kobiety czy podoba wam się gdy mężczyzna jest bardzo...

pewny siebie, tak że aż arogancki.

Pewny siebie - tak

Arogancki - nieee!

Nie absolutnie

Oczywiscie, ze nie. Wy faceci nie macie o nas zielonego pojecia

1 minutę temu, Gość 0986e3tfc napisał:

pewny siebie, tak że aż arogancki.

Wolę pewność siebie bez arogancji. 

Ani arogancki,ani chamski,ani zbyt nieśmiały dupowaty,ani alkoholik,ani kłamczuch,ani facet tchórzliwy,niezdecydowany pierdołowaty czy knujący z innymi za plecami...takim facetom mówimy Nie

lubią, lubią tylko głupio im się przyznawać

Przed chwilą, Gość or31f4 napisał:

lubią, lubią tylko głupio im się przyznawać

A co. lubisz takich?:D

Zależy od osoby. Sama jestem dość arogancka więc hipokryzją byłoby gdyby przeszkadzało mi to u innych - za to arogancja połączona np. z seksizmem już nie przejdzie

32 minuty temu, Jajko Pisanka napisał:

Zależy od osoby. Sama jestem dość arogancka więc hipokryzją byłoby gdyby przeszkadzało mi to u innych - za to arogancja połączona np. z seksizmem już nie przejdzie

ojj widzę, że życi dało popalić. Arogancją tuszujesz brak pewności siebie i umiejętności asertywnej komunikacji.

Nie lubie lekcewazenia innych ludzi, a taka jest definicja arogancji.

Natomiast pewnosc siebie podparta wiedza, jest jak najbardziej na miejscu.

5 minut temu, Gość PrzystojnyD napisał:

ojj widzę, że życi dało popalić. Arogancją tuszujesz brak pewności siebie i umiejętności asertywnej komunikacji.

Wręcz przeciwnie - jestem zbyt pewna siebie i czasem wychodzi z tego czysta arogancja. Pracuję nad tym. 

52 minuty temu, Jajko Pisanka napisał:

Wręcz przeciwnie - jestem zbyt pewna siebie i czasem wychodzi z tego czysta arogancja. Pracuję nad tym. 

Bzdura. Mylisz pojęcia - pewność siebie buduje się na asertywności. A asertywność to m.in. szanowanie cudzych granic i potrzeb z uwzględnieniem swoich. Ty tuszujesz brak pewności siebie. 

P.S. Taka ciekawostka. Pewność siebie z niemieckiego do Selbstbewusstsein. Selb to - samo, bewusst - świadomość. Czyli samoświadomość. To chyba najlepsza namiastka o co kaman:) 

1 minutę temu, Gość PrzystojnyD napisał:

Bzdura. Mylisz pojęcia - pewność siebie buduje się na asertywności. A asertywność to m.in. szanowanie cudzych granic i potrzeb z uwzględnieniem swoich. Ty tuszujesz brak pewności siebie. 

 

P.S. Taka ciekawostka. Pewność siebie z niemieckiego do Selbstbewusstsein. Selb to - samo, bewusst - świadomość. Czyli samoświadomość. To chyba najlepsza namiastka o co kaman:) 

Nie obchodzi nas niemiecki i WSZYSTO co z nim związane. Asertywnosc to stawianie swoich granic , a nie podporzadkowanie się pod cudze.

Skoro już czytasz słownik to sprawdź co znaczy "arogancja"  

Pewność siebie i asertywność niewykluczają arogancji. Arogancja to zuchwałość, bezczelność, okazywanie braku szacunku rozmówcy. Nie ma to nic wspólnego z szanowaniem lub nie cudzych granic. No i miej tu powazanie dla rozmówcy jak rozmowa jest na takim poziomie... 

Ja uwielbiam jak mężczyzna jest pewny siebie a do tego kulturalny. Spotykam się teraz z takim jednym :)

18 minut temu, Jajko Pisanka napisał:

Skoro już czytasz słownik to sprawdź co znaczy "arogancja"  

Pewność siebie i asertywność niewykluczają arogancji. Arogancja to zuchwałość, bezczelność, okazywanie braku szacunku rozmówcy. Nie ma to nic wspólnego z szanowaniem lub nie cudzych granic. No i miej tu powazanie dla rozmówcy jak rozmowa jest na takim poziomie... 

Nie, to ty nie znasz definicji w dodatku próbujesz się na bezczela wymigać i udowodnić swoją rację za wszelką cenę, brak odporności na krytykę, więc widać że dochodzi jeszcze niska samoocena.

Wiec:

Cytat

Arogancja to zuchwałość, bezczelność, okazywanie braku szacunku rozmówcy.

Dla każdego jest jasne, że kłóci się z asertywnością, która z definicji:

Cytat

Asertywność – w psychologii termin oznaczający posiadanie i wyrażanie własnego zdania oraz bezpośrednie wyrażanie emocji i postaw w granicach nienaruszających praw i psychicznego terytorium innych osób oraz własnych, bez zachowań agresywnych, a także obrona własnych praw w sytuacjach społecznych

Brak szacunku to nie jest szanowanie cudzych granic. Zrozumiałoby to 12 letnie dziecko, ale nie osoba z wybujałym ego. 

Cytat

No i miej tu powazanie dla rozmówcy jak rozmowa jest na takim poziomie... 

Kuriozalne jest to, że napisała to osoba która nie wie, że 'nie' z czasownikami piszemy oddzielnie xD Notabene, która nie zna definicji asertywności i uważa, że postawy arogancja i asertywność się wzajemnie nie znoszą. Już pokazałaś na forum ile buty masz w sobie xD A teraz takie dopełnienie. Z ostatniej dyskusji zwiałaś jak tchórz, jak ci wytknęli jakie ...yzmy wypisujesz.

Dalej przewiduje, że będziesz obracać sytuacje na swoją korzyść. Przyparta do muru napiszesz, że ironizowałaś a my powinniśmy to wyczuć, wróżąc z fusów xD Więc kafeterianko, spójrz wpierw na swój poziom, bo intelektualnie kiepsko. 

Miej teraz godność i szacunek do siebie - przyznaj się, że z...bałaś dyskusje: ) Bo takiej nadętej i w dodatku mało inteligentnej typiary dawno tu na forum nie było:) 

1 minutę temu, Gość PrzystojnyD napisał:

Nie, to ty nie znasz definicji w dodatku próbujesz się na bezczela wymigać i udowodnić swoją rację za wszelką cenę, brak odporności na krytykę, więc widać że dochodzi jeszcze niska samoocena.

Wiec:

Dla każdego jest jasne, że kłóci się z asertywnością, która z definicji:

Brak szacunku to nie jest szanowanie cudzych granic. Zrozumiałoby to 12 letnie dziecko, ale nie osoba z wybujałym ego. 

Kuriozalne jest to, że napisała to osoba która nie wie, że 'nie' z czasownikami piszemy oddzielnie xD Notabene, która nie zna definicji asertywności i uważa, że postawy arogancja i asertywność się wzajemnie nie znoszą. Już pokazałaś na forum ile buty masz w sobie xD A teraz takie dopełnienie. Z ostatniej dyskusji zwiałaś jak tchórz, jak ci wytknęli jakie ...yzmy wypisujesz.

Dalej przewiduje, że będziesz obracać sytuacje na swoją korzyść. Przyparta do muru napiszesz, że ironizowałaś a my powinniśmy to wyczuć, wróżąc z fusów xD Więc kafeterianko, spójrz wpierw na swój poziom, bo intelektualnie kiepsko. 

aż prychnęłam śmiechem, że ktoś taki próbuje innych poczuczać jak być osobą asertywną i czym jest arogancja

łap, słownik:

https://sjp.pwn.pl/ slowniki/ arogancki.html

Jak widzisz, to w żaden sposób nie wpływa na asertywność. Bo to, że nie szanuję ciebie jako rozmówcy nie wpływa na moją asertywność w normalnych rozmowach

2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Oczywiscie, ze nie. Wy faceci nie macie o nas zielonego pojecia

Wy same o sobie nie macie pojęcia jedno mówicie, drugie robicie

4 minuty temu, Gość PrzystojnyD napisał:

Miej teraz godność i szacunek do siebie - przyznaj się, że z...bałaś dyskusje: ) Bo takiej nadętej i w dodatku mało inteligentnej typiary dawno tu na forum nie było:) 

i ty pouczasz innych czym jest arogancja? Dalej nie wiesz jak ją zdefiniować, ale produkujesz przykład za przykładem. To, że ktoś nie szanuje ciebie nie wyklucza asertywności tej osoby w normalnej rozmowie. Nie jesteś taki ważny, prawiczku z kafe

EDYT: arogancja to przede wszystkim pewność siebie która czasem przejawia się brakiem szacunku dla zdania innych - i tego jestem winna, zwłaszcza jak mam rację. Czasem z tym walczę...czasem nie

przystojny gasisz jajko:) 

2 minuty temu, Gość ech napisał:

Wy same o sobie nie macie pojęcia jedno mówicie, drugie robicie

My mamy o sobie pojęcie doskonałe. A jesli inaczej robimy niz mówimy... tp celowe.

jajo to odwołanie na końcu do ilosci pipek nieprzelecianych było żenujące

1 minutę temu, Gość niewazne napisał:

przystojny gasisz jajko:) 

tak bardzo, że aż biedny nie wie którą definicję wstawiać

1 minutę temu, Jajko Pisanka napisał:

i ty pouczasz innych czym jest arogancja? Dalej nie wiesz jak ją zdefiniować, ale produkujesz przykład za przykładem. To, że ktoś nie szanuje ciebie nie wyklucza asertywności tej osoby w normalnej rozmowie. Nie jesteś taki ważny, prawiczku z kafe

Ale jeżeli ktoś jest asertywny to nie potrzebuje być aroganckim w ogóle pani mądralińska, bo potrafi wyrazić siebie w inny sposób niż w... arogancki:) 

Ty też nie.

Przed chwilą, Gość niewazne napisał:

jajo to odwołanie na końcu do ilosci pipek nieprzelecianych było żenujące

To było odwołanie do rodzaju trolla jakim on jest, to czy to prawda to kwestia drugorzędna

jajo mówię ci ze wypadłaś przy nim blado  dodawanie słów biedny, prawik jeszcze bardziej obnaża twoją słabość

1 minutę temu, Jajko Pisanka napisał:

To było odwołanie do rodzaju trolla jakim on jest, to czy to prawda to kwestia drugorzędna

OO to teraz jestem trollem, bo zaczęło ci być niewygodnie. Darmowa diagnoza nie ma co:)

2 minuty temu, Jajko Pisanka napisał:

tak bardzo, że aż biedny nie wie którą definicję wstawiać

Wstawiłem taką, żeby ci było pomocne w zrozumieniu różnic

Przed chwilą, Gość PrzystojnyD napisał:

Ale jeżeli ktoś jest asertywny to nie potrzebuje być aroganckim w ogóle pani mądralińska, bo potrafi wyrazić siebie w inny sposób niż w... arogancki:) 

Ty też nie.

Arogancja to cecha charakteru, nie wynika z "potrzeby", jak już to z wychowania, często wynika z przekonania, że jest się w jakiś sposób lepszym od innych. Osoby aroganckie zazwyczaj są z tych do nigdy po dupie właśnie nie dostały, stąd wysokie mniemanie o sobie i przekonanie o własnej racji. I ja zdecydowanie jestem tego winna, ale najwyraźniej nie tylko ja