Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Ava1231234

In vitro 2019

Polecane posty

Gość GoscMarta

Dziewczyny nie przejmujcie sie ze jest tylko jedna blastka. Ja mialam 11 komorek pobranych I 10 zaplodnionych a byla tylko jedna blastka, teraz ma ona 22 tygodnie I juz mnie kopie. Tylko ta jedna jest potrzebna do szczescia. Powodzenia w staraniach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika
11 godzin temu, Izabela80 napisał:

Hej,

szkoda nerwów - ja przez wczesne zrobienie zwykłego testu z Rossmanna nadenerwowałam się co niemiara. Może najzwyczajniej nie wyjść.

Hej Iza! 

Racja, ja zrobiłam i beta 1.2... 😞 na początku się ucieszyłam bo tak wysokiej jeszcze nigdy nie miałam ale później zdałam sobie sprawę że to za mało... no nic. Czekam do poniedziałku. Lekarz chce wyniki z 10dpt. Dzisiaj 8 dzień i miesiączki jeszcze nie ma więc nadzieja jest. Ost już kilka dni po transferze miałam plamienia. Zobaczymy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Gość Patrycja napisał:

Mi poziom estradiolu robili tylko 2 dni przed punkcją . I poziom wynosił 1250 . Po punkcji nie wykonywano u mnie żadnych badań

Cytat

 

Wartości referencyjne:

Wynik badania zależy od fazy cyklu:
faza folikularna: 12.4 - 233
środek cyklu: 41.0 - 398
faza lutealna: 22.3 - 341
po menopauzie: <5 - 138
Kobiety w ciąży:
1 trymestr: 154 - 3243
2 trymestr: 1561 - 21280
3 trymestr: 8525 - >30000
Program "In Vitro": 100 - 6000
metoda ECLIA

 

1250 to bardzo ładny wynik 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina1992

Nie wiem dlaczego ale panicznie boję się punkcji ale nie tego że boli bo wiem że sam zabieg nie boli ale tego co bedzie po wybudzeniu... Powoli staje się to dla mnie jakoś barierą w psychice. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Gość Dominika napisał:

Hej Iza! 

Racja, ja zrobiłam i beta 1.2... 😞 na początku się ucieszyłam bo tak wysokiej jeszcze nigdy nie miałam ale później zdałam sobie sprawę że to za mało... no nic. Czekam do poniedziałku. Lekarz chce wyniki z 10dpt. Dzisiaj 8 dzień i miesiączki jeszcze nie ma więc nadzieja jest. Ost już kilka dni po transferze miałam plamienia. Zobaczymy 🙂

Trzymam kciuki!🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Karolina1992 napisał:

Nie wiem dlaczego ale panicznie boję się punkcji ale nie tego że boli bo wiem że sam zabieg nie boli ale tego co bedzie po wybudzeniu... Powoli staje się to dla mnie jakoś barierą w psychice. 

Nie bój się - po wybudzeniu będzie Ci się wydawało, że byłaś świadoma przez cały czas, tylko oczy przymknęłaś na chwilę.😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Mam tylko jeden jajnik, który kiepsko reagował na stymulacje. Niskie AMH. Maz też nie najlepsze wyniki ale chcieliśmy spróbować. Nic nie tracilismy. Szansa mała ale zawsze jakaś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx
8 godzin temu, Gość GoscMarta napisał:

Dziewczyny nie przejmujcie sie ze jest tylko jedna blastka. Ja mialam 11 komorek pobranych I 10 zaplodnionych a byla tylko jedna blastka, teraz ma ona 22 tygodnie I juz mnie kopie. Tylko ta jedna jest potrzebna do szczescia. Powodzenia w staraniach. 

Muszę przyznać, że najbardziej bałam się, że w ogóle nic nie będzie. Jak usłyszałam, że jest jeden prawidłowy zarodek to później już nic nie słyszałam co do mnie lekarz mówiła! Stwierdziliśmy z mężem, że widocznie tak miało być. Jeden zarodek, jedna szansa. Albo się uda albo nie i trzeba się będzie z tym pogodzić. 

Dziękuję za słowa które dają nadzieję. 

Zdrowia dla Ciebie i Maluszka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika
3 godziny temu, Gość Karolina1992 napisał:

Nie wiem dlaczego ale panicznie boję się punkcji ale nie tego że boli bo wiem że sam zabieg nie boli ale tego co bedzie po wybudzeniu... Powoli staje się to dla mnie jakoś barierą w psychice. 

Naprawdę nie ma się czego bać. Ja po wybudzeniu czułam się jak na wakacjach 🙂

Powodzenia 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ava123234

Dziś dzwonili do mnie z kliniki i jednak znalazł się termin w tym miesiącu na 13 czerwca. Tylko żeby wymaz na bakterie był ok bo jak nie to odwołają. Bardzo się cieszę bo jak wszystko będzie dobrze to transfer będzie w przyszłym cyklu.

 

Karolina nic się nie bój, ja też histeroskopie będę miała pod narkoza.  W sumie w życiu przeżyłam już 3 narkoza i bardzo dobrze wspominam. Trochę po wybudzeniu jest się otumanionym ale to tylko na chwilkę. Ja to nawet lubię te narkozy, najbardziej śmiać mi się chce jak się obudzę i lekarze mówią żebym się podniosła na drugie łóżko A Tu się nie da bo ciało odmawia posłuszeństwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaGośka
Dnia 30.05.2019 o 10:59, Gość Ava123234 napisał:

Jutro mam wizytę jak nie zapomnę to dopytam ale raczej Na pewno tak jest jak ja piszę że każda procedura zakończona jest tylko jednym transferem. Dobrze że napisałaś bo byś zrobiła potem jeszcze 2 transfery i by Ci się program skończył,  dlatego warto zrobić później choć jeszcze jedna punkcje żeby potem te zarodki mrożone mieć na przyszłość. Choć mam nadzieję że za pierwszym razem Ci się uda. Trzymam kciuki.

Procedura to stymulacja + punkcja + transfer. Dopóki masz zamrożone zarodki, nie przechodzisz do następnej procedury, tylko masz wykonywane krioembryotransfery 🙂 Też jestem po programie 2+1 w Gyn Kato 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ava123234
10 godzin temu, Gość MałaGośka napisał:

Procedura to stymulacja + punkcja + transfer. Dopóki masz zamrożone zarodki, nie przechodzisz do następnej procedury, tylko masz wykonywane krioembryotransfery 🙂 Też jestem po programie 2+1 w Gyn Kato 😉

Tak już się dowiedziałam 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelina
Dnia 30.05.2019 o 19:34, Gość Xxx napisał:

Dziewczyny z Invimed Warszawa.

Czy po punkcji mialyscie jakąkolwiek informację z laboratorium odnośnie zaplodnionych komórek? Nie przeszło mi do głowy zapytać o to w klinice. Trochę się denerwuje bo nie wiem co tam się dzieje?! To pierwsza punkcja i wszystko jest takie nowe pełne niewiadomych. Mam ochotę uciec przed tym wszystkim. Też tak macie czy tylko ja zamiast się cieszyć to tchórze.

Nie dzwonią, jezeli transfer jest odwolywany bo sie nic nie zaplodnilo wtedy jest telefon z laboratorium. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
18 godzin temu, Gość MałaGośka napisał:

Procedura to stymulacja + punkcja + transfer. Dopóki masz zamrożone zarodki, nie przechodzisz do następnej procedury, tylko masz wykonywane krioembryotransfery 🙂 Też jestem po programie 2+1 w Gyn Kato 😉

Po którym transferze udało się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 1.06.2019 o 05:14, Gość Ava123234 napisał:

Ulka A Ty miałaś robiona histeroskopie? U mnie też nie ma przyczyny ale na histeroskopie umówiłam się w przyszłym miesiącu.

Tak, miałam robiona w środę razem ze scratchingiem endometrium, wszystko wyszło ok, w sobotę mam kolejny transfer. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ava123234

Dziewczyny A jak się przygotować to hiseroskopii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaGośka
4 godziny temu, Gość Patrycja napisał:

Po którym transferze udało się ?

Druga procedura, trzeci transfer. Prawdopodobnie pomogła histeroskopia i usunięcie polipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja

Odrazu przepraszam za dosadność tej wiadomości. Jestem dziś 6 dzień po transferze i rano , po nocy wiadomo trzeba zaaplikować Lutinus. I tu moje zaskoczenie to co zostało po wczorajszym było zabarwione na hm.. różowo/ pomarańczowe. Czy zdarzyło Wam się coś takiego u Was ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ava123234
1 godzinę temu, Gość Patrycja napisał:

Odrazu przepraszam za dosadność tej wiadomości. Jestem dziś 6 dzień po transferze i rano , po nocy wiadomo trzeba zaaplikować Lutinus. I tu moje zaskoczenie to co zostało po wczorajszym było zabarwione na hm.. różowo/ pomarańczowe. Czy zdarzyło Wam się coś takiego u Was ? 

Patrycja może to plamienie implantacyjne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika
Dnia 1.06.2019 o 08:06, Gość Dominika napisał:

Hej Iza! 

Racja, ja zrobiłam i beta 1.2... 😞 na początku się ucieszyłam bo tak wysokiej jeszcze nigdy nie miałam ale później zdałam sobie sprawę że to za mało... no nic. Czekam do poniedziałku. Lekarz chce wyniki z 10dpt. Dzisiaj 8 dzień i miesiączki jeszcze nie ma więc nadzieja jest. Ost już kilka dni po transferze miałam plamienia. Zobaczymy 🙂

Niestety dzisiaj to samo...beta 1.2... odstawilam już leki i napisałam do lekarza. To już drugi nieudany transfer więc trzeba pomyśleć o czymś dodatkowym 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Dominika napisał:

Niestety dzisiaj to samo...beta 1.2... odstawilam już leki i napisałam do lekarza. To już drugi nieudany transfer więc trzeba pomyśleć o czymś dodatkowym 

Przykro mi 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
39 minut temu, Gość Ava123234 napisał:

Patrycja może to plamienie implantacyjne. 

Nie wiem, pojechałam sprawdzić poziom progesteronu, zobaczymy popołudniu jaki wynik. Bo może to też być przyczyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Gość Dominika napisał:

Niestety dzisiaj to samo...beta 1.2... odstawilam już leki i napisałam do lekarza. To już drugi nieudany transfer więc trzeba pomyśleć o czymś dodatkowym 

Przykro mi - bądź dobrej myśli. Pomyśl - każda nieudana próba coraz bardziej wyczerpuje statystykę niepowodzeń. Trafić za pierwszym razem to trochę jak trafić w totka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Patrycja napisał:

Nie wiem, pojechałam sprawdzić poziom progesteronu, zobaczymy popołudniu jaki wynik. Bo może to też być przyczyną

Jaki miałaś wynik ostatnio z krwi?

Edytowano przez Izabela80
Poprawka zbędnego pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
1 godzinę temu, Izabela80 napisał:

Jaki miałaś wynik ostatnio z krwi?

0.355 miałam 2 dni przed punkcją. Później nie miałam sprawdzanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
1 godzinę temu, Izabela80 napisał:

Jaki miałaś wynik ostatnio z krwi?

0.355 miałam 2 dni przed punkcją. Później nie miałam sprawdzanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
1 godzinę temu, Izabela80 napisał:

Jaki miałaś wynik ostatnio z krwi?

0.355 miałam 2 dni przed punkcją. Później nie miałam sprawdzanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
1 godzinę temu, Izabela80 napisał:

Jaki miałaś wynik ostatnio z krwi?

0.355 miałam 2 dni przed punkcją. Później nie miałam sprawdzanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
1 godzinę temu, Izabela80 napisał:

Jaki miałaś wynik ostatnio z krwi?

0.355 miałam 2 dni przed punkcją. Później nie miałam sprawdzanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
1 godzinę temu, Izabela80 napisał:

Jaki miałaś wynik ostatnio z krwi?

0.355 miałam 2 dni przed punkcją. Później nie miałam sprawdzanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×