Bieńkowska z domu Moycho nie zawojowała Brukseli. Naksłabszy wynik w rankingu unijnych komisarzy. Wybrana na komisarza z rekomendacji PO.

 Bo kto może szanować ludzi, którzy plują na swoją ojczyznę. Na koniec unijnej kadencji zebrała jedynie 24 proc. pozytywnych ocen. Odkąd objęła swoją funkcję w Brukseli, aż 87 proc. swoich spotkań poświęciła na rozmowy z lobbystami! Nazwisko Moycho pochodzi ponoć od cygańskich żydów.

Żydzi z Romami lub Cyganami raczej się nie 'kumali' i nie przyjaźnili , nie byli kamratami !

ale Bieńkowska to karierowiczka, pochodzi z bardzo biednej dzielnicy Sosnowca, ojciec był górnikiem i chyba nawet sztygarem 

w kopalni, której już nie ma w Sosnowcu , Bieńkowska pomogła w likwidacji tej kopalni, 

w latach uczęszczania do liceum Bieńkowska widziała tylko hałdy , hałdy , hałdy i czarny pył węgla a ojciec tyrał na Bubie ,

w liceum nauczyła się trochę języka angielskiego , tylko trochę ,

gdy już 'pracując' w PE w Brukseli przybywała do swojej Matki mieszkającej w Sosnowcu to nawet swoje koleżanki z liceum omijała szerokim łukiem, 

gdy była na stanowisku Ministra Infrastruktury w czasie rządów PO w Polsce to podejmowała tylko ZŁE DECYZJE ,

jakby była z innej PLANETY, jakby była wrogiem Polski i Polek oraz Polaków , 

głupia ...ka i samo zło ?

chyba jedno i drugie !

z totalnej biedy wyszła i po trupach do celu i jak o sobie opowiada, że 'nigdy nie kłamie' 

a sama chyba nie ma pojęcia ile krzywdy narobiła Polkom i Polakom ,

wynocha z Brukseli 'damulko' !