Serial Magda M. Czy Ally Mc Beal?

18 minut temu, Gość Gość napisał:

Już dostaje, na szczęście.

Serio nie kumam tego, że jeśli jesteś dzieckiem z patologii, codziennie tłuką cię pijani rodzice, wyzywają od śmieci i grożą, że zabiją, to gdy odreagujesz to na kimś na ulicy, idziesz siedzieć. Gdy jesteś Madzią, wszyscy mają nadstawiać kark. 

Asia, nachyl się przy wózeczku, bo Madzia nie sięga, a chce ci przyj e b ać, bo życie niesprawiedliwe. 

 

Oj już nie przesadzajcie. Nikomu tym swoim kanałem krzywdy nie robi. Każdy ma swój rozum, może cofnąć subskrypcję i tyle. Tak tu płaczecie, a sami się na nią nakręcacie, bo każdy jej krok śledzicie. Taka Balbina może i jest szkodliwa dla społeczeństwa, ale Magda bawi się na swoim podwórku i ludzie sami decydują czy chcą wdepnąć w to bagno czy nie. Magda nie jeździ po ulicy i nikogo nie bije. Ona jest niegroźna dla ludzi, bo nie ma żadnego przymusu oglądania tych jej wydumanych filmików. Gdybyście jej nie nabijali wyświetleń to gadałaby te bzdety sama do siebie. Taka jest prawda. A Aśka jest dorosła i ma swój rozum. Wyprowadziła się od Magdy, więc też nie ma jej co żałować, bo się uwolniła. Magda to też nie jest jakiś dwumetrowy byk, który po alkoholu terroryzuje rodzinę, żebyście musiały stawać w obronie jej znajomych czy rodziny. 

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Oj już nie przesadzajcie. Nikomu tym swoim kanałem krzywdy nie robi. Każdy ma swój rozum, może cofnąć subskrypcję i tyle. Tak tu płaczecie, a sami się na nią nakręcacie, bo każdy jej krok śledzicie. Taka Balbina może i jest szkodliwa dla społeczeństwa, ale Magda bawi się na swoim podwórku i ludzie sami decydują czy chcą wdepnąć w to bagno czy nie. Magda nie jeździ po ulicy i nikogo nie bije. Ona jest niegroźna dla ludzi, bo nie ma żadnego przymusu oglądania tych jej wydumanych filmików. Gdybyście jej nie nabijali wyświetleń to gadałaby te bzdety sama do siebie. Taka jest prawda. A Aśka jest dorosła i ma swój rozum. Wyprowadziła się od Magdy, więc też nie ma jej co żałować, bo się uwolniła. Magda to też nie jest jakiś dwumetrowy byk, który po alkoholu terroryzuje rodzinę, żebyście musiały stawać w obronie jej znajomych czy rodziny. 

A kto tu pisze, że robi krzywdę komuś kanałem? I co ma do tego 2metrowy byk? 

20 minut temu, Gość Gość napisał:

A kto tu pisze, że robi krzywdę komuś kanałem? I co ma do tego 2metrowy byk? 

To poczytaj co ludzie sugerują:

Cytat

to gdy odreagujesz to na kimś na ulicy, idziesz siedzieć.

Magda jedyne co robi to gada głupoty na tym swoim kanale, a ludzie robią tutaj z niej jakiegoś potwora. Tak naprawdę ona nie jest żadnym zagrożeniem. Nie zaczepi Was na ulicy. Same ją wpuszczacie do swojego życia, oglądając jej filmiki. A zachowujecie się jakby była szaleńcem biegającym po osiedlu. Przecież jedyne co ma to ten kanał, tylko tam wyładowuje swoje frustracje. Kasując komentarze, dając bany, gadając głupoty. Ale czy to serio takie straszne? Przecież ona męczy się ze samą sobą. Znalazła ujście w tych filmikach, niektórzy się tego czepiają, jakby byli zmuszeni to oglądać. Gdybyście tego nie włączali, to to byłoby jak krzyk na plaży czy spowiedź u psychologa. Bo jakby nie było to jej kawałek podłogi w internecie i to Wy decydujecie czy chcecie ją oglądać czy nie. Dlatego dziwi mnie kompletny brak empatii dla niej w związku z jej przeszłością. I jakieś oczekiwania, że ogarnie swoje życie na tyle, aby tworzyć cudowny, nietoksyczny kanał. Według mnie zamiast się nad nią tak pastwić, to możecie jakoś spróbować jej pomóc. A jeśli nie macie ochoty to po co oglądacie i meczycie się jej zachowaniem? Niektórzy tutaj oglądanie jej filmów opisują jak jakąś mękę, a jednak wracają po więcej i więcej. Tylko po co skoro nie chcecie brać udziału w tym cyrku?

9 minut temu, Gość Gość napisał:

To poczytaj co ludzie sugerują:

Magda jedyne co robi to gada głupoty na tym swoim kanale, a ludzie robią tutaj z niej jakiegoś potwora. Tak naprawdę ona nie jest żadnym zagrożeniem. Nie zaczepi Was na ulicy. Same ją wpuszczacie do swojego życia, oglądając jej filmiki. A zachowujecie się jakby była szaleńcem biegającym po osiedlu. Przecież jedyne co ma to ten kanał, tylko tam wyładowuje swoje frustracje. Kasując komentarze, dając bany, gadając głupoty. Ale czy to serio takie straszne? Przecież ona męczy się ze samą sobą. Znalazła ujście w tych filmikach, niektórzy się tego czepiają, jakby byli zmuszeni to oglądać. Gdybyście tego nie włączali, to to byłoby jak krzyk na plaży czy spowiedź u psychologa. Bo jakby nie było to jej kawałek podłogi w internecie i to Wy decydujecie czy chcecie ją oglądać czy nie. Dlatego dziwi mnie kompletny brak empatii dla niej w związku z jej przeszłością. I jakieś oczekiwania, że ogarnie swoje życie na tyle, aby tworzyć cudowny, nietoksyczny kanał. Według mnie zamiast się nad nią tak pastwić, to możecie jakoś spróbować jej pomóc. A jeśli nie macie ochoty to po co oglądacie i meczycie się jej zachowaniem? Niektórzy tutaj oglądanie jej filmów opisują jak jakąś mękę, a jednak wracają po więcej i więcej. Tylko po co skoro nie chcecie brać udziału w tym cyrku?

Takie osoby jak ona często się usprawiedliwia, bo pod latarnią najciemniej. I uważam, że ruch pod filmikiem "Co jest cięte" pokazuje, że Magda działa na ludzi jak płachta na byka i jakieś swoje powody mają. Nie tobie je oceniać. Teraz to brzmisz tak - wiecie, ja lubię brokuły i nie kumam, że ktoś może ich nie lubić. Poza tym ja tu nie widzę tego co ty, czyli pastwienia. Widzę ludzi, którzy potępiają konkretne zachowania. Gdyby na miejscu Magdy była Zosia albo Filemon, to reakcja byłaby taka sama. Powtarzam - Magdę wszyscy mamy w d u pie, bo to obcy człowiek. Jest ona tylko egzemplifikacją tego, czego ludzie nie znoszą. I bardzo podoba mi się ten kierunek, gdzie obnaża się prawdę. I fajnie, że ludzie spotykają się, żeby porozmawiać o tym, że hipokryzja i odreagowanie na postronnych osobach to bardzo ujowa sprawa. A ty się zachowujesz jak pewna znana vlogerka kiedyś. Jedna nakręciła filmik o kosmetykach nietestowanych na zwierzetach, a ta przyszła i w komentarzach zaczeła wytykać, ze to przesada, bo są rzeczy ważniejsze na swiecie. Bo oczywiscie nie mozna miec wlasnej wrazliwosci i kierowac sie swoimi uczuciami. Chcesz pomoc Magdzie, zrob to. Chcesz potępić dwumetrowego damskiego boksera, zrob to. Ja za toba biegac nie bede z tekstem, ze zamiast pastwic sie nad chłopem, moglabys pomyslec o dzieciach w hospicjum. Twoja optyka to twoja optyka. Kilkaset ludzi pod filmikiem o hejcie dalo upust swojej niecheci do Magdy. I ty nie masz prawa przychodzic i mowic ludziom, co mają czuć i co ma ich ruszac. Jezeli ktos pod postem o zakatowanym psie wzrusza się, wku r wia, a drugi przyjdzie napisać- ej to tylko pies, to ty jestes tym drugim.

Co u Łapy?

30 lat skończyła  24 grudnia

20 minut temu, Gość gość napisał:

30 lat skończyła  24 grudnia

A mentalnie poziom gimbazy

22 minuty temu, Gość gość napisał:

30 lat skończyła  24 grudnia

No. Więc ma ponad 30 lat :) zaczęła 31

3 godziny temu, Pinezka napisał:

Pełna zgoda. Poza tym to też nie jest tak, że Madzia nie robi nic złego, bo "tylko prowadzi swój kanał". Nie, oprócz tego knuje za plecami innych i przeprowadza jakieś dziwne gierki, co można było zobaczyć na podstawie zamieszczonych na Kafe screenów jej rozmów. Nie neguję faktu, że miała trudne dzieciństwo i mogło się to odbić na jej psychice, ale na litość! Ona ma już ponad 30 lat, czas wziąć odpowiedzialność za swoje życie we własne ręce. A osobie, która twierdziła, że zamiast krytykować można jej jakoś pomóc odpowiem tak: nie można pomóc nikomu na siłę, mimo najlepszych chęci. Ona sama musi tego chcieć.

Nic nie knuje, raczej jest manipulowana przez jedne z Was, które specjalnie zakładają anonimowe konta, żeby wypytywać ją o pieluchy Bogusi, a potem puszczać to w świat. I w dodatku mącić między nią a Bogusią. No skoro nie można pomóc na siłę, to ok rozumiem. Ale po co w takim razie śledzić ten jej kanał? Skoro nie jesteście w stanie nawet oglądać jej filmów? Żeby wylewać tu swoje żale? Tylko po co same się nakręcacie wchodząc na jej kanał? Skoro ona Was irytuje, itp... Żeby zbanowała Wam komentarz i żebyście miały powód cisnąć ją pod innymi filmami? Dziecinada.

9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Takie osoby jak ona często się usprawiedliwia, bo pod latarnią najciemniej. I uważam, że ruch pod filmikiem "Co jest cięte" pokazuje, że Magda działa na ludzi jak płachta na byka i jakieś swoje powody mają. Nie tobie je oceniać. Teraz to brzmisz tak - wiecie, ja lubię brokuły i nie kumam, że ktoś może ich nie lubić. Poza tym ja tu nie widzę tego co ty, czyli pastwienia. Widzę ludzi, którzy potępiają konkretne zachowania. Gdyby na miejscu Magdy była Zosia albo Filemon, to reakcja byłaby taka sama. Powtarzam - Magdę wszyscy mamy w d u pie, bo to obcy człowiek. Jest ona tylko egzemplifikacją tego, czego ludzie nie znoszą. I bardzo podoba mi się ten kierunek, gdzie obnaża się prawdę. I fajnie, że ludzie spotykają się, żeby porozmawiać o tym, że hipokryzja i odreagowanie na postronnych osobach to bardzo ujowa sprawa. A ty się zachowujesz jak pewna znana vlogerka kiedyś. Jedna nakręciła filmik o kosmetykach nietestowanych na zwierzetach, a ta przyszła i w komentarzach zaczeła wytykać, ze to przesada, bo są rzeczy ważniejsze na swiecie. Bo oczywiscie nie mozna miec wlasnej wrazliwosci i kierowac sie swoimi uczuciami. Chcesz pomoc Magdzie, zrob to. Chcesz potępić dwumetrowego damskiego boksera, zrob to. Ja za toba biegac nie bede z tekstem, ze zamiast pastwic sie nad chłopem, moglabys pomyslec o dzieciach w hospicjum. Twoja optyka to twoja optyka. Kilkaset ludzi pod filmikiem o hejcie dalo upust swojej niecheci do Magdy. I ty nie masz prawa przychodzic i mowic ludziom, co mają czuć i co ma ich ruszac. Jezeli ktos pod postem o zakatowanym psie wzrusza się, wku r wia, a drugi przyjdzie napisać- ej to tylko pies, to ty jestes tym drugim.

Tylko że sami skazują się na tą niechęć. To nie jest Twoja sąsiadka, która uprzykrza Ci życie. To jest obca kobieta, która ma swój kąt w internecie i nikt Ci nie karze tam wchodzić. To chyba jakiś syndrom ofiary? Że ona Cię nie chce na swoim kanale, Ty jej nie lubisz, a zakładasz kolejne konta, żeby pisać jej komentarze, by znów Cię zbanowała. Może to urażona duma po banie, ale lepiej dać sobie na luz niż zatruwać nią życie. Dodajesz ciągle jakieś porównania z kosmosu. Po prostu nie odpowiada Ci charakter i usposobienie Magdy, ale zamiast jak normalny człowiek przestać się nią interesować, to będziesz latać za nią jak mucha za gó  wne em. Dla mnie to jest chore i tyle.

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Nic nie knuje, raczej jest manipulowana przez jedne z Was, które specjalnie zakładają anonimowe konta, żeby wypytywać ją o pieluchy Bogusi, a potem puszczać to w świat. I w dodatku mącić między nią a Bogusią.

Brzydko panie kafeterianki ! Bardzo brzydko !

11 minut temu, Gość gość napisał:

Brzydko panie kafeterianki ! Bardzo brzydko !

Znów piszesz sama ze sobą? To się leczy

A ja się w ogóle dziwię, że odpisuje na tego typu wiadomość. Jeżeli nie chcialaby o tym rozmawiać, uszanowała prywatne sprawy Bogusi, to by z nikim o tym nie gadała. I nie byłoby prowokacji. Po co daje się wmanewrowywać w jakieś słabe akcje, które natychmiast są publikowane. Może trzeba trochę zacząć dbać o swoją reputację, jeśli się chce zakładać biznes. Nie pojmuję tego.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A ja się w ogóle dziwię, że odpisuje na tego typu wiadomość. Jeżeli nie chcialaby o tym rozmawiać, uszanowała prywatne sprawy Bogusi, to by z nikim o tym nie gadała. I nie byłoby prowokacji. Po co daje się wmanewrowywać w jakieś słabe akcje, które natychmiast są publikowane. Może trzeba trochę zacząć dbać o swoją reputację, jeśli się chce zakładać biznes. Nie pojmuję tego.

Nie bronię Magdy, ale też nie rozumiem osób, które to robią, żeby tylko mieć powód do obgadania jej na grupie czy tutaj. Magda jest jaka jest. Nieszkodliwa. Ma swój cyrk na kółkach, którego nikt nie musi oglądać. Ludzie piszą tutaj, że nie mogą jej słuchać, patrzeć na nią, czytać jej słów. A mimo to oglądają każdy filmik, patrzą na każde zdjęcie na instagramie, a potem przychodzą tutaj to wszystko komentować. Tylko, że to nie jest osoba publiczna, której trzeba patrzeć na ręce. Ona ma swój cyrk i swoje małpy. Ludzie na siłę chcą zrobić z niej osobę, którą ona nigdy nie będzie z wielu powodów. Uśmiechniętą, pogodzoną z życiem, twardo stąpającą po ziemi, zgrabnie znoszącą krytykę. Bo inaczej się od niej nie odczepią. I będą latać po wszystkich filmach, gdzie ona się wypowiada, żeby głosić prawdę iż Magda kasuje komentarze i powiedziała kiedyś coś na byłą koleżankę. Dajcie spokój. To  kobieta tak skrzywdzona psychicznie i fizycznie. Tak zahukana, że potrzebowałaby lat świetlnych, aby wyjść na prostą. Rozumiem, że można jej nie lubić. Że ona może drażnić. Ale w takim razie czy nie lepiej dać sobie z nią spokój? Skoro tak drażni? Sami wpędzacie się w jakąś chorą sytuację, w której męczycie się śledząc jej poczynania, walcząc z nią, chociaż ona w sumie nic Wam nie zrobiła. Tylko po prostu nie możecie się pogodzić z jej osobowością. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie bronię Magdy, ale też nie rozumiem osób, które to robią, żeby tylko mieć powód do obgadania jej na grupie czy tutaj. Magda jest jaka jest. Nieszkodliwa. Ma swój cyrk na kółkach, którego nikt nie musi oglądać. Ludzie piszą tutaj, że nie mogą jej słuchać, patrzeć na nią, czytać jej słów. A mimo to oglądają każdy filmik, patrzą na każde zdjęcie na instagramie, a potem przychodzą tutaj to wszystko komentować. Tylko, że to nie jest osoba publiczna, której trzeba patrzeć na ręce. Ona ma swój cyrk i swoje małpy. Ludzie na siłę chcą zrobić z niej osobę, którą ona nigdy nie będzie z wielu powodów. Uśmiechniętą, pogodzoną z życiem, twardo stąpającą po ziemi, zgrabnie znoszącą krytykę. Bo inaczej się od niej nie odczepią. I będą latać po wszystkich filmach, gdzie ona się wypowiada, żeby głosić prawdę iż Magda kasuje komentarze i powiedziała kiedyś coś na byłą koleżankę. Dajcie spokój. To  kobieta tak skrzywdzona psychicznie i fizycznie. Tak zahukana, że potrzebowałaby lat świetlnych, aby wyjść na prostą. Rozumiem, że można jej nie lubić. Że ona może drażnić. Ale w takim razie czy nie lepiej dać sobie z nią spokój? Skoro tak drażni? Sami wpędzacie się w jakąś chorą sytuację, w której męczycie się śledząc jej poczynania, walcząc z nią, chociaż ona w sumie nic Wam nie zrobiła. Tylko po prostu nie możecie się pogodzić z jej osobowością. 

Przestaną komentować, jak przestanie nagrywać. Koło się zamyka.

46 minut temu, Gość Gość napisał:

Tylko że sami skazują się na tą niechęć. To nie jest Twoja sąsiadka, która uprzykrza Ci życie. To jest obca kobieta, która ma swój kąt w internecie i nikt Ci nie karze tam wchodzić. To chyba jakiś syndrom ofiary? Że ona Cię nie chce na swoim kanale, Ty jej nie lubisz, a zakładasz kolejne konta, żeby pisać jej komentarze, by znów Cię zbanowała. Może to urażona duma po banie, ale lepiej dać sobie na luz niż zatruwać nią życie. Dodajesz ciągle jakieś porównania z kosmosu. Po prostu nie odpowiada Ci charakter i usposobienie Magdy, ale zamiast jak normalny człowiek przestać się nią interesować, to będziesz latać za nią jak mucha za gó  wne em. Dla mnie to jest chore i tyle.

syndrom ofiary - a to dobre. wiesz, istnieją na świecie rzeczy, które są fajne i te, które sa niefajne. zaskoczę Cię, ale obie te kategorie istnieją po coś. już tłumaczę - rzeczy niefajne, takie jak Otra i jej charakterek nie są po to, by przechodzić obok nich obojętnie, rzeczy niefajne jak znęcanie się nad zwierzętami nie jest po to, by uznać "a wali mnie to, to tylko pies". jeśli ktoś trafił przypadkiem na kanał Otry (jak ja na przykład) i widzę kobitę 30 letnią na wózku, zdeformowaną, smutną, z pustym, nieobecnym spojrzeniem, bredzącą o tym, jaka jest szczęśliwa, zajęta, rozchwytywana, zapracowana - to chyba tylko ktoś o naprawdę słabej wrazliwości nie oceniłby jej. ona aż się o to prosi, to raz, a dwa - może przeszłabym obojetnie, ale nie wówczas, gdy widzę, jak dzieciaki zostawiające jej sWeEt KomCIe na kanale piszą, jaka jest cudowna, jak jest wzorem do naśladowania itd. tak samo, jak nie popieram i oceniam negatywnie wszystkie coachowania pt. "DASZ RADE POLECIEC W KOSMOS - MUSISZ TYLKO CHCIEC!" albo "JESTES BRZYDKI I MASZ GARBA? NIE MARTW SIE, PODERWIESZ KAZDA LASKE, MUSISZ TYLKO CHCIEC!". 

to samo robi boguśka, której nie znoszę właśnie przez to epatowanie swoja "samodzielnoscia" i ograniczeniem wyłącznie przez umysł. tak jej to wyszlo na dobre, że aż została z meżem ku r w ia rzem który ja musi podcierać i podmywac, bo sama nic przy sobie nie zrobi.

na świecie istnieje coś takeigo jak kontrowersja i one obie są jej świetnym przykładem - obok czegoś kontrowersyjnego nie przechodzi się obojętnie, a wiesz czym jest kontrowersja? zderzeniem opinii dobrych ze złymi. są ludzie, którzy widzą w magdzie świetną dziewczynę, która radzi sobie, jest wzorem do nasladowania, robi kariere pomimo przeciwieństw, jeeej! super! ale ci ludzie nie widzą drugiej strony medalu, którą dostrzegają osoby bardziej wnikliwe, te, które czytają między wierszami.

ci wlasnie ludzie widzą zmarnowaną, zdeformowaną wariatke, ktora opowiada o sobie jako o wielkiej podrozniczce i osobie chodzacej co tydzien na cięzki melanz, podczas gdy odbyła w zeszlym roku jedna podroz - do Łodzi, a jej melanże to posiadówka przy herbacie z guziczkiem.

amerykanie mowia na takie osoby "delusional" i ja bym ją dokladnie w taki sposób okreslila.

czy nadal uważasz, ze fakt, że ją oceniamy i piszemy o niej, raczej w większości dosyć mądrze i kulturalnie, jest czyms, czego nie mamy prawa robic? czy uwazasz, ze powinnysmy ogladac tylko te kanaly, ktore nam sie podobają, są mądre i rozwijające? jesli ty tak robisz - spoko, ale co w takim razie robisz w tym temacie? Twoim tokiem myslenia idąc, powiedziałabym wyjdz stad, jesli Ci sie nie podoba to, co pi

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Przestaną komentować, jak przestanie nagrywać. Koło się zamyka.

to pytam sie po co wrzuca filmy na youtube? bo jest wariatką zyjąca w swoim świecie i uwaza, ze jest jak inne youtuberki - bogata, fajna, ma przyjaciol, podrozuje, ble ble ble. a prawda jaka jest kazdy widzi. serio nadal uwazasz, że nie mamy prawa jej oceniac, bo "nie jest osoba publiczna"? a kimże jest w takim razie, skoro wrzuca filmy do neta i chce na tym zarabiac, jak kazda inna "osoba publiczna"?

bajdurzysz zupelnie jak otra, odechciewa sie z Toba dyskutować. 

33 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Znów piszesz sama ze sobą? To się leczy

Jesteś  na  forum dziecko drogie gdzie   oprócz ciebie pisze milion pińcet innych  ludzi .

16 minut temu, Gość bubububububnia napisał:

to pytam sie po co wrzuca filmy na youtube? bo jest wariatką zyjąca w swoim świecie i uwaza, ze jest jak inne youtuberki - bogata, fajna, ma przyjaciol, podrozuje, ble ble ble. a prawda jaka jest kazdy widzi. serio nadal uwazasz, że nie mamy prawa jej oceniac, bo "nie jest osoba publiczna"? a kimże jest w takim razie, skoro wrzuca filmy do neta i chce na tym zarabiac, jak kazda inna "osoba publiczna"?

bajdurzysz zupelnie jak otra, odechciewa sie z Toba dyskutować. 

Tu akurat odpowiadałam jakiejś pseudointelektualistce, więc mówiąc slangiem Magdy, zluzuj majty. Jeśli Magda coś wrzuca na YT to siłą rzeczy będzie to komentowane, czy jej się to podoba czy nie.

25 minut temu, Gość bubububububnia napisał:

to pytam sie po co wrzuca filmy na youtube? bo jest wariatką zyjąca w swoim świecie i uwaza, ze jest jak inne youtuberki - bogata, fajna, ma przyjaciol, podrozuje, ble ble ble. a prawda jaka jest kazdy widzi. serio nadal uwazasz, że nie mamy prawa jej oceniac, bo "nie jest osoba publiczna"? a kimże jest w takim razie, skoro wrzuca filmy do neta i chce na tym zarabiac, jak kazda inna "osoba publiczna"?

bajdurzysz zupelnie jak otra, odechciewa sie z Toba dyskutować. 

No macie, tylko pytanie po co, skoro ona Wam nie odpowiada? Nie macie nic lepszego do roboty niż oglądanie vlogerki zagubionej we własnych fantazjach? W dodatku śledzicie ją obsesyjnie gdzie tylko się da. Nie przepuścicie żadnego jej komentarza. Dla mnie to jest chore. Latać tak za osobą, której się nie lubi. Ja jednak Was nie śledzę tak jak Wy ją. Wy znacie każdy jej ruch w internecie. Ze złości toczy się Wam piana z ust, że ona ma swoje urojenia. Niech sobie ma, co może innego zrobić? Jestem tu w tym wątku, ale mnie nie obchodzi co Wy robicie. Gdzie się zaraz wypowiecie, co o sobie napiszecie. A Wy nerwowo przetrzepujecie cały internet w poszukiwaniu jakiejś aktywności osoby, której nie lubicie, żeby potem po nocach wypisywać tutaj elaboraty, bo Magda napisała w komentarzu coś głupiego. Litości. 

34 minuty temu, Gość bubububububnia napisał:

to pytam sie po co wrzuca filmy na youtube? bo jest wariatką zyjąca w swoim świecie i uwaza, ze jest jak inne youtuberki - bogata, fajna, ma przyjaciol, podrozuje, ble ble ble. a prawda jaka jest kazdy widzi. serio nadal uwazasz, że nie mamy prawa jej oceniac, bo "nie jest osoba publiczna"? a kimże jest w takim razie, skoro wrzuca filmy do neta i chce na tym zarabiac, jak kazda inna "osoba publiczna"?

bajdurzysz zupelnie jak otra, odechciewa sie z Toba dyskutować. 

To Ty bajdurzysz. Równie dobrze możesz zapytać nielubianą koleżankę po co przychodzi do pracy. Bo przecież Ty jej nie tolerujesz. Więc koleżanka ma zamknąć się w piwnicy, przestać zarabiać, bo Ty sobie nie życzysz. To jest dla mnie chora obsesja, uwziąć się na człowieka i go gnębić, dopóki nie usunie swojego kanału, bo Tobie coś tam nie pasuje. Bardzo żałosne. Ty masz prawo komentować, ona ma prawo to usuwać. Ona Cię nie zmusza do oglądania swoich filmów, Ty chcesz ją zmusić, żeby się Tobie podporządkowała. Jak w klubie grają disco polo i piją wódkę, a Tobie to nie pasuje, to chodzisz tam i marudzisz im, aż zaczną grać jazz i polewać francuskie wino? Bo masz do tego prawo i po co oni prowadzą taki klub, który Tobie nie pasuje? Każdy normalny człowiek pójdzie gdzieś indziej, Ty będziesz się rzucać jak pchła do psa.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

No macie, tylko pytanie po co, skoro ona Wam nie odpowiada? Nie macie nic lepszego do roboty niż oglądanie vlogerki zagubionej we własnych fantazjach? W dodatku śledzicie ją obsesyjnie gdzie tylko się da. Nie przepuścicie żadnego jej komentarza. Dla mnie to jest chore. Latać tak za osobą, której się nie lubi. Ja jednak Was nie śledzę tak jak Wy ją. Wy znacie każdy jej ruch w internecie. Ze złości toczy się Wam piana z ust, że ona ma swoje urojenia. Niech sobie ma, co może innego zrobić? Jestem tu w tym wątku, ale mnie nie obchodzi co Wy robicie. Gdzie się zaraz wypowiecie, co o sobie napiszecie. A Wy nerwowo przetrzepujecie cały internet w poszukiwaniu jakiejś aktywności osoby, której nie lubicie, żeby potem po nocach wypisywać tutaj elaboraty, bo Magda napisała w komentarzu coś głupiego. Litości. 

nic takiego nie ma miejsca, przynajmniej w 90% przypadków, raczej każda z nas po prostu obejrzy/przeleci na fast forward jej filmiki i tyle. szczerze - ja w calosci obejrzalam może 2, bo jednak nie zdzierżę 30 minut pieprzenia o herbacie i pogodzie. te co wrzucaja screeny z jakiegos jej starego bloga - nie wiem kto to jest, ile czasu tu siedzi i czy ma obsesje na punkcie otry, może i tak, ale z drugiej strony każdy spedza swoj wolny czas tak jak chce. ja na przyklad nie mam dzieci (więc nikt mi nie zabiera czasu), mam dobra prace, ale stresującą i po pracy lubie sie poodmóżdżać na kafeterii, pudelkach i innych gniotach, co nie znaczy, że nie cenię sobie wieczorów z dobra książką, filmem, czy z facetem w restauracji. jeden chodzi do filharmonii a drugi pisze na temacie o otrze, tylko, że te dwie rzeczy się wzajemnie nie wykluczają

3 minuty temu, Gość bubububububnia napisał:

nic takiego nie ma miejsca, przynajmniej w 90% przypadków, raczej każda z nas po prostu obejrzy/przeleci na fast forward jej filmiki i tyle. szczerze - ja w calosci obejrzalam może 2, bo jednak nie zdzierżę 30 minut pieprzenia o herbacie i pogodzie. te co wrzucaja screeny z jakiegos jej starego bloga - nie wiem kto to jest, ile czasu tu siedzi i czy ma obsesje na punkcie otry, może i tak, ale z drugiej strony każdy spedza swoj wolny czas tak jak chce. ja na przyklad nie mam dzieci (więc nikt mi nie zabiera czasu), mam dobra prace, ale stresującą i po pracy lubie sie poodmóżdżać na kafeterii, pudelkach i innych gniotach, co nie znaczy, że nie cenię sobie wieczorów z dobra książką, filmem, czy z facetem w restauracji. jeden chodzi do filharmonii a drugi pisze na temacie o otrze, tylko, że te dwie rzeczy się wzajemnie nie wykluczają

Jesli komus potrzebne jest przejrzenie bloga magdy, bo to go do czegos zbliza, to uj nam do tego. A tu siedzi taka jedna, ktora ma recepte na zycie. Po co ogladac to? Po co tamto? A dlaczego ludzie ogladaja filmy o grubasach? A dlaczego ktos siedzi i patrzy w morze? A dlaczego ktos cos? Bo ma taká prywatná potrzebé. Amen. Do czegos go to przybliza, po cos mu to jest. Tak jak tej tutaj, ktora chce sila zmusic do jej stylu myslenia, funkcjonowania. Po co to robi? Pewnie po to, zeby zrozumiec, ze jest bezsilna wobec innych ludzi i nie moze nimi sterowac. I zeby tu w kolko pisala, ze nie mamy nic do roboty, to my i tak bedziemy pisac co chcemy, kiedy chcemy.  

2 minuty temu, Gość bubububububnia napisał:

nic takiego nie ma miejsca, przynajmniej w 90% przypadków, raczej każda z nas po prostu obejrzy/przeleci na fast forward jej filmiki i tyle. szczerze - ja w calosci obejrzalam może 2, bo jednak nie zdzierżę 30 minut pieprzenia o herbacie i pogodzie. te co wrzucaja screeny z jakiegos jej starego bloga - nie wiem kto to jest, ile czasu tu siedzi i czy ma obsesje na punkcie otry, może i tak, ale z drugiej strony każdy spedza swoj wolny czas tak jak chce. ja na przyklad nie mam dzieci (więc nikt mi nie zabiera czasu), mam dobra prace, ale stresującą i po pracy lubie sie poodmóżdżać na kafeterii, pudelkach i innych gniotach, co nie znaczy, że nie cenię sobie wieczorów z dobra książką, filmem, czy z facetem w restauracji. jeden chodzi do filharmonii a drugi pisze na temacie o otrze, tylko, że te dwie rzeczy się wzajemnie nie wykluczają

Odnoszę się do osób, które obsesyjnie śledzą ją 24 godziny na dobę. Piszą, że nie są w stanie jej znieść, a skazują się na oglądanie jej bez przerwy. Dla mnie jest to chore, gdy zakładasz setki anonimowych kont, bo ktoś Cię banuje, a Ty uporczywie musisz mu pisać o jego pieluchach i jaki jest beznadziejny. Będziesz go stalkować, gdzie się wypowiada, żeby tam polecieć i mu nawrzucać jak to kiedyś Cię zablokował. To mi przypomina sytuację, w której dziewczyna odrzuca chłopaka, a on nie daje jej spokoju. Pewnie można tak... tylko pytanie co ktoś chce tym osiągnąć? Dręczenie kogoś dla zabawy? Zmuszenie jej do usunięcia kanału, który pewnie jest jej jedyną odskocznią od rzeczywistości? Dla mnie coś takiego przekracza granice moralności. Nie twierdzę, że wszyscy tak robią, że Magda jest święta, że Twoje zachowanie jest chore. Ale ludzie tu grubo przesadzają i robią z igły widły. Jakaś pokiereszowana przez życie niepełnosprawna kobieta nagrała filmik, który pewnie pozwala jej nie zwariować. Ktoś to skomentował ściągając ją na ziemie, ona go zablokowała, żeby się jeszcze bardziej nie zadręczać. A ta osoba będzie teraz do końca świata walczyła o sprawiedliwość i przy każdej okazji, będzie jej wypominała, że blokuje ludzi. No żyjcie i dajcie żyć... Jakby nie było to jest człowiek, który nie robi ludziom krzywdy. Jedynie bawi się we własnym bagnie. A niektórzy w nie wskakują i potem latają za tym człowiekiem, że się pobrudzili. Dajcie sobie na luz, bo taka Magda te ma granice wytrzymałości. Nikt nie wymaga od Was, abyście ją wspierali, itp... Ale takie bezpodstawne gnojenie też nie jest humanitarne. Niech sobie udaje, że ma firmę, do Was komornik nie zapuka, chleba Wam nie dobierze, a ona niech się cieszy, co ma innego z tego życia? 

Pseudointelektualizm to w dzisiejszych czasach jakaś plaga. I jakaś chce tu ludzi nawracać, ale na jaką drogę? Twoją? Bo tak chcesz? Daj ludziom myśleć i wysnuwać wnioski samodzielnie.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Pseudointelektualizm to w dzisiejszych czasach jakaś plaga. I jakaś chce tu ludzi nawracać, ale na jaką drogę? Twoją? Bo tak chcesz? Daj ludziom myśleć i wysnuwać wnioski samodzielnie.

Nikogo nie nawracam. Prawda jest taka, że w normalnym życiu nigdy byś nie podeszła do dziewczyny, która Ci nie odpowiada i nie dręczyłabyś jej jak Magdy. Jedynie miejsce, w którym możesz się wykazać to internet. I to stanąć przeciwko samotnej. schorowanej, niepełnosprawnej osobie. Strasznie Cię rodzice wychowali. Że musisz wyżywać się na chorej. Smutne.

1 godzinę temu, Gość goscc napisał:

syndrom ofiary - a to dobre. wiesz, istnieją na świecie rzeczy, które są fajne i te, które sa niefajne. zaskoczę Cię, ale obie te kategorie istnieją po coś. już tłumaczę - rzeczy niefajne, takie jak Otra i jej charakterek nie są po to, by przechodzić obok nich obojętnie, rzeczy niefajne jak znęcanie się nad zwierzętami nie jest po to, by uznać "a wali mnie to, to tylko pies". jeśli ktoś trafił przypadkiem na kanał Otry (jak ja na przykład) i widzę kobitę 30 letnią na wózku, zdeformowaną, smutną, z pustym, nieobecnym spojrzeniem, bredzącą o tym, jaka jest szczęśliwa, zajęta, rozchwytywana, zapracowana - to chyba tylko ktoś o naprawdę słabej wrazliwości nie oceniłby jej. ona aż się o to prosi, to raz, a dwa - może przeszłabym obojetnie, ale nie wówczas, gdy widzę, jak dzieciaki zostawiające jej sWeEt KomCIe na kanale piszą, jaka jest cudowna, jak jest wzorem do naśladowania itd. tak samo, jak nie popieram i oceniam negatywnie wszystkie coachowania pt. "DASZ RADE POLECIEC W KOSMOS - MUSISZ TYLKO CHCIEC!" albo "JESTES BRZYDKI I MASZ GARBA? NIE MARTW SIE, PODERWIESZ KAZDA LASKE, MUSISZ TYLKO CHCIEC!". 

to samo robi boguśka, której nie znoszę właśnie przez to epatowanie swoja "samodzielnoscia" i ograniczeniem wyłącznie przez umysł. tak jej to wyszlo na dobre, że aż została z meżem ku r w ia rzem który ja musi podcierać i podmywac, bo sama nic przy sobie nie zrobi.

na świecie istnieje coś takeigo jak kontrowersja i one obie są jej świetnym przykładem - obok czegoś kontrowersyjnego nie przechodzi się obojętnie, a wiesz czym jest kontrowersja? zderzeniem opinii dobrych ze złymi. są ludzie, którzy widzą w magdzie świetną dziewczynę, która radzi sobie, jest wzorem do nasladowania, robi kariere pomimo przeciwieństw, jeeej! super! ale ci ludzie nie widzą drugiej strony medalu, którą dostrzegają osoby bardziej wnikliwe, te, które czytają między wierszami.

ci wlasnie ludzie widzą zmarnowaną, zdeformowaną wariatke, ktora opowiada o sobie jako o wielkiej podrozniczce i osobie chodzacej co tydzien na cięzki melanz, podczas gdy odbyła w zeszlym roku jedna podroz - do Łodzi, a jej melanże to posiadówka przy herbacie z guziczkiem.

 

amerykanie mowia na takie osoby "delusional" i ja bym ją dokladnie w taki sposób okreslila.

czy nadal uważasz, ze fakt, że ją oceniamy i piszemy o niej, raczej w większości dosyć mądrze i kulturalnie, jest czyms, czego nie mamy prawa robic? czy uwazasz, ze powinnysmy ogladac tylko te kanaly, ktore nam sie podobają, są mądre i rozwijające? jesli ty tak robisz - spoko, ale co w takim razie robisz w tym temacie? Twoim tokiem myslenia idąc, powiedziałabym wyjdz stad, jesli Ci sie nie podoba to, co pi

Zgadzam się w 100% z Twoją wypowiedzią. Wzrastamy na kontrowersjach. One skłaniają do myślenia, rozwoju.

Ktoś kupuje ciągle nowe plastikowe śmieci do domu. A inny przyjdzie z pytaniem - po co ci to? A może właśnie po to, by zrozumieć, że to szczęścia nie daje. Może to dla niego jedyna droga. Tak jak dla dziecka jedyną drogą do zrozumienia, że ogień parzy jest zwykle oparzyć się.

To jest ten dualizm świata. Żeby poczuć jak bardzo ważna dla nas jest autentyczność, oglądamy otrę vidę. To wzmacnia naszą wiarę w autentyczność.

Po co ludzie oglądają dokumenty o samobójstwach? Z miliona powodów. Jeden by oswoić strach przed śmiercią, drugi by mocniej pokochać życie, jeszcze inny z czymś innym tam się spotyka. Nie można przychodzić i mówić - ej, włącz sobie Magdę M., bo to jest nudne i nie masz życia skoro to oglądasz.

Magda też mocno poszerza świadomość. Człowiek lubi myśleć dychotomicznie, czarne - białe, dobre - złe. I warto w sobie trenować połączenie obu perspektyw. To jest dojrzałość. Biedna, chora, skrzywdzona, ale jednocześnie krzywdząca, agresywna, kłamczucha. Dlaczego trzeba opowiadać się po jednej ze stron i robić z niej albo biedną kaczuszkę albo jakiegoś potwora? 

Nareszcie przyszedł tu ktoś rozsądny. Już od jakiegoś czasu zbieram się, by coś wam napisać, a moja poprzedniczka zdążyła ująć to, co myślę, w jakichś 70%.
Mówicie, że musicie obnażyć prawdę, ale w imię czego? Czy według was internet zadrży na wieść, że jakaś schorowana babka usuwa komentarze pod swoimi filmami? Na wieść, że firma jakiejś dziwnej, zdeformowanej niepełnosprawnej to ściema, która nigdy nie dojdzie do skutku? Przyznajecie Magdzie dużo więcej siły, niż się wam wydaje. Chyba niesamowicie musi uwierać was fakt, że jakaś obca osoba z internetu pomyśli, że Magda odnosi sukcesy, że jest samodzielna, bo to wasz główny argument, który nie rozumiem, dlaczego was aż tak mierzi. 
Prawda jest taka, że "twórczość" Magdy nikomu nie szkodzi, bo osoby, które postrzegają ją za tą, na którą się kreuje, prędzej czy później dodadzą dwa do dwóch i stanie się dla nich jasne, że rzeczywistość, którą próbowała wyszkicować wokół siebie Babka, to dziecięce mrzonki. I powiedzcie mi, co z tego? Bo ja naprawdę nie potrafię zrozumieć, o co wielkie halo. Rycerki moralności. Lubiłam was czytać, bo często dowiadywałam się tu czegoś ciekawego, ale macie ogromną tendencję do przesady i bezsensownego nakręcania się byle komentarzem Magdy, dając jej tym samym więcej uczucia niż prawdziwi fani. 

5 minut temu, Gość fsdf napisał:

Nareszcie przyszedł tu ktoś rozsądny. 

 

A ja nie mogę ogarnąć po co sama sobie przytakujesz i dlaczego nie rozumiesz, że ludzie mają różne perspektywy i różne potrzeby? Ta dalej swoje. Ja nie lubię kalafiorowej i nie wiem jak można ją lubić. No można. 

8 minut temu, Gość fsdf napisał:

Nareszcie przyszedł tu ktoś rozsądny. Już od jakiegoś czasu zbieram się, by coś wam napisać, a moja poprzedniczka zdążyła ująć to, co myślę, w jakichś 70%.
Mówicie, że musicie obnażyć prawdę, ale w imię czego? Czy według was internet zadrży na wieść, że jakaś schorowana babka usuwa komentarze pod swoimi filmami? Na wieść, że firma jakiejś dziwnej, zdeformowanej niepełnosprawnej to ściema, która nigdy nie dojdzie do skutku? Przyznajecie Magdzie dużo więcej siły, niż się wam wydaje. Chyba niesamowicie musi uwierać was fakt, że jakaś obca osoba z internetu pomyśli, że Magda odnosi sukcesy, że jest samodzielna, bo to wasz główny argument, który nie rozumiem, dlaczego was aż tak mierzi. 
Prawda jest taka, że "twórczość" Magdy nikomu nie szkodzi, bo osoby, które postrzegają ją za tą, na którą się kreuje, prędzej czy później dodadzą dwa do dwóch i stanie się dla nich jasne, że rzeczywistość, którą próbowała wyszkicować wokół siebie Babka, to dziecięce mrzonki. I powiedzcie mi, co z tego? Bo ja naprawdę nie potrafię zrozumieć, o co wielkie halo. Rycerki moralności. Lubiłam was czytać, bo często dowiadywałam się tu czegoś ciekawego, ale macie ogromną tendencję do przesady i bezsensownego nakręcania się byle komentarzem Magdy, dając jej tym samym więcej uczucia niż prawdziwi fani. 

 

chyba masz mylne pojęcie o tym, na czym polega forum. my nie próbujemy zmieniac Magdy ani świata, niech ona sobie żyje dalej w swoim chorym świecie, fantazjuje, idzie prostą drogą pod same drzwi Tworek - myslę, że w życiu żadnej z nas to nic nie zmieni. forum jest od tego, by sobie pooceniać, popisać, wymienić się poglądami. nie wiem skąd wytrzasnęłaś wniosek, że my chcemy otrę zmieniać, albo mówić jej jak ma żyć. my jedynie oceniamy,że zyje w swojej bajce rodem z Magdy M. i tyle, a co ona z tym zrobi i czy w ogóle przyjmuje to do wiadomości to jest zupełnie odrębna kwestia, nie od tego jest forum.