Gość Iryza Napisano Październik 1, 2019 Kasiula nie chcę Ci nic doradzać, ale ja bym zrobiła tak jak mówi lekarz. Jeśli kazał odstawić leki to ja bym odstawila. Niestety pęcherzyk nie oznacza ciąży, jak to ktoś tu napisał. Ja miałam kiedyś pęcherzyk, pusty, nie wykształciło się ciałko żółte, a dopiero wtedy możemy mówić o wczesnej ciąży, a raczej ze coś się pozytywnego dzieje. Na oczyszczenie nic Ci pewnie nie dał, bo się nie daje, takie pęcherzyki zazwyczaj się same wchłaniają. Musi minąć sporo czasu, i dopiero kolejne usg, np. Na początku kolejnej stymulacji w następnym cyklu, jeśli pokaże że pęcherzyk się sam nie wchlonął to dopiero wtedy może coś dać. Moim zdaniem, jeśli odstawisz leki to oczyści się samo, nie będzie miał organizm podawanego sztucznego progesteronu, odpocznie i większe szanse że będzie gotowy do kolejnej stymulacji. Cieszę się, z jednego... Że kolejne podejście zrobisz z podniesioną głowąNIE poddawaj się, walcz, tu chodzi o Twoją Rodzinęjestem z Tobą całym sercem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Październik 1, 2019 Karolina kuruj się z tego grypska szybciutkozdrówka Ci życzę Zuzana dwójeczkatrzymam bardzo mocno kciuki za sukces Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Październik 1, 2019 Hej dziewczyny, nie było mnie tu od punkcji którą miałam pod koniec sierpnia. Iryza tak się cieszę że się udało podwójnie się cieszę my mamy 5 ładnych mrozaczków ale na transfer musiałam zaczekać bo miałam hiperstymulację. Po punkcji miałam już okres 1 września i od następnego cyklu mamy zaczynać przygotowanie do transferu. Teraz czekam na okres który miał być w sobotę i nic jestem załamana bo zawsze wszystko jest jak w zegarku 27 dni i kropka.a tu 3 dni i nie ma nawet plamienia. maksymalnie kiedyś spóźnił mi się 2 dni ale miałam plamienie. Czuję lekko brzuch, czasem jajnik zakłuje, a pms razy 1000 jakaś niespokojna jestem..napięta..Zrobiłam już 2 testy i nic. Wiec biorę gorące kąpiele, masaże, sex i NIC wydaje mi się że tak zestresowałam się tym transferem i wszystko zablokowałam psychicznie miał tak ktoś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Październik 1, 2019 Anana ja tak mialam zawsze co 28 dni do 13. Prawie można bylo zegarki nastawiać Jak w mordę strzelilA jak trzeba było zacząć brać leki to jak na złość nie było... piątego dnia się łaskawie pokazala, też mi łeb świrowal. Nie martw się, będzie dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Październik 1, 2019 Dzięki ci Iryza..w takim razie czekam do czwartku no chyba kiedyś musi przyjść ciągłe czekanie..grr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Październik 1, 2019 A u mnie odwrotnie, też książkowe 28 dni a przez ten stres związany z tym wszystkim co mnie czeka - niespodzianka 5 dni przed czasem , ale może to i lepiej, bo już zaczęłam tabletki...9.10 wizyta i decyzje co dalej...W każdym razie dzięki waszym radom na odstresowanie, puzzle 6000 elementów zakupione Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Październik 1, 2019 Zuza trzymam mocne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Październik 1, 2019 Majami ja też układam właśnie puzzle 6000 połowa ułożona i zrobiłam sobie przerwę bo ściągnęłam grę na kompa Spyro reignited trilogy, polecam wszystkim bo na prawdę wciąga i nie jest jakaś bardzo trudna(od 7 lat) Do tego taka piękna bajkowa bardzo odstresowuje. A okres wolałabym dostać szybciej żeby mieć już to za sobą.. ale uczę się tego cały czas że można mieć plany a potem życie i tak je weryfikuje i jest zupełnie inaczej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 1, 2019 Dzięki dziewczyny. Będę dawać znać na bierzaco Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Październik 1, 2019 1 godzinę temu, Zuzana napisał: Dzięki dziewczyny. Będę dawać znać na bierzaco Super Zuzana że jest dwójka a kiedy masz transfer? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Renia20k 12 Napisano Październik 1, 2019 Dnia 30.09.2019 o 18:26, Gość Milka napisał: cześć Dziewczyny i ja sie do Waszego wątku dołączam. Staramy się z męzem o ciąze juz od ponad 4 lat. Nie jesteśmy najmlodsi- mamy obecnie po 35 lat- ale wg lekarzy na których trafialiśmy w trakcie naszych starań, wyniki mamy bardzo dobre i wszyscy zachodzili w głowe- dlaczego się nam nie udaje. Była robiona drożność jajowodów, histeroskopia.. i nic.Męża armia jest liczna i silna. Z racji wieku, zdecydowaliśmy się na invitro, zrobiliśmy szereg badaniań... i tuż przed rozpoczęciem procedury okazało się, że jestem w ciąży. Zdziwienie i radość była nieziemska! Jednak niestety nasze szczescie nie trwało długo- w 7tc doszło do poronienia... po prostu serduszko przestało bić. Z tego co pisałyście- Wasi lekarze obserwują tetno zarodka- ale we wczesnym etapie ciązy nie "podsłu...ą" maluszka. I tak też było w naszym przypadku- w klinicie była obserwacja, jednak w 6tc doszło do plamienia- do kliniki nie zdązyliśmy-blizej był szpital i usilne próby usłyszenia bicia serca przez lekarza- co w koncu udało się uzyskac i tak się na chłodno zastanawiam- czy mogło to zaszkodzic? Bo niespełna 1,5tygodnia później maleństwo przestało się rozwijać:( Ponownie postanowiliśmy więc wystartować z procedura. Obecnie 5dc -4 na zastrzykach. Z Waszych relacji wynika, że punkcji nie ma się co obawiac, transfer też powinien być znośny(to jeżeli chodzi o doznania fizyczno-bólowe). Zastanawiam się jednak nad badaniami genetycznymi zarodków. Co na ten temat myślicie? Czy sama obserwacja w jakiś sposób gwarantuje podanie prawidłowych zarodków? Czy jest większa szansa przy procedurze uzyskac zdrową ciąże? Jakie są Wasze odczucia? Wszystkim wygranym gratuluje, a za walczących- trzymam kciuki Hej.. U nas też podobno wszystko w porządku a jednak już 3 lata starań i jedna poroniona ciaza... W związku z tym iż wszystkie wyniki są w porządku kazali nam zrobić kariotyp i wyszła mukowiscydoza u męża... W związku z tym robilismy badania genetyczne zarodka bo tylko jednego udało się uzyskać... Wyniki będę znała dopiero we czwartek... Strasznie się boję że będą złe... Jeśli tak będzie to przy następnej procedurze chyba się nie zdecyduje... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Październik 1, 2019 Renia trzeba myśleć pozytywnie. Pewnie prawidłowy skoro się zapłodnił ;) Ile czekałaś na wyniki ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 1, 2019 1 godzinę temu, Tunessia napisał: Super Zuzana że jest dwójka a kiedy masz transfer? W sobotę 5 października jeśli prawidłowo będą się rozwijały. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Październik 1, 2019 10 minut temu, Zuzana napisał: W sobotę 5 października jeśli prawidłowo będą się rozwijały. Czyli planowo, ja jutro pick up a plan transferu na poniedziałek 07.10 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Październik 1, 2019 11 minut temu, Tunessia napisał: Czyli planowo, ja jutro pick up a plan transferu na poniedziałek 07.10 Trzymam kciuki kochana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Październik 1, 2019 10 minut temu, Zuzana napisał: Trzymam kciuki kochana Ja również, za siebie i za Ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Październik 1, 2019 Musialam trochę zniknąć. Cały dzień spałam. Iryza właśnie zrobię jak piszesz, chce słuchać lekarza, bo wiem że on nie chce źle l. Coś co się pojawiło u mnie w macicy jest może wielkości 1mm. Na ten czas po transferze to jest za mało. Może i beta urosła i na testach też coś pokazuje, ale lekarz mówi że to bardzo dobrze ze organizm się zakrecil i coś się wydarzyło. To dobrze wróży. Ja ufam lekarzowi. On chce nam pomóc i wiele razy się przekonałam że można i należy mu ufać. Teraz czekam na wredna miesiączkę i między 8 a 10 dc będę u lekarza. I działamy kolejny transfer, raczej na