Gość Anana Napisano Listopad 1, 2019 Dziewczyny nie wierzę! Udało się! Dwie krechy jak byk! Druga trochę słabsza ale baaardzo widoczna. musiałam jeszcze raz na obrazek w instrukcji popatrzeć bo aż zwątpiłam aż się popłakałam, nareszcie... jutro jeszcze beta na potwierdzenie. Miśka teraz czekam na Ciebie Iryzka dzięki za awokado i zarażanie głaskaniem, zadziałało!; Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Milka Napisano Listopad 1, 2019 Anana gratulacje Ale dobre wieści Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Listopad 1, 2019 Anana gratulacje Zrobiłam test i nie ma nawet śladu drugiej kreski.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Listopad 1, 2019 Miśka, zrób jeszcze jutro rano. Poranny test wychodzi mocniejszy. Poza tym ja mam cykle 27 dniowe jeszcze się nie martw ja na Ciebie czekam!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Listopad 1, 2019 Anana głaszczę teraz też brzuszek może mi szczęście przyniesie jeszcze troszkę się zmartwiłam.. Jutro idziemy na betę więc nie ma sensu testu robić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna Napisano Listopad 1, 2019 Anana kochana Gratulacje! Aż mi się buzia cieszy jak czytam takie wpisy! Byłaś wytrwala, silna i dlatego osiągnęłas cel! Jesteś wielka! Teraz odpoczywaj i dbaj o siebie i Tą małą istotę! Miśka to może być jeszcze za wcześnie.. Nie dołuj sie i poczekaj na badanie! Bądź silna musi się udać! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Listopad 1, 2019 42 minuty temu, Gość Anana napisał: Dziewczyny nie wierzę! Udało się! Dwie krechy jak byk! Druga trochę słabsza ale baaardzo widoczna. musiałam jeszcze raz na obrazek w instrukcji popatrzeć bo aż zwątpiłam aż się popłakałam, nareszcie... jutro jeszcze beta na potwierdzenie. Miśka teraz czekam na Ciebie Iryzka dzięki za awokado i zarażanie głaskaniem, zadziałało!; Cieszę się z Wami i płaczę ze szczęścia wiem doskonale co to za uczucie 🥰 Gratulacje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 1, 2019 1 godzinę temu, Gość Anana napisał: Dziewczyny nie wierzę! Udało się! Dwie krechy jak byk! Druga trochę słabsza ale baaardzo widoczna. musiałam jeszcze raz na obrazek w instrukcji popatrzeć bo aż zwątpiłam aż się popłakałam, nareszcie... jutro jeszcze beta na potwierdzenie. Miśka teraz czekam na Ciebie Iryzka dzięki za awokado i zarażanie głaskaniem, zadziałało!; Suuuuuper! Ale się cieszę razem z Tobą! Koniecznie zachowaj ten test i te dwie kreseczki na pamiątkę Czyli jutro już na spokojnie i z uśmiechem mamusia pójdzie zrobić betę Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 1, 2019 1 godzinę temu, Gość Miśka napisał: Anana gratulacje Zrobiłam test i nie ma nawet śladu drugiej kreski.. Miśka, to może jeszcze być za wcześnie na test z moczu...najpierw hormony uwalniają się do krwi...i to beta do Ci odpowiedź, nie martw się jeszcze, proszę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Listopad 1, 2019 35 minut temu, majami napisał: Miśka, to może jeszcze być za wcześnie na test z moczu...najpierw hormony uwalniają się do krwi...i to beta do Ci odpowiedź, nie martw się jeszcze, proszę... Staram się narazie myśleć tak jak mówisz dam znać jutro! Trzymajcie proszę kciuki przez tę noc.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 1, 2019 8 minut temu, Gość Miśka napisał: Staram się narazie myśleć tak jak mówisz dam znać jutro! Trzymajcie proszę kciuki przez tę noc.. Dawaj koniecznie, będziemy trzymać z całej siły Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Izulka87 Napisano Listopad 1, 2019 2 godziny temu, Gość Anana napisał: Dziewczyny nie wierzę! Udało się! Dwie krechy jak byk! Druga trochę słabsza ale baaardzo widoczna. musiałam jeszcze raz na obrazek w instrukcji popatrzeć bo aż zwątpiłam aż się popłakałam, nareszcie... jutro jeszcze beta na potwierdzenie. Miśka teraz czekam na Ciebie Iryzka dzięki za awokado i zarażanie głaskaniem, zadziałało!; Gratulacje! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Izulka87 Napisano Listopad 1, 2019 2 godziny temu, Gość Miśka napisał: Anana głaszczę teraz też brzuszek może mi szczęście przyniesie jeszcze troszkę się zmartwiłam.. Jutro idziemy na betę więc nie ma sensu testu robić. Miśka mi sikaniec dopiero wyszedł w 13 dniu od transferu. I to i tak druga kreska była bardzo słaba. Nie martw się na zapas zobaczysz że będzie dobrze! I jutro tobie będziemy gratulacje wysyłać! Buziaczki i bądź dobrej myśli ;* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Listopad 1, 2019 9 minut temu, Gość Izulka87 napisał: Miśka mi sikaniec dopiero wyszedł w 13 dniu od transferu. I to i tak druga kreska była bardzo słaba. Nie martw się na zapas zobaczysz że będzie dobrze! I jutro tobie będziemy gratulacje wysyłać! Buziaczki i bądź dobrej myśli ;* Kobietki jesteście niezastąpione! ☺ Na prawdę! Człowiek zaczyna się czymś martwić, napisze do Was i w kilka minut fala dobrej energii ☺ Dziękuję Wam! Anana tak bardzo się cieszę, że Ty już zobaczyłaś dwie kreski ☺ Świętujecie dziś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Listopad 1, 2019 Dzięki dziewczyny, jesteście kochane Miśka ja poleciałam do sklepu po dwa inne testy i zrobiłam jeden jakiś tańszy i kreska jest bardzo bardzo blada, ledwo widać także spokojnie czekaj do jutra i glaskaj brzusia a my czy świętujemy? Hmm..w sumie nie tylko mamy wielką radość w sercu i cały czas gadamy o tym i zerkamy na testy czy to na prawdę się wydarzyło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Listopad 1, 2019 1 godzinę temu, Gość Anana napisał: Dzięki dziewczyny, jesteście kochane Miśka ja poleciałam do sklepu po dwa inne testy i zrobiłam jeden jakiś tańszy i kreska jest bardzo bardzo blada, ledwo widać także spokojnie czekaj do jutra i glaskaj brzusia a my czy świętujemy? Hmm..w sumie nie tylko mamy wielką radość w sercu i cały czas gadamy o tym i zerkamy na testy czy to na prawdę się wydarzyło Gratuluję ten dzień pełen zadumy ma takie mega szczęśliwe zakończenie! Anana która to próba? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Listopad 1, 2019 Sylwia wcześniej miałam 3 nieudane inseminacje a to jest pierwsza próba in vitro. Lekarz dawał mi 50 % szans(czyli dużo) na powodzenie przy transferze ze względu na wiek i stan zdrowia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja Napisano Listopad 1, 2019 18 minut temu, Gość Anana napisał: Sylwia wcześniej miałam 3 nieudane inseminacje a to jest pierwsza próba in vitro. Lekarz dawał mi 50 % szans(czyli dużo) na powodzenie przy transferze ze względu na wiek i stan zdrowia. Gratulacje !!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dusia29 2 Napisano Listopad 1, 2019 Dziewczyny mam nietypowe pytanie , bylam dzisiaj na 1 usg, nasza hodowla to juz 5 komórek. Nastepne usg mam w poniedziałek. Doktor powiedział ze punkcje bede miała w srode albo piątek, a teraz pytanie jaką mój mąż musi miec wstrzemieźliwość, zeby oddac nasienie do zapłodnienia. Bo sie nie dopytalam, a u nas tylko 1% Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
majami 14 Napisano Listopad 1, 2019 4 minuty temu, Dusia29 napisał: Dziewczyny mam nietypowe pytanie , bylam dzisiaj na 1 usg, nasza hodowla to juz 5 komórek. Nastepne usg mam w poniedziałek. Doktor powiedział ze punkcje bede miała w srode albo piątek, a teraz pytanie jaką mój mąż musi miec wstrzemieźliwość, zeby oddac nasienie do zapłodnienia. Bo sie nie dopytalam, a u nas tylko 1% Dusia, ja mam punkcję we wtorek i zapytaliśmy lekarza o współżycie. Powiedział, że ostatni raz możemy w sobotę, żeby do pobrania było takie dwudniowe nasienie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anana Napisano Listopad 1, 2019 Dzięki Kaja Dusia nam lekarz mówił od 2 do 5 dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tunessia 6 Napisano Listopad 1, 2019 40 minut temu, Dusia29 napisał: Dziewczyny mam nietypowe pytanie , bylam dzisiaj na 1 usg, nasza hodowla to juz 5 komórek. Nastepne usg mam w poniedziałek. Doktor powiedział ze punkcje bede miała w srode albo piątek, a teraz pytanie jaką mój mąż musi miec wstrzemieźliwość, zeby oddac nasienie do zapłodnienia. Bo sie nie dopytalam, a u nas tylko 1% Nam lekarz powiedział że najlepsze nasienie jest 2-3 dniowe także spokojnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Listopad 1, 2019 Anana no dziś po cmentarzach chodziłam z bananem na buzi. Boże jak ja się cieszę Miśka przeniosłam Ci pestkę na noc pod lampkę, niech się grzeje, woda świeżutka, brzuch wyglaskany. Moja dzisiejsza wieczorna modlitwa w Twojej intencji. Trzymaj się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 1, 2019 2 godziny temu, Dusia29 napisał: Dziewczyny mam nietypowe pytanie , bylam dzisiaj na 1 usg, nasza hodowla to juz 5 komórek. Nastepne usg mam w poniedziałek. Doktor powiedział ze punkcje bede miała w srode albo piątek, a teraz pytanie jaką mój mąż musi miec wstrzemieźliwość, zeby oddac nasienie do zapłodnienia. Bo sie nie dopytalam, a u nas tylko 1% A jakie leki bierzesz? Ja jestem 4 dzien biorę ovaleap, wizyte mam w poniedzialek, a czuje bardzo jajniki, kłują mnie i brzuch mam wzdęty. Boję się hiperstymulacji... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mila Napisano Listopad 1, 2019 Hej dziewczyny, Gratulacje dla tych co się udało. Ja niestety potrzebuje potwierdzenia czy dobrze rozumiem przebieg bo to jest moje pierwsze podejście do invitro. Brałam antykoncepcję 2 dni temu skończyłam a od tygodnia biorę co drugi dzień gonapeptyl. Czy teraz po odstawieniu antykoncepcji powinnam dostać okresu? Bo jak narazie mam liche plamienia i wizytę we wtorek. Moja Pani doktor trochę jak rakieta leciała z ta procedura i boje się że coś przeoczyłam nie skumałam.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 1, 2019 8 godzin temu, Gość Anana napisał: Dziewczyny nie wierzę! Udało się! Dwie krechy jak byk! Druga trochę słabsza ale baaardzo widoczna. musiałam jeszcze raz na obrazek w instrukcji popatrzeć bo aż zwątpiłam aż się popłakałam, nareszcie... jutro jeszcze beta na potwierdzenie. Miśka teraz czekam na Ciebie Iryzka dzięki za awokado i zarażanie głaskaniem, zadziałało!; Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Listopad 1, 2019 Mialo byc gratulacje ogromne!!! ❤❤❤❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dusia29 2 Napisano Listopad 1, 2019 Ja mam menopur , a dzisiaj dostalam na 3 dni, zastrzyki orgalutran. Jajniki caly czas tez mnie kłuja i tez mam wzdecia. Po tym orgalutran jest jeszcze gorzej z kłuciem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka Napisano Listopad 1, 2019 1 godzinę temu, Gość Iryza napisał: Anana no dziś po cmentarzach chodziłam z bananem na buzi. Boże jak ja się cieszę Miśka przeniosłam Ci pestkę na noc pod lampkę, niech się grzeje, woda świeżutka, brzuch wyglaskany. Moja dzisiejsza wieczorna modlitwa w Twojej intencji. Trzymaj się Iryza.. Aż mi ciepło na serduszku, że tak o mnie (o nas) myślisz kochana! Bardzo Ci dziękuję! ❤❤❤ Jak pestka ma się dzisiaj tak dobrze to mogę spać spokojnie i dzielnie rano ruszyć zobaczyć co tam w moim brzuszku.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina Napisano Listopad 1, 2019 Anana ❤❤ cudowna wiadomość jak już test wyszedł pozytywnie to i beta będzie piękna, cudowny dzień dla Was i dla nas bo takie wiadomości dają tyle szczęścia i nadziei nam wszystkim Miśka Ty też na pewno jutro będziesz miała ładny wynik bety na pewno wszystko jest w porządku Kochana.. Trzymam kciuki za pozytywne wieści jutro ❤ Ja dziś 6 dzień po transferze i po południu zobaczyłam że zaczęłam lekko jakby plamic.. Bardzo się zmartwilam, nie wiem czy to od tego że np przemarzłam dziś na cmentarzach, czy np przy aplikacji lutinusu coś sobie podrażniłam i taka lekka krew się pojawiła. Czy to plamienie implantacyjne.. Ale 5dniowy zarodek to chyba już się powinien zakotwiczyc... A moze to rozpoczynajacy sie powoli okres bo planowo od wczoraj powinnam miec.. Ogolnie jajniki mnie bolą od kilku dni.. No nie wiem co myśleć.. Trochę się martwię ale staram się sobie to jakoś wytłumaczyc że nie musi być najgorsze.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach