Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Ava1231234

In vitro 2019

Polecane posty

Gość Miśka

Milena, lekarz narazie mówił o jednym bo mamy pierwsze podejście do in vitro i nie przekroczyłam 35 roku życia,a podobno to dwa wskazania żeby podawać więcej niż jeden zarodek. Próbowałam podpytać czy i tak może podać dwa ale jest nieugięty..

Iryza,  rozmawiałam z labolatorium i są trzy zarodki. Jest "zapas" , ale liczyłam cały czas,  że może uda się więcej. Cieszę się z tego co mam 🙂 I liczę, że nie będzie potrzeb na te "więcej" 🙂

Ania36 - trzymam kciuki żeby tym razem się udało 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

To super że 3 się udało. Ja miałam w sumie 2 . Więc w razie czego trzeba będzie znowu wszystko od nowa. Na razie o tym staram się nie myśleć. Moja druga połowa mówi, żeby się nie martwić. Że w razie czego będziemy próbować dalej. Choć nadzieję ogromne, że teraz się uda😀

Wczoraj pzeczytalam gdzieś że,, kto nie walczy ten nie niańczy,, Więc dziewczyny głowy do góry, damy radę🌞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena

Miska to chyba od lekarza zależy, czy zgodzi się na dwa. Może poszczególne kliniki tez maja swoje wytyczne. Natknęłam się na takie badania, które udowodniły, ze często lepiej z jednym się udaje a nie z dwoma! https://jedenznas.pl/zaplodnienie-in-vitro-skuteczniejsze-przy-implantacji-jednego-embrionu/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka

Milena dziękuję za artykuł ☺ Uspokoił mnie trochę bo myślałam że przy dwóch jest większa szansa na powodzenie 🙂 Lekarz pewnie wie co robi ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

Trochę się z tym nie zgadzam. Badania zakończono prawie 6 lat temu. Przez ten czas embriologia poszła dalece do przodu. Wtedy nie było części procedur nad zarodkiem które wykonuje się teraz w standardzie, nie mówiąc już o  procedurach dodatkowych. W rodzinie mamy dzieci z podanych 2 zarodków lub tylko jednego i na prawdę nie ma się co sugerować. Ja miałam podany zarodek z najwyższą morfologią, podobno piękny i beta nawet nie drgnęla, a bratowa miała średniej klasy 2 i mam śliczną czteroletnią chrześnicę. 💗

Milena masz rację moim zdaniem, że to od lekarza zależy. Na pewno wie co robi. 

Miśka spokojnie, skoro taka decyzja lekarza  to znaczy że dla Ciebie to najlepsze rozwiązanie. Przecież bo całej diagnozę i stymulacji on zna Twój organizm jak nikt. Jeśli 2 zarodki byłyby lepsze dla Was to na pewno by tak zrobił. Będzie dobrze😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia
15 godzin temu, Kasia83.1 napisał:

A my właśnie 10 tydzień zaczynamy. Poza tym, że jestem słaba i nawet krótki spacer to duży wyczyn, to cieszę się, że nie wymiotuję. Na ostatnim usg podziwialiśmy rączki i nóżki. Następna wizyta w 13tc

Gratulacje! My zaczynamy 11 tydzień, wizyta za tydzień a prenatalne 16/09. Już się nie mogę doczekać 😍

Jak wszytsko będzie dobrze to wreszcie powiemy wszytskim o naszym szczęściu, bo na razie nikt nie wie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

Mia to chuchać chuchać odpoczywać😀😘😊 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia
17 minut temu, Gość Iryza napisał:

Mia to chuchać chuchać odpoczywać😀😘😊 

Staram się jak mogę! Nic tylko bym leżała, na nic nie mam sił 😞

Mam nadzieję że w 2 trymestrze będę miała więcej sił 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka
40 minut temu, Gość Mia napisał:

Gratulacje! My zaczynamy 11 tydzień, wizyta za tydzień a prenatalne 16/09. Już się nie mogę doczekać 😍

Jak wszytsko będzie dobrze to wreszcie powiemy wszytskim o naszym szczęściu, bo na razie nikt nie wie 

To będzie wspaniały moment jak wszyscy się dowiedzą i będą cieszyć razem z Wami 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hejka, jestem nowa na tym forum... Staramy się od 3 lat o dziecko... W pierwsza ciąże właściwie zaszłam bez problemu bo po 3 miesiącach... Niestety szczęście nie trwało długo... No ale cóż zrobić... Teraz zaczęłam stymulacje do in vitro od 2 dnia cyklu gonalem 150... Od 6 dnia stymulacji wieczór(bo tak miałam wizytę) lekarka kazała brać jeszcze cetrotide żeby nie pekly pecherzyki... I tak do 8 dnia czułam że jajniki pracują a od 9 już cisza ( nic mnie nie boli i dobrze się czuje) czy możliwe że tak wczas miałam owulacje... Strasznie się boję że nic nie będzie z punkcji która mam zaplanowana na wtorek:(

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia
1 godzinę temu, Gość Miśka napisał:

To będzie wspaniały moment jak wszyscy się dowiedzą i będą cieszyć razem z Wami 🙂

O niczym innym nie marzę 😍

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Gość Mia napisał:

Staram się jak mogę! Nic tylko bym leżała, na nic nie mam sił 😞

Mam nadzieję że w 2 trymestrze będę miała więcej sił 😉

Hej. Ja też wciąż leżę i na nic nie mam siły. I jak uwielbiałam upały, tak teraz mam wrażenie, że zaraz umrę. 

Ja prenatalne mam 17.09., troszkę się boję czy wszystko będzie ok.🙂

U nas część rodziny i znajomych już wie o ciąży, ale to osoby wtajemniczone od samego początku i bardzo nam kibicujące, zatem jakoś tak samo wyszło 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka
7 godzin temu, Renia20k napisał:

Hejka, jestem nowa na tym forum... Staramy się od 3 lat o dziecko... W pierwsza ciąże właściwie zaszłam bez problemu bo po 3 miesiącach... Niestety szczęście nie trwało długo... No ale cóż zrobić... Teraz zaczęłam stymulacje do in vitro od 2 dnia cyklu gonalem 150... Od 6 dnia stymulacji wieczór(bo tak miałam wizytę) lekarka kazała brać jeszcze cetrotide żeby nie pekly pecherzyki... I tak do 8 dnia czułam że jajniki pracują a od 9 już cisza ( nic mnie nie boli i dobrze się czuje) czy możliwe że tak wczas miałam owulacje... Strasznie się boję że nic nie będzie z punkcji która mam zaplanowana na wtorek:(

 

Cześć,  ja w trakcie stymulacji do punkcji praktycznie wogóle nie czułam jajników. Myślę,  że jeśli jajeczka zaczęłyby pękać to na pewno byś to poczuła. Nie martw się na zapas 🙂 Stres teraz nie jest wskazany. Podawałaś dzisiaj kęk na wywołanie owulacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka

Oczywiście miało być *lek 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anana

Renia, nie martw się! Ja też mam punkcję we wtorek i praktycznie nie czuję jajników, od początku stymulacji nic nie czułam. Także każda przechodzi to inaczej, na pewno twój lekarz ma wszystko pod kontrolą. Ja właśnie wzięłam zastrzyk na wywołanie owulacji, rano mam zrobić badanie krwi żeby sprawdzić czy zastrzyk działa i we wtorek punkcja. Będzie dobrze! Myśl pozytywnie 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miśka tak podawałam o 20.30 ovitrelle... A najlepsze ze o 21.30 miałam wziasc ostatni cetrotide no więc wzielam... Teraz czekać do wtorku... I mam nadzieję że tego 8 dnia naprawdę nie mialam owulacji pomimo takich odczuc:) dzięki za słowa wsparcia... Chyba tego mi było trzeba bo nawet nie mam z kim pogadać... Nikomu nie mowilismy:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki

Cześć Dziewczyny! Ja też jestem nowa na forum. Jestem po 2 transferze (6dpt) i czekam na wynik. Myślę, że jeszcze kilka dni i zwariuję. Moja Pani Doktor twierdzi, że pierwsze nieudane in vitro to nie powód do zamartwiania się ale przy drugim podejściu jestem w rozsypce. Cały czas płaczę i zamiast cieszyć się, że to szansa na upragnione maleństwo to doszukuje się problemów. Nie mam żadnych objawów ciąży. Nic. Jedynie w 2dpt  bolał mnie brzuch ale jakieś pół godz i przestał. Oczywiście zakladam ze to źle... Co robicie żeby podtrzymać się na duchu? Pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

Renia20k ja przy pierwszej stymulacji nie czułam kompletnie nic. Brzuch, jajniki jakby ich wogole nie było. Zastanawiałam się czy te leki wogole działają. A tu wyszło do punkcji wtedy wszystko jak należy. Organizm czasem sam wysyła sprzeczne sygnały. Głowa do góry dziewczyno, przy stymulacji one tak raczej nie pękają kiedy chcą. Musi być raczej bodziec. Będzie dobrze😊😀😀😀

Wiki ja mam 2 nieudane podejścia. Teraz jestem po transferze. Nie płaczę bo to moment na który bardzo czekałam. Nadzieję mam ogromną. Martwie się to oczywiste, ale wiem że kiedyś się uda. Mój sposób na nerwy: pewnie wiele dziewczyn uzna za kontrowersyjny ale czytam gazetki dla mam, przeglądam w necie wózki i wyprawki. Mnie to uspokaja. Trzymam kciuki... Gdzie tam trzymam... ZACISKAM😘żebyśmy były mamami😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki

Iryza 🙂 Dziękuję za wsparcie! Ja w sumie nie umiem siebie zrozumieć. Może to te hormony tak na mnie działają... Raz mi się wydaje, że wszystko będzie ok i w końcu się uda (o tym jestem przekonana w głębi serduszka!!!) a raz, że to jakiś dramat. A potem czytam forum i podziwiam Was, że jesteście takie dzielne a ze mnie kompletny mięczak. Też oglądam wózki dla dzieci i mam już swój wymarzony... 🙂 A kiedy będziesz robić test? Trzymam mocno, mocno kciuki za Nas dwie!!! Miałaś dwa zarodki czy jeden transferowane? 

Renia 20k ja przy stymulacji nie czułam totalnie nic. Ani gdy pęcherzyki rosły ani gdy pękały więc się tym nie przejmuj. Wszystko będzie w porządku na pewno 🙂 Nawet Pani Doktor się dziwiła, że nic nie czułam ale poszło w porządku i pobrali mi 10 komórek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

Wiki no chyba Cię zaraz,, palnę,,😠nie jesteś żadnym mięczakiem😊huśtawka nastroju przy takiej ilości hormonów jakie musimy brać jest normalna. Jesteś DZIELNA,😀 ODWAŻNA 😊i masz prawo sobie i popłakać i pozlościć sie. A kto Ci zabroni? Tak więc głową do góry. Pierś do przodu i walczymy o bycie mamą. Czego i Tobie i nam wszystkim tu życzę💕

Co do mnie to pierwsza weryfikacja  w środę. Czekamy😀a możesz powiedzieć o wymarzonym wózku? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki

Iryza Jak świetnie, że weszłam na to forum! Od razu raźniej w grupie! Ja też w środę robię betę!!! Będziemy trzymać kciuki razem i obyśmy się wszystkie cieszyły 🙂  Od razu lżej an sercu. Ja nie mam z kim o tym pogadać. Mój Mąż mnie wspiera ale nie ma to jak kobieta kobietę i to jeszcze w podobnej sytuacji. 

Mój wymarzony wózek to taki czarny z ala "miedzianymi" wstawkami, taki elegancki 😉 Ty też masz wybrany?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
Dnia 24.08.2019 o 20:26, Gość Milena napisał:

Hejka! Ale fajnie, ze tak dużo nas! 

