Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marbor

Mamaginekolog

Polecane posty

Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Hanie od dawna oglądam i kiedyś fajniej mi się ją oglądało. Była prawdziwa, na luzie, z dużym dystansem i poczuciem humoru. Teraz coraz gorzej się na nią patrzy. Jest ordynarna i mało opowiada ciekawych rzeczy. Kiedyś non stop coś fajnego, wartościowego w miarę było. Choćby o macierzyństwie bez kolorytu zbędnego. W fajny sposób opowiadała o swoim dniu, o zmęczeniu, różnych perypetiach. Teraz mnie bolą oczy i uszy jak oglądam. Z sentymentu liczę na to, że coś się poprawi. Szkoda, że Egzosted już w ogóle nie ma. Teraz tylko hello body, jakaś kawa, albo żenujące teksty: naprawdę to polecam, nikt mi nie zapłacił. Aha czyli hello body jest do kitu, bo za reklamę tego jej zaplacili. Tak to widzę oczami odbiorcy. 

Moim zdaniem robi krzywdę dzieciom, pokazuje w różnych niefajnych sytuacjach, a apogeum bylo to jak Mila zrobila kupe na wieżę czy jakiś sprzet grający A ta to pokazala i jeszcze ubaw miała po pachy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Ewe napisał:

Lepiej zobaczcie co Hanka zborowska wstawiła na story. Jej córka wsadziła kupę do buzi lalki, teraz wszystko jest zaschnięte a ta to wydłubuje. Hannaneves 

Ona jest oblesna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
51 minut temu, Gość Gosc napisał:

Hanie od dawna oglądam i kiedyś fajniej mi się ją oglądało. Była prawdziwa, na luzie, z dużym dystansem i poczuciem humoru. Teraz coraz gorzej się na nią patrzy. Jest ordynarna i mało opowiada ciekawych rzeczy. Kiedyś non stop coś fajnego, wartościowego w miarę było. Choćby o macierzyństwie bez kolorytu zbędnego. W fajny sposób opowiadała o swoim dniu, o zmęczeniu, różnych perypetiach. Teraz mnie bolą oczy i uszy jak oglądam. Z sentymentu liczę na to, że coś się poprawi. Szkoda, że Egzosted już w ogóle nie ma. Teraz tylko hello body, jakaś kawa, albo żenujące teksty: naprawdę to polecam, nikt mi nie zapłacił. Aha czyli hello body jest do kitu, bo za reklamę tego jej zaplacili. Tak to widzę oczami odbiorcy. 

Ja w zyciu takiej wulgarnej kobiety nie widzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dno

A dajcie spokój cały ten.instagram.to goowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A powiedzcie, czemu mama lekarz skasowała fb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Moim zdaniem robi krzywdę dzieciom, pokazuje w różnych niefajnych sytuacjach, a apogeum bylo to jak Mila zrobila kupe na wieżę czy jakiś sprzet grający A ta to pokazala i jeszcze ubaw miała po pachy

Dokładnie, ta dopiero nie ma umiaru, , przy tym jest taka wulgarna . Pokazuje swoje dzieci w sytuacjach mało komfortowych i ośmieszających w szczególności ta młodsza. Czasem , aż czuje zażenowanie tym co ona wyprawia. A z ta lalka to już przesadziła, zamiast ja wywalić to ta wydłubuje to obrzydlistwo. Na sile robi z siebie większa Brazylijkę niż nią jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 godzin temu, Gość Bbvavs napisał:

Kiedyś tez drwił i się śmiał ze Najkolka próbuje wciskać bawełniane gacie. Pewnie ma ładny polew z tych wszystkich ludzi którzy to kupują 

Kuba ma specyficzne poczucie humoru. Ja takie lubię u innych, nie uważam, by powiedział coś obraźliwego, nazwiska zamawiającej też nie było, więc nie wiem po co ten szum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda
3 godziny temu, Gość Dno napisał:

A dajcie spokój cały ten.instagram.to goowno

Wielkie goowno. Dno dna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda
Dnia ‎11‎.‎05‎.‎2019 o 14:52, Gość Gość napisał:

Fakt, aż strach być pacjentką takiej wariatki 

Strach.

Co to w ogóle za straszna baba?

Brzydka, głupia, uzależniona od telefonu.

Narzeka na swoje dzieci, lekarz rezydent, który nie może zrobić specjalizacji.

Nabija się z klientek, swoich fanek i nie szanuje ich.

Jej mąż jest pod pantoflem i też jaja sobie robi z klientek.

Tylko kasa....

 

Goowno goowna….Tragedia. Skąd się biorą tacy ludzie?

Tacy lekarze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krysia
11 godzin temu, Gość Gość napisał:

Żałosne jest to naśmiewanie się na instastory z klientów. I w dodatku Kuba sugerował, że klientka nie wie z kim jest w ciąży. A durne mamuśki dalej będą im nabijać kieszeń.

Ludzie, przejrzyjcie na oczy w końcu.

Ci Wójciccy śmieją się z Was i mają w du….pie.

Nie bądźcie durni, nie nabijajcie im kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza

A teraz się tłumaczy jak to jej emocjonalny wywód o Erneście nie był reklamą. Pewnie, że nie był reklamą. Chciała zatuszować wrażenie po tym jak palnęła, że nie jest w stanie sama zająć się dwójką swoich dzieci i że nigdy tego nie robi. Telefon to jej najważniejsze dziecko. Nawet jak Bibka ma na rękach to patrzy na niego przez ekran swojego telefonu. I to głupie gadanie, że widzimy skrawek jej życia. Kiedyś się temu bliżej przyjrzałam. Puszcza relacje dokładnie co godzinę. Co godzinę kilka snapów pokazujących skrót tych 60-minut. Całą niemalże dobę, od wstania (bo pokazuje się jeszcze zanim umyje zęby- o ile w ogóle to zrobi tego dnia), do położenia się spać. Godzina po godzinie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renka

Dziewczyny, mam jedno pytanie. Ale odpowiedzcie proszę szczerze, bo bardzo mnie to Ciekawi. 

Dlaczego oglądasz relacje mamaginekolog na Instagram ie? 

 To pytanie całkiem serio. Chciałabym zrozumieć dlaczego ludzie oglądają kogoś kto ich irytuje, wkurza, psuje im dzień. I czy nie lepiej obserwować tylko pozytywne profile a te negatywne zostawić w otchłani internetu? 

PS. Co zrobiłaś dzisiaj dobrego? 

Ja pomogłam sąsiadce wnieść zakupy do mieszkania. Takie małe czyny a dają satysfakcję 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zosia
5 minut temu, Gość Renka napisał:

Dziewczyny, mam jedno pytanie. Ale odpowiedzcie proszę szczerze, bo bardzo mnie to Ciekawi. 

Dlaczego oglądasz relacje mamaginekolog na Instagram ie? 

 To pytanie całkiem serio. Chciałabym zrozumieć dlaczego ludzie oglądają kogoś kto ich irytuje, wkurza, psuje im dzień. I czy nie lepiej obserwować tylko pozytywne profile a te negatywne zostawić w otchłani internetu? 

PS. Co zrobiłaś dzisiaj dobrego? 

Ja pomogłam sąsiadce wnieść zakupy do mieszkania. Takie małe czyny a dają satysfakcję 😉

Całkiem szczerze - przez zasiedzenie i swego rodzaju niedowierzanie, jak obcy człowiek może się obnażyć w internecie, jako pewne „zjawisko socjologiczno-psychologiczne”, aż wreszcie, po prostu jako źródło beki. Serio. Byłam z Nicole od niemalże pierwszych dni jej Insta. Kibicowałam jej wielokrotnie, byłam zachwycona pomysłem gdy zaczęła pisać swój „instaświat” w odcinkach w formie postów, a od czasu do czasu przeplatała to drobnymi wiadomościami medycznymi. Do momentu afery z lekarką w wielkim mieście, wtedy jeszcze mamą stomatolog. Od tego momentu Nicola zaczęła pokazywać swoje prawdziwe oblicze, a ja przejrzałam na oczy i zrozumiałam, że dla wnikliwego obserwatora, nawet jak chcesz pokazać tylko to co chcesz, to i tak nic nie będzie tajemnicą i prawda zawsze wyjdzie na jaw. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hshbah
27 minut temu, Gość Renka napisał:

Dziewczyny, mam jedno pytanie. Ale odpowiedzcie proszę szczerze, bo bardzo mnie to Ciekawi. 

Dlaczego oglądasz relacje mamaginekolog na Instagram ie? 

 To pytanie całkiem serio. Chciałabym zrozumieć dlaczego ludzie oglądają kogoś kto ich irytuje, wkurza, psuje im dzień. I czy nie lepiej obserwować tylko pozytywne profile a te negatywne zostawić w otchłani internetu? 

PS. Co zrobiłaś dzisiaj dobrego? 

Ja pomogłam sąsiadce wnieść zakupy do mieszkania. Takie małe czyny a dają satysfakcję 😉

Zrobiłam dobra kupę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Zosia napisał:

Całkiem szczerze - przez zasiedzenie i swego rodzaju niedowierzanie, jak obcy człowiek może się obnażyć w internecie, jako pewne „zjawisko socjologiczno-psychologiczne”, aż wreszcie, po prostu jako źródło beki. Serio. Byłam z Nicole od niemalże pierwszych dni jej Insta. Kibicowałam jej wielokrotnie, byłam zachwycona pomysłem gdy zaczęła pisać swój „instaświat” w odcinkach w formie postów, a od czasu do czasu przeplatała to drobnymi wiadomościami medycznymi. Do momentu afery z lekarką w wielkim mieście, wtedy jeszcze mamą stomatolog. Od tego momentu Nicola zaczęła pokazywać swoje prawdziwe oblicze, a ja przejrzałam na oczy i zrozumiałam, że dla wnikliwego obserwatora, nawet jak chcesz pokazać tylko to co chcesz, to i tak nic nie będzie tajemnicą i prawda zawsze wyjdzie na jaw. 

O co chodzi z tą aferą, bo aż tak długo jej nie obserwuje... Będę wdzięczna za info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

O co chodzi z tą aferą, bo aż tak długo jej nie obserwuje... Będę wdzięczna za info.

Nicole jak zaczęła prowadzić Insta, to pisząc posty używała emotikonek - czerwonych wykrzykników na przykład, albo pisała na końcu posta c.d.n. w następnym poście itp. Generalnie miała taki „swój” styl graficzny opracowania tekstu pod zdjęciem. Podkreślam „swój”, bo teraz co druga osoba pisze w ten sposób, poza tym ona używała ogolnie dostępnych na klawiaturze znaków, wiec to nie było nic jej prywatnego. No i pewnego dnia, bardzo sympatyczna pani stomatolog - Ania, która nazwała wtedy swój profil mamastomatolog, w podobny sposób zaczęła prowadzić swój Insta. Tez opowiadała historie z młodości, ze studiów, tez dawała rady medyczne. Nomen omen jak teraz każdy lekarz na Insta. Do tego ośmieliła się używać tych czerwonych wykrzykników z emitikonek jak nicole. Oczywiście ratlerki doniosły Najkolka o tym, a ona napuscila inne matki na Anię, które wysmarowały niezły hejt pod jej postami. Ale wtedy Najkolka nie miała takiego grona „obrończyń” i jednak więcej trzeźwo patrzyło na jej poczynania. Wiele osob jej napisało, że przesadziła, że wyszła jej prawdziwa natura księżniczki, że rości sobie prawo do posiadania wyłączności na publikowanie podobnych treści, że ma rozbuchane ego itp. Nicole wtedy napisała post, że porozmawiała z rodziną i przyjaciółmi, którzy również uznali, że przegięła, napisała do Ani, przeprosiła ją i swoich obserwatorów za to, że ją poniosło. Niemniej, niesmak pozostał. Natomiast lekarka w wielkim mieście nadal bardzo profesjonalnie i na poziomie prowadzi swój profil. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dzizas, jaki ona ma brzuchol w tej koszulce 😱; jak siedzi w aucie i opowiada o ospie, to normalnie jakby była w 6-miesiącu ciąży 🤦🏻‍♀️. Słodyczy może nie je, za to słonych przekąsek chyba aż nadto 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
45 minut temu, Gość Iza napisał:

Nicole jak zaczęła prowadzić Insta, to pisząc posty używała emotikonek - czerwonych wykrzykników na przykład, albo pisała na końcu posta c.d.n. w następnym poście itp. Generalnie miała taki „swój” styl graficzny opracowania tekstu pod zdjęciem. Podkreślam „swój”, bo teraz co druga osoba pisze w ten sposób, poza tym ona używała ogolnie dostępnych na klawiaturze znaków, wiec to nie było nic jej prywatnego. No i pewnego dnia, bardzo sympatyczna pani stomatolog - Ania, która nazwała wtedy swój profil mamastomatolog, w podobny sposób zaczęła prowadzić swój Insta. Tez opowiadała historie z młodości, ze studiów, tez dawała rady medyczne. Nomen omen jak teraz każdy lekarz na Insta. Do tego ośmieliła się używać tych czerwonych wykrzykników z emitikonek jak nicole. Oczywiście ratlerki doniosły Najkolka o tym, a ona napuscila inne matki na Anię, które wysmarowały niezły hejt pod jej postami. Ale wtedy Najkolka nie miała takiego grona „obrończyń” i jednak więcej trzeźwo patrzyło na jej poczynania. Wiele osob jej napisało, że przesadziła, że wyszła jej prawdziwa natura księżniczki, że rości sobie prawo do posiadania wyłączności na publikowanie podobnych treści, że ma rozbuchane ego itp. Nicole wtedy napisała post, że porozmawiała z rodziną i przyjaciółmi, którzy również uznali, że przegięła, napisała do Ani, przeprosiła ją i swoich obserwatorów za to, że ją poniosło. Niemniej, niesmak pozostał. Natomiast lekarka w wielkim mieście nadal bardzo profesjonalnie i na poziomie prowadzi swój profil. 

Dziękuję. Poczytam profil lekarki 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolyne

Czyżby była słaba sprzedaż, że Nicole rozdaje rzeczy za komentarze i serduszka?  😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
36 minut temu, Gość Jolyne napisał:

Czyżby była słaba sprzedaż, że Nicole rozdaje rzeczy za komentarze i serduszka?  😂

A gdzie tam. Pińcet plus wpłynęło i zwrot podatku, więc madki szalejo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNN
44 minuty temu, Gość gość napisał:

A gdzie tam. Pińcet plus wpłynęło i zwrot podatku, więc madki szalejo

A ten szajs ktoś w ogóle kupuje?

Ubrania jak do trumny, albo 100 letniej prababci.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 godzin temu, Gość Iza napisał:

Nicole jak zaczęła prowadzić Insta, to pisząc posty używała emotikonek - czerwonych wykrzykników na przykład, albo pisała na końcu posta c.d.n. w następnym poście itp. Generalnie miała taki „swój” styl graficzny opracowania tekstu pod zdjęciem. Podkreślam „swój”, bo teraz co druga osoba pisze w ten sposób, poza tym ona używała ogolnie dostępnych na klawiaturze znaków, wiec to nie było nic jej prywatnego. No i pewnego dnia, bardzo sympatyczna pani stomatolog - Ania, która nazwała wtedy swój profil mamastomatolog, w podobny sposób zaczęła prowadzić swój Insta. Tez opowiadała historie z młodości, ze studiów, tez dawała rady medyczne. Nomen omen jak teraz każdy lekarz na Insta. Do tego ośmieliła się używać tych czerwonych wykrzykników z emitikonek jak nicole. Oczywiście ratlerki doniosły Najkolka o tym, a ona napuscila inne matki na Anię, które wysmarowały niezły hejt pod jej postami. Ale wtedy Najkolka nie miała takiego grona „obrończyń” i jednak więcej trzeźwo patrzyło na jej poczynania. Wiele osob jej napisało, że przesadziła, że wyszła jej prawdziwa natura księżniczki, że rości sobie prawo do posiadania wyłączności na publikowanie podobnych treści, że ma rozbuchane ego itp. Nicole wtedy napisała post, że porozmawiała z rodziną i przyjaciółmi, którzy również uznali, że przegięła, napisała do Ani, przeprosiła ją i swoich obserwatorów za to, że ją poniosło. Niemniej, niesmak pozostał. Natomiast lekarka w wielkim mieście nadal bardzo profesjonalnie i na poziomie prowadzi swój profil. 

O masakra, ja tez o tym nie wiedzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wy jesteście takie same jak Nicole. Cały dzień z telefonem, najpierw oglądacie instastory mamyginekolog, a później ją obsmarowujecie na forum. To nawet gorzej niż ona w sumie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dika

 Dwa ostatnie zdjęcia na insta i ten "konkurs" na komentarz wstawione chyba, żeby Nikolka się dowartosciowala... wiadomo, ze posypia się same pozytywne komentarze, bo inne albo skasuje albo zablokuje 😉 ale tak po prawdzie, zdjęcia wrzucila średnia mówiąc szczerze i obiektywnie.

I faktycznie, na story w samochodzie ten brzuch.... też zdziwilam się, ze az taki ma. Pod tymi jej ...enkami workami ma co tuszowac oj ma! I niech tylko nie mówi, ze to po ciąży, ze figura się zmienią, ze figura gruszka czy tam jakiś inny owoc.... oj zagościła się nieźle! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzony
40 minut temu, Gość Gość napisał:

Wy jesteście takie same jak Nicole. Cały dzień z telefonem, najpierw oglądacie instastory mamyginekolog, a później ją obsmarowujecie na forum. To nawet gorzej niż ona w sumie 

nie kazdy dawno odlubione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Wy jesteście takie same jak Nicole. Cały dzień z telefonem, najpierw oglądacie instastory mamyginekolog, a później ją obsmarowujecie na forum. To nawet gorzej niż ona w sumie 

My oglądamy Nicole robiąc kupkę i dla beki. A ona traktuje Insta z większym zaangażowaniem niż wychowywanie swoich dzieci. Tak, jesteśmy gorsze 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Wy jesteście takie same jak Nicole. Cały dzień z telefonem, najpierw oglądacie instastory mamyginekolog, a później ją obsmarowujecie na forum. To nawet gorzej niż ona w sumie 

My oglądamy Nicole robiąc kupkę i dla beki. A ona traktuje Insta z większym zaangażowaniem niż wychowywanie swoich dzieci. Tak, jesteśmy gorsze 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Ona naprawdę myśli, że NIKT nie wie jak się robi i je karczochy??? 😱 to jej rozbuchane ego to faktycznie prawda. Smutna prawda... Kręcić filmik, żeby pokazać jak się je karczochy, bo jest się pewnym, że nikt tego nie potrafi... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Ona naprawdę myśli, że NIKT nie wie jak się robi i je karczochy??? 😱 to jej rozbuchane ego to faktycznie prawda. Smutna prawda... Kręcić filmik, żeby pokazać jak się je karczochy, bo jest się pewnym, że nikt tego nie potrafi... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Gość

 Nicole jak zaczęła prowadzić Insta, to pisząc posty używała emotikonek - czerwonych wykrzykników na przykład, albo pisała na końcu posta c.d.n. w następnym poście itp. Generalnie miała taki „swój” styl graficzny opracowania tekstu pod zdjęciem. Podkreślam „swój”, bo teraz co druga osoba pisze w ten sposób, poza tym ona używała ogolnie dostępnych na klawiaturze znaków, wiec to nie było nic jej prywatnego. No i pewnego dnia, bardzo sympatyczna pani stomatolog - Ania, która nazwała wtedy swój profil mamastomatolog, w podobny sposób zaczęła prowadzić swój Insta. Tez opowiadała historie z młodości, ze studiów, tez dawała rady medyczne. Nomen omen jak teraz każdy lekarz na Insta. Do tego ośmieliła się używać tych czerwonych wykrzykników z emitikonek jak nicole. Oczywiście ratlerki doniosły Najkolka o tym, a ona napuscila inne matki na Anię, które wysmarowały niezły hejt pod jej postami. Ale wtedy Najkolka nie miała takiego grona „obrończyń” i jednak więcej trzeźwo patrzyło na jej poczynania. Wiele osob jej napisało, że przesadziła, że wyszła jej prawdziwa natura księżniczki, że rości sobie prawo do posiadania wyłączności na publikowanie podobnych treści, że ma rozbuchane ego itp. Nicole wtedy napisała post, że porozmawiała z rodziną i przyjaciółmi, którzy również uznali, że przegięła, napisała do Ani, przeprosiła ją i swoich obserwatorów za to, że ją poniosło. Niemniej, niesmak pozostał. Natomiast lekarka w wielkim mieście nadal bardzo profesjonalnie i na poziomie prowadzi swój profil.

A hejt  w rozumieniu prawa to nie kwituje sie , ' że  poniosło'.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

×