Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Cesarka to nie porod. Nigdy nie chcialabym tak rodzic.

Polecane posty

Gość Gosx
5 minut temu, Gość Gość napisał:

I tak wiemy, że wpadka i ślub po zobaczeniu dwóch kresek. Nikt normalny nie zachodziłby w ciążę na ostatnim roku lic. czy mgr.

Nikt normalny nie zachodzi w ciaze po 30 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Jakis link do badan ,ze jest : zawsze troche niedotlenione " ?

Co w takim razie oznacza np. 10 punktow w skali Agppar ?

 Coz mialas pecha i tyle.

Zespol westa moze miec wiecej , duzo wiecej przyczyn niz jedynie niedotlenienie okoloporodowe np. anomalie chromosomowe , zakazenia wewnatrzmaciczne czy  niedotleniena wewnatrzmaciczne, ale  rozumiem, ze tak jest ci latwiej. Czesciej z powodu niedotlenienia  podczas porodu wystepuje porazenie mozgowe niz zespol westa, on ma bardziej skomplikowane przyczyny.

Moja przyjaciolka, z 150 w kapeluszu, drobniutka  urodzila sn 2 synow kazdy grubo ponad 4 kg 🙂  Zdrowi obay, chyba ze dysgrafia jednego z nich jest zaburzeniem okoloporodowym 😉

nie podam ci linku do badan, ale czytałam o tym, na pewno to mozesz poszukac sama. 10 punktów w skali Apgar nie gwarantuje ze dziecko jest zdrowe, i z tego co mówiła neurolog nie jest to nawet szczególnie dziwne. wiem, ze zespół Westa moze miec rózne przyczyny, nie musisz mi o tym pisac. Jak napisłam, bo chyba nie potrafisz czytac z rozumieniem, mial badanie rezonansem, na którym wyszło bardzo duze niedotlenienie. Dostał zreszta diagnoze niedotlenienie okresu okołoporodowego, encefalopatia, wyglada to tak zle ze podobno cud ze nie jest wiotki.  I specjalnie dla ciebie poszukałam, czy dysgrafia moze byc zaburzeniem okołoporodowym. Jest w necie artykuł pt specyficzne trudnosci w nauczaniu a dysleksja rozwojowa ( za dysleksję uwaza sie tez dysgrafię), i jednym z powodów moze byc : działanie szkodliwych czynników w czasie porodu, niedotlenienie mózgu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gosx napisał:

Nikt normalny nie zachodzi w ciaze po 30 

Stać cię w wieku dwudziestu paru lat na własne mieszkanie i urzymanie dziecka? Proszę bardzo, możesz zachodzić. Mnie niestety nie. Nawet na wesele nie mam kasy. A od rodziców moich czy mojego faceta nie chcę ani złotówki, bo jak nie będę na innych żerować. Później czyta się na tym forum narzekania w stylu: łeee, bo rodzice i teściowe dają hajsy na ślub i przez chca zaprosić pół rodziny. Albo mieszkam z teściami, a teściowa mnie wku.rza, bo mi każe sprzątać. I przed 30 ma się jeszcze siano w głowie. Sorry, ale jak chcesz się bawić w rodzinę to ma cię być na to stać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Stać cię w wieku dwudziestu paru lat na własne mieszkanie i urzymanie dziecka? Proszę bardzo, możesz zachodzić. Mnie niestety nie. Nawet na wesele nie mam kasy. A od rodziców moich czy mojego faceta nie chcę ani złotówki, bo jak nie będę na innych żerować. Później czyta się na tym forum narzekania w stylu: łeee, bo rodzice i teściowe dają hajsy na ślub i przez chca zaprosić pół rodziny. Albo mieszkam z teściami, a teściowa mnie wku.rza, bo mi każe sprzątać. I przed 30 ma się jeszcze siano w głowie. Sorry, ale jak chcesz się bawić w rodzinę to ma cię być na to stać. 

I stac. Nie jestem klientka mopsu, tesciowa kasy nie ma wiec na to tez nie licze. Jak to tak mozna w tym wieku, przeciez na pewno musze na kims zerowac. Jak nie na panstwie to na rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inka

Idź rwać żeby do kowala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hshsjdj
27 minut temu, Gość Gosc napisał:

I stac. Nie jestem klientka mopsu, tesciowa kasy nie ma wiec na to tez nie licze. Jak to tak mozna w tym wieku, przeciez na pewno musze na kims zerowac. Jak nie na panstwie to na rodzinie.

Ty jesteś autorką postu? Gdzie ty pracujesz, że w wieku 22lat, mimo dopiero skończonego licencjata tak dobrze zarabiasz? Serio, pytam poważnie, bo rozważam zmianę pracy. Nawet jakby to się wiązało z zrobieniem kolejnych studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inka
52 minuty temu, Gość Gosx napisał:

Nikt normalny nie zachodzi w ciaze po 30 

Nie no nikt. Dzieci do 25 a potem jajniki podwiązywać. Lepiej mieć stadko dzieci wieku 19-22 lata i nie moc im nic zapewnić? Jak ktoś ma potrzebę i możliwości ( chociażby finansowe), żeby mieć wcześnie dzieci to jego sprawa.  Ja mam 35 i pierwsze dziecko i jakoś nienormalną się nie czuje. Mam prace, mieszkanie i poczucie, że coś w życiu osiągnęłam. Teraz żegnam, bo nie wolno mi się denerwować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kloculinka

Miałam tak samo,jak Ty 😞 koniecznie SN, koniecznie bez znieczulenia, koniecznie kangurowanie. Urodziłam przy pomocy cięcia cesarskiego, o które już później wręcz blagalam podczas tych wielogodzinnych mek, gdy moje dziecko nie mogło wstawić się w kanał rodny. Po parunastu godzinach, gdy już nawet nie miałam siły przec, po skakaniu po brzuchu, wkladaniu mi rąk by wstawić główkę małej w kanał, podjęto wreszcie decyzje i dzięki temu obie żyjemy. Z perspektywy czasu, cieszę się,że nie peklam od cipki do tyłka, że nie miałam blizny, że nie papralo mi się nic i że jestem ciasna, jak gdybym nigdy nie rodziła, bo właśnie....nigdy nie urodziłam naturalnie. Z perspektywy krótkiego czasu (4 miesiące) CIESZE SIE,że nie rodziłam SN. Zobacz, a myślałam jak Ty, zanim przeżyłam poród na własnej skórze :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Okp

Rodziłam siłami natury i przez CC , 2 poród CC bo było ułożenie miednicowe i większe dziecko od  pierwszego . Po porodzie naturalnym dużo łatwiej dochodziłam do siebie i nie było żadnych śladów tu wielką blizna i zgrubienie na brzuchu mam nadzieję że zejdzie z czasem , nie wiem jak ktoś na własne życzenie sobie sprawia CC , tysiąc razy wolę rodzić naturalnie niż przez CC 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lol
3 godziny temu, Gość Okp napisał:

Rodziłam siłami natury i przez CC , 2 poród CC bo było ułożenie miednicowe i większe dziecko od  pierwszego . Po porodzie naturalnym dużo łatwiej dochodziłam do siebie i nie było żadnych śladów tu wielką blizna i zgrubienie na brzuchu mam nadzieję że zejdzie z czasem , nie wiem jak ktoś na własne życzenie sobie sprawia CC , tysiąc razy wolę rodzić naturalnie niż przez CC 

Bo ma odwrotne doświdczenia od ciebie? Bo sn to była masakra i miesiące dochodzenia do siebie, a cc było bez komplikacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dziecko drogie, 22 lata i juz w ciąży? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

22 lata i już w ciaży,gdy mentalnie jesteś jeszcze gówniarą,autorko.Poza tym ty nie urodzisz swojego abchora,ty go zwyczajnie wysrasz.A co za tym idzie,będzie, zamiast urodzin bedzie obchodzić wysraniny.To się tyczy tych wszystkich ,,prawdziwych madek poleg", nigdy nimi nie będziecie,patusiarskie niedojrzałe gówniary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja tak na wpol naturalnie poniewaz coreczke wyciagali kleszczami.  Zostal porozrywana, ale tak fajnie pozszywana, ze blizny nie tylko nie czuje, ale nawet jej nie widac.  Na badaniach ginekologicznych pare lat pozniej zdziwiona sie, ze mam dziecko poniewaz niczego nie dalo sie poznac.  Mialam troche przeboi z tym porodem, ale ogolnie szybko do siebie doszlam i zadnych znakow nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
13 godzin temu, Gość gosc napisał:

nie podam ci linku do badan, ale czytałam o tym, na pewno to mozesz poszukac sama. 10 punktów w skali Apgar nie gwarantuje ze dziecko jest zdrowe, i z tego co mówiła neurolog nie jest to nawet szczególnie dziwne. wiem, ze zespół Westa moze miec rózne przyczyny, nie musisz mi o tym pisac. Jak napisłam, bo chyba nie potrafisz czytac z rozumieniem, mial badanie rezonansem, na którym wyszło bardzo duze niedotlenienie. Dostał zreszta diagnoze niedotlenienie okresu okołoporodowego, encefalopatia, wyglada to tak zle ze podobno cud ze nie jest wiotki.  I specjalnie dla ciebie poszukałam, czy dysgrafia moze byc zaburzeniem okołoporodowym. Jest w necie artykuł pt specyficzne trudnosci w nauczaniu a dysleksja rozwojowa ( za dysleksję uwaza sie tez dysgrafię), i jednym z powodów moze byc : działanie szkodliwych czynników w czasie porodu, niedotlenienie mózgu. 

Nie ,dysklesja, dysgrafia i dysortografia czy dyskalkulia to nie jest to samo 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Dziewczyny nie rozumiecie do konca mojego postu. Nie dziele kobiet ze wzgledu na porody, wyrazam jedynie swoje zdanie na ten temat. Dla mnie wazne jest urodzenie dziecka silami natury, bo wedlug mnie miedzy innymi wlasnie to definuje mnie jako kobiete. Niedlugo bede pierwszy raz rodzic i chce URODZIC a nie byc operowana, jezeli bedzie koniecznosc cc trudno, bede musiala sie z tym pogodzic, ale nigdy nie powiem ze urodzilam dziecko.

Troll jak nic, sezon ogórkowy, to trzeba jakoś produkować tematy,

Jeśli jednak nie troll, to popieram:

17 godzin temu, Gość gość napisał:

A nie wystarczy ci, że jesteś prawdziwą kreetynką?

Bo przecież kobiety, które jeszcze nie rodziły (w tym Ty), bezdzietne, zakonnice, kobiety które poroniły, te po cesarkach to nie kobiety - czyli co w takim razie mężczyźni? trzecia płeć? No muszę mojemu mężowi przekazać, że tworzymy bardzo nowoczesny związek bo nie jestem kobietą.

I mówi to małolata, która zaciążyła bez studiów (sorry dziś licencjat to byle ...a może mieć) zapewne bez pracy (na pytania o pracę już nie odpowiedziała) czyli na utrzymaniu kogoś (rodziców, partnera - nie ważne) i tak przez następne minimum 3 lata a może i dłużej (zaraz będzie "chcę 2,3, 5 opłaca mi się iść do pracy na rok..." . Ewentualnie z pensją 2000, bo nie wierzę, że lasce na studiach dali poważną pracę na czas nieokreślony z dobrą pensją - chyba, że te studia to wieczorowe dla papierka. Być może właśnie uświadomienie sobie jak bardzo jest się w d.... z ciążą w tym wieku wzbudziło potrzebę dowartościowania się tym, że chociaż urodzisz naturalnie i szukasz poparcia innych, że za poród dołem dostaniesz plus 10 do zajebistości.

Tak z ciekawości z czego ten licencjat i na jakiej uczelni?

BTW urodzenie c....ką to jeszcze żaden wyczyn jak natura dała do tego warunki  (niektóre kobiety  mają lepsze warunki i mogą mięć 5 bez większego wysiłku - żadna w tym ich zasługa, ot. genetyka, dla innych urodzenie 1 jest problemem) przed Tobą minimum 20 lat ciężkiej harówki, żeby młode wychować na wartościowego człowieka, przy okazji zrobić coś dla siebie i znaleźć dobrą pracę, aby nie być obciążeniem dla społeczeństwa i rodziny.

Także sądząc, że poród sn zrobi z Ciebie prawdziwą kobietą grubo się mylisz dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosak

I uważasz że rodząc naturalnie będziesz prawdziwą kobietą... To chyba masz jakiś problem ze sobą. W ogóle co interesuje Cię jak rodzą inne kobiety ? Naprawdę nie masz co robić ? Zajmij się swoim kroczem a inne niech Cię nie interesują 😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goosak
9 minut temu, Gość gość napisał:

Troll jak nic, sezon ogórkowy, to trzeba jakoś produkować tematy,

Jeśli jednak nie troll, to popieram:

Bo przecież kobiety, które jeszcze nie rodziły (w tym Ty), bezdzietne, zakonnice, kobiety które poroniły, te po cesarkach to nie kobiety - czyli co w takim razie mężczyźni? trzecia płeć? No muszę mojemu mężowi przekazać, że tworzymy bardzo nowoczesny związek bo nie jestem kobietą.

I mówi to małolata, która zaciążyła bez studiów (sorry dziś licencjat to byle ...a może mieć) zapewne bez pracy (na pytania o pracę już nie odpowiedziała) czyli na utrzymaniu kogoś (rodziców, partnera - nie ważne) i tak przez następne minimum 3 lata a może i dłużej (zaraz będzie "chcę 2,3, 5 opłaca mi się iść do pracy na rok..." . Ewentualnie z pensją 2000, bo nie wierzę, że lasce na studiach dali poważną pracę na czas nieokreślony z dobrą pensją - chyba, że te studia to wieczorowe dla papierka. Być może właśnie uświadomienie sobie jak bardzo jest się w d.... z ciążą w tym wieku wzbudziło potrzebę dowartościowania się tym, że chociaż urodzisz naturalnie i szukasz poparcia innych, że za poród dołem dostaniesz plus 10 do zajebistości.

Tak z ciekawości z czego ten licencjat i na jakiej uczelni?

BTW urodzenie c....ką to jeszcze żaden wyczyn jak natura dała do tego warunki  (niektóre kobiety  mają lepsze warunki i mogą mięć 5 bez większego wysiłku - żadna w tym ich zasługa, ot. genetyka, dla innych urodzenie 1 jest problemem) przed Tobą minimum 20 lat ciężkiej harówki, żeby młode wychować na wartościowego człowieka, przy okazji zrobić coś dla siebie i znaleźć dobrą pracę, aby nie być obciążeniem dla społeczeństwa i rodziny.

Także sądząc, że poród sn zrobi z Ciebie prawdziwą kobietą grubo się mylisz dziecko...

O bardzo mądrze powiedziane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorko, mam wrażenie, że trochę prosiłaś się o to, żeby Ci się oberwało. Jesteś na początku drogi do macierzyństwa i w ogóle dorosłego życia, a zaczynasz od mówienia innym, kiedy jest się prawdziwą kobietą i która matka ma prawo powiedzieć, że urodziła, a która nie. Mówisz, że to Twoje poglądy i masz do nich prawo. Każdy ma prawo do poglądów, ale kiedy wyraża się je na publicznym forum, daje się innym prawo do dyskutowania z nimi. Umówmy się - kiedy chcemy zachować swoje opinie dla siebie, nie wychodzimy na ulicę i nie wykrzykujemy ich do przechodniów. Na koniec - nie ma nieprawdziwych kobiet, wszystkie kobiety są stuprocentowo prawdziwe. Warto jednak być mądrą kobietą i nie tworzyć głupich podziałów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jak będziesz zmuszona do cc to lepiej się później zabij bo skoro tylko po naturalnym porodzie będziesz czuła się lepszą to nie widzę innego wyjścia przecież nie będziesz zyla z świadomością że masz dziecko a go nie urodzilas tylko zlecialo Ci z nieba 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 godzin temu, Gość Goosak napisał:

I uważasz że rodząc naturalnie będziesz prawdziwą kobietą... To chyba masz jakiś problem ze sobą. W ogóle co interesuje Cię jak rodzą inne kobiety ? Naprawdę nie masz co robić ? Zajmij się swoim kroczem a inne niech Cię nie interesują 😂😂😂

No wlasnie zajmuje sie swoim. Mowie o tym co ja chce a nie co inne powinny. Glupia jesyes czy udajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
13 minut temu, Bambucza30 napisał:

To jak będziesz zmuszona do cc to lepiej się później zabij bo skoro tylko po naturalnym porodzie będziesz czuła się lepszą to nie widzę innego wyjścia przecież nie będziesz zyla z świadomością że masz dziecko a go nie urodzilas tylko zlecialo Ci z nieba 

Wez nie pie**** mam prawo cos wolec albo nie. Wole urodzic sn niz cc, tak samo jak wole sama nosic dziecko niz przez surygatke i mak do tego prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Inżynier
Dnia 9.07.2019 o 19:25, Gość Gość napisał:

Oczywiście, że jeśli nie ma potrzeby robić cc, należy rodzić naturalnie. Ale przypomnę: cięcie cesarskie w dzisiejszej postaci jest wspaniałym osiągnięciem medycyny. Zanim wynaleziono metodę operacji, która pozwalała przeżyć matce i dziecku, śmiertelność kobiet i noworodków przy porodach była ogromna. Nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy, tak nam się w głowach od dobrobytu poprzewracało. 

Wystarczy sobie wyobrazić, w jakich bólach i męczarniach umierała kobieta przy nieprawidłowym porodzie na XIX-wiecznej wsi bez fachowej pomocy. Dziś ta sama kobieta po 20-minutowej operacji jest bezpieczna, jej dziecko też. 

Trzeba się cieszyć, że żyjemy w czasach, w których tak wielu dramatów można uniknąć. A dzielenie kobiet na lepsze i gorsze na podstawie tego, jak ich dzieci przyszły na świat to... kompletne nieporozumienie (oszczędzę sobie ostrzejszych słów).

Brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Wez nie pie**** mam prawo cos wolec albo nie. Wole urodzic sn niz cc, tak samo jak wole sama nosic dziecko niz przez surygatke i mak do tego prawo

Dobrze że nie "surykatke";) no podziel się co za studia skończyłaś bo ciekawa jestem gdzie taki " orzeł " dyplom dostał. Oczywiście że masz prawo coś wołać albo nie, ale chyba nazywanie kobiet wybierających cc ...kami jak to robisz to przesada, szczególnie w Twoim wieku i z Twoim nazwijmy to doświadczeniem życiowym... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

*woleć miało być, głupi slownik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
9 godzin temu, Gość gosc napisał:

Nie ,dysklesja, dysgrafia i dysortografia czy dyskalkulia to nie jest to samo 🙂

obecnie dysgrafię, dysortografie, itp, uwaza sie za za podtypy dysleksji rozwojowej. Dysleksja rozwojowa to szerszy termin, który oznacza trudnosci w nauce czytania i pisania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośc
2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

No wlasnie zajmuje sie swoim. Mowie o tym co ja chce a nie co inne powinny. Glupia jesyes czy udajesz?

Nie, nie zajmujesz się swoim. Wyzywasz ludzi od głupich, a sama w pierwszym poście jedziesz po kobietach, które wybrały cc. A teraz twierdzisz, że nie i tylko swoje pragnienia opisujesz. To kto tu jest głupi? Te studia to kończyłaś chyba zaocznie w wyższej szkole i tatuś był tam rektorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pierwszy post trollerski niepotrzebnie ośmiesza temat

to nawet ja wiem, że lepiej jest rodzić sn, bo

- przechodząc przez kanał rodny dziecko nabywa odporności

- mniejsza możliwość zakażenia

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Khjjiojjjk
10 godzin temu, Gość gosc napisał:

obecnie dysgrafię, dysortografie, itp, uwaza sie za za podtypy dysleksji rozwojowej. Dysleksja rozwojowa to szerszy termin, który oznacza trudnosci w nauce czytania i pisania. 

To jest cos czego nie pojmuje. No bo przecież jak ktoś nie jest w stanie nauczyć się na pamięć reguł gramatycznych/ortograficznych/wyjątkow itp to znaczy, że ma problemy z pamięcią. A jak ma problemy z pamięcią, to znaczy że jest trochę upośledzony i powinien chodzić do szkoły specjalnej. Czemu wiec takie tłuki chodzą do normalnych szkół, zalatwiaja sobie lewe zaświadczenia i nawet zdają maturę nie umiejąc pisać i robiąc byki w najprostszych wyrazach... To jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hela

Ja uważam, że takie bzdury mogą głosić tylko zazdrosne wredne baby które były zbyt nieudolne, żeby załatwić sobie cesarkę.

Prawda jest taka, że prawie każda ginekolożka rodzi przez cc. Przypadek? Nie sądzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakie to ma znaczenie czy cesarka jest porodem czy nie porodem? Ważne że dziecko jest na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×