Jaką kobietę mężczyzna szanuje? ;))

ciekawe...

Mężczyźni nie szanują kobiet

Dobrą mamusie

ja szanuje :))

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mężczyźni nie szanują kobiet

Popieram. Jak moga sznować jak oni nawet nie znają znaczenia tego słowa.

Przed chwilą, Gość Dragon napisał:

ja szanuje :))

A czym dla Ciebie jest szacunek? 

Przed chwilą, Gość Dragon napisał:

ja szanuje :))

Kogo ? Po twoich tematach widac jak bardzo nie szanujesz kobiety

 dragon dałbyś kobiecie zrobić kupe na siebie i obsikać ? bo ja tak

22 minuty temu, Gość gość napisał:

 dragon dałbyś kobiecie zrobić kupe na siebie i obsikać ? bo ja tak

Serio ? 

Prawdziwi mężczyźni szanują każdą.

8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Serio ? 

oczywiście , przecież to jest od kobiety a nie od faceta .

Szanują dziewice 

Ja szanuje kazda istote.punkt

Z mojej starej szkoly:"najlepsza obrona jest atak...tak,ale co zrobisz jak ktos lepiej atakuje od Ciebie"

Z szacunku do siebie  ciagle sie lupie,jak zaspie to dwie noce nie spie...

Kobiety nie szanują mężczyzn takie są fakty. Traktują mężczyzn jak kupa gówna i to bez powodu.

I rzucają talerzami. Trzeba mieć dobry refleks by nie zginąć.

I nie bez powodu się mówi że kobiety są gorsze od mężczyzn

Porządne kobiety szanuję, które nie puszczają się na pierwszej randce i nie chodzą do łóżka z byle kim, które nie mają wielu facetów na koncie. Takie kobiety bardzo szanuję.

Kobajaszi Jak można szanować kogoś za to że odmawia sobie przyjemności? Nie mówię tu o dziewczynach które są łatwe ale dziewczyna która uprawia seks po kilku miesiącach związku jest jak najbardziej normalna

8 minut temu, Gość On10 napisał:

Kobajaszi Jak można szanować kogoś za to że odmawia sobie przyjemności? Nie mówię tu o dziewczynach które są łatwe ale dziewczyna która uprawia seks po kilku miesiącach związku jest jak najbardziej normalna

Przeczytaj mój wpis raz jeszcze ze zrozumieniem.

Dobre pytanie... Też jestem ciekawa bo na swoim przykładzie to mogę tylko powiedzieć, że jak jest się uczciwą wobec faceta, kocha się go i stara się dla niego to nie ma co oczekiwać na jego szacunek..

Nie szanuje kobiet które dają dupy w związku po kilkumiesiącach. Normalna szanująca się kobieta czeka z seksem do ślubu a nie daje dupy pod pretekstem związku jak typowa dupodajka z klubu.

Szanuje tylko dziewice

Tylko dziewica jest porządna

23 minuty temu, Oluska1122 napisał:

Dobre pytanie... Też jestem ciekawa bo na swoim przykładzie to mogę tylko powiedzieć, że jak jest się uczciwą wobec faceta, kocha się go i stara się dla niego to nie ma co oczekiwać na jego szacunek..

Bo to zły facet jest.

3 godziny temu, lonelyman napisał:

Bo to zły facet jest.

Owszem, ale ma wprawę jak sprawić wrażenie dobrego i dobrze kłamie na szczęście mnie już nie okłamuje.. 

Oni sami nie wiedzą kogo szanować. Wszystkie złe, wszystkie niedobre, każda ma coś za uszami, ogólnie to fu i be.

13 godzin temu, Gość kobajaszi napisał:

Porządne kobiety szanuję, które nie puszczają się na pierwszej randce i nie chodzą do łóżka z byle kim, które nie mają wielu facetów na koncie. Takie kobiety bardzo szanuję. 

A jaki jest limit posiadania facetów? No i co się w niego wlicza?

Co jak któraś się "puściła" na pierwszej randce, a później wyszła za faceta za mąż i to był jej jedyny seksualny partner?

wspolczesnie faceci nie szanuja kobiet

to wynika z tego, ze nie ma mezczyzn na tym swiecie

sa juz tylko chlopy, wiejskie, wulgarne chlopiska, ktore nic soba nie reprezentuja

Przed chwilą, Gość gość napisał:

A jaki jest limit posiadania facetów? No i co się w niego wlicza?

Co jak któraś się "puściła" na pierwszej randce, a później wyszła za faceta za mąż i to był jej jedyny seksualny partner?

 

 Na pierwszej drugiej trzeciej dziesiatej randce tylko zdziry się puszczają. Mimo wszystko ma zadatki na k......o, nie wiadomo czy po 3 miesiacach znów nie pójdzie w ormo z kimś na pierwszej randce.

Dlaczego w kontekście szanowania kobiet wypływa tylko aspekt seksualny? Jak się nie uprawiasz szybko seksu, to może będę Cię szanował?? Czyli co, jeśli kobieta jest kulturalna, szanuje innych, nie ocenia, nie wyśmiewa, nie patrzy na status materialny, ale pójdzie z kimś do łózka np. na 2-3 spotkaniu, to już jest klasyfikowana jako ścierwo do pomiatania? A taka pospolita krzykaczka, wyszczekana, nie mająca szacunku do nikogo, widząca tylko czubek własnego nosa, to automatycznie zacznie być gloryfikowana, bo z nikim nie poszła do łóżka?