Kto stara się o dziecko - reaktywacja

Ja się zalamalam.  Naprawdę myślałam że się udalo:( wychodziły jasne kreski na testach pluplus to odbijanie:( wysoką temp A dzisiaj wraz z okresem wróciło wszystko do normy. Oprócz temp bo dalej 37. 

Płakać mi się już chce na to wszystko

Bez sil no niestety twn pierwszy dzien okresu jest najgorszy, cala nadzieja pęka jak banka mydlana.. ale glowa do gory nowy cykl nowa szansa

U mnie właśnie zaczęło się różowe plamienie ... także jeszcze ta ujemna beta . Jakoś niby było mi to teraz obojetne ale i tak mi smutno . Bezsil damy rade , jeszcze w tym roku nam się uda :) zobaczysz !

50 minut temu, Bezsil napisał:

Ja się zalamalam.  Naprawdę myślałam że się udalo:( wychodziły jasne kreski na testach pluplus to odbijanie:( wysoką temp A dzisiaj wraz z okresem wróciło wszystko do normy. Oprócz temp bo dalej 37. 

Płakać mi się już chce na to wszystko

Przykro mi Wszystkie tu dobrze Cię rozumiemy i wspieramy. Nie wiem czy to super pocieszenie, ale masz nas

Ja też dziś brązowe plamienia z śluzem, także chyba to okres się zaczyna. Trochę dziwnie bo zawsze od razu mam krwawienie. Jak się człowiek stara to zawsze musi być coś nie tak. 

Bezsil i Przyszlamama jedziemy na tym samym wózku . W kupie siła  i nowe szansę!! 

Lasunia, Ania a jak wy dziś? 

38 minut temu, Gość MARTYNA napisał:

Lasunia, Ania a jak wy dziś? 

Absolutnie nic. No, może cycki zaczęły znowu trochę boleć. Ale może mi się wydaje. Czekam do 8go, wtedy się może czegoś od gina dowiem. Niedobrze mi, jak sobie pomyślę, że znowu zacznę walkę o regularny cykl...

Mnie to przeraża , tak się cieszyłam z nieregularnych cykli. U mnie jest bardzo mało tego różowego śluzu. Jest bardziej biały niż różowy 

No właśnie wróciłam z toalety i u mnie zaczyna się delikatne, drobne plamienie. Czyli dostanę @ w przeciągu kilku dni. I nie wiem jaki to sens iść do gina na początku cyklu

Ty to naprawde masz pod taką wielką górke !!! 

Ja w przyszłym mc mam wizyte u endokrynologa i też strach w oczach...

3 minuty temu, Gość Martyna napisał:

Ty to naprawde masz pod taką wielką górke !!! 

Ja w przyszłym mc mam wizyte u endokrynologa i też strach w oczach...

 

Jeśli to do mnie, to masz rację. Staram się o tym nie myśleć, ale nie przypominam sobie wielu sytuacji, kiedy coś mi poszło prosto i bez problemów

Nie denerwuj się, nie ma sensu. Jak będzie dobrze, to zawsze będziesz mogła sobie pomyśleć o takich jak ja, że przynajmniej masz lepiej A jeśli źle, to że nie jesteś sama

U mnie jest tak, że mój facet przejął obowiązki sprzątania i gotowania, a nawet przynosi mi do łóżka herbatę i suche bułeczki (bo mdłości miałam straszne dopiero od wczoraj lepiej). Dzisiaj byłam też u ginekolog i mam już założona kartę ciąży...

Oczywiście miało być ze tak cieszyłam się z regularnych cykli . Dziewczyny uda nam się , jiz stoimy w kolejce kwestia czasu :) 

Lasunia nie! Wole myśleć, udało nam się razem i tego sie trzymamy

Emm mój mąż też jak mu czas tylko pozwalał to rozpieszczał, najpiękniejszy czas .... Tęsknie za tym. Ja to się ciągle w duchu śmieje, że przeżyłam ciąże dwa razy i nadal to jest dla mnie kosmos... tak niesamowite

Dziewczyny czy któraś z Was robiła to badanie AMH? Ja mam zamiar to zrobić ale jeszcze o tym poczytam 

Dziewczyny mam pytanie, jak długo czeka się na wyniki nasienia? Zostaje dłużej w Pl i chce żeby mój partner zrobił właśnie to badanie i muszę szukać kliniki

Emma na kiedy masz termin i która to twoja ciąża? 

Dziewczyny w końcu musi nam się udać Ale baby to mają pod górkę

mnie dziś bolą jajniki i całe podbrzusze jakbym miała okresu dostać a przecież jeszcze tydzień czasu te piersi rzeczywiście jakby większe ale nie są jakieś kamienie no i nie są wrażliwe wiec sama nie wiem czy coś z tego będzie

właśnie nadrabiam wątek po całym dniu

Kobitki głowa do góry, kiedys musi się udać bardzo w to wierzę

U mnie niestety nic nowego, wczoraj się czułam dokładnie jak na okres, rano miałam bóle brzucha i latałam do łazienki jak głupia bo myślałam, że to juz a nagle wszystko mi przeszło i @ nadal nie ma.... nie wiem co jest grane juz mnie to wkurza 

Termin mam na 14 grudnia, w swoje urodziny To moja druga ciąża... 

21 minut temu, AniaA. napisał:

właśnie nadrabiam wątek po całym dniu

Kobitki głowa do góry, kiedys musi się udać bardzo w to wierzę

U mnie niestety nic nowego, wczoraj się czułam dokładnie jak na okres, rano miałam bóle brzucha i latałam do łazienki jak głupia bo myślałam, że to juz a nagle wszystko mi przeszło i @ nadal nie ma.... nie wiem co jest grane juz mnie to wkurza 

To lec na betę U mnie tylko duzo śluzu bardzo jasno różowego ale myśle ze się rozkręci , beta potwierdziła ze nie jestem w ciazy ...

Emm gratulacje

U nas grillowanie, trochę alkoholu było jeden drink wczoraj plus kieliszek wódki, dziś też drink i myślę sobie ze lepiej aby okres przyszedł po tych imprezach, jestem tak niewyspana że jutro chyba cały dzień w łóżku spędzę

Ja pierwszy test zrobię w poniedziałek i planuje codziennie aż do okresu

Później skończą mi się testy zamówione z allegro i tylko obserwacja sluzu będzie w nst cyklu  i nic więcej

Hej dziewczyny

jeśli pozwolicie to dołącze do was   Podobnie jak wy staram sie o maluszka. Mam juz dwoje dzieci ale o kazde musiałam sie starac długo (po 2 lata o kazde dziecko). Teraz ponad 2,5 roku starań i nadal nic. Wierze jednak ze jeszcze nam sie uda. miło bedzie miec wsparcie w grupie

PrzyszłaMama ja robiłam AMH w zeszłym roku w zwiazku z coraz krotszymi cyklami i podejrzeniem iz moze zaczyna sie u mnie wczesa menopauza (mam 36lat)

17 minut temu, Gość mami3 napisał:

Hej dziewczyny

 

jeśli pozwolicie to dołącze do was   Podobnie jak wy staram sie o maluszka. Mam juz dwoje dzieci ale o kazde musiałam sie starac długo (po 2 lata o kazde dziecko). Teraz ponad 2,5 roku starań i nadal nic. Wierze jednak ze jeszcze nam sie uda. miło bedzie miec wsparcie w grupie

PrzyszłaMama ja robiłam AMH w zeszłym roku w zwiazku z coraz krotszymi cyklami i podejrzeniem iz moze zaczyna sie u mnie wczesa menopauza (mam 36lat)

Witamy!

Czasem mam takie myśli, że wiem, że na pewno nam się uda i to niejedno dziecko zmajstrować. A czasem boję się, że jestem za gruba, za stara (31 lat) i zbyt chora na Hashimoto, żeby dać radę...

Bezsil zalezy co chcesz badac w tym nasieniu mysmy czekali 3 dni i to bylo ilość plemników, ruchliwość i żywotność czy jakos tak  a jak by mialo byc badane cos wiecej to nie wiem ile czekac trzeba. Pewnie tez zalezy od kliniki

witam wszystkich nowych!

Lasunia mi tez sie zawsze wydaje, ze cale moje zycie jest pod gorke.aby do czegoś dojść musze sie duzo narobić

Dzięki dziewczyny

No własnie chyba wiekszosc z nas ma takie wrazenie ze wszystko jest przeciwko nam. ja w tym momencie znów łapie kryzys bo wkoło w rodzinie i wśrod znajomych sporo dzieciatek w drodze i w dodatku wiekszosc z zaskoczenia be zplanowania i czekania. a tu czlowiek czeka czeka i nic. Przeszlismy tyle badań monitoringów i 2 inseminacje a udało sie naturalnie. Ciagle zatem tli sie nadzieja ze jeszcze sie uda. nie mam juz chyba siły (zwłaszcza majac 2 dzieci) biegac co chwile do lekarza na monitoring i badania. 

Oglądam Dzień Dobry TVN i czuję, że szlag mnie trafi.

W kółko, codziennie, stale jest "jeden" temat - ciąża, dzieci, ślub. Jakby nie było innych aspektów życia czlowieka... Pomijając już takie przypadki jak my, bo my mamy ukochanych mężczyzn i mamy z kim te dzieci robić. A co czują single, które marzą o rodzinie? Mam wrażenie, że tym krajem rządzą madki. Moim zdaniem to pod madki właśnie robi się takie programy, bo głównie one siedzą rano w domu i "decydują pilotem", a oglądalność to wiadomo kasa. 

Wczoraj baba w ciąży przeskoczyła kilka osób w kolejce, bo tak źle się czuje. Jak tylko odeszła od kasy, wzięła swoje ciężkie widać siatki w obie ręce, podeszła do wózka, położyła siaty pod wózkiem i pofrunęła, dosłownie, pofrunęła dalej, do pobliskiej drogerii. Ja bez ciąży też kiepsko się czasem czuję, ale nigdy bym nie dała rady udźwignąć tyle w siatkach co ona, nie mówiąc o biegu przez osiedle. No ale ona jest w ciąży i jest matką, a ja nawet ślubu nie mam. Mi się nic nie należy. Żadna ulga od podatku, żadne zasiłki i inne bzdety.

Madziakkin myślę, że takie podstawowe badania nasienia. Muszę jeszcze klinika znaleźć. Lekarka mi zaproponowała żeby zbadać. 

Lasunia jestem z Tobą mam 30 lat i po dwóch operacjach na jajniki tezteż mi się wydaje że nic z tego nie będzie. 

Ja dziewczyny zastanawiam się nad in vitro 

Gusiak jesteś tu jeszcze? 

Lasunia mam dokładnie takie samo wrażenie. Wszędzie dzieci i ciężarne. A po wiośnie będzie ich jeszcze więcej. 

Naprawdę nie mam już siły

A teraz mam tak obfity @ że nie pamietpamiętam kiedy tak miałam i to pierwszego dnia

Moja ginekolog po obejrzeniu wyników które wyszly dobre, powiedziala ze mamy jak cos za pol roku powtórzyć jeżeli nie zajde.. Bo niby z plemnikami jest tak ze dzisiaj sa super za tydzien juz beznadzieja i znowu super. Bo u facetów to zalezy od wszystkiego ;).

Ja jestem przerażona ja mam 28 lat moj ma 36.. W pkt medycznego jest wszystko ok, a ciazy ciągle brak.. Lata leca.. Przeraża mnie to ze nie zdążę urodzić przed moja 30 lub 40 mojego..