Gość Dominika Napisano Kwiecień 11, 2019 Dnia 10.04.2019 o 11:25, Nowa19 napisał: Do poprzednich podejść nie brałam i prowadziłam normalny tryb życia, teraz zastanawiam się czy nie wziąść i nie odpoczywać. Każdy lekarz mówi coś innego ale in vitro to jednak procedura która nie jest naturalna i powinno się po niej dużo odpoczywać więc pros o zwolnienie i nic nie rób. Ja się trochę obwiniam bo mimo że miałam zwolnienie to trochę przesadzałam z normalnym trybem życia. Przy drugim transferze przez min 10 dni będę tylko odpoczywać. Każdy ma na ten temat inne zdanie ale wg mnie na ten czas naprawdę trzeba się wyluzowac. Wiem że po 3 dniach nic nie robienia aż nosi człowieka (tak jak mnie) ale jakoś trzeba to znieść Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika Napisano Kwiecień 11, 2019 16 godzin temu, Gość Iryza napisał: Tak jak myślałam, beta była zaburzona przez zastrzyk z pregnyl. Dziś po 2 weryfikacji jest 7,8. Estradiol w górę. Progesteron w górę ale mamy czekać do poniedziałku do 3 weryfikacji.Zobaczymy, ale szanse chyba maleją. Jeszcze jest ogromna nadzieja! Myśl pozytywnie bo to w tym czasie chyba najważniejsze! Trzymam mocno kciuki i daj znać po kolejnej weryfikacji. Ja jak walnieta odliczam dni do maja hahah niech ten kwiecień szybko minie. Chyba wszystkie ma tym forum chciałabyśmy mieć moc żeby przesuwać czas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika Napisano Kwiecień 11, 2019 4 godziny temu, Nowa 1988 napisał: robiłam dzisiaj rano. Po południu będa wyniki. Że strachu aż mnie brzuch boli Trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Kwiecień 11, 2019 Przy pierwszym podejściu miałam podane 2zarodki 3dniowe, przy drugim jeden (bo tylko jedem został) 5dniowy, teraz zmowu 2. Decyzję co do podanych zarodków lekarz zawsze zostawia nam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa 1988 0 Napisano Kwiecień 11, 2019 2 godziny temu, Gość Iryza napisał: Ok. Czekamy. Trzymam kciuki Właśnie odebrałam wyniki beta 28.8. chyba szału nie ma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Kwiecień 11, 2019 Nowa 1988 spokojnie. Od poprzedniego badania poszło w górę. A lekarz Ci coś mówił? Nie trać nadziei. Leki masz dalej brać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika Napisano Kwiecień 11, 2019 48 minut temu, Nowa 1988 napisał: Właśnie odebrałam wyniki beta 28.8. chyba szału nie ma Szału to nie ma jak jest poniżej 5 jesli jest więcej to chyba bardzo dobrze co powiedzial lekarz?po ilu dniach od transferu robiłaś dzisiaj bete? Dziewczyny możecie sprawdzić swoje wyniki progesteronu w dniu transferu i mi napisać jaki mialyscie poziom? Czy wasz progesteron był sprawdzany przed transferem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa 1988 0 Napisano Kwiecień 11, 2019 4 minuty temu, Gość Dominika napisał: Szału to nie ma jak jest poniżej 5 jesli jest więcej to chyba bardzo dobrze co powiedzial lekarz?po ilu dniach od transferu robiłaś dzisiaj bete? Dziewczyny możecie sprawdzić swoje wyniki progesteronu w dniu transferu i mi napisać jaki mialyscie poziom? Czy wasz progesteron był sprawdzany przed transferem? Dzisiaj jestem 8 dzień po transferze. Wynik zrobiłam sama dla spokoju. Kolejna wizyta w sobotę i wtedy kolejna beta do zbadania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Kwiecień 11, 2019 Dominika w dniu transferu nie robili mi progesteronu. Tydzien przed miałam badania hormonalne, więc ja akurat nie pomogę. Nowa jak ja Ci zazdroszczę weryfikacji w sobotę. Ja muszę czekać do poniedziałku. Tak więc cierpliwości Nam wszystkim życzę i spokoju Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa 1988 0 Napisano Kwiecień 11, 2019 6 godzin temu, Gość Dominika napisał: Szału to nie ma jak jest poniżej 5 jesli jest więcej to chyba bardzo dobrze co powiedzial lekarz?po ilu dniach od transferu robiłaś dzisiaj bete? Dziewczyny możecie sprawdzić swoje wyniki progesteronu w dniu transferu i mi napisać jaki mialyscie poziom? Czy wasz progesteron był sprawdzany przed transferem? Dzisiaj jestem 8 dzień po transferze. Wynik zrobiłam sama dla spokoju. Kolejna wizyta w sobotę i wtedy kolejna beta do zbadania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa 1988 0 Napisano Kwiecień 11, 2019 To czekanie jest najgorsze. Chociaż mnie teraz najbardziej martwi bok brzucha jak na @. Przy pierwszej próbie nic takiego nie miałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Kwiecień 11, 2019 Ja przy pierwszej próbie nic nie czułam. Ani bólu brzucha, ani pęcherza, plamienia nie było, totalnie nic. Teraz trochę mnie pobolewa brzuch i czasem jajnik zakuje. Dziś 7 doba od transferu. Nie wiem czy objawy jakieś powinny być czy nie. Staram się już tak nie wsłuchiwaś w siebie bo zwariuje, ale różnie z tym bywa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa 1988 0 Napisano Kwiecień 12, 2019 Ja mam dokładnie to samo. Jeszcze biorę lutinus dopochwowo i jak trochę wycieka to od razu boję się że to@. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa 1988 0 Napisano Kwiecień 12, 2019 Dziewczyny trochę poczytałam o wzroście bety i strasznie się boje ze moja jest strasznie niską ja na 8 dzień po transferze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika Napisano Kwiecień 12, 2019 35 minut temu, Nowa 1988 napisał: Dziewczyny trochę poczytałam o wzroście bety i strasznie się boje ze moja jest strasznie niską ja na 8 dzień po transferze. Nowa, wiem że łatwo się mowi żeby nic nie czytać (ja po nieudanym transferze obejrzałam chyba wszystko na you tube i przeczytałam wszystkie możliwe artykuły) ale teraz musisz być zrelaksowana. Myśl pozytywnie. Ja wyższej bety niż 1 nie miałam jeszcze nigdy więc u Ciebie jest już naprawdę dużo lepiej. Mam nadzieję że wszystko będzie ok i beta podskoczy jak szalona jedz do Ustki, zrelaksuj się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Kwiecień 12, 2019 Z tą luteiną to rzeczywiście masakra. Ja biorę jej tyle, że czasem się zastanawiam żeby już z kolacji zrezygnowaća poważnie to trzymaj się Nowajutro już sobota. Wszystko się wyjaśni. Trzymamy tu za Ciebie bardzo mocno kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Kwiecień 12, 2019 Dziewczyny, a wy tą bete robicie na własną rękę, czy lekarz wam kazał tak wcześnie, bo mi dopiero zlecił po dwóch tygodniach od transferu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika Napisano Kwiecień 12, 2019 1 minutę temu, Ulka napisał: Dziewczyny, a wy tą bete robicie na własną rękę, czy lekarz wam kazał tak wcześnie, bo mi dopiero zlecił po dwóch tygodniach od transferu. Invicta robi chyba weryfikację co kilka dni- dowiedzialam sie tego z forum. Mój lekarz kazał mi zrobić bete po 10 dniach. Ale następnym razem też sobie zrobie na własną rękę po 6 dniach. Przy 5cio dniowych zarodkach po 6 dniach powinno już coś wyjść. To czekanie bardzo się ciagnie.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona58 Napisano Kwiecień 12, 2019 36 minut temu, Gość Dominika napisał: Invicta robi chyba weryfikację co kilka dni- dowiedzialam sie tego z forum. Mój lekarz kazał mi zrobić bete po 10 dniach. Ale następnym razem też sobie zrobie na własną rękę po 6 dniach. Przy 5cio dniowych zarodkach po 6 dniach powinno już coś wyjść. To czekanie bardzo się ciagnie.... Dokładnie, w Inviccie standardowo jest weryfikacja po 3, 8 i 11 dniach. Na ich podstawie ustalają dawkowanie leków. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Kwiecień 12, 2019 34 minuty temu, Gość Dominika napisał: Invicta robi chyba weryfikację co kilka dni- dowiedzialam sie tego z forum. Mój lekarz kazał mi zrobić bete po 10 dniach. Ale następnym razem też sobie zrobie na własną rękę po 6 dniach. Przy 5cio dniowych zarodkach po 6 dniach powinno już coś wyjść. To czekanie bardzo się ciagnie.... Ja chyba też sobie przyspieszenie, co prawda zarodki były 3dniowe, ale po 10 dniach powinno chyba już coś wyjść. Czarno to widzę przy tych moich bólach brzucha. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Kwiecień 12, 2019 Przed chwilą, Ulka napisał: Ja chyba też sobie przyspieszenie, co prawda zarodki były 3dniowe, ale po 10 dniach powinno chyba już coś wyjść. Czarno to widzę przy tych moich bólach brzucha. Przed chwilą, Gość Ilona58 napisał: Dokładnie, w Inviccie standardowo jest weryfikacja po 3, 8 i 11 dniach. Na ich podstawie ustalają dawkowanie leków. No to całkiem inaczej niż w invimedzie. Tu test po 14 dniach, a leki ustalane z góry. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Kwiecień 12, 2019 Dziewczyny czy któraś z Was po transferze miała zastrzyk z pregnylu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika Napisano Kwiecień 12, 2019 Ula, myślę że po 10 już wyjdzie trzymam kciuki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka 5 Napisano Kwiecień 12, 2019 52 minuty temu, Gość Dominika napisał: Ula, myślę że po 10 już wyjdzie trzymam kciuki!!! Dziękuję Ci bardzo. W końcu musi chyba się udać, choć te moje bóle pewnie nie wróżą nic dobrego. Tobie również życzę powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona58 Napisano Kwiecień 12, 2019 1 godzinę temu, Gość Iryza napisał: Dziewczyny czy któraś z Was po transferze miała zastrzyk z pregnylu? Ja mam drugi transfer w środę i mam zalecenie, żeby zastrzyk z Pregnylu wziąć 2 godziny przed transferem razem z Relanium Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa 1988 0 Napisano Kwiecień 12, 2019 A jak myślicie progesteron jak na ten czas nie jest za niski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Kwiecień 12, 2019 1 godzinę temu, Gość Ilona58 napisał: Ja mam drugi transfer w środę i mam zalecenie, żeby zastrzyk z Pregnylu wziąć 2 godziny przed transferem razem z Relanium To ja pregnyl po transferze od razu. A przed 2 h też relanium i piroxicam 1 tabletke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa19 0 Napisano Kwiecień 12, 2019 1 godzinę temu, Gość Iryza napisał: To ja pregnyl po transferze od razu. A przed 2 h też relanium i piroxicam 1 tabletke U mnie nie dają pregnylu po transferze, tylko ovitrelle co drugi dzień. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Kwiecień 12, 2019 Ovitrelle brałam przy pierwszym podejściu. Pregnyl teraz pierwszy raz miałam. Chyba żeby uspokoić nerwy i zająć czymś głowę zacznę planować majówkę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa 1988 0 Napisano Kwiecień 12, 2019 Dziewczyny czy któraś z was po aplikacji luteiny miałam dość mocne bóle brzucha. Ja tak mam a przyjmuje aż 4 luteiny dopochwowe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach