Gdzie można poznać fajnego faceta? Takiego, który bedzie nadawał się na męża?

2 minuty temu, Gość nnn napisał:

Dlaczego byłeś odrzucany?

cierpiałem na frotteryzm,tzw. pocieractwo,ilekroć rozmawiałem z kobietą nie mogłem się powstrzymać i nieustannie ocierałem się swoim ciałem o jej pośladki...

1 godzinę temu, Gość Eedee napisał:

Ja osobiscie powiem to co pisze zawsze, jak dziewczyna chce znalesc wiernego, troskliwego chłopaka (może  nawet męża) Dziewczyny znajdzcie sobie "przegrywa". Nie kazdy przegryw jest brzydki, sa chłopaki z niską samooceną, nie takie samce alfa czyli kozaki/dominatorzy. Znajdzcie sobie przegrywa prawie PRAKTYCZNIE nie ma szans zeby was zostawił, powiem inaczej Będzie wam wdzieczny ze sie nad nim zlitowałyście

Zgadzam się, ja mam "przegrywa"!  A dokładnie chłopaka z niską samooceną - mimo, że jest wykształcony i baardzo inteligentny to ma dwie dość znaczące ''"wady''" - jest dość niski (ale wyższy ode mnie;  ja sama jestem niska) i grubszej postury (taki okrąglaczek  za to ja 'szkapa' - autorko, nosimy dokładnie ten sam rozmiar!). Ma swoje pasje, które może ja podzielam w niewielkim stopniu, ale tak pasjonująco o nich opowiada że aż chce się słuchać! Jest opiekuńczy, trochę nieśmiały...ale nie aż tak jak ja. 
No i już wyobraża sobie naszą przyszłą rodzinkę  Nie oddałabym go za nic.

Taka refleksja mi przyszła do głowy: poświęcamy wiele uwagi, energii, czasu na wybór szkoły, zawodu, potem na naukę, potem znalezienie pracy, robienie kariery. Również na bardziej prozaiczne sprawy jak zakup ubrania, czy samochodu.

Natomiast nieporównywalnie mniej uwagi, energii, czasu poświęcamy na pielęgnowanie istniejących w naszym życiu relacji z ludźmi lub zbudowanie nowych relacji.

4 minuty temu, Gość alf napisał:

opisz siebe krótko i w kilku zdaniach co sprawia że myslisz że byłabyś dobrą żoną/partnerką? To że jesteś wykształcona jest mało istotne

Jestem czula, troskliwa, ostatnio usłyszałam, ze mam miły charakter, dobrze gotuje ;P myślę, że byśmy się razem (z ta osoba) nie nudzili. Lubię aktywnie spędzać czas. 

Tutaj nie szukaj ktoś coś chce wcisnąć, wyjdż gdzieś na miasto miejscach bez alko. Nikt nie zagadał?. Zaczep np spytaj o drogę jakiś preteks, księżniczce korona nie spadnie, będzie zainteresowany podtrzyma rozmowę, dalej z gòrki. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Taka refleksja mi przyszła do głowy: poświęcamy wiele uwagi, energii, czasu na wybór szkoły, zawodu, potem na naukę, potem znalezienie pracy, robienie kariery. Również na bardziej prozaiczne sprawy jak zakup ubrania, czy samochodu.

Natomiast nieporównywalnie mniej uwagi, energii, czasu poświęcamy na pielęgnowanie istniejących w naszym życiu relacji z ludźmi lub zbudowanie nowych relacji.

Racja. Ale mam deja-vu z innego wątku :D pozdrawiam! Ps. Można postarać się o większa kreatywność a nie działać na zasadzie kopiuj - wklej :)

2 minuty temu, Gość nnn napisał:

Jestem czula, troskliwa, ostatnio usłyszałam, ze mam miły charakter, dobrze gotuje myślę, że byśmy się razem (z ta osoba) nie nudzili. Lubię aktywnie spędzać czas. 

to nie wiem - może nieswiadomie masz w sobie cos co sprawia że mżczyźni sie ciebie boją i wola nie próbować

ja zony nie szukam ale z chęcią z tobą popiszę o ile masz ochotę i czujesz sie samotna - lubię rozmawiać z kobietami

9 minut temu, Gość nnn napisał:

Dlaczego byłeś odrzucany?

Żadnej nigdy o to nie pytałem, ale to pewnie kwestia wyglądu, bo nie miałem okazji pokazać charakteru, tylko od razu spotykałem się z odmową.

Szczególnie brzydki nie jestem, ale przystojny też nie.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Tutaj nie szukaj ktoś coś chce wcisnąć, wyjdż gdzieś na miasto miejscach bez alko. Nikt nie zagadał?. Zaczep np spytaj o drogę jakiś preteks, księżniczce korona nie spadnie, będzie zainteresowany podtrzyma rozmowę, dalej z gòrki. 

Dziękuje! No w końcu ktoś sensownie odpowiedzial na zadane przeze mnie pytanie :) podkreślałam wyżej wielokrotnie, że nie szukam na siłę. Chciałam jedynie stworzyć warunki do tego żeby pojawić się w odpowiednim miejscu i czasie.

9 minut temu, Gość odrzucany always napisał:

cierpiałem na frotteryzm,tzw. pocieractwo,ilekroć rozmawiałem z kobietą nie mogłem się powstrzymać i nieustannie ocierałem się swoim ciałem o jej pośladki...

Nieudany podszyw.

6 minut temu, Gość alf napisał:

to nie wiem - może nieswiadomie masz w sobie cos co sprawia że mżczyźni sie ciebie boją i wola nie próbować

myślę, że widać, że raczej łatwo nie bedzie moze sie boja, bo chyba jestem dość atrakcyjna

1 minutę temu, Gość nnn napisał:

Dziękuje! No w końcu ktoś sensownie odpowiedzial na zadane przeze mnie pytanie podkreślałam wyżej wielokrotnie, że nie szukam na siłę. Chciałam jedynie stworzyć warunki do tego żeby pojawić się w odpowiednim miejscu i czasie.

musisz mieć te okulary ze Star Treka ten co ten stary łysy grzyb kapitan miał jak się teleportował przed Klingonami - pamiętasz?

9 minut temu, Gość alf napisał:

to nie wiem - może nieswiadomie masz w sobie cos co sprawia że mżczyźni sie ciebie boją i wola nie próbować

Czasem odnoszę wrazenie, że faceci boja sie takich kobiet. Raczej nie jest łatwo mnie poderwać - może to odstrasza? 

2 minuty temu, Gość nnn napisał:

myślę, że widać, że raczej łatwo nie bedzie moze sie boja, bo chyba jestem dość atrakcyjna

No może tak być. Jeśli facet był wielokrotnie odrzucany, to zaczyna myśleć, że taka dziewczyna na pewno jest zajęta, a jeśli nie jest, to i tak nie ma u niej szans...

3 minuty temu, Gość nnn napisał:

myślę, że widać, że raczej łatwo nie bedzie moze sie boja, bo chyba jestem dość atrakcyjna

Może do Twojej atrakcyjności dorzucasz resting bitch face? I faceci nie podchodzą, bo ich zdaniem wyglądasz na pustą, taką co to wyżej sra niż d.. ma? 

4 minuty temu, Gość minus to plus napisał:

musisz mieć te okulary ze Star Treka ten co ten stary łysy grzyb kapitan miał jak się teleportował przed Klingonami - pamiętasz?

A po co mi one? Nie ogladalam :D mam czego żałować? Lubie filmy akcji i psychologiczne ew. thrillery. 

albo że ma p eni sa

1 minutę temu, Gość nnn napisał:

A po co mi one? Nie ogladalam mam czego żałować? Lubie filmy akcji i psychologiczne ew. thrillery. 

o ile nie wyglądasz jak Klingon to na pewno kogoś znajdziesz

2 minuty temu, Gość aaa napisał:

Może do Twojej atrakcyjności dorzucasz resting bitch face? I faceci nie podchodzą, bo ich zdaniem wyglądasz na pustą, taką co to wyżej sra niż d.. ma? 

no tak, dziekuje ! w sumie taka jestem, a twarz mam ... zeby wzbudzac zazdrosc

1 minutę temu, Gość nnn napisał:

no tak, dziekuje ! w sumie taka jestem, a twarz mam ... zeby wzbudzac zazdrosc

jesteś próżna i spragniona uwagi - zranione ego kobiety wyczuwam na milę

8 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

No może tak być. Jeśli facet był wielokrotnie odrzucany, to zaczyna myśleć, że taka dziewczyna na pewno jest zajęta, a jeśli nie jest, to i tak nie ma u niej szans...

 Nigdy nie myslalam o tym od tej strony. Ale fakt czasem zdarzało się, że w dosadny sposób komuś podziękowałam ale tylko wtedy kiedy chciał np. chamsko przyszpanować przed kolegami - w takich pokazówkach brać udziału nie będę. Własnie dlatego od jakiegosc czasu męcza mnie kluby i uważam, że to nie jest miejsce dla mnie... jak ktoś taki niegrzecznie podbija to się tylko denerwuję - zdarza się, że wysuła wysłannika to też nie chce mi się z takim gościem gadać. Troche uważam to za starte czasu.

Ogólnie jestem dość otwarta i myślę, że jest o czym ze mna pogadać. 

6 minut temu, Gość nnn napisał:

no tak, dziekuje ! w sumie taka jestem, a twarz mam ... zeby wzbudzac zazdrosc

Znowu ktos pisze w moim imieninu :/

4 minuty temu, Gość szkoda gadać napisał:

jesteś próżna i spragniona uwagi - zranione ego kobiety wyczuwam na milę

Ja tego nie pisałam

2 minuty temu, Gość nnn napisał:

Ogólnie jestem dość otwarta

mmmm już cię lubię dobrze że nie udajesz i sie nie wstydzisz

5 minut temu, Gość nnn napisał:

 Nigdy nie myslalam o tym od tej strony. Ale fakt czasem zdarzało się, że w dosadny sposób komuś podziękowałam ale tylko wtedy kiedy chciał np. chamsko przyszpanować przed kolegami - w takich pokazówkach brać udziału nie będę. Własnie dlatego od jakiegosc czasu męcza mnie kluby i uważam, że to nie jest miejsce dla mnie... jak ktoś taki niegrzecznie podbija to się tylko denerwuję - zdarza się, że wysuła wysłannika to też nie chce mi się z takim gościem gadać. Troche uważam to za starte czasu.

Ogólnie jestem dość otwarta i myślę, że jest o czym ze mna pogadać. 

 

czasami wystarczy bliski przyjaciel by nie czuć sie samotnej - nie musisz od razu mieć mężą i czuć się gorszą tylko dlatego że koleżanki mają

13 minut temu, Gość aaa napisał:

Może do Twojej atrakcyjności dorzucasz resting bitch face? I faceci nie podchodzą, bo ich zdaniem wyglądasz na pustą, taką co to wyżej sra niż d.. ma? 

Raczej nie. Jak facet jest w porzadku... jestem kulturalna :) nie wygladam na pusta

1 minutę temu, Gość nnn napisał:

nie wygladam na pusta

nie obraź się ale to tylko twoje zdanie.Nie twierdzę że jesteś pusta ale są kobiety które maja nieustanny  gniew w oczach i facet do takich woli nie podchodzić.

Nawet najgorsza miernoty kobiety biorą za mężów, więc chyba każdy się nadaje. Chyba, że masz swoje oczekiwania.

6 minut temu, Bolek napisał:

Kolejna która będzie zdradzana/ lub zdradzać ewentualnie żyć w nieszczęśliwym związku. Musi być taki i taki, takie a takie wykształcenie/ pracę.... W dresach zły, w klubie zły, motocyklista o nie nie ...  Może tobie jest pisany budowlaniec który zagwizdał na ciebie na ulicy, z nim nigdy nie będziesz się nudzić, zawsze będziesz mieć dobry humor i będziecie w szczęściu chować gromadkę dzieci... No ale taki typ jest odrzucony całkowicie.

co zrobisz... one tak mają...