Kawa po turecku

Ktoś  zna,  ogląda? Co sądzicie?

Oglądam, trochę dziwna para 

Co jest dziwnego?

27 minut temu, Gość Gosc napisał:

Co jest dziwnego?

chociażby to że młoda dziewczyna rezygnuje z siebie, ze swojego rozwoju i zamiast korzystać z życia to siedzi w domu na jakimś zadupiu w Turcji i czeka aż mąż wróci z pracy.

Ja tam ich lubię :) Fajni są, kochają się to widać. On też całkiem nieźle mówi po polsku.  Mają sobie mały kanalik jakieś swoje miejsce w internecie i spoko. Nie kreują się na specjalistów w jakiejś dziedzinie. Mama tej dziewczyny czasem się pojawia w filmach i też czuć od niej jakieś "ciepło "

Ogólnie nie ma się co za bardzo czepiać w mojej opinii. :) 

A ja ich lubię. Miłe, spokojne małżeństwo. Nie kreują się na pseudo specjalistów od wszystkiego i niczego. Mają sobie mały kanalik, swoje miejsce na yt i luz. On całkiem nieźle mówi po polsku. Mama, która czasem się pojawia w filmach też wydaje się być bardzo ciepłą osobą.

W mojej opinii nie ma się ich co czepiać. 

mnie sie spodobali i chyba bede do nich czesciej zagladac. Przyjemnie sie slucha i oglada. 

Obydwoje sa sympatyczni, ona taka naturalna, niezmanierowana, normalna, nie zadziera nosa.  W komentarzach jest mila, przyjmuje krytyke i rozne uwagi.  Nie to co inne youtuberki,  ze nic im nie mozna napisac.  No ale dziwne jest to,  co juz ktos napisal.  Mloda dziewczyna, po studiach,  a siedzi w domu i nie pracuje. Jeszcze w Turcji.  Ciekawi mnie czy oni chca miec dzieci. 

9 godzin temu, Gość isjdndkxnxmx napisał:

Obydwoje sa sympatyczni, ona taka naturalna, niezmanierowana, normalna, nie zadziera nosa.  W komentarzach jest mila, przyjmuje krytyke i rozne uwagi.  Nie to co inne youtuberki,  ze nic im nie mozna napisac.  No ale dziwne jest to,  co juz ktos napisal.  Mloda dziewczyna, po studiach,  a siedzi w domu i nie pracuje. Jeszcze w Turcji.  Ciekawi mnie czy oni chca miec dzieci. 

Może nie jest jej łatwo znaleźć tam pracy? Kiedyś wspominała, że tam gdzie są to tylko dlatego, zeby mąż złapał doświadczenie ogólnie bo też mu było ciężko coś ogarnąć ale, że są tam tylko na jakiś czas.

A jeśli nie chcą dzieci to co? Serio pytanie o dzieci/ślub to najgorsze z możliwych pytań... Strasznie nie taktowne. 

15 godzin temu, Gość gosc napisał:

chociażby to że młoda dziewczyna rezygnuje z siebie, ze swojego rozwoju i zamiast korzystać z życia to siedzi w domu na jakimś zadupiu w Turcji i czeka aż mąż wróci z pracy.

W dzisiejszych czasach można się rozwijać zwłaszcza „siedząc w domu”. Bycie niewolnikiem kredytów czy pracodawcy to ostatnie rzeczy, które pomagają w samorozwoju. Jak dla mnie to wspaniałe, że może sobie posiedzieć w domu i ma faceta, którego bardzo kocha.

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Może nie jest jej łatwo znaleźć tam pracy? Kiedyś wspominała, że tam gdzie są to tylko dlatego, zeby mąż złapał doświadczenie ogólnie bo też mu było ciężko coś ogarnąć ale, że są tam tylko na jakiś czas.

 

A jeśli nie chcą dzieci to co? Serio pytanie o dzieci/ślub to najgorsze z możliwych pytań... Strasznie nie taktowne. 

 

Czytaj ze zrozumieniem. Gdzie wczytalas ze podejrzewam ze nie chca miec dzieci? Bo tak wynika z twojego wpisu.  Wlasnie tacy ludzie jak ty rodza plotki i sieja nieprawde.  Ja po prostu zawtanawialam sie czy chca miec dzieci.  Bez dziecka chyba byloby im latwiej. 

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Może nie jest jej łatwo znaleźć tam pracy? Kiedyś wspominała, że tam gdzie są to tylko dlatego, zeby mąż złapał doświadczenie ogólnie bo też mu było ciężko coś ogarnąć ale, że są tam tylko na jakiś czas.

 

A jeśli nie chcą dzieci to co? Serio pytanie o dzieci/ślub to najgorsze z możliwych pytań... Strasznie nie taktowne. 

 

To gowno.  Co za wariatka z ciebie.  Mnie ciekawi czy chca czy nie chca po prostu, a nie komentuje zadnej opcji. Kr/ety/nka.

3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Może nie jest jej łatwo znaleźć tam pracy? Kiedyś wspominała, że tam gdzie są to tylko dlatego, zeby mąż złapał doświadczenie ogólnie bo też mu było ciężko coś ogarnąć ale, że są tam tylko na jakiś czas.

 

A jeśli nie chcą dzieci to co? Serio pytanie o dzieci/ślub to najgorsze z możliwych pytań... Strasznie nie taktowne. 

 

A co w tym jest nietaktownego? Normalne pytanie jak kazde nadwrazliwcu.  Na takie pytanie odpowiedź brzmi: tak, chcemy  albo nie, nie chcemy.

Nietaktowne to sa teksty typu :dlaczego jeszcze nie macie dzieci? Albo: powinniście juz miec dzieci. 

47 minut temu, Gość jxjdnjsksnsis napisał:

Czytaj ze zrozumieniem. Gdzie wczytalas ze podejrzewam ze nie chca miec dzieci? Bo tak wynika z twojego wpisu.  Wlasnie tacy ludzie jak ty rodza plotki i sieja nieprawde.  Ja po prostu zawtanawialam sie czy chca miec dzieci.  Bez dziecka chyba byloby im latwiej. 

45 minut temu, Gość pola ola jajsssjsjs napisał:

To gowno.  Co za wariatka z ciebie.  Mnie ciekawi czy chca czy nie chca po prostu, a nie komentuje zadnej opcji. Kr/ety/nka.

41 minut temu, Gość na chmurce lizakttt napisał:

A co w tym jest nietaktownego? Normalne pytanie jak kazde nadwrazliwcu.  Na takie pytanie odpowiedź brzmi: tak, chcemy  albo nie, nie chcemy.

Nietaktowne to sa teksty typu :dlaczego jeszcze nie macie dzieci? Albo: powinniście juz miec dzieci. 

Ile jeszcze razy odpiszesz na ten jeden komentarz? 

Ona bardzo chciała mieszkać w Turcji, studiowała w tym kierunku i nawet na Erasmusie nie mogła przepuścić żadnego turka (byle tylko jakiś się nią zainteresował) no i w końcu się znalazł kandydat co nie było trudne i sobie „wychodziła” malzenstwo :). A on pochodzi z biednego domu. 

Dnia 31.07.2019 o 20:06, Gość Kivo napisał:

Ona bardzo chciała mieszkać w Turcji, studiowała w tym kierunku i nawet na Erasmusie nie mogła przepuścić żadnego turka (byle tylko jakiś się nią zainteresował) no i w końcu się znalazł kandydat co nie było trudne i sobie „wychodziła” malzenstwo :). A on pochodzi z biednego domu. 

A skąd ty to niby wszystko wiesz? Siedzisz im w głowach czy jak? 

Wow nie wiedziałam, że jesteśmy już tak sławni, żeby o nas na forach dyskusje się toczyły Przypadkiem ten wątek znalazłam. Chciałabym skomentować Wasze wypowiedzi na temat tego, że rzekomo zrezygnowałam ze swojego rozwoju i mimo ukończonych studiów siedzę w domu i to jeszcze na jakimś zadupiu w Turcji. Otóż nie zrezygnowałam ze swojego rozwoju dlatego też powstał ten kanał i zarabiam z niego normalną pensję. Wolę pracować w taki sposób, niż użerać się z pracodawcą. W tej pracy sama sobie jestem szefem, robię to co lubię, jak chcę i kiedy chcę. A na zadupiu w Turcji żyje nam się lepiej, niż w Polsce i jesteśmy tutaj ze względu na pracę Nuriego, gdyż jest pracownikiem państwowym, a takie osoby na początku swojej kariery wysyłane są na wschód Turcji, żeby ten region mógł się rozwijać. Jesteśmy z tego dumni, że możemy brać w tym udział. Dziwię się, że niektórzy ludzie nie mogą zrozumieć, że życie w Polsce nie zawsze jest tą najlepszą opcją i że praca na etacie nie zawsze jest tą, w której pracownik się spełnia. Co do pytania o dzieci to faktycznie są one niestosowne. A co do ostatniego komentarza jako bym na Erasmusie na siłę szukała Turka to jest to kompletna bzdura, bo byłam akurat wtedy w związku z Polakiem. A to z jakiego domu ja czy Nuri pochodzimy nie ma żadnego znaczenia. Rodziny się nie wybiera. Pozdrawiam wszystkich

droga kawo:  z gory mowie, ze odpisywanie na plotki nie ma sensu   teraz, kiedy wystawilas swoj wizerunek publicznie, zawsze bedzie dotykac cie krytyka: zwolenniczki etatu beda cie krytykowac za to, ze siedzisz w domu chocbys nie wiem jak usilnie je przekonywala, ze jestes szczesliwa; madki beda cie krytykowaly za brak potomstwa i doszukiwaly sie chorob/ nieplodnosci”ze pewnie nie moze miec”; nacjonalistki za to, ze mieszkasz w Turcji i masz meza Turka, no niestety na to trzeba byc przygotowanym tu na kafe  

walczac z tym tylko sie spalisz 

zycze odpornosci

Ten uczuć, gdy ktoś odgrzewa wątek sprzed czterech miesięcy... i odpowiada na posty z lipca w listopadzie 

mowisz o mnie? zdaje sie, ze to sama zainteresowana go odkopala godzine temu- ja wczensiej nie wiedzialam, ze taki kanal istnieje.

jak tam, poskladalas sie juz ze smiechu czy jeszcze dychasz? 

Kawa wytłumaczyła się nam w swoim najnowszym vlogu z "siedzenia w domu na utrzymaniu męża Turka" Wszystko spoko, uważam, że praca z domu jest super jeśli ktoś dobrze się w tym czuje. Sama częściowo pracuje z domu i zazdroszczę tego, że ktoś może całkowicie być sobie szefem i pracować jak chce i kiedy chce. Ale nie chce mi się wierzyć że przy 22 tys subskrypcji można mieć "normalną" pensje z YT, choćby najniższa krajowa. Ona ma mało współprac, a każdy youtuber potwierdza, że z samych reklam na yt nie wyżyjesz, bo to są grosze. Więc ok, pracuje sobie na yt, ale kokosów z tego nie ma, jest to coś bardziej jak hobby wg mnie. A przedstawia to trochę tak, że ona sama się z tego utrzymuje i absolutnie nie jest na garnuszku męża . 

 

Kawa wytłumaczyła się nam w swoim najnowszym vlogu z "siedzenia w domu na utrzymaniu męża Turka" Wszystko spoko, uważam, że praca z domu jest super jeśli ktoś dobrze się w tym czuje. Sama częściowo pracuje z domu i zazdroszczę tego, że ktoś może całkowicie być sobie szefem i pracować jak chce i kiedy chce. Ale nie chce mi się wierzyć że przy 22 tys subskrypcji można mieć "normalną" pensje z YT, choćby najniższa krajowa. Ona ma mało współprac, a każdy youtuber potwierdza, że z samych reklam na yt nie wyżyjesz, bo to są grosze. Więc ok, pracuje sobie na yt, ale kokosów z tego nie ma, jest to coś bardziej jak hobby wg mnie. A przedstawia to trochę tak, że ona sama się z tego utrzymuje i absolutnie nie jest na garnuszku męża . 

A niech sobie żyje jak chce co nam do tego ? Ludzie pytają więc tak odpowiedziała, a jak jest to już ich sprawa. Ja tam jej zazdroszcze takiego życia, oby tylko ją ten mężczyzna nigdy nie skrzywdził i aby mogła spełniać się w taki sposób jak chce. Tutaj w Polsce tak wygodnie by nigdy nie mieli więc ja osobiście im kibicuje

 

A niech sobie żyje jak chce co nam do tego ? Ludzie pytają więc tak odpowiedziała, a jak jest to już ich sprawa. Ja tam jej zazdroszcze takiego życia, oby tylko ją ten mężczyzna nigdy nie skrzywdził i aby mogła spełniać się w taki sposób jak chce. Tutaj w Polsce tak wygodnie by nigdy nie mieli więc ja osobiście im kibicuje

a dlaczego jej zazdrościsz? Ludzie to mnie nigdy nie przestaną zdumiewać... Zdajesz sobie sprawę jaka jest pozycja kobiet w Turcji? Wiesz ile my mamy tutaj swobód i wygód o których kobiety w Turcji mogą tylko pomarzyć?

Prawda jest taka że gdyby tylko ten jej mąż dostał dobrą pracę w Polsce to w podskokach by wróciła i skończyłoby się mydlenie oczu jak to ona się tam rozwija i jest szczęśliwa. Z youtuba to ma grosze, prowadzi mały kanał  więc jaka praca, pensja i rozwój?

Widzę, że serio nie możecie skumać, że z takich rzeczy jak social media da się wyżyć. Nie ogarniecie tego dopóki sami nie spróbujecie. Nie chcecie spróbować? nie udawajcie znawców. Nawet jeśli ktokolwiek jest na utrzymaniu to co Was to obchodzi? serio dziwią mnie te personalne wycieczki. Można sobie komentować content, ale takie domysły z d*py to tylko strata energii. 

Myślałam, że Magda jest jednak mądrzejsza, a jej mąż bardziej obyty. Ale jak obejrzałam ten ostatni filmik w którym z uśmiechem na ustach opowiada o tym jak im koza uciekała przed ubojem rytualnym przez cale miasto, ale wreszcie ją złapali i opowiada to z taką ulgą jakby właśnie kupiła na targu kiecke z promocji, to straciłam do niej całą sympatie. Zrobiła to dla męża, bo to było jego marzenie, żeby koze złożyć w ofierze. Taka jest wyemancypowana.

Może dość krótko jeszcze mieszka w kraju gdzie się ubija rytualnie zwierzęta i jest wciąż „ciekawa” (złe słowo ale na początku to może wydawać się egzotycznym zwyczajem który ma uzasadnienie, a zrozumienie tego jest jakby dowodem na naszą „otwartość”  itd. ). Mąż jako muzułmanin pewnie właśnie widzi uzasadnienie religijne plus to mięso jest rozdzielane w dużej części wśród potrzebujących. Mam nadzieje że chociaż nie zrobili sobie selfi z głową tej kozy jak to wielu ludzi ma w zwyczaju 

Dziewczyna asymiluje się. 

Będzie coraz bardziej turczynką z prowincji, z polskim pochodzeniem. Ale jeśli jest szczęśliwa to ok. 

Dnia 2.08.2020 o 11:41, Babcia Mówi napisał:

Dziewczyna asymiluje się. 

 

według mnie to się uwstecznia...

12 godzin temu, hiaga napisał:

według mnie to się uwstecznia...

już się uwsteczniła broni tej religii w komentarzach jak oszalała

3 godziny temu, w zaroślach napisał:

już się uwsteczniła broni tej religii w komentarzach jak oszalała

Najzalosniejszy komentarz : widocznie koza miala jakies plany zyciowe: studia, praca, ksiazki. A Magda odpisala: you made my day