cylku naturalnym. Ava kochana moja nie denerwuj się bo stres dla Twojego bąbelka nie jest wskazany. Mimo to dziękuję za taką reakcje Olu, damy radę i będzie słonko dla nas świecić. Ja mam jeszcze dwie próby i mam nadzieję będzie z tych prób dwójka wspaniałych dzieciaczkow. Zuzana super wieści. Niech tam się wszystko pięknie dzieje. Trzymam kciuki. Tunessia bądź dzielna ja po pick up miałam fajny odlocik cały dzień. Tak na mnie narkoza dzialala:) Reniu za Ciebie również trzymam kciuki. Anana i Majami puzzle to super sprawa. Ja mam narazie 1500 elementów. Ale po kolejnym transferze chyba 6000 to będzie mało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Loczek90 0 Napisano Październik 1, 2019 Kasiula, bardzo dojrzała decyzja:) jesteś bardzo silna! TRZYMAM KCIUKI ZA TWOJE MROZACZKI:) RENIA napisz jutro jak wynik:) A gdzie kupujecie tylu elementowe puzzle? Duży jest rozmiar po złożeniu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Loczek90 0 Napisano Październik 1, 2019 Do mnie dziś zadzwonili z laboratorium i z 12 komórek mamy 2 blastocysty.. Śniło mi się nawet ze było ich 5... jak mi powiedziała ze 2... to już nie przyjmowałam do wiadomości jaka klasa zarodków... pamiętam tylko ze 4.1.1 i 3.2.2... wracałam akurat samochodem i dobrze że nikogo nie przejechalam na pasach dzisiaj miał być transfer... ale hiperstymulacja... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Październik 1, 2019 Dziewczyny, którym się udało, napiszcie mi proszę jak długo brałyście luteinę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna Napisano Październik 1, 2019 Hej, dawno mnie tu nie było ale jestem na bieżąco. Ava gratulacje ogromnie się cieszę Kasiula jesteś silna i dasz radę, oczywiście trzymamy za Ciebie kciuki. Nie poddawaj się, mój pierwszy transfer podobnie przebiegał, teraz jestem po drugim, który jest do tej pory udany. W poniedziałek mam kolejne usg na którym mam ogromną nadzieję że zobaczę serduszko. Dr mnie ostrzegała że może pojawić się plamienie na szczęście mnie to nie dotknęło ale zauważyłam że mam takie ciemniejsze upławy. Czy któraś z was coś takiego miała? Trochę mnie to martwi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mia Napisano Październik 2, 2019 7 godzin temu, Gość Iryza napisał: Dziewczyny, którym się udało, napiszcie mi proszę jak długo brałyście luteinę? Ja schodzilam z luteiny aż do 14 tygodnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia83.1 88 Napisano Październik 2, 2019 8 godzin temu, Gość Iryza napisał: Dziewczyny, którym się udało, napiszcie mi proszę jak długo brałyście 15tc, jeszcze biorę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Październik 2, 2019 Mia i Kasia dziękuję Wam bardzo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Keffy 249 Napisano Październik 2, 2019 Dziewczyny dziś robię betę!!! Trzymajcie kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonkja Napisano Październik 2, 2019 2 minuty temu, Keffy napisał: Dziewczyny dziś robię betę!!! Trzymajcie kciuki Trzymam kciuki, daj znać jak będą wyniki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Październik 2, 2019 Keffy trzymam kciuki jak tylko będą wyniki daj znać. Zuzanna i tunessia za was również;). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Październik 2, 2019 2 minuty temu, Gość Karolina napisał: Keffy trzymam kciuki jak tylko będą wyniki daj znać. Zuzanna i tunessia za was również;). Dzięki Karolina ja własnie jestem przygotowywana do zabiegu trochę się boję ale staram się być twarda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Październik 2, 2019 Tunessia bedzie dobrze podobno nie ma się czego bać ;). Tak mi anestezjolog powiedział;) Hehe Życzę silnych ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Loczek90 0 Napisano Październik 2, 2019 Trzymam kciukasy za bety i silne komórki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach