Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Ava1231234

In vitro 2019

Polecane posty

3 godziny temu, Gość Patrycja napisał:

Dziewczyny moja beta 45.43!!! 7dpt 😍

Boże kochana bardzo się cieszę i gratuluję:-). Teraz mam większą nadzieję dla nas że i nam się uda. Pisałaś już do lekarza ? Będzie zadowolony 🙂 . Bo jak tu jest jest kontakt z  lekarzem? W poprzedniej klinice mialam tel jak cos pisać mozna bylo jak coś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonkja

Super dziewczyny. Moje gratulacje, cieszę się razem z Wami 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
1 godzinę temu, Mags1706 napisał:

Mam pytanie dotyczace Estrofemu.

Czy ktoras a Was braly go dopochwowo? 

Ja brałam.  Dziewxzynki Patrycja Kasiula ogromne gratulacje ;)). Teraz już tylko do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alutka
1 godzinę temu, Mags1706 napisał:

Mam pytanie dotyczace Estrofemu.

Czy ktoras a Was braly go dopochwowo? 

Ja biorę doustnie byl za maly przyrost estradiolu 70,5 po dopochwowym podskoczyl na 1380

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Paula napisał:

Hej, ja biorę:)

 

1 godzinę temu, Gość Polinka napisał:

Mags, ja zazywalam go tylko w taki sposob. Dr mnie jeszcze uczulil na to ze na ulotce bedzie napisane ze jest to lek doustny, ale mam go i tak brac dopochwowo 🙂 

 

22 minuty temu, Gość Karolina napisał:

Ja brałam.  Dziewxzynki Patrycja Kasiula ogromne gratulacje ;)). Teraz już tylko do 

Mi lekarz powiedzial, ze podczas okresu doustnie a pozniej juz dopochwowo. Chcialam sie tylko upewnic. 

Fiksuje juz totalnie🙄. Jestem na bujawce emocjonalnej, ciagle placze I nie moge doczekac sie juz transferu. Moje testowanie bety tez bedzie problemu bo mieszkam w UK a tu NIE mozna ot tak sobie zrobic badan krwi. A na dodatek bedzie to 25 grudnia 🙈🙈 Mam nadzieje, ze to beda najlepsze swieta od wielu, wielu lat.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Mags1706 napisał:

 

 

Mi lekarz powiedzial, ze podczas okresu doustnie a pozniej juz dopochwowo. Chcialam sie tylko upewnic. 

Fiksuje juz totalnie🙄. Jestem na bujawce emocjonalnej, ciagle placze I nie moge doczekac sie juz transferu. Moje testowanie bety tez bedzie problemu bo mieszkam w UK a tu NIE mozna ot tak sobie zrobic badan krwi. A na dodatek bedzie to 25 grudnia 🙈🙈 Mam nadzieje, ze to beda najlepsze swieta od wielu, wielu lat.... 

Kochana spokojnie wiem ze tylko łatwo się mówi a co do czego dojdzie bardzo wszystko wszystkie przeżywamy. Trzymam kciuki aby wszystko się udało 🙂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
1 godzinę temu, Zuzana napisał:

Boże kochana bardzo się cieszę i gratuluję:-). Teraz mam większą nadzieję dla nas że i nam się uda. Pisałaś już do lekarza ? Będzie zadowolony 🙂 . Bo jak tu jest jest kontakt z  lekarzem? W poprzedniej klinice mialam tel jak cos pisać mozna bylo jak coś 

Jeszcze nie pisałam, w poniedziałek zadzwonię jak powtórzę betę bo w ramach programu mam jeszcze wizytę z testem ciążowym do 15dpt więc w następnym tygodniu planuje jechać. Oby tylko beta ładnie przyrosla w poniedziałek 🙏 ciągle stres... 😳

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja

Zresztą muszę się dowiedzieć co dalej z lekami a później jesli wszystko będzie ok to chyba będę chodzić do siebie do lekarza który mi prowadził pierwsza ciąże 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy
3 godziny temu, Mags1706 napisał:

 

 

Mi lekarz powiedzial, ze podczas okresu doustnie a pozniej juz dopochwowo. Chcialam sie tylko upewnic. 

Fiksuje juz totalnie🙄. Jestem na bujawce emocjonalnej, ciagle placze I nie moge doczekac sie juz transferu. Moje testowanie bety tez bedzie problemu bo mieszkam w UK a tu NIE mozna ot tak sobie zrobic badan krwi. A na dodatek bedzie to 25 grudnia 🙈🙈 Mam nadzieje, ze to beda najlepsze swieta od wielu, wielu lat.... 

Kochana głowa do góry!! Nie placzemy tylko nastawiamy się pozytywnie, a na pewno wszystko bedzie dobrze!!! 😊 powiedz mi ktory to będzie Twoj transfer??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaaaaa
6 godzin temu, Gość Akszeinga napisał:

Cóż za fantastyczne wiadomości. Dziewczyny Kasiula i Patrycja ogromne gratulacje, tak trzymać. Teraz już będzie tylko dobrze. 

A teraz do pozostalych: czy któraś z Was miała stymulację z torbielą na jajniku? Nie wiem czy jest czynnościowa czy endometrialna. Lekarz nie napawa mnie optymizmem 🙄

Na ostatnim usg przed stymulacją u  mnie również była torbiel. Lekami udało się wstrzymać miesiączkę na jakiś tydzień. A po tygodniu torbiel wchłonięta i odstawienie leków. Miesiączka pojawiła się po 3 dniach i można  było stymulować  (nie musiałam czekać całego miesiąca do następnego cyklu). Mnie lekarz poinformował, że nie można stymulować z torbielami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy
2 godziny temu, Gość Patrycja napisał:

Zresztą muszę się dowiedzieć co dalej z lekami a później jesli wszystko będzie ok to chyba będę chodzić do siebie do lekarza który mi prowadził pierwsza ciąże 😉

Mi leki i dalsze zwolnienie wypisał ginekolog u mnie w mieście 😊 do kliniki jadę jeszcze tylko 11.12 na USG. Tez mam nadzieję ze będzie wszystko dobrze, teraz musimy o siebie dbać 😀😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ogromne gratulacje! Szykują się cudowne Święta! Dajecie nam nadzieję 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Gość Karolina napisał:

Skoro  słabiej się implantuja to może nacięcie otoczki ??? Wątpię, żeby aż 3 transfery i wszystko przez zarodki skoro ładnie się rozwijają.  

Mieliśmy zastosowaną tę procedurę przy każdym transferze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś dostałam miesiączkę. Także już mogę oficjalnie stwierdzić że trzeci transfer okazał się porażką.

Gratuluje dziewczynom z pięknymi wynikami bety. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, Ola_ napisał:

Ja dziś dostałam miesiączkę. Także już mogę oficjalnie stwierdzić że trzeci transfer okazał się porażką.

Gratuluje dziewczynom z pięknymi wynikami bety. 

Oj Olciu  :( tak mi przykro  :( ja i Karolina  tez to nie dawno doświadczyłysmy  ; ( to straszne  i niesprawiedliwe  !!!  Wiem ze czlowiek opada juz z sił, ale ja zaczelam sie intensywnie modlic i bardzo mi to pomaga ;) Trzymaj się kochana :( 

Edytowano przez Werka 1993

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Gość Lexy napisał:

Kochana głowa do góry!! Nie placzemy tylko nastawiamy się pozytywnie, a na pewno wszystko bedzie dobrze!!! 😊 powiedz mi ktory to będzie Twoj transfer??

To moj pierwszy transfer. Ale martwie sie  bo stan macicy jest mocno zmieniony, wiec implantacja moze byc mocno utrutniona. Dodatkowo wiek jest tez problemem.... staram sie myslec pozytywnie ale strach wciaz jest obecny.  

Czy jest jakas dieta ktora wplywa na przyrost endometrium , czy to tylko bajki ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia
7 godzin temu, Ola_ napisał:

Ja dziś dostałam miesiączkę. Także już mogę oficjalnie stwierdzić że trzeci transfer okazał się porażką.

Gratuluje dziewczynom z pięknymi wynikami bety. 

Ola_ tak mi przykro. Nawet nie wiem co mogłabym do Ciebie napisać. Trzymaj się jakoś, a ja ze swojej strony zapewniam Cię o pamięci w modlitwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Gość Sylwia napisał:

Ola_ tak mi przykro. Nawet nie wiem co mogłabym do Ciebie napisać. Trzymaj się jakoś, a ja ze swojej strony zapewniam Cię o pamięci w modlitwie

Cześć Sylwia jakos teraz  masz wizyte u lekarza czy dobrze pamiętam, że w poniedziałek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina
16 godzin temu, Gość Akszeinga napisał:

Torbiel mam nadal na jajniku. Lekarz zastanawiał się co zrobić bo przecież ona przeszkadza. Ale po lekach rok temu nie wchonęły się torbiele i miałam punkcję torbieli zeby sie jej pozbyc. Ważne też żeby nie tracić kolejnego miesiąca bo wiadomo że z miesiaca na miesiąc mogą pogorszyć się wyniki. Teraz mam brać leki na stymulację i pewnie spunktuje ją podczas punkcji. Ale nie wiem... Laparoskopia odpada bo już wtedy nic mi nie zostanie z jajnika. A obydwa zniszone, skrojone. I jeszcze mam jechać na imieniny do teściowej za chwile. Chyba zwarjuje.

Kochana ja miałam torbiel na prawym jajniku i lekarka się zastanawiała czy to wodniak czy torbiel. I wg niej jest to zmiana w jajniku dlatego wolałaby tego nie ruszać laparoskopowo. Z nią podeszłam najpierw do stymulacji i kontrolowalismy czy rośnie. Było ok więc podeszlismy do punkcji. Podczas punkcji mi ją spunktowano ale nie cieszylam sie dlugo bo od nowego cyklu narosla z powrotem. Wiec podeszlam z nią do transferu ale najpierw miałam zastrzyk z zoladexu na wyciszenie. I ładnie reagowalam na hormony. Transfer niestety nieudany choć beta drgnęła. A torbiel czy co to tam w ogóle jest jest ze mną nadal. Mało tego, nowy cykl po nieudanym transferze i w piątek okazało się że mam też torbiel na lewym jajniku. Dostałam na nią microgynon. Mam brać 2 tyg i pojawić się na kontroli. Jeśli się wchłonie to super i odstawiamy tabletki, czekam na okres i stymulujemy endometrium do transferu (bo samo nie chce rosnac). Jeśli się nie wchłonie to jeszcze tydzień biorę tabsy. Jeśli to nie pomoże to czekam do miesiączki i w 2-3 dniu nowego cyklu badamy poziom estradiolu i progesteronu. Jeśli będzie niski to znaczy że torbiel nie jest czynnosciowa i będzie można pochodzić do transferu mimo niej. Takie podejście mają w mojej klinice. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina
1 godzinę temu, Mags1706 napisał:

To moj pierwszy transfer. Ale martwie sie  bo stan macicy jest mocno zmieniony, wiec implantacja moze byc mocno utrutniona. Dodatkowo wiek jest tez problemem.... staram sie myslec pozytywnie ale strach wciaz jest obecny.  

Czy jest jakas dieta ktora wplywa na przyrost endometrium , czy to tylko bajki ? 

Jedz dużo orzechów. Ja jadlam brazylijskich najwięcej. Jedz tez duzo soczewicy, ciecierzycy, avokado. One pomagają w rozroście endometrium. Ja jeszcze  brałam olej z wiesiołka w kapsułkach 3 razy dziennie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina

Wszystko co ma dużo omega 3 i omega 6 jest dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina
2 godziny temu, Mags1706 napisał:

To moj pierwszy transfer. Ale martwie sie  bo stan macicy jest mocno zmieniony, wiec implantacja moze byc mocno utrutniona. Dodatkowo wiek jest tez problemem.... staram sie myslec pozytywnie ale strach wciaz jest obecny.  

Czy jest jakas dieta ktora wplywa na przyrost endometrium , czy to tylko bajki ? 

Jest. Wpisz sobie 26 sposobów na wzrost endometrium. Ciężko stwierdzić czy działa ale są tam same zdrowie rzeczy więc napewno nie zaszkodza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Ola tak mi przykro wiem co czujesz ponad tydzień temu miałam to samo ;;(. Sama nie jesteś.  Wyplaczesz trochę oczęta i przejdzie zobaczysz. Trzymam za Ciebie kciuki , w końcu i dla nas nadejdzie ten dzień, poprostu musimy poczekać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Werka 1993 napisał:

Oj Olciu  😞 tak mi przykro  😞 ja i Karolina  tez to nie dawno doświadczyłysmy  ; ( to straszne  i niesprawiedliwe  !!!  Wiem ze czlowiek opada juz z sił, ale ja zaczelam sie intensywnie modlic i bardzo mi to pomaga 😉 Trzymaj się kochana 😞

Wiem Werka, znam wszystkie nasze historie tutaj... Dziękuję. 

57 minut temu, Gość Sylwia napisał:

Ola_ tak mi przykro. Nawet nie wiem co mogłabym do Ciebie napisać. Trzymaj się jakoś, a ja ze swojej strony zapewniam Cię o pamięci w modlitwie

Dziękuję. 

12 minut temu, Gość Karolina napisał:

Ola tak mi przykro wiem co czujesz ponad tydzień temu miałam to samo ;;(. Sama nie jesteś.  Wyplaczesz trochę oczęta i przejdzie zobaczysz. Trzymam za Ciebie kciuki , w końcu i dla nas nadejdzie ten dzień, poprostu musimy poczekać. 

Ja już chyba nawet nie mam łez Karolinko. Boli tym bardziej, że w tym transferze poszły 2 zarodki. Został nam jeden i ja wiem, że nie podejdę do niego jeśli mi nikt nie da odpowiedzi co się stało, dlaczego? A boję się, że takiej odpowiedzi nie otrzymam. Na razie nie mam siły na cokolwiek. Poczucie porażki i niesprawiedliwości, braku wsparcia "tam u góry" są tak silne. Miałam bardzo dużo motywacji i zbierała się po poprzednich nieudanych próbach. Ta trzecia mocno mnie poturbowała. Na razie nie wiem co będzie dalej. Jutro wizyta u lekarza. Ale nie czekam na jego złote rady. Już ostatnio usłyszałam, że nie zawsze da się określić przyczynę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polinka

Ola ja tak samo...wlasnie skonczyla sie u mnie miesiaczka po nieudanym podejsciu 😞 ale wiem, ze trzeba myslec pozytywnie i walczyc dalej, zeby niedlugo tez zobaczyc takie piekne bety ! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia
59 minut temu, Zuzana napisał:

Cześć Sylwia jakos teraz  masz wizyte u lekarza czy dobrze pamiętam, że w poniedziałek?

Tak, tak. Idę jutro. Oczywiście w pracy dzień na żądanie bo by mi nigdy nie dali urlopu. Najgorszy z możliwych momentów. Szkoda gadać. 

Zobaczymy co z ta torbielka. Muszę stopowac moja dr. Bo czuje że ona znowu będzie chciała gnac szybko.

A kto mi powie jak wygląda "wyciszenie" przed stymulacja? Od kiedy się leki bierze i co się ewentualnie bierze? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ola_ przykro mi. Wiem ze nieraz nie da się powiedzieć dlaczego się nie udało ale    Warto czasem trochę ostrzej porozmawiać z lekarzem. Płacimy dużo pieniędzy, mam świadomość ze nikt nie zagwarantuje nam powodzenia ale niech zrobią wszystko co jest w ich mocy aby lepiej Cię zdiagnozować i pomoc jak najlepiej potrafią.🙁  Trzymaj się cieplo😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Sylwia napisał:

Tak, tak. Idę jutro. Oczywiście w pracy dzień na żądanie bo by mi nigdy nie dali urlopu. Najgorszy z możliwych momentów. Szkoda gadać. 

Zobaczymy co z ta torbielka. Muszę stopowac moja dr. Bo czuje że ona znowu będzie chciała gnac szybko.

A kto mi powie jak wygląda "wyciszenie" przed stymulacja? Od kiedy się leki bierze i co się ewentualnie bierze? 

Może sluchaj jej rad. Co da Wam czekanie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Sylwia napisał:

Tak, tak. Idę jutro. Oczywiście w pracy dzień na żądanie bo by mi nigdy nie dali urlopu. Najgorszy z możliwych momentów. Szkoda gadać. 

Zobaczymy co z ta torbielka. Muszę stopowac moja dr. Bo czuje że ona znowu będzie chciała gnac szybko.

A kto mi powie jak wygląda "wyciszenie" przed stymulacja? Od kiedy się leki bierze i co się ewentualnie bierze? 

U mnie wyciszenie przed stymulacja polegało na braniu antykoncepcji od cyklu poprzedzającego cykl stymulacji... tzn w lipcu z pierwszym dniem miesiączki zaczęłam brać antykoncepcję całe opakowanie i stopniowo dochodziły leki, zasztrzyki a właściwa stymulacja zaczęła się od krwawienia w sierpniu po skończeniu opakowania tabletek anty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Ola_ napisał:

Ja dziś dostałam miesiączkę. Także już mogę oficjalnie stwierdzić że trzeci transfer okazał się porażką.

Gratuluje dziewczynom z pięknymi wynikami bety. 

Jestem z Tobą i doskonale wiem co teraz czujesz:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×