Anana - październik piekny czas na ciążowe lenistwo 😆

Iryza - trzymam kciuki za zarodki (oba 😆). Moja znajoma miała ogromna torbiel i niedawno urodziła zdrowe dziecko, ale rzeczywiście w necie dużo jest głosów za usunięciem przed ciążą..

Miska to już w poniedziałek!!! Wow! A podają ci 2 zarodki czy jeden? 

Patrycja trzymam kciuki za twoje i moje baby nr 2!!! Kiedy dokładnie startujesz? 

Kasia 83 jak się masz? Super ze to już 9tc! 

Karolina jak nastroje przed I wizyta? 

Ja we wtorek usg i wyznaczenie daty transferu. Oby nie wyszło w niedziele!!!

 

Milena ja planuję zapisać się na wizytę na koniec września i ciekawa jestem jak to będzie, czy długi czy krótki protokół. Jeśli będę brać antyki to transfer pewnie będzie aż pod koniec października, szczerze to wolałabym tak bo udało mi się właśnie przy długim protokole. 

A w jakim wieku jest Twoje pierwsze dziecko? Ja mam metlik w głowie bo moja córka to typowa jedynaczka, coreczka tatusia 😉 i nawet nie chce słyszeć o rodzeństwie 🤨

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jutro o 7rano się wszystko okaże, dzisiaj mnie juz boli całe podbrzusze ale mnie często boli bo mam miesniaka (tak żeby za łatwo nie bylo😂)... 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki
30 minut temu, Renia20k napisał:

Jutro o 7rano się wszystko okaże, dzisiaj mnie juz boli całe podbrzusze ale mnie często boli bo mam miesniaka (tak żeby za łatwo nie bylo😂)... 

 

 

Trzymam kciuki! Będzie ok!!! 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka

Cześć 🙂 Wracam właśnie z jednym zarodkiem do domu odpoczywać 🙂

Ale mieliśmy dzisiaj niespodziankę w klinice. Pisałam Wam wcześniej, że miałam pobranych 5 jajeczek z czego powstały 3 zarodki - taką miałam informację w sobotę. A dzisiaj lekarz powiedział,  że pozostałe dwa też się rozkręciły i mamy 5 ładnych zarodeczków , z czego jeden już się urządza u mnie 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miśka świetnie, pozytywnie zazdroszczę.... Mnie coraz bardziej z nerwów i strachu skręca że nic z tej mojej stymulacji nie będzie.... Taka ze mnie optymistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza

Renia20k  i Anana jutro od 7 rano wysyłam Wam pozytywną energię ( budzik sobie nastawię) 😊Trzymajcie się dziewczyny ciepło😘

Wiki wózka nie mam wybranego jeszcze, w sercu liczę że będziemy szukać bliźniaczego🌞🌞 a wtedy na pewno taki by maluchy były obok siebie😀za to rożki, przewijak łóżeczka itp. Mam już w głowie. 😁

Miśka to fantastyczne wieści. Aż się dzień stał piękniejszy 🌞

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki
20 minut temu, Gość Iryza napisał:

Renia20k  i Anana jutro od 7 rano wysyłam Wam pozytywną energię ( budzik sobie nastawię) 😊Trzymajcie się dziewczyny ciepło😘

Wiki wózka nie mam wybranego jeszcze, w sercu liczę że będziemy szukać bliźniaczego🌞🌞 a wtedy na pewno taki by maluchy były obok siebie😀za to rożki, przewijak łóżeczka itp. Mam już w głowie. 😁

Miśka to fantastyczne wieści. Aż się dzień stał piękniejszy 🌞

 

Dziewczyny! W takim razie jutro dzień trzymania kciuków za Renia20 i Anana 🙂 W środę za Iryzę i za Mnie i czekamy jeszcze na Miśkę 🤩🤩🤩  Damy radę!

Pozytywne wieści od Was poprawiają nastrój na maxa! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka

Renia20k nie możesz myśleć i nastawiać się negatywnie.. Na pewno wszystko będzie dobrze. Czekamy jutro na wiadomości 🙂

Anana Ty też jutro bez stresu i daj znać po!  🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×