć boga jeśli nie w sercu to na pewno we wszystkich dziurkach...

6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Co za znamionująca spore kompleksy małostkowość.

Są ludzie, którzy po prostu ,przy całej swej mialkości intelektualnej. znalezienie jednego błędu w czyjejś wypowiedzi uznają za potwierdzenie własnej zajedwabistości. Nazywamy takich najczęściej krytykami literackimi, pierdolniętymi harpiami bądź czystym izotopem teściowej. Ww. kategorie mogą się nakładać.

6 minut temu, Piaskun napisał:

... na pewnowe wszystkich dziurkach...

Tak...

Tęskniłam.

36 minut temu, Gość Gość napisał:

Tylko ci się tak wydaje.

Ale, że co mi się niby wydaje, możesz jaśniej?  

6 minut temu, Piaskun napisał:

Są ludzie, którzy po prostu ,przy całej swej mialkości intelektualnej. znalezienie jednego błędu w czyjejś wypowiedzi uznają za potwierdzenie własnej zajedwabistości. Nazywamy takich najczęściej krytykami literackimi, pierdolniętymi harpiami bądź czystym izotopem teściowej. Ww. kategorie mogą się nakładać.

Dobrze ze ty jesteś jedynym sprawiedliwym i najmadrzejszym. Życzę Ci żebyś narobił kilka bachorow różnym babom a na końcu że usechl ci kutas. Tak będzie. 

5 minut temu, Gość Mgoś napisał:

Tak...

Tęskniłam.

 

Cześć Wariatko. Pozytywnie pierdolnięta suczka łasząca się na powitanie zdejmuje połowę trosk świata tego z bark mężczyzny.

4 minuty temu, Piaskun napisał:

Cześć Wariatko. Pozytywnie pierdolnięta suczka łasząca się na powitanie zdejmuje połowę trosk świata tego z bark mężczyzny.

Cześć Promyczku.  : )  Dlaczego Wariatka?

Wiem, że o mnie myślałeś. Nie przyszedłeś w nocy, a czy dzisiaj przyjdziesz? Potrzebny mi jest Twój oddech na karku na początek...

Co w sprawach z ptaszkiem? Wiadomo coś?

Zastanów się, rozejrzyj tu i tam. Potem przyjdź i wtedy rozepniemy Twój rozporek. Idę się przygotować. 

Zgadzam sie w pelni z wypowiedzia Gość vegas

Dnia 16.12.2018 o 14:25, Gość vegas napisał:

Jeżeli masz 30 lat i 10 nieudanych związków to jest ewidentnie z tobą coś nie tak. Trzeba umieć się do tego przyznać i wyciągnąć wnioski z tego czemu każdy kolejny twój związek to katastrofa.

Ja pochodzę z dobrej rodziny i pokażę ci jak wygląda to na przykładzie mojej rodziny i znajomych:

Brat 33 lata - z tego co wiem 2 związki, drugi to małżeństwo od 10 lat

Siostra - 30 lat -  jeden związek i to jej mąż od 7 lat

Koleżanka 1 - 27 lat i 2 związki, ten drugi to jej narzeczony

Koleżanka 2 - 31 lat i jeden związek, teraz się rozstała po wielu latach i zaczyna spotykać z drugim facetem.

Także normalni ludzie potrafią być w wieloletnich związkach a nie pier'dolić się 2 tygodnie z kimś nazwać to związkiem i za chwilę wejść w kolejny "związek" tym razem na dwa miesiące... a potem taki/taka ma na koncie 10 facetów/kobiet w wieku 25 lat i jeszcze się dziwi, jak ktoś mu/jej powie słuchaj człowieku... masz problem ze sobą...

no chyba, że świadomie szukasz tylko seksu i przygód, wtedy OK, ale nie wymagaj by każdy to akceptował, bo możesz komuś zwyczajnie zrobić z życia śmietnik z takim bagażem.

 

prawda

28 minut temu, Gość Gość napisał:

Dobrze ze ty jesteś jedynym sprawiedliwym i najmadrzejszym. Życzę Ci żebyś narobił kilka bachorow różnym babom a na końcu że usechl ci kutas. Tak będzie. 

Odpowiedzialnosc, antykoncepja, odpowiedni dobór partnerek. Brak zobowiązań do tej pory.
Nie jestem najmądrzejszy, choć miewam swoje momenty. Ciągle szukam w tym wszystkim sensu. Co do życzeń... Nie dziwią mnie od osoby której uschły i genitalia, i mózgownica. Wierz mi jednak nie jest to los pisany każdemu.

18 minut temu, Gość Mgoś napisał:

Cześć Promyczku.  : )  Dlaczego Wariatka?

Wiem, że o mnie myślałeś. Nie przyszedłeś w nocy, a czy dzisiaj przyjdziesz? Potrzebny mi jest Twój oddech na karku na początek...

Co w sprawach z ptaszkiem? Wiadomo coś?

 

Każda kobieta, która się mną interesuje musi w sobie nosić pierwiastek boskiego szaleństwa.

Cóż, ani się nie otarłaś mi o plecy sztywnymi sutkami, ani nie weszłaś po biurko. Stwierdziłem, że może dziś nie masz ochoty i odpaliłem sobie Guild Wars 2.
Co do oddechu na karku wystarczyłoby po prostu ugryźć mnie delikatnie w  szyje a później pochylić się lubieżnie rozchylając pośladki i prezentując obie dolne dziurki. Na pewno w miarę szynko bym się zdecydował. 

Zwycięstwo potwierdzone, ale bardzo kosztowne. Bywa. Wolę stres audytu i długiej inwigilacji miast niekompetentnego a mściwego skurwiela co mi ciągle bruździ. Przewidywany wysoki poziom stresu przez kolejne pół roku. Podejrzewam, że usta mogą ci często drętwieć. :>