Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Reemigracja do UK

Polecane posty

Gość gosc
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Droga autorko, pracuje w Citizen advice ( niedouczone? rozumiem,że studia prawnicze to nic?)  I takich jak ty niestety mamy tu ogrom. Nie dziwi mnie to co piszesz, gorsze dramaty się odgrywają u jak to ludzie chcą oszukać brytyjski rząd. Jesteś ponad 7 miesięcy poza granicami UK, nie płacisz tu rachunków, tax itp. Pisz sobie tutaj co chcesz, ale ja się nie nabiorę 😉 

Zainteresowałaś mnie. Dlaczego od razu dramat? Będzie miała pod górkę jak Szwajcarii czy USA czy Australii, ale dlaczego miałoby się jej nie udać? Przejdzie dłuższą drogę papierkową. I tak chyba nie ma obostrzeń co do zawodu i pozwolenia na pracę czy już to zrobili w UK jak w niektórych nieunijnych państwach? Jak nie ma obywatelstwa to w każdym kraju, nawet unijnym, jest w innej sytuacji niż obywatel, ale to chyba oczywiste. W jaki sposób oszukują, poplotkuj tutaj z nami. Lubię oglądać na YT kanały emigrantów, bo sama nią jestem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość gosc napisał:

Zainteresowałaś mnie. Dlaczego od razu dramat? Będzie miała pod górkę jak Szwajcarii czy USA czy Australii, ale dlaczego miałoby się jej nie udać? Przejdzie dłuższą drogę papierkową. I tak chyba nie ma obostrzeń co do zawodu i pozwolenia na pracę czy już to zrobili w UK jak w niektórych nieunijnych państwach? Jak nie ma obywatelstwa to w każdym kraju, nawet unijnym, jest w innej sytuacji niż obywatel, ale to chyba oczywiste. W jaki sposób oszukują, poplotkuj tutaj z nami. Lubię oglądać na YT kanały emigrantów, bo sama nią jestem. 

Nie słuchaj tej ...ki, nieumiejącej obsłużyć gov.co.uk. Nawet więźniowie po pobycie w zagranicznym więzieniu mogą wrócić i dostać status osoby osiedlonej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Poczytajcie sobie blog joanna newman bulgaria. Historia kobiety, która z bardzo kochającym, pracowitym mężem postanowiła kupić dom i zamieszkać w Bułgarii. Studium zależności, braku przedsiębiorczości, roszczeniowstwa (jeśli takie słowo istnieje), bezradnosci. Po 2 latach chyba mąż ją rzucił dla jakieś przedsiębiorczej Bułgarki a ona została sama w obcym kraju na zapadłej bułgarskiej wsi bez grosza, pracy, prawa jazdy, samochodu niczego. Straszne są te niektóre jej wpisy, naprawdę straszne. Ale do czego dążę - w momencie kiedy było chyba z -30 i została zasypana przez śnieg oraz odcięli jej prąd, bo nie zapłaciła rachunku, całkiem się załamała, bo wiedziała, że nie może też wrócić do UK, jako że straciła prawa rezydenta, a tym samym do pomocy socjalnej i musiałaby prosić o to, żeby ktoś ją przez pół roku przetrzymał na łasce, żeby znów miała prawo ubiegać się o zasiłku, housing itp. Pisała tam o tym, dobrze pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Tym bardziej zasmuca to, że tak niedouczona i zahukana osoba dała radę ukończyć prawo i - o zgrozo - doradza ludziom w CAB. W Twoim ptasim rozumku nie mieszczą się pewne kazusy, na przykład kazus studenta, który jest zwolniony z płacenia taxu lub żony będącej na utrzymaniu męża lub obie te okoliczności jednocześnie. Po drugie, rachunki przychodzą zwykle na jedną osobę, uważasz, że resztę domowników deportują? Oesu, do trzech razy sztuka, tym razem naprawdę opuszczam wątek.

Ale bzdury!!!

Na rachunki wpisuje się oboje najemców żeby właśnie nie było problemów z udowadnianiem ze osoba z która jesteś w związku również tam mieszka - byłaś w UK 10 lat i o takich oczywistych rzeczach nie wiesz?

A jeśli chodzi o deportowanie części rodzin - Anglicy nigdy nie mieli z tym problemu - kończyła się wiza mężowi czy żonie, musiał wyjechać i koniec!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Tym bardziej zasmuca to, że tak niedouczona i zahukana osoba dała radę ukończyć prawo i - o zgrozo - doradza ludziom w CAB. W Twoim ptasim rozumku nie mieszczą się pewne kazusy, na przykład kazus studenta, który jest zwolniony z płacenia taxu lub żony będącej na utrzymaniu męża lub obie te okoliczności jednocześnie. Po drugie, rachunki przychodzą zwykle na jedną osobę, uważasz, że resztę domowników deportują? Oesu, do trzech razy sztuka, tym razem naprawdę opuszczam wątek.

Ale bzdury!!!

Na rachunki wpisuje się oboje najemców żeby właśnie nie było problemów z udowadnianiem ze osoba z która jesteś w związku również tam mieszka - byłaś w UK 10 lat i o takich oczywistych rzeczach nie wiesz?

A jeśli chodzi o deportowanie części rodzin - Anglicy nigdy nie mieli z tym problemu - kończyła się wiza mężowi czy żonie, musiał wyjechać i koniec!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Poczytajcie sobie blog joanna newman bulgaria. Historia kobiety, która z bardzo kochającym, pracowitym mężem postanowiła kupić dom i zamieszkać w Bułgarii. Studium zależności, braku przedsiębiorczości, roszczeniowstwa (jeśli takie słowo istnieje), bezradnosci. Po 2 latach chyba mąż ją rzucił dla jakieś przedsiębiorczej Bułgarki a ona została sama w obcym kraju na zapadłej bułgarskiej wsi bez grosza, pracy, prawa jazdy, samochodu niczego. Straszne są te niektóre jej wpisy, naprawdę straszne. Ale do czego dążę - w momencie kiedy było chyba z -30 i została zasypana przez śnieg oraz odcięli jej prąd, bo nie zapłaciła rachunku, całkiem się załamała, bo wiedziała, że nie może też wrócić do UK, jako że straciła prawa rezydenta, a tym samym do pomocy socjalnej i musiałaby prosić o to, żeby ktoś ją przez pół roku przetrzymał na łasce, żeby znów miała prawo ubiegać się o zasiłku, housing itp. Pisała tam o tym, dobrze pamiętam.

Dzięki, zajrzę. Ale sugerujesz, ze coś straciła, bo nie dostanie zasiłków. Chyba nie o to chodzi w emigracji, by wegetować na zasiłku, tylko pracować by mieć na godne życie. Wegetować to można też w PL i wtedy nie trzeba wracać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale bzdury!!!

Na rachunki wpisuje się oboje najemców żeby właśnie nie było problemów z udowadnianiem ze osoba z która jesteś w związku również tam mieszka - byłaś w UK 10 lat i o takich oczywistych rzeczach nie wiesz?

A jeśli chodzi o deportowanie części rodzin - Anglicy nigdy nie mieli z tym problemu - kończyła się wiza mężowi czy żonie, musiał wyjechać i koniec!

 

Jesteś totalną k.r.et.ynką. W wielu domach mieszka po 4-6 emigrantów, czasem 8 i myślisz, że rachunki przychodzą na wszystkich, czy na tego, kto ma umowę podpisaną z agencją lub landlordem? A wiesz tępaczko, że są domy, w których jest ogrzewanie i prąd na doładowaniai tylko dwa razy  roku przychodzi statement zużycia? Myślisz, że w ciągu pół roku nie zmieniają się nieraz najemcy? Zresztą, nie uczmy prawników prawa. Niech będzie niedoinformowana, skoro jej z tym dobrze, tylko niech nie wprowadza forumowiczów w błąd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość gosc napisał:

Dzięki, zajrzę. Ale sugerujesz, ze coś straciła, bo nie dostanie zasiłków. Chyba nie o to chodzi w emigracji, by wegetować na zasiłku, tylko pracować by mieć na godne życie. Wegetować to można też w PL i wtedy nie trzeba wracać. 

No dokładnie, autorka nigdzie nie wspomniała o zasilkach, a smp to są jej wypracowane pieniądze i ma prawo je pobierać i korzystać z nich w dowolnym miejscu na globie.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie wiem jak to robią tacy jak ty co siedzą po dziesięciu w jednym domu!

Normalni ludzie którzy wynajmują dom dla swojej rodziny obojecwpisuja się na rachunki żeby nie mieć problemu z poświadczeniem miejsca zamieszkania.

I nie wyzywaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie wiem jak to robią tacy jak ty co siedzą po dziesięciu w jednym domu!

Normalni ludzie którzy wynajmują dom dla swojej rodziny obojecwpisuja się na rachunki żeby nie mieć problemu z poświadczeniem miejsca zamieszkania.

I nie wyzywaj!

tacy jak ty - how do you know this?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość gosc napisał:

Dzięki, zajrzę. Ale sugerujesz, ze coś straciła, bo nie dostanie zasiłków. Chyba nie o to chodzi w emigracji, by wegetować na zasiłku, tylko pracować by mieć na godne życie. Wegetować to można też w PL i wtedy nie trzeba wracać. 

 Nie chodzi mi akurat specyficznie o zasiłki, tylko to, żeby pokazać, że z tą utrata statusu rezydenta to prawda, nawet dla brytoli - po pół roku przerwy (albo dłużej, oczywiście) musisz następne pół roku odmieszkac w UK, żeby znowu ten status uzyskać. W przypadku brytoli to właściwie ma znaczenie głównie w przypadku ubiegania się o zasiłki, może nhs, nie wiem dokładnie w czym jeszcze, ale dla imigrantów może mieć znaczenie w innych sprawach takich jak ustalanie ciągłości 5 lat pobytu itd. Pisałam ci o tym w tym drugim wątku.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

 Nie chodzi mi akurat specyficznie o zasiłki, tylko to, żeby pokazać, że z tą utrata statusu rezydenta to prawda, nawet dla brytoli - po pół roku przerwy (albo dłużej, oczywiście) musisz następne pół roku odmieszkac w UK, żeby znowu ten status uzyskać. W przypadku brytoli to właściwie ma znaczenie głównie w przypadku ubiegania się o zasiłki, może nhs, nie wiem dokładnie w czym jeszcze, ale dla imigrantów może mieć znaczenie w innych sprawach takich jak ustalanie ciągłości 5 lat pobytu itd. Pisałam ci o tym w tym drugim wątku.

 

PS Dla jasnosci - ona jest rodowita Brytyjka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

Nikt nie pisze o deportacji czy pobieranych bądź niepobieranych przez autorkę zasiłkach.

Będzie mogła normalnie przyjechać i mieszkać w UK jeśli będzie chciała.

Po prostu nie będzie w stanie udowodnić nieprzerwanego pięcioletniego pobytu więc tym samym nie dostanie settlet status.

Będzie mogła aplikować o pre-settlet status i tyle!

Po co te wyzywanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Bimba napisał:

settlet

Nie mam pytań. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Niestety, ale życie w PL jest teraz bardzo drogie. W ciągu ostatnich 2 lat ceny niektórych produktów poszły o 100%. To jest cena programu 500 plus, za który płacą wszyscy. Sama jestem bardzo oszczędna i widzę ile mi kasy leci na wszystko. Jak macie możliwość, to lepiej wracajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Niestety, ale życie w PL jest teraz bardzo drogie. W ciągu ostatnich 2 lat ceny niektórych produktów poszły o 100%. To jest cena programu 500 plus, za który płacą wszyscy. Sama jestem bardzo oszczędna i widzę ile mi kasy leci na wszystko. Jak macie możliwość, to lepiej wracajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Dokładnie. Jej wymagany do settled status nieprzerwany 5 letni pobyt w UK został przerwany na dłużej niż pół roku i skąd taka agresja do nas, jakby to była nasza wina. Pewnie są jakieś wyjątkowe sytuacje, w których sie robi wyjątki, ale czy ona taką ma? Nie wiemy tego, bo nic nie mówiła na ten temat, więc mówimy ogólnie o prawie dotyczącym większości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Niestety, ale życie w PL jest teraz bardzo drogie. W ciągu ostatnich 2 lat ceny niektórych produktów poszły o 100%. To jest cena programu 500 plus, za który płacą wszyscy. Sama jestem bardzo oszczędna i widzę ile mi kasy leci na wszystko. Jak macie możliwość, to lepiej wracajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex
2 godziny temu, Gość Lovelyperson napisał:

Autorko wątku, nie przyznają ci settled status. Nie wiem czy wiesz, ale jeżeli twoje dziecko ma brytyjski paszport i było poza UK więcej niż 60 dni to już jest nieważny. Nie przycwaniaczysz. 

a to niby dlaczego ma utracic obywatelstwo po 60 dniach ?jak ma paszport to ma obywatelstwo i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
33 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tym bardziej zasmuca to, że tak niedouczona i zahukana osoba dała radę ukończyć prawo i - o zgrozo - doradza ludziom w CAB. W Twoim ptasim rozumku nie mieszczą się pewne kazusy, na przykład kazus studenta, który jest zwolniony z płacenia taxu lub żony będącej na utrzymaniu męża lub obie te okoliczności jednocześnie. Po drugie, rachunki przychodzą zwykle na jedną osobę, uważasz, że resztę domowników deportują? Oesu, do trzech razy sztuka, tym razem naprawdę opuszczam wątek.

I teraz dałaś doskonały przykład, że g. wno wiesz, ale udajesz, że wiesz najlepiej. Aplikując o settled status  aplikujesz ty, a nie mąż i to TY musisz udowodnić np. poprzez roczny wyciąg z banku, że płaciłaś np. za telefon i za zakupy w sklepie. Wyobraź sobie, że student też musi to udowodnić. Najpierw sprawdzają po NIN, a jeżeli nie mają w systemie to dosyłasz wymagane przez nich dokumenty.Nikt nie pisze o tym, że cię deportują, ale nie będziesz mieć prawa do pracy, benefitów i darmowej służby zdrowia. Kolejna rzecz napisałaś, że wyrabiasz paszport i czekasz kilka tygodni. Może nie wiesz, ale żeby w ogóle zacząć proces aplikacji potrzebny jest twój numer paszportu to jest pierwsza podstawowa rzecz i potrzebna za każdym razem jak się logujesz🤦 Ot tyle i tylko tyle. Kogo ty chcesz tu oszukać? Strona gov jest najbardziej wiarygodna i tam znajdziesz wszystkie informacje, trzeba tylko dobrze poszukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
6 minut temu, Gość Bimba napisał:

Nikt nie pisze o deportacji czy pobieranych bądź niepobieranych przez autorkę zasiłkach.

Będzie mogła normalnie przyjechać i mieszkać w UK jeśli będzie chciała.

Po prostu nie będzie w stanie udowodnić nieprzerwanego pięcioletniego pobytu więc tym samym nie dostanie settlet status.

Będzie mogła aplikować o pre-settlet status i tyle!

Po co te wyzywanki?

Czyli nie jest ten  settled status wymagany od każdego kto chce jechać znowu, tylko np. od tej co pisała, że jej był jej potrzebny do pracy w edukacji.  Może i nie udowodni ciągłości pobytu autorka, ale czy jest to jej niezbędne? Wynika, że nie. Pensja pobierana po urodzeniu dziecka to przecież nie zasiłek, tak chyba jest też w UK. 

 

Cytat

Pisałam ci o tym w tym drugim wątku.

 Jaki drugi wątek? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

I teraz dałaś doskonały przykład, że g. wno wiesz, ale udajesz, że wiesz najlepiej. Aplikując o settled status  aplikujesz ty, a nie mąż i to TY musisz udowodnić np. poprzez roczny wyciąg z banku, że płaciłaś np. za telefon i za zakupy w sklepie. Wyobraź sobie, że student też musi to udowodnić. Najpierw sprawdzają po NIN, a jeżeli nie mają w systemie to dosyłasz wymagane przez nich dokumenty.Nikt nie pisze o tym, że cię deportują, ale nie będziesz mieć prawa do pracy, benefitów i darmowej służby zdrowia. Kolejna rzecz napisałaś, że wyrabiasz paszport i czekasz kilka tygodni. Może nie wiesz, ale żeby w ogóle zacząć proces aplikacji potrzebny jest twój numer paszportu to jest pierwsza podstawowa rzecz i potrzebna za każdym razem jak się logujesz🤦 Ot tyle i tylko tyle. Kogo ty chcesz tu oszukać? Strona gov jest najbardziej wiarygodna i tam znajdziesz wszystkie informacje, trzeba tylko dobrze poszukać.

Twoja niedowiedza jest porażająca. Szkoda klawiatury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość alex napisał:

a to niby dlaczego ma utracic obywatelstwo po 60 dniach ?jak ma paszport to ma obywatelstwo i tyle.

Dowiedz się, zadzwoń. Zupełnie jest inaczej, gdy oboje rodzice są Polakami, ( inne reguły ) i nie piszę tu o Brytyjczykach. Po drugie dziecko mając paszport brytyjski nie oznacza,że ma obywatelstwo. Po trzecie może być odrzucony wniosek przy składaniu o nowy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Twoja niedowiedza jest porażająca. Szkoda klawiatury.

Doskonale wiem jak to jest i mnie nie nabierzesz. Robisz z siebie ...kę i tyle. Niewiedza? Tyle ile aplikacji pomogłam wypełnić wiem tylko ja. A ty co? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Cytat

 nie będziesz mieć prawa do pracy, benefitów i darmowej służby zdrowia

To trzeba mieć ten status do pracy tam czy nie trzeba? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Doskonale wiem jak to jest i mnie nie nabierzesz. Robisz z siebie ...kę i tyle. Niewiedza? Tyle ile aplikacji pomogłam wypełnić wiem tylko ja. A ty co? 

Kobieto, TY nawet nie potrafisz poprawnie sparafrazować moich wypowiedzi, przeinaczasz fakty, w czym mogłabyś mi pomóc, doradzić? Dziękuję serdecznie. Wątek nie o tym. Wątek jest o doświadczeniach z Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość gosc napisał:

Czyli nie jest ten  settled status wymagany od każdego kto chce jechać znowu, tylko np. od tej co pisała, że jej był jej potrzebny do pracy w edukacji.  Może i nie udowodni ciągłości pobytu autorka, ale czy jest to jej niezbędne? Wynika, że nie. Pensja pobierana po urodzeniu dziecka to przecież nie zasiłek, tak chyba jest też w UK. 

Oczywiście, że nie. Nawet w ogóle nie ma jeszcze żadnego obowiązku posiadania takiego statusu. Ją bym tego pracodawcę do sądu wzięła. A ciągłość będzie jej potrzebna dopiero jak będzie składać o ten status, do obowiazku czego swoją droga może nigdy nie dojść, jak i do samego brexitu. Nie ma żadnych przeszkód, żeby wracała, szczególnie jeśli nie ma zamiaru ubiegać się o nowe zasiłki w ciągu najbliższego pół roku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
32 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie wiem jak to robią tacy jak ty co siedzą po dziesięciu w jednym domu!

Normalni ludzie którzy wynajmują dom dla swojej rodziny obojecwpisuja się na rachunki żeby nie mieć problemu z poświadczeniem miejsca zamieszkania.

I nie wyzywaj!

Nie ma racji stąd agresja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście, że nie. Nawet w ogóle nie ma jeszcze żadnego obowiązku posiadania takiego statusu. Ją bym tego pracodawcę do sądu wzięła. A ciągłość będzie jej potrzebna dopiero jak będzie składać o ten status, do obowiazku czego swoją droga może nigdy nie dojść, jak i do samego brexitu. Nie ma żadnych przeszkód, żeby wracała, szczególnie jeśli nie ma zamiaru ubiegać się o nowe zasiłki w ciągu najbliższego pół roku. 

Jest to wymagany od dawna dokument z HO na pozwolenie pracowania tutaj. Ten jest nowy i pracodawca ma prawo bo zażądać, szczególnie jeżeli chodzi o instytucje rządowe. Nawet do fabryki potrzebujesz dokument z HO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście, że nie. Nawet w ogóle nie ma jeszcze żadnego obowiązku posiadania takiego statusu. Ją bym tego pracodawcę do sądu wzięła. A ciągłość będzie jej potrzebna dopiero jak będzie składać o ten status, do obowiazku czego swoją droga może nigdy nie dojść, jak i do samego brexitu. Nie ma żadnych przeszkód, żeby wracała, szczególnie jeśli nie ma zamiaru ubiegać się o nowe zasiłki w ciągu najbliższego pół roku. 

Autorka (ja) nigdy nie pobierała zasiłków i nie ubiegała się o żaden. Nie ma też intencji tego robić w przyszłości. Nareszcie ktoś z IQ wyższym od IQ szympansa. Wątek może wrócić na pierwotne tory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×