Zakopiańczyk to jeebanny chooj z wielką blizną na gębie i kuutas i ...da wjeednym

1 minutę temu, Gość Marzenka napisał:

I myślisz że ja nie wiem zes mnie na FB I MS poblokował... Bo ja taka głupie jak ty deebiilu!!!!!!

Ja się nie dziwie, ze cię poblokował.

Idę ścieżkę wciągnąć...zaraz wracam

5 minut temu, Gość Marzenka napisał:

Idę ścieżkę wciągnąć...zaraz wracam

Spadaj podsywie, jaką ścieżkę? Ten Deebill mi wmawia ze ja niby cpam a mi się tylko dwa razy zrobila AON mnie juz na odwyk Deebill wysyłać chcial, siedzi na tym zadudpi i poza warsztatem i swoja wielka rodzina i wiocha swiata nie widzial jak raz w tygodniu by mógł zaszaleć w sobotę to gdzie tam.. dwa piwa ... i koniec bo przecia do kościoła rano trza biec. Wiesniak i rogol

Teraz to lepsa se znalazles, niby taka super partia, laska ale wzrost srajacego psa, pewno nawet 1,60 nie ma, księżniczka wielka, 20 lat i pierwse piątki robi w kosciolku zawse w niedzielę, wielka studenka hahaha a cycniki na zamówienie robi bo by królewnie kręgosłupie wysiad od tego ciężaru, ciekawe cy cię na taka paniusie stać, może bratek daa podwyzke? Hahahataka pożarna dziewczyna ci się trafiła bo przecież takie nie śmierdzi. 

Ok, Marzena. Niech Ci będzie, Twoja racja, daj już sobie spokój. Bardzo Cię proszę, odpuść. 

1,60 sa najlepsze, wielkie tyczki paskudne. Tu ma racje moj skarb też ma z 1,60

No właśnie niskie dziewczyny 164 są najlepsze do tego maja śliczne tyłki i piękne tylki

3 minuty temu, Gość Zakopiańczyk albo i łona napisał:

Ok, Marzena. Niech Ci będzie, Twoja racja, daj już sobie spokój. Bardzo Cię proszę, odpuść. 

Ta twoja ciipa myśli że ja jakaś glupa jestem? Łona mi pieerdoli pses telefon o jakichś grupach wsparcia i mi oferuje pomoc? Cego ty mnie zablokowales a twoja ... do mnie wypisuje???? Co z ciebie za Facebook? Powiedz jej niech spierrdala, albo mnie odbokujes albo bede tutaj pisala do skudku

I niech mi ona nie ...i o zadnej ematii do twojej starej bo zes sam stara na wozek wyslal!!! Co ja mam do tego??? Niech sobie te ematie w dupie wsadzi i niech mi nie wmawia dzzziwka że ja jestem pijana bo ja jestem trezwa

Lecz się kobieto

Sytuacja jest juz opanowana. Przepraszam za Marzenę i za siebie,  bardzo proszę o niepodnoszenię tego tematu. 

Dziękuję wszystkim za miłe słowa i wyrozumiałość. 

Napisz znów coś Zakopianczyku bo milo się Cię czyta.

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Napisz znów coś Zakopianczyku bo milo się Cię czyta.

Jezusicku!!!... ja byk pisał, ja lubie sobie pogadać ale od wczoraj to mi tak wstyd że się wolałem nie wychylać aż się boję jutra, bo ta Marzenka to nieprzewidywalna kobita 

Zakopiańczyku, to ona powinna się wstydzić nie Ty. 

Jak mnie ktos zaraz nie wyroocha to sie zesram! Znacie jakiegos dobrego psychiatre?

Dnia 24.07.2019 o 01:22, Gość Marzenka napisał:

Niech się Zakopiańczyk przyzna dlaczego jego stara w pieluchy robi he he, bo Tadziu gnooj 6 lat temu z mamusia jechał do Nowego Sącza i się na lodzie pod tira wyjebał. Sam se mordę rozrypal, matkę do końca życia na wózek skazał, Cwaniak mi tu teraz mądrości prawił że za dużo wypiłam a jak ten gnooj z matki warzywo zrobił to jest niby ok.??? I kootas mi będzie w szufladach grzebał czy ścieżki nie robię hehehe, Deebill . skończony, z tą ciipaa tu przylaz chooj a ja jej byk mogła w gebe zasadzić niech się wali dziewka karzeł. ...alaj Zakopiańczyk. Ciotaa pies i chooj. Koorwa rogata a twoja nowa dziewczyna to karzeł a jej Stary to pedał i każdy to wie. I ty mi pijaństwa i  kresek chooju nie wmawiqj szmatoo, załatwię Cię jeszcze zobaczysz gnooju, to dopiero początek

Dopiero teraz ten wątek przeglądam, miałam się nie odzywać ale krew się we mnie gotuje jak to czytam. Bo to są bzdury wyssane z palca,  Zakopiańczyk miał wypadek,  bardzo ciężki, ale to nie jego wina była, poprostu wyprzedzal w miejscu dozwolonym ,w terenie niezabudowanym, a z naprzeciwka jechał pirat 190km zima, lód i była kraksa,  Tadek nie wymenawrował i wjechał pod tira i wyrąbał w drzewo. 

Mama tadzia Nie jest żadnym warzywem, była przez dłuższy czas w śpiączce, tadek sie nią opiekował, potem była długo unieruchomiona, nadal najwięcej czasu porusza sie na wózku, wiadomo ze potrzebuje pomocy ale jest ok. Juz zaczyna chodzić o kulach, Jest sprawna umysłowo a nazywanie jej warzywem to jest poprostu... bez komentarza...

Marzenka weź się ...lko lecz w końcu!!! To jest koszmar co ty wypisujesz, jak tak można...

Eh...

17 minut temu, Gość Spaślowa napisał:

Dopiero teraz ten wątek przeglądam, miałam się nie odzywać ale krew się we mnie gotuje jak to czytam. Bo to są bzdury wyssane z palca,  Zakopiańczyk miał wypadek,  bardzo ciężki, ale to nie jego wina była, poprostu wyprzedzal w miejscu dozwolonym ,w terenie niezabudowanym, a z naprzeciwka jechał pirat 190km zima, lód i była kraksa,  Tadek nie wymenawrował i wjechał pod tira i wyrąbał w drzewo. 

Mama tadzia Nie jest żadnym warzywem, była przez dłuższy czas w śpiączce, tadek sie nią opiekował, potem była długo unieruchomiona, nadal najwięcej czasu porusza sie na wózku, wiadomo ze potrzebuje pomocy ale jest ok. Juz zaczyna chodzić o kulach, Jest sprawna umysłowo a nazywanie jej warzywem to jest poprostu... bez komentarza...

Marzenka weź się ...lko lecz w końcu!!! To jest koszmar co ty wypisujesz, jak tak można...

Eh...

Współczuję wam. Też znam taką wariatkę jak ta Marzena, pół świata by przekopała byle człowieka znaleźć i go zniszczyć. To jest dramat :-(

Marzenka, weź wyciąg te zółciutkie papiery z szuflady i udaj się gdzie trzeba. 

Marzenka odezwij się do mnie. Kocham Cię!!!

I do mnie i do mnie, jadę palcówkę! ee! ee! ee!

Marzenko znajdę Cię Kochana choćby na końcu świata nie uciekniesz przede mną a Tadzika zostaw w spokoju bo inaczej ja przepędzę go z Teojego życia z z Twojej głowy...