Dajcie szybkie i łatwe przepisy

Dziewczyny, podajcie jakieś łatwe i szybkie przepisy na obiady. Mam 2 niejadkow i czasami muszę robić po 2 różne dania.  Tylko nie żadne klopsiki itp. bo to się długo robi.

Zrobić trzecie danie, które zjedzą wszyscy. A jak nie zjedzą to poczekają do kolacji.

Serio?szkoda, że nie urodziłaś się w czasach naszych babek, kiedy musiały krowy doić, na pole iść, wtedy nie miałabyś problemu z niejadkami. Tylko myślałbyś co do garnka włożyć, żeby dać dzieciom. Czasu też nie miałabyś na takie durne rozmyślania i rozpieszczania. Nie głodne to nie właz w 4 litery, zgłodnieje to zje.

Pomidorową, rosol długo się gotuje ale samo użycie miesa i obranie warzyw dużo nie zajmuje, udka z kurczaka pieczone, makaron z sosem pomidorowym (sos możesz zrobić z gotowego przecieru+przyprawy) kotleciki ala schabowe z piersi indyka, naleśniki, placki z jabłkiem. Wiem, że To co napisałam wyżej nawet największe niejadki jakoś jedzą. 

Zawsze możesz skroić kawałek piersi z kurczaka, podsmażyć i dodać warzywa na patelnię, np. mieszankę chińską i do tego sos słodko-kwaśny. Jeśli w mieszance nie ma ziemniaków robię do tego ryż, a jak mam taką z ziemniakami, to już nie przygotowuję niczego dodatkowo

Wszelkiego rodzaju pieczone w piekarniku mięso - udka, podudzia, ćwiartki, cały drób, szynka, schab, karkówka, w zasadzie co masz to  przyprawiasz jak Ci pasuje i robisz albo z rękawa, albo z naczynia żaroodpornego, czy też blaszkę przykrywasz folią aluminiową do zapiekania.

Spaghetti też szybko zrobisz - sos to mielone z pomidorami (możesz użyć gotowego sosu, albo zrobić go sama na bazie przetartych i pasteryzowanych pomidorów)

Łódeczki z cukinii z piekarnika też się szybko robi - podsmażone mielone wykładasz na średniej wielkości rozcięte cukinie (umyte i w skórce), z których wycinasz ten środek z nasionami, na to mielone i na to ścierasz troszkę sera i zapiekasz

Jeśli masz grill elektryczny, to dowolne mięso możesz pokroić w plastry, przyprawić i wrzucić na ruszt, to też szybkie, a do tego dodatki jakie chcesz.

w jakim wieku te niejadki? może coś zrobicie wspólnie?? Mój niejadek nie cierpiał zrazów dopóki  sam ich nie zrobił.... na podłodze był recznik na to duza deska i ubijał kilka plastrów wołowiny, mama doprawiła a niejadek układał boczek, ogórek cebulkę sam zwijał nitką i potem....rodzice pochwalili że te zrobione przez dziecko lepszę niż te mamine:-) i teraz uwielbia zrazy i skończyło się robienie 2 obiadów...może niech posypią tarty ser na zapiekankę np. makaronową, niech wymieszają mielone z przyprawami itp. u mnie podzialało takie wspólne gotowanie...

Autorka: robię wiekszosc tych dań, ale ostatnio to przechodzą już sami siebie. Często uczestniczą w gotowaniu (pomagają)-3 i 6 lat. Szukam przepisu na coś nowego, a tartę robiliście? Trudno ja zrobic?

Ps.35 lat temu i ja i mój młodszy brat też mieliśmy wybrane dania i moja mama czasami gotowała po 2 różne dania. iść do krów i w pole nie musiała bo mieszkała w mieście. Ja też nie mam pola i krów l, więc poświęcę się dla moich latorosli

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Spaghetti też szybko zrobisz - sos to mielone z pomidorami (możesz użyć gotowego sosu, albo zrobić go sama na bazie przetartych i pasteryzowanych pomidorów)

 

Spaghetti carbonara czy aglio e olio tak, szybko. Bolognese na pewno nie szybko, bo sos boloński gotuje się jak dobry rosół: ze 2 godziny.

moj ma 2 i pol roku i tez niewiele je,ale lubi np mielone, placki ziemniaczane do ktorych dodaje szpinak, cukinie i inne warzywa, kopytka ze szpinakiem (szpinak miksuje gdzie sie da), owsianke z owocami, jajecznice, omlety, racuchy, lubi marchewke, wiec byle danie gdzie sa duze kawalki marchewki jest ok. Lubi warzywa gotowane np fasolke czy kukurydze.Lekko sole,a jak on widzi solniczke to zje wszystko. Tosty z serem i wedlina.Makaron z bialym sosem, rosol,curry, kluski na parze z gulaszem,kielbaski pieczone lub gotowane. Teraz patrze ze troche tego jest,a jak mam robic obiad to wysiadam.Musisz sporządzić liste rzezcy ktore twoje dzieci lubią i do tej listy dodawac jakis nowy produkt by rozszerzyc menu. Nie dawaj tez przekąsek, slodkich sokow i td. Tylko tresc i owoce.

32 minuty temu, Gość gość napisał:

Spaghetti carbonara czy aglio e olio tak, szybko. Bolognese na pewno nie szybko, bo sos boloński gotuje się jak dobry rosół: ze 2 godziny.

Nikt nie mówił o sosie bolońskim (pomijając już fakt, że nie serwuje się go ze spaghetti, bo jest za ciężki, znawco od siedmiu boleści) 

34 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nikt nie mówił o sosie bolońskim (pomijając już fakt, że nie serwuje się go ze spaghetti, bo jest za ciężki, znawco od siedmiu boleści) 

A "mielone z pomidorami" to niby co? I oczywiście, że jak ktos ma pojęcie to wie, że to nie jest sos do spaghetti. Ale jak jedzą ci, co nie potrafią gotować? Właśnie spaghetti z podróbką bolognese czy o zgrozo koszmar w formie pizzy z ketchupem czy jakąś breją z czosnkiem.

14 minut temu, Gość Gość napisał:

A "mielone z pomidorami" to niby co? I oczywiście, że jak ktos ma pojęcie to wie, że to nie jest sos do spaghetti. Ale jak jedzą ci, co nie potrafią gotować? Właśnie spaghetti z podróbką bolognese czy o zgrozo koszmar w formie pizzy z ketchupem czy jakąś breją z czosnkiem.

Jeżeli mielone z pomidorami to dla ciebie sos boloński, to ja nie mam pytań XD

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Jeżeli mielone z pomidorami to dla ciebie sos boloński, to ja nie mam pytań XD

Nie wykręcaj kota ogonem. Zbłaźniłaś się i tyle.

6 godzin temu, Gość gość napisał:

Nie wykręcaj kota ogonem. Zbłaźniłaś się i tyle.

Tutaj stane w obronie tej pani 

po pierwsze napisala ze spaghetti robi sie szybko , to rodzaj makaronu i faktycznie gotuje sie jakies 12 min np firmy barilla , mielone z pomidorami to nie sås bolonski , ja tez czesto robie male klopsy w sosie pomidorowym z makaronem , najczesciej wlasnie spaghetti , albo tagliatelle i kolo sosu bolonskiego , to nawet nie stalo 

no ale jesli dla ciebie mieso mielone + pomidory = zawsze sos bolonski , to nawet tego nie skomentuje 

adjö 

I z pożytecznego tematu zrobiła się kuchnia niedorobionych bab, licytujących się, która się lepiej zna na kuchni.

Autorko, wejdź na strone "kwestia smaku". Tam w zakładce "na skróty" masz pozycję "szybki obiad". Może cos posmakuje twoim dzieciom.

21 godzin temu, Gość gość napisał:

Zrobić trzecie danie, które zjedzą wszyscy. A jak nie zjedzą to poczekają do kolacji.

Dokładnie 

36 minut temu, Gość Gość napisał:

I z pożytecznego tematu zrobiła się kuchnia niedorobionych bab, licytujących się, która się lepiej zna na kuchni.

Autorko, wejdź na strone "kwestia smaku". Tam w zakładce "na skróty" masz pozycję "szybki obiad". Może cos posmakuje twoim dzieciom.

Autorka: O dzięki, już sprawdzam co tam ciekawego proponują