Znacie jakieś homoseksualne mamy?

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

też obrzydliwe

Rozumiem, że jesteś prawiczkiem, starą panną, której nikt nie chce albo cnotką co to twierdzi, że seks jest be, a jeśli już ma być to tylko pod kołdrą, przy zgaszonym świetle i na misjonarza. 

8 minut temu, Gość No taaaa polska zacofana napisał:

Lepiej dwie matki niż polska patologiczna rodzina gdzie mnożą się jak króliki, za socjal chleją a ojciec robi awantury.

twoja taka też była, skoro polska? 

7 minut temu, Gość Ella napisał:

I o to się zastanawiam.... czy ten hejt to tylko wielka internetowa odwaga? Czy w życiu realnym nasze dziecko tez by to spotkało. 

Nie od dzisiaj wiadomo, że kozak w necie a P... w świecie.

a w Białymstoku to co było?

7 minut temu, NaugthyBitch napisał:

Rozumiem, że jesteś prawiczkiem, starą panną, której nikt nie chce albo cnotką co to twierdzi, że seks jest be, a jeśli już ma być to tylko pod kołdrą, przy zgaszonym świetle i na misjonarza. 

nie trzeba od razu do gęby żeby czerpać przyjemność z seksu, jest mnóstwo pozycji i wcale nie trzeba przy "zgaszonym świetle"

34 minuty temu, Gość gość napisał:

twoja taka też była, skoro polska? 

a w Białymstoku to co było?

nie trzeba od razu do gęby żeby czerpać przyjemność z seksu, jest mnóstwo pozycji i wcale nie trzeba przy "zgaszonym świetle"

Ale to, że ktoś lubi dawać partnerowi przyjemność w taki sposób wpływa jakoś na Twoje życie? Przeszkadza Ci to u innych? 

Wolałabym mieć dwie matki niż dwóch ojców 

21 minut temu, NaugthyBitch napisał:

Ale to, że ktoś lubi dawać partnerowi przyjemność w taki sposób wpływa jakoś na Twoje życie? Przeszkadza Ci to u innych? 

nie przeszkadza, autorka sie zapytała jak wygląda życie takich par, to napisałam o zwiększonej możliwosci zarażenia grzybicą

12 minut temu, Gość Nono napisał:

Wolałabym mieć dwie matki niż dwóch ojców 

co racja, to racja

Byłam ostatnio na marszu równości i zauważyłam taka parę kobiet z dzieckiem. Zagadalam je z ciekawości, jak sobie dziecko radzi. Synek 6 lat. Podobno super, w przedszkolu nie spotkał się z hejtem. Jedynie one były wezwane same do dyrektorki wyjaśnić sytuację. Nie byla zadowolona, ale 

Zachowała to dla siebie. Przedszkolanki super. Teraz poszedł do zerówki w szkole i na razie próbują się nie wychylac, bo wiadomo. Synek nie ma problemu z kształtem ich rodziny, powiedział mi, że tak się stało, że ma dwie mamy i nic na to nie poradzi, kocha je i jest szczęśliwy. Ze strony sąsiadów jedynie komentarze poleciały kiedyś 

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

nie przeszkadza, autorka sie zapytała jak wygląda życie takich par, to napisałam o zwiększonej możliwosci zarażenia grzybicą

No tak. Bo w heteroseksualnych małżeństwach nie ma grzybic. Tak nawiasem, to ty całujesz dziecko z języczkiem, że bierzesz pod uwagę zarażenie jamy ustnej dziecka grzybicą?

A co jeśli matki się w ogóle nie liZa. Znam parę dziewczyn mieszkają razem, mają dzieci z in vitro,  ale one obie są aseksualne. Nie interesują je te sprawy. Mają dzieci o wychowują razem, ale śpią osobno. 

9 minut temu, Gość Kaa napisał:

A co jeśli matki się w ogóle nie liZa. Znam parę dziewczyn mieszkają razem, mają dzieci z in vitro,  ale one obie są aseksualne. Nie interesują je te sprawy. Mają dzieci o wychowują razem, ale śpią osobno. 

Rozumiem nie uprawiać seksu ale spać osobno? Bez sensu...

18 minut temu, Gość Nina napisał:

Rozumiem nie uprawiać seksu ale spać osobno? Bez sensu...

Dla mnie również. Ale może dla nich ma to sens. Chociaż u nas sam seks tez jest rzadko. Z kolei bez przytulania, pocałunków etc. to sobie nie wyobrażamy. Nam wystarcza takie czułości.

W moim budynku mieszka taka rodzina, dwie kobiety i dwójka dzieci. Do jednej mówią mamo a do drugiej ciociu. Przypuszczam że kobiety są parą. Dzieciaki są grzeczne i dobrze wychowane, raczej radosne, jedno to już prawie nastolatek. Chyba rówieśnicy ich nie hejtują jakoś szczególnie, bo często ich widuję roześmianych w otoczeniu kolegów.

Autorko dziecko potrzebuje matki i ojca.  

8 godzin temu, Gość gość napisał:

No tak. Bo w heteroseksualnych małżeństwach nie ma grzybic. Tak nawiasem, to ty całujesz dziecko z języczkiem, że bierzesz pod uwagę zarażenie jamy ustnej dziecka grzybicą?

Wystarczy, że np dziecko pocałuje cię w usta (bez języczka), wiadomo jak to małe dzieci

6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Autorko dziecko potrzebuje matki i ojca.  

W rzeczy samej

Znam zarówno matka dziecko i partnerka mają się bardzo dobrze

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Znam zarówno matka dziecko i partnerka mają się bardzo dobrze

Do tego mają mocne wsparcie obu rodzin więc przyjaznego otoczenia dla dzieci im nie brakuje

11 godzin temu, Gość Gość napisał:

Zachowała to dla siebie. Przedszkolanki super. Teraz poszedł do zerówki w szkole i na razie próbują się nie wychylac, bo wiadomo. Synek nie ma problemu z kształtem ich rodziny, powiedział mi, że tak się stało, że ma dwie mamy i nic na to nie poradzi, kocha je i jest szczęśliwy. Ze strony sąsiadów jedynie komentarze poleciały kiedyś 

Wyrośnie mężczyzna ze skrzywiona psychika. Żal dziecka. 

Dnia 28.09.2019 o 22:02, Gość Ella napisał:

Proszę o wzięcie tematu poważnie a osoby hejtujace o ominięcie tematu. 

Znacie homoseksualne matki wychowujące razem dzieci? Jak to wychodzi z praktyce... jak to jest w naszym kraju, jest na prawdę ciężko czy to tylko internetowy hejt?

powaznie się zastanawiamy ale jednak zostaje spory cień wątpliwości 

Temat traktuje całkowicie poważnie. W praktyce wygląda to tak, że planuje się dzieciaka już zamiarem całkowitego pozbawienia go ojca z jego życia. Dziecko będzie całe życie patrzyło na inne rodziny gdzie jest matka i ojciec i będzie czuło tęsknote, że coś go ominęło ważnego w jego życiu. Pomijając, że świadomie zostanie pozbawione w 50% należnego mu poczucia tożsamości o własnym pochodzeniu. I to wszystko nie dlatego, że ojciec odszedł albo matka ojca porzuciła lecz dlatego, że matka sobie tak wymyśliła z wybitnego egoizmu własnego już na wstęp przed jego poczęciem. Czyli nawet nie było założenia o tym by stworzyć coś normalnego.

Nie licz, że tu ci będą pisać "homoseksualne mamy", bo jest to w stosunku do normalnych ludzi ta nieprawidłowość tak nieprawdopodobnie rzadka takiego rodzaju arogancji u tego typu ludzi i oślego uporu, takiego myślenia na zasadzie "po trupach do celu", że zapomnij o dyskusji na jaką liczysz. Masz upośledzoną seksualność przez jakieś tam zaistniałe warunki biologiczne czy z innej przyczyny to znoś to z godnością i z klasą jak wiele osób na świecie potrafi to robić

23 godziny temu, Gość No taaaa polska zacofana napisał:

Lepiej dwie matki niż polska patologiczna rodzina gdzie mnożą się jak króliki, za socjal chleją a ojciec robi awantury.

To, że przyrównujesz patologię do patologii a nie do normalnej zdrowej rodziny świadczy już o tym, że sama wewnątrz już masz doskonałą świadomość, że pomysł jest porypany. Po ciul więc pchasz temat dalej skoro to nie jest nic dobrego.

Autorko jak sie na to zdecydujesz to będzie mega szopa. Będzie w przedszkolu świętowany dzień matki i ojca i będzie krzywo. Dziecko będzie miało uczucie przykrości, będzie miało pytane przez inne dzieci gdzie jest ojciec. Będzie słuchało jak inne dzieci z tatusiem idą do kina, a tymczasem matka całe życie łazi z jakąś drugą "ciotką" czy przydupaską c.i.u.l wie kim niczym ze sekty jakiejś. Weź kobieto wstydu oszczędź, bo szkoda dzieciaka. Po co fundować mu taki przykry los, taką anomalie. Kota sobie weź albo szczeniaka. Ludźmi potrzebującymi sie zaopiekuj jak czujesz instynkt macierzyński a będzie więcej pożytku, a swoją drogą co to za złośliwa przewrotność. Poczucie kobiecości nie działa jak trzeba, ale instynkt macierzyński twardo jest. Zastanów się nad tym dlaczego twój egoizm i samolubstwo własne ma być ważniejsze niż uczucia dziecka.

W wielu rodzinach brakuje ojca, dzieci sobie radzą, żyją i nie wyrastają na patologię.

Ja sama nie miałabym odwagi zdecydować się na dziecko w takiej sytuacji, bo bałabym sie ...ycznych komentarzy takich jak tutaj. Cóż, ludzie są ograniczeni, nie zmienisz ich, ale do odważnych świat należy.

13 minut temu, Gość gośc mimi napisał:

W wielu rodzinach brakuje ojca, dzieci sobie radzą, żyją i nie wyrastają na patologię.

Ja sama nie miałabym odwagi zdecydować się na dziecko w takiej sytuacji, bo bałabym sie ...ycznych komentarzy takich jak tutaj. Cóż, ