In vitro 2019

Mi już tylko zostało cieszenie się Waszym szczęściem oby było tego jak najwiecej

15 minut temu, Ona2019 napisał:

Tak to niech ten piątek 13 stego będzie najszczesliwszym dniem w naszym życiu

Mój mąż mówi że to jego szczęśliwy dzień. Zobaczymy czy tak zostanie 

Przed chwilą, Gość Agulla84 napisał:

Mój mąż mówi że to jego szczęśliwy dzień. Zobaczymy czy tak zostanie 

Na pewno tak będzie nie ma innej opcji, musi być dobrze

Witam Kochane

Jaki jest koszt transferu mrozaczków? Czy trzeba zrobić wszystkie badania krwi kolejny raz? 

Pozdrawiam i proszę o odpowiedź

45 minut temu, Gość Olaaaaa napisał:

Zastanawiam się kiedy podejść do kolejnego transferu, czy możns już w kolejnym cyklu i chciałam Was zapytać jak wygląda przygotowanie do transferu mrozaczka. Od kiedy zaczyna się brać leki?

Ja miałam transfer 2 cykle po tym w którym była stymulacja i punkcja. Chcieliśmy od razu ale lekarz powiedział, że nie może mi w cyklu po stymulacji dawać leków a nie podobały mu się hormony i do transferu nie doszło jednak. Podeszlismy więc w kolejnym cyklu i w nim już brałam od 4 czy 5 dnia estrofem 2x2 i luteine 2x1. I tak do teraz. 

6 minut temu, Gość Kamila napisał:

Witam Kochane

Jaki jest koszt transferu mrozaczków? Czy trzeba zrobić wszystkie badania krwi kolejny raz? 

Pozdrawiam i proszę o odpowiedź

My placilismy za kilka wizyt gdzie robił monitoring, usg oglądał to endometrium itd. I za transfer. Nie powtarzalismy badań poza jednym, któremu się kończyła ważność. Koszt transferu pewnie zależy od kliniki  

Kochane trzymam kciuki za jutrzejsze wysokie bety

35 minut temu, May1223 napisał:

Ona2019 trzymam kciuki

Luna czy Ty powtarzasz betę jutro? Czy na usg już czekasz

Lekarz nic nie mówił o ponowieniu bety tylko to usg 21.12 no ale ja sama z siebie pójdę może w sobotę albo poniedziałek i zerknę czy rośnie jak trzeba. Nie wiem co mi to da ale może się uspokoje bardzo boję się pustego jaja. Nie wiem czemu tak to sobie w głowę wbilam ale nie mogę tej myśli wyrzucić wiem że beta przyrasta i przy pustym ale może chociaż na pare dni się uspokoje jak zobaczę czy rośnie. Jednak Niska chyba dość była jak tak czytam fora

Dziękuję za odpowiedź

Ja ostatni transfer miałam 10 miesiecy temu. Obawiam się, że będę musiała zrobić raz jeszcze. Jaki był koszt transferu w Twojej klinice?

Dobrywieczór. Może dziś uda mi się wylizać którejś cipkę, jest chętna? 

6 minut temu, Gość Luna napisał:

Lekarz nic nie mówił o ponowieniu bety tylko to usg 21.12 no ale ja sama z siebie pójdę może w sobotę albo poniedziałek i zerknę czy rośnie jak trzeba. Nie wiem co mi to da ale może się uspokoje bardzo boję się pustego jaja. Nie wiem czemu tak to sobie w głowę wbilam ale nie mogę tej myśli wyrzucić wiem że beta przyrasta i przy pustym ale może chociaż na pare dni się uspokoje jak zobaczę czy rośnie. Jednak Niska chyba dość była jak tak czytam fora

Jaka miałaś bete w którym dpt? 

6 minut temu, Gość Kamila napisał:

Dziękuję za odpowiedź

Ja ostatni transfer miałam 10 miesiecy temu. Obawiam się, że będę musiała zrobić raz jeszcze. Jaki był koszt transferu w Twojej klinice?

Jak tetaz zerknelam w cennik to transer mrożonego zarodka 1850 zl ale my placilismy jeszcze dodatkowo chyba 350 czy 400 za ebryoglue czy jakoś tak

O ile kojarzę to badania nie mogą być starsze niż 6 miesiecy więc pewnie wszysko do powtórki masz

4 godziny temu, Zuzana napisał:

Super Kochana bardzo się cieszę i gratuluję. Dzień pezed wigilią usłyszycie serduszko , to będą niezapomniane swieta:-* . Co mowił lekarz napewno był dumny że sie tak super szybko udało . Bo wizyte u naszego miałaś? Bierzesz dalej leki?

Modlę się o to, żeby wszystko było dobrze

Z lekarzem rozmawiałam przez telefon po drugiej pozytywnej becie, cieszył się i gratulował mi a dziś ja pogratulowalam jemu  

Leki biorę jeszcze, powiedział mi że chce mnie jeszcze widzieć na wizycie serduszkowej, później w 10 i 12tc i pytał czy mam jakiegoś zaufanego lekarza u siebie w mieście który poprowadzi mi ciążę

5 minut temu, Gość Agulla84 napisał:

Jaka miałaś bete w którym dpt? 

118 w 10 dpt i 230 w 12 dpt. Niby trzycyfrowa ale kurcze dziewczyny mają po 2 czy 3 razy więcej

45 minut temu, Gość Sylwia napisał:

Super  naprawdę bardzo się cieszę że tak sprawnie wam poszło! Od początku bardzo wam kibicowalam i tym bardziej cieszę się z waszego sukcesu. To będa wyjątkowe święta! 

Dziękuję Kochana, ja też Ci kibicuje i mam nadzieję że i Wam pójdzie sprawnie tym razem

Ona2019, Agulla84 jutro wasz dzień!!!❤ trzymam kciuki za Was mocno

1 godzinę temu, May1223 napisał:

Dziewczyny a czy wy po odstawieni leków tez miałyście taka silna miesiączkę?

Tak, ja miałam najbardziej obfitą ze wszystkich dotychczas, to było nawet więcej niż krew, jakieś całe skrzepy...na szczęście już po, oby też Ci szybko przeszło.

8 minut temu, Gość Lexy napisał:

Ona2019, Agulla84 jutro wasz dzień!!!❤ trzymam kciuki za Was mocno

Jak zobaczycie w wiadomosciach ze  w Katowicach kobieta skoczyla z  mostu to będę ja .

4 godziny temu, Gość kaja napisał:

Dziewczyny z Hashimoto: czy lekarze po transferze zalecają Wam jakieś leki z uwagi na Hashimoto ?

Ja miałam tylko zwiększony euthyrox, nic więcej. Z 75 do 100. W zasadzie z tego co pamiętam zwiekszalam go już wcześniej, chyba jakoś po punkcji

Dziękuję dziewczyny za odpowiedź, ja przeczekam jeden cykl do następnego transferu bo praktycznie już musiała bym brać leki a od wczoraj biorę antybiotyk. Tak mnie osłabiło po całym cyklu od stymulacji poprzez punkcję i ten stres w oczekiwaniu na rezultaty, że dzień po testowaniu rozłożyła mnie angina.

A Wam dziewczyny, które jutro testujecie życze pięknego i radosnego dnia

17 minut temu, Gość Luna napisał:

118 w 10 dpt i 230 w 12 dpt. Niby trzycyfrowa ale kurcze dziewczyny mają po 2 czy 3 razy więcej

Prawidłowy przyrost więc nie masz się czym martwić! Każda ma inaczej  mam koleżankę co miała bete  58 w 9dp i jej córeczka ma 4 latka 

3 godziny temu, Mags1706 napisał:

Dziewczyny gratulacje dla wszystkich z podwojnymi cyframi na becie oraz dla tych ktore juz widzialy badz slyszaly swoje szczescie na USG.

I wielkie usciski dla tych, ktorym tym razem sie nie udalo. Nasze szczescie odnajdzie nas rowniez I mam nadzieje ze nie kaze nam czekac zbyt dlugo

Ja czekam z niecierpliwoscia na wtorek. O 13:20 bede miala moj criotransfer w Gameta Gdynia. Biore kosmiczne ilosci lekow I staram sie psychicznie przygotowac na wtorek. Niestety bede sama,poniewaz moj partner nie moze tego dnia doleciec do mnie do Polski jest mi przykro a tego powodu ale dam jakos rade ...... 

 

Partner będzie o Tobie na pewno mocno myślał, tak jak i my! Będziemy razem z Tobą dasz radę

3 godziny temu, Gość Paulina napisał:

Wiesz co ja na tą chwilę jestem z programu dofinansowania z mojego miasta więc nie korzystałam z tych ich programów. Ale jak się nie powiedzie kolejny transfer to na pewno będę chciała wziąć jakiś program,  ale który to nie wiem bo to zależy co mają w ofercie. Czy w każdym programie są bezpłatne każde transfery (nawet te z mrożonych zarodków) itp. Trzeba dobrze porównać to co jest w tych pakietach żeby później nie dopłacać mimo i tak ogromnej sumy już zapłaconej za pakiet. 

A Wy macie jakiś pakiet?

Właśnie chciałam ostatnio zapytać ale nasz czas w gabinecie się skończył

Chciałabym 2+1 ale nie wiem czy z uwagi na niskie AMH nie powie że lepiej ten drugi program... co do płatności to na stronie nie ma zbyt wielu  informacji, ale przypuszczam że byłoby zbyt kolorowo gdyby wszystkie transfery były w cenie

Ale Ty póki co nie masz w ogóle co myśleć bo na pewno nie będziesz potrzebowała kolejnego

Tak wiec Paulina powodzenia na jutrzejszej wizycie🥰🥰🥰

I dziewczyny trzymam jutro kciuki za każdą z Was

Ona2019, Agulla84  trzymam za was kciuki! Piątek 13-stego to piękny dzień!

51 minut temu, Gość Luna napisał:

Lekarz nic nie mówił o ponowieniu bety tylko to usg 21.12 no ale ja sama z siebie pójdę może w sobotę albo poniedziałek i zerknę czy rośnie jak trzeba. Nie wiem co mi to da ale może się uspokoje bardzo boję się pustego jaja. Nie wiem czemu tak to sobie w głowę wbilam ale nie mogę tej myśli wyrzucić wiem że beta przyrasta i przy pustym ale może chociaż na pare dni się uspokoje jak zobaczę czy rośnie. Jednak Niska chyba dość była jak tak czytam fora

Luna to chyba normalne, ja sobie wkręcałam ciążę pozamaciczną po udanym teście puste jajo też nawet ponowiłam sikańca chyba tydzień po pozytywnej becie po wizycie serduszkowej zobaczyłam że jest ok, ucieszyłam się a teraz znów jestem przed wizytą i sobie wkręcam że coś mogło się stać staraczki chyba tak mają ja mogłabym mieć usg raz w tygodniu, albo nawet codziennie

13 minut temu, Gość Agulla84 napisał:

Prawidłowy przyrost więc nie masz się czym martwić! Każda ma inaczej  mam koleżankę co miała bete  58 w 9dp i jej córeczka ma 4 latka 

Lekarz też mi próbował wytłumaczyć od czego to zależy i, że widełki są bardzo szerokie więc prawidłowa może być i niska i wysoka ale wiecie jak jest... Chce już zobaczyć, usłyszeć, przetrwać ze 14 tygodni i dopiero oficjalnie odetchne

25 minut temu, Gość Agulla84 napisał:

Jak zobaczycie w wiadomosciach ze  w Katowicach kobieta skoczyla z  mostu to będę ja .

Biorę pod uwagę tylko, że usłyszymy w wiadomościach, że jakaś kobieta skacze po ulicach jak szalona ze szczęścia oczywiście

34 minuty temu, Gość Agulla84 napisał:

Jak zobaczycie w wiadomosciach ze  w Katowicach kobieta skoczyla z  mostu to będę ja .

Agulla bo zaraz ja pojadę do Katowic i przełożę Cię przez kolano i nastrzelam wg lat. Wiem, że dużo przyszłaś, ale cholera, nie myśl tak pesymistycznie. Czekamy do jutra.

 Przyjdzie czas, będzie rada. Ściskam Cię mocno i wierzę, że będzie dobrze.

12 minut temu, Gość Anana napisał:

Luna to chyba normalne, ja sobie wkręcałam ciążę pozamaciczną po udanym teście puste jajo też nawet ponowiłam sikańca chyba tydzień po pozytywnej becie po wizycie serduszkowej zobaczyłam że jest ok, ucieszyłam się a teraz znów jestem przed wizytą i sobie wkręcam że coś mogło się stać staraczki chyba tak mają ja mogłabym mieć usg raz w tygodniu, albo nawet codziennie

Pocieszające, że nie tylko ja jestem taką panikarą ojjjjjj tak! Usg co wieczór i człowiek byłby spokojny i lekarz pod telefonem 24h co by rozwiewać na bieżąco wszystkie nasze wątpliwości wtedy może bym przestała non stop się zamartwiać

Pamiętasz w którym dpt słyszałaś serducho?  

28 minut temu, Gość Luna napisał:

Pocieszające, że nie tylko ja jestem taką panikarą ojjjjjj tak! Usg co wieczór i człowiek byłby spokojny i lekarz pod telefonem 24h co by rozwiewać na bieżąco wszystkie nasze wątpliwości wtedy może bym przestała non stop się zamartwiać

 

Pamiętasz w którym dpt słyszałaś serducho?  

O ja też mogę się śmiało dołączyć do grona panikar, mój mąż mówi że teraz będę miała 9 miesiecy wyjęte z życiorysu tak jak to bylo przy poprzedniej ciąży ciągle siedzę w necie i czytam a pozniej sobie wkręcam ze coś będzie nie tak...

1 godzinę temu, Gość Anana napisał:

Luna to chyba normalne, ja sobie wkręcałam ciążę pozamaciczną po udanym teście puste jajo też nawet ponowiłam sikańca chyba tydzień po pozytywnej becie po wizycie serduszkowej zobaczyłam że jest ok, ucieszyłam się a teraz znów jestem przed wizytą i sobie wkręcam że coś mogło się stać staraczki chyba tak mają ja mogłabym mieć usg raz w tygodniu, albo nawet codziennie

Ja bym też mogła mieć codziennie USG i dlatego z tego też powodu, zamówiłam sobie detektor tętna płodu, można posłuchać serduszka i to na pewno uspokoja Anana kiedy masz wizytę??