Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pola

Mamusie siedzące z dzieckiem 4 lata w domu to służące, których nikt (nawet ich Olusie i Stasie) nie szanuje

Polecane posty

Gość Wykształcona i piękna 25l
7 minut temu, Gość gość napisał:

Nie jestem frajerką, żeby sie wiązać z podróbką faceta zgadzającą się na ślub. Prawdziwy facet w życiu by się nie dał wkopać, po tym się poznaje, jak bardzo facet jest naiwniakiem i kastratem, a jak nie.

Potwierdzam,

res jest jak mój dziadek! Normalnie słowo w słowo.

Mój ojciec ma inne już podejście i mój mąż także. Oni szanują kobiety ich prawo sprzeciwu.

Dla nich nie ma czegoś takiego jak usługiwanie facetowi, sprzątają, gotują, przewijają, kąpią dzieci, robią im mleko, zostają na tydzień sami z dzieckiem i domem, i nigdy nie było góry garów, nie szlajają się po mieście nie piją alkoholu, nigdy nie słyszłam w rodzinie słowa jak równo uprawnienie, podział obowiązków, kobiety do garów albo do dzieci. Takie sformuoawania znam z opowieści koleżanek i tego forum i grubiańskich żartów dziadka. Kobiety w mojej rodzinie są bardzo wykształcone albo wykonują typowo "męskie"  (według dziadka np) zawody. Moja ciocia jest np operatorem dźwigu, druga kierownikiem budowy, babcia była dyżurną ruchu na kolei, mama jest kierownikiem regionu, ja jestem brygadzistką kieruję brygadą 10 mężczyzn na budowie, moja kolejna ciocia jest właścicielką hotelu, kolejna jest dyrektorem szkoły. Faceci w mojej rodzinie to też kierownicy, dyrektorowie.

Dziadek pracował całe życie na jakimś podrzędnym stanowisku.

Mam wrażenie że im niższe aspiracje zawodowe i wykształcenie tym mniej jest tolerancyjny i bardziej patriarchalny facet. Tym bardziej akcentuje to że jest facetem i swoją wyższość. Bo w pracy nie mają uznania szacunku nie mogą nikim rządzić więc zaspokajają te porzeby w domu.

Codziennie sexu też potrzebują faceci którzy w ten sposób odreagowują porażki życiowe i stresy. Muszą wybzykać zeby cisnienie zeszło- prymitywy. Dla normalnego gościa codzienny seks byłby nudny. A kultura i poszanowanie dla kobiety wymaga by nie brać jej na siłę zawsze i wszędzie.

Dziadek podobno zaraz po ślubie tak maltretował babcie że pół wsi słyszało. Też ma takie podejście że każda kobieta powinna dawać mężowi bez zająknięcia, że ma nie pracować itp. Wiecznie wyrzucał babci że pracuje i nie ma dla niego czasu aż rzuciła pracę. Do dziś rodzina po cichu śmieje się z dziadka i żartuje i nikt nie bierze go na poważnie...

Res, jak masz na imię ? jesteś moim dziadkiem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wykształcona i piękna 25l

Oj nie to chciałam zacytować, rzadko wchodzę na forum no nic :D pomińcie cytat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Te faki są tak dziecinne że maskara.

Ja tez współczuję Twojej żonie, wystarczy że ktoś na Ciebie najedzie a Ty już używasz gestów popularnie uznawanych za ordynarne i uwłaczające czci i godności w dodatku infantylne. Kojarzy się z agresją.

Jak żona Ci zapyskuje to też jej faka pokazujesz? Czy bijesz? Czy rozrywasz ubranie i gwałcisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
3 minuty temu, Gość Wykształcona i piękna 25l napisał:

Potwierdzam,

res jest jak mój dziadek! Normalnie słowo w słowo.

Mój ojciec ma inne już podejście i mój mąż także. Oni szanują kobiety ich prawo sprzeciwu.

Dla nich nie ma czegoś takiego jak usługiwanie facetowi, sprzątają, gotują, przewijają, kąpią dzieci, robią im mleko, zostają na tydzień sami z dzieckiem i domem, i nigdy nie było góry garów, nie szlajają się po mieście nie piją alkoholu, nigdy nie słyszłam w rodzinie słowa jak równo uprawnienie, podział obowiązków, kobiety do garów albo do dzieci. Takie sformuoawania znam z opowieści koleżanek i tego forum i grubiańskich żartów dziadka. Kobiety w mojej rodzinie są bardzo wykształcone albo wykonują typowo "męskie"  (według dziadka np) zawody. Moja ciocia jest np operatorem dźwigu, druga kierownikiem budowy, babcia była dyżurną ruchu na kolei, mama jest kierownikiem regionu, ja jestem brygadzistką kieruję brygadą 10 mężczyzn na budowie, moja kolejna ciocia jest właścicielką hotelu, kolejna jest dyrektorem szkoły. Faceci w mojej rodzinie to też kierownicy, dyrektorowie.

Dziadek pracował całe życie na jakimś podrzędnym stanowisku.

Mam wrażenie że im niższe aspiracje zawodowe i wykształcenie tym mniej jest tolerancyjny i bardziej patriarchalny facet. Tym bardziej akcentuje to że jest facetem i swoją wyższość. Bo w pracy nie mają uznania szacunku nie mogą nikim rządzić więc zaspokajają te porzeby w domu.

Codziennie sexu też potrzebują faceci którzy w ten sposób odreagowują porażki życiowe i stresy. Muszą wybzykać zeby cisnienie zeszło- prymitywy. Dla normalnego gościa codzienny seks byłby nudny. A kultura i poszanowanie dla kobiety wymaga by nie brać jej na siłę zawsze i wszędzie.

Dziadek podobno zaraz po ślubie tak maltretował babcie że pół wsi słyszało. Też ma takie podejście że każda kobieta powinna dawać mężowi bez zająknięcia, że ma nie pracować itp. Wiecznie wyrzucał babci że pracuje i nie ma dla niego czasu aż rzuciła pracę. Do dziś rodzina po cichu śmieje się z dziadka i żartuje i nikt nie bierze go na poważnie...

Res, jak masz na imię ? jesteś moim dziadkiem? 😄

Nie, twoim mężem 😀.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna i wyskształcona 25l
1 minutę temu, Rescator555 napisał:

Nie, twoim mężem 😀.

Hahah chciał byś

czytając Twoje wpisy nie wytrzymałbyś ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 minut temu, Gość Ona napisał:

Te faki są tak dziecinne że maskara.

Ja tez współczuję Twojej żonie, wystarczy że ktoś na Ciebie najedzie a Ty już używasz gestów popularnie uznawanych za ordynarne i uwłaczające czci i godności w dodatku infantylne. Kojarzy się z agresją.

Jak żona Ci zapyskuje to też jej faka pokazujesz? Czy bijesz? Czy rozrywasz ubranie i gwałcisz?

A co może mam dyskutować o kre/tynstwach które wypisują głupie baby? O tych  które ty wypisujesz też nie ma zamiaru dyskutować.Fuck to najbardziej odpowiednia odpowiedz.👆👆👆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Piękna i wyskształcona 25l napisał:

Hahah chciał byś

czytając Twoje wpisy nie wytrzymałbyś ze mną

😛😛😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna i wyskształcona 25l
2 minuty temu, Rescator555 napisał:

😛😛😛

Res, ja zostałam wychowana w poczuciu że niczym nie różnię się od mężczyzny, że jestem taka sama takie same mam prawa, nigdy nie słyszałam takich słow "tego ci nie wolno bo to dla chłopców" . Wcale nie odczuwałam tego że jestem dziewczynką.  Takie wychowanie odebrałam. Nie miałam w dzieciństwie różowych ...enek spineczek ani frotek. Miałam krótkie włosy. Grałam w nogę i budowałam szałasy. Bawiłam się też lalkami i miałam wózek. Zbierałam resoraki. Jak było sprzątanie domu to sprzątał każdy. Ojciec np mył kibel zlew odkurzał mył okna, prał i wieszał firanki, rozwieszał pranie, prasował, pakował nas do szkoły, odrabiał z nami lekcje, trzymałam mu gwoździe, układałam razem z nim drewno na opał itp.

jak już byłam nastolatką to dzwoniłam do ojca żeby kupił mi tampony bo dostałam okres. Nigdy się nie skrzywił ani nie powiedział że się wstydzi. Ramiączka do stanika mi kupował przezroczyste, czy lakiery do paznokci, odbierał wyniki badań od gina np  jak kiedyś robiłam cytologię. Majtki staniki normalnie rozwieszał prał wkładał potem pranie do szafki. Nawet malował mi paznokcie jak już byłam nastolatką bo chciał wykorzystać moment żeby o czymś tam pogadać jak spieszyłam się na imprezę.

Szanował moją matkę i jej potrzebę rozwoju, pracę ponad 14 h dziennie bo mówił że uwielbia kiedy ona jest szczęśliwa. Przynajmniej raz w miesiącu kupował jej kwiaty.

Nigdy do żadnej kobiety nie zwrócił się w ten sposób jak Ty na forum, nawet jeśli jakaś go poniżyła. Uważał że przewaga fizyczna jest już wystarczającą przewagą. Że mężczyzna nie powinien dać się wyprowadzić z równowagi. Był prawdziwym dżentelmenem. Pamiętam że jako nastolatka przechodziłam okres buntu nawet jak mu bardzo napyskowałam nie dał po sobie poznać złości. Kiedyś się przy mnie popłakał tak mu było przykro przez moje słowa. Zazwyczaj nie odzywał się do mnie cały dzień taką miałam karę.

Nigdy mnie nie poniżył, ani żadnej kobiety czy to w rodzinie czy otoczeniu.

Mój mąż jest taki sam. Mężczyźni w mojej rodzinie też nigdy np nie pokazali byś środkowego palca. To właśnie jest prawdziwa męskość i tutaj widać prawdziwą wyższość mężczyzn.. np taki przykład męskości też i ja biorę i staram się być tak "męska" jak oni. takich mężczyzn podziwiam i szanuję.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
7 minut temu, Gość Piękna i wyskształcona 25l napisał:

Res, ja zostałam wychowana w poczuciu że niczym nie różnię się od mężczyzny, że jestem taka sama takie same mam prawa, nigdy nie słyszałam takich słow "tego ci nie wolno bo to dla chłopców" . Wcale nie odczuwałam tego że jestem dziewczynką.  Takie wychowanie odebrałam. Nie miałam w dzieciństwie różowych ...enek spineczek ani frotek. Miałam krótkie włosy. Grałam w nogę i budowałam szałasy. Bawiłam się też lalkami i miałam wózek. Zbierałam resoraki. Jak było sprzątanie domu to sprzątał każdy. Ojciec np mył kibel zlew odkurzał mył okna, prał i wieszał firanki, rozwieszał pranie, prasował, pakował nas do szkoły, odrabiał z nami lekcje, trzymałam mu gwoździe, układałam razem z nim drewno na opał itp.

jak już byłam nastolatką to dzwoniłam do ojca żeby kupił mi tampony bo dostałam okres. Nigdy się nie skrzywił ani nie powiedział że się wstydzi. Ramiączka do stanika mi kupował przezroczyste, czy lakiery do paznokci, odbierał wyniki badań od gina np  jak kiedyś robiłam cytologię. Majtki staniki normalnie rozwieszał prał wkładał potem pranie do szafki. Nawet malował mi paznokcie jak już byłam nastolatką bo chciał wykorzystać moment żeby o czymś tam pogadać jak spieszyłam się na imprezę.

Szanował moją matkę i jej potrzebę rozwoju, pracę ponad 14 h dziennie bo mówił że uwielbia kiedy ona jest szczęśliwa. Przynajmniej raz w miesiącu kupował jej kwiaty.

Nigdy do żadnej kobiety nie zwrócił się w ten sposób jak Ty na forum, nawet jeśli jakaś go poniżyła. Uważał że przewaga fizyczna jest już wystarczającą przewagą. Że mężczyzna nie powinien dać się wyprowadzić z równowagi. Był prawdziwym dżentelmenem. Pamiętam że jako nastolatka przechodziłam okres buntu nawet jak mu bardzo napyskowałam nie dał po sobie poznać złości. Kiedyś się przy mnie popłakał tak mu było przykro przez moje słowa. Zazwyczaj nie odzywał się do mnie cały dzień taką miałam karę.

Nigdy mnie nie poniżył, ani żadnej kobiety czy to w rodzinie czy otoczeniu.

Mój mąż jest taki sam. Mężczyźni w mojej rodzinie też nigdy np nie pokazali byś środkowego palca. To właśnie jest prawdziwa męskość i tutaj widać prawdziwą wyższość mężczyzn.. np taki przykład męskości też i ja biorę i staram się być tak "męska" jak oni. takich mężczyzn podziwiam i szanuję.

 

No fajnie, napisałaś nam tu swój życiorys? I co z tego? Może napiszesz jakie wychowanie odebrały te baby które wypisują chamskie zmyślenia na temat mój i mojej żony? Czy może przez solidarność macic nie widzisz w tym nic złego, uznajesz to za normalne, a przeszkadza ci jedynie moja reakcja na te brednie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Cd. Jeśli ktoś zachowuje się jak ..., a tak właśnie zachowują się te baby, to niech się nie dziwi, że jest traktowany odpowiednio. Bez względu na płeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna i Wykształcona
2 minuty temu, Rescator555 napisał:

No fajnie, napisałaś nam tu swój życiorys? I co z tego?

Jesteś na forum o ciąży i macierzyństwie na forum typowo dla kobiet?

Czemu nazywasz kobiety głupimi, piszesz żeby poszły do psychiatry? Albo wklejasz emotki ze środkowym palcem?

To tak jak byś w nieswoim domu wszczynał kłótnie i ubliżał właścicielowi bo się z Tobą nie zgadza. Zamiast wyjść kiedy czujesz się urażony. Twoje zachowanie jest bardzo nie na miejscu.

Jak się do kogoś przychodzi to wypada okazać mu szacunek.

Tym bardziej jeśli jest się facetem, ma się totalną przewagę nad kobietą, mógłbyś taką kobietę z forum co Cię obraża zabić w kilku ruchach, nie miała by żadnych szans. Czemu ubliżasz, poniżasz itp zamiast wyjść ? Nie wystarczy Ci świadomość fizycznej przewagi ?

Nie czujesz satysfakcji z bycia dżentelmenem?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
46 minut temu, Rescator555 napisał:

Wiesz co? Przestań się kompromitować. Facet d...., bo ma z tego przyjemność a nie z powodu podstaw biologii, fizyki czy chemii. I jeśli tego nie rozumiesz sama, to zapytaj dowolnego faceta, on ci wyjaśni.

To Ty się przestań kompromitować, to, że potrafimy w jakimś stopniu kontrolować płodność nie oznacza, że nagle jesteśmy w stanie oszukać swoje biologiczne przeznaczenie. No, owszem, ma z tego przyjemność, ale tą przyjemność ma dlatego, że bez takiej motywacji nie chciałoby mu się rozmnażać. Niby lewak, a myśli, że przyjemność chyba dała Bozia, żeby człowiek się cieszył. Ty lepiej zapytaj dowolnego biologa, jak działa ewolucja i czy jesteśmy tak niesamowitym gatunkiem, że potrafimy ją całkowicie olać. Zresztą, zdaje się, że masz dwoje dzieci, więc sam spełniłeś swoje zadanie i nadal się kłócisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna i Wykształcona

Powinieneś być mądrzejszy naprawdę, ze względu na przewagę fizyczną.

I nie mówić "baby" naprawdę to nie przystoi dżentelmenowi.

Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie chciał dolewać oliwy do ognia i Cię obrażać, jako nieliczny mężczyzna na kobiecym forum gdzie siedzą kobiety w ciąży, mamy często bardzo zmęczone i sfrustrowane powinieneś zachować delikatność. One i tak mają cieżkie życie. Naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość Piękna i Wykształcona napisał:

Powinieneś być mądrzejszy naprawdę, ze względu na przewagę fizyczną.

I nie mówić "baby" naprawdę to nie przystoi dżentelmenowi.

Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie chciał dolewać oliwy do ognia i Cię obrażać, jako nieliczny mężczyzna na kobiecym forum gdzie siedzą kobiety w ciąży, mamy często bardzo zmęczone i sfrustrowane powinieneś zachować delikatność. One i tak mają cieżkie życie. Naprawdę

Jaka znowu przewagę ? Przecież my nie mamy żadnego fizycznego kontaktu. No ale widzę, że solidarność macic przemawia przez ciebie, z tym dyskutować się nie da. A dżentelmena poznaje się po tym, że z lordem potrafi rozmawiać językiem odpowiednim dla lorda, a z cholota językiem odpowiednim dla choloty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
8 minut temu, Gość gość napisał:

To Ty się przestań kompromitować, to, że potrafimy w jakimś stopniu kontrolować płodność nie oznacza, że nagle jesteśmy w stanie oszukać swoje biologiczne przeznaczenie. No, owszem, ma z tego przyjemność, ale tą przyjemność ma dlatego, że bez takiej motywacji nie chciałoby mu się rozmnażać. Niby lewak, a myśli, że przyjemność chyba dała Bozia, żeby człowiek się cieszył. Ty lepiej zapytaj dowolnego biologa, jak działa ewolucja i czy jesteśmy tak niesamowitym gatunkiem, że potrafimy ją całkowicie olać. Zresztą, zdaje się, że masz dwoje dzieci, więc sam spełniłeś swoje zadanie i nadal się kłócisz.

Zapytałaś dowolnego faceta dlaczego kopuluje? To zapytaj i nie zawracaj mi głowy swoimi pseudomadrosciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna i Wykształcona

Uważam, że po części nie powinieneś pisać na forum o żonie, o rodzinie i o swojej pracy. Bo Ci którzy będą chcieli wykorzystają to przeciw Tobie.

Skąd masz pewność że te teksty piszą kobiety może to faceci ? Tu każdy może być każdym.

Myślę też że Twojej żonie nie podobał by się ton Twoich wypowiedzi niezależnie od tego czy dotyczy "bab" czy "chłopów".

Myślę też że Twoja żona byłaby zawiedziona że prowokacyjnych wpisów z użyciem faktu jej istnienia nie pomijasz milczeniem. Co innego obronić żonę w realnym świecie gdy istnieje prawdziwe zagrożenie. Co innego "pokazywać rogi" na darmowym forum dla mam obrażając te mamy - choć tak naprawdę nie bardzo żebyś w ogóle tutaj był. To forum typowo dla kobiet. To już powinno dać Ci do myślenia, że być może nie będziesz tu mile widzianym gościem. To jak podglądanie dziewczyn w szatni i komentowanie że ta za gruba ta za chuda?

To też jak wchodzenie do czyjegoś domu i obrażanie właściciela, rzucanie się do bójki zamiast posesję opuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna i Wykształcona

Dżentelmen w Polsce

Na podstawie Polskiego Kodeksu Honorowego Władysława Boziewicza z 1919, który uznawał kategorie „człowieka honoru” i „dżentelmena” za równoznaczne, można określić polską wizję tego wzorca: jest mężczyzną odznaczającym się nienagannymi manierami, nieposzlakowanym imieniem i uznawaniem honoru za najwyższą wartość. Musi być pełnoletni, niezależny i posiadający przynajmniej średnie wykształcenie. Odznacza się męstwem, czyli zdecydowaniem, odwagą i walecznością.

Powinien być zawsze gotów do udowodnienia swych zalet w pojedynku. Oskarżenie o tchórzostwo jest dla niego jednym z najbardziej dotkliwych obrażeń. Niedopuszczalne jest dla niego odwoływanie odrażeń tuż przed pojedynkiem, czy unikanie podtrzymania własnych słów przed sądem honorowym. Do obowiązków dżentelmena należy również obrona kobiet. Mężczyźni niewalczący o dobre imię niewiast byli skazani na ostracyzm. Od dżentelmenów wymagano także odpowiedniego prowadzenia się w przestrzeni publicznej. Szczególnie zwracano uwagę na zachowanie pod wpływem alkoholu i brak poważniejszych konfliktów z prawem.

Charakterystyka dżentelmena zawiera także grupę cech dotyczących solidarności względem równych sobie. Pokazuje ona jak ważną rolę pełniło budowanie więzi i wspólnej tożsamości elit. Od dżentelmenów wymagano więc lojalności, wierności i uczciwości, ale tylko względem innych członków elity. Istniała zasada bezwzględnie nakazująca oddawać długi honorowe, zaciągane na słowo i bez weksla, która jednak nie potępiała ignorowania długów u kupców i rzemieślników. Szczególnie piętnowane były także denuncjacje i anonimy. Człowiek honoru zawsze miał działać

jawnie i być prawdomówny względem swoich towarzyszy. Niedopuszczalne było również przywłaszczanie sobie tytułów i godności. Potępiano też utrzymanków kobiet, zwłaszcza niebędących ich bliskimi krewnymi.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna i Wykształcona

Do obowiązków dżentelmena należy również obrona kobiet. Mężczyźni niewalczący o dobre imię niewiast byli skazani na ostracyzm.

Nie własnych kobiet WSZYSTKICH KOBIET

Do tego zostałeś stworzony by nas chronić a Ty co obrażasz? Poniżasz?

W śweicie zwierząt też samice są bardziej agresywne. ( tutaj pyskowanie na forum)

Jak miałam owczarka niemieckiego i przywiozłam mu dziewczynę to ona na początku bardzo go gryzła on za to nigdy jej nie oddał. Miał kilka partnerek. Na wystawie też nigdy nie atakował samic choćby nie wiem jak szczekały.

To się kłóci z naturą i dlatego budzi taki sprzeciw w kobietach ( obrażanie ich )

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna i Wykształcona

Ostracyzm (od gr. ὄστρακον ostrakon – skorupa) – praktyka polityczna w starożytnej Grecji, rodzaj tajnego głosowania, podczas którego wolni obywatele typowali osoby podejrzane o dążenie do tyranii i zasługujące na wygnanie z miasta na 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 minut temu, Gość Piękna i Wykształcona napisał:

Do obowiązków dżentelmena należy również obrona kobiet. Mężczyźni niewalczący o dobre imię niewiast byli skazani na ostracyzm.

Nie własnych kobiet WSZYSTKICH KOBIET

Do tego zostałeś stworzony by nas chronić a Ty co obrażasz? Poniżasz?

W śweicie zwierząt też samice są bardziej agresywne. ( tutaj pyskowanie na forum)

Jak miałam owczarka niemieckiego i przywiozłam mu dziewczynę to ona na początku bardzo go gryzła on za to nigdy jej nie oddał. Miał kilka partnerek. Na wystawie też nigdy nie atakował samic choćby nie wiem jak szczekały.

To się kłóci z naturą i dlatego budzi taki sprzeciw w kobietach ( obrażanie ich )

 

Wiesz co, może ty lepiej poczytaj i nam powtorz, jak powinny zachowywać sie kobiety. Porównaj to z zachowaniem głupich i agresywnych bab z tego forum. I zastanów sie o jakim dobrym imieniu można mówić w wypadku tych sz/mat, które same wystawiają sobie świadectwo. Nie sadze, żeby kodeks który cytujesz mówił o obronie dobrego imienia na przykład prostytutek, więc to "wszystkich kobiet" to twoje zmyślenie, podyktowane solidarnością macic.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
39 minut temu, Rescator555 napisał:

No fajnie, napisałaś nam tu swój życiorys? I co z tego? Może napiszesz jakie wychowanie odebrały te baby które wypisują chamskie zmyślenia na temat mój i mojej żony? Czy może przez solidarność macic nie widzisz w tym nic złego, uznajesz to za normalne, a przeszkadza ci jedynie moja reakcja na te brednie?

Jakie zmyslenia? Sam piszesz o odrażającym wyglądzie kobiety 50+. nikt tego by nie wymyslil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna i Wykształcona

Jedynie prostytutki nie cieszyły się uznaniem. Nawet pyskujące wieśniaczki zasługiwały na szacunek.

Nie jesteś u siebie Res. Jeśli poszedł byś w gości i ktoś by Cię obraził to wdawał byś się w dyskusję i bójkę czy wyszedł?

To ze tutaj zwyzywasz nic nie zmieni. Jeśli chcesz naprawdę coś zmienić w pojmowaniu kobiet to niczego nie osiągniesz obrażając je w ich własnym domu...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
29 minut temu, Gość Piękna i Wykształcona napisał:

Powinieneś być mądrzejszy naprawdę, ze względu na przewagę fizyczną.

I nie mówić "baby" naprawdę to nie przystoi dżentelmenowi.

Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie chciał dolewać oliwy do ognia i Cię obrażać, jako nieliczny mężczyzna na kobiecym forum gdzie siedzą kobiety w ciąży, mamy często bardzo zmęczone i sfrustrowane powinieneś zachować delikatność. One i tak mają cieżkie życie. Naprawdę

Ale on nie jest dżentelmenem. Co ty mu w ogóle tłumaczysz? To zwykły cham jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna i Wykształcona

Wszystkie tutaj Res, są wartosciowe, bo to mamy - które podzieliły się własnym ciałem z inną osobą. Nierzadko ryzyując zdrowiem i życiem. Kobiety nadal umierają przy porodach.

To że pyskują to nie znaczy że należą im się wyzwiska. Pokaż że można inaczej, bądź mądrzejszy, doskonalszy tak pokaż wyższość mężczyzny. Powinieneś nas wszystkie chronić. Do tego zostałeś stworzony jak my do rodzenia. A nie pokazywać że jesteśmy głupie a nie daj Boże wyzywać od szmat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Obraża baby a sam z pi.zdy wyszedł 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
21 minut temu, Gość Gość napisał:

Jakie zmyslenia? Sam piszesz o odrażającym wyglądzie kobiety 50+. nikt tego by nie wymyslil.

No i co z tego, że piszę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
18 minut temu, Gość Piękna i Wykształcona napisał:

Wszystkie tutaj Res, są wartosciowe, bo to mamy - które podzieliły się własnym ciałem z inną osobą. Nierzadko ryzyując zdrowiem i życiem. Kobiety nadal umierają przy porodach.

To że pyskują to nie znaczy że należą im się wyzwiska. Pokaż że można inaczej, bądź mądrzejszy, doskonalszy tak pokaż wyższość mężczyzny. Powinieneś nas wszystkie chronić. Do tego zostałeś stworzony jak my do rodzenia. A nie pokazywać że jesteśmy głupie a nie daj Boże wyzywać od szmat...

Jeśli któraś jest głupia, agresywna scie/ta, to ja traktuje jak na to zasługuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
22 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ale on nie jest dżentelmenem. Co ty mu w ogóle tłumaczysz? To zwykły cham jest.

👆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
32 minuty temu, Gość Piękna i Wykształcona napisał:

Jedynie prostytutki nie cieszyły się uznaniem. Nawet pyskujące wieśniaczki zasługiwały na szacunek.

Nie jesteś u siebie Res. Jeśli poszedł byś w gości i ktoś by Cię obraził to wdawał byś się w dyskusję i bójkę czy wyszedł?

To ze tutaj zwyzywasz nic nie zmieni. Jeśli chcesz naprawdę coś zmienić w pojmowaniu kobiet to niczego nie osiągniesz obrażając je w ich własnym domu...

 

 

Pyskujace wieśniaczki, to lano rózgami po d...., tak samo jak ich pyskujacych mężów.

Jakim własnym domu? Co ty opowiadasz. To jest forum dostępne dla wszystkich.  Zresztą one hejtuja także kobiety, które myślą inaczej. Przeczytaj sobie tytul tego topiku. Wyzywają kobiety pracujace w domu od służących i odmawiają im szacunku. To których kobiet miałby bronić? Jeśli mam wybierać, to z pewnością nie tych agresywnych babonow. Nie mam zamiaru niczego zmieniać w pojmowaniu tych durnych bab, ich głupota i wścieklizna jest nieuleczalna.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
36 minut temu, Gość Gość napisał:

Jakie zmyslenia? Sam piszesz o odrażającym wyglądzie kobiety 50+. nikt tego by nie wymyslil.

Mógłbym podać cała długą listę twoich chamskich zmyślen wziętych z brudnej doopy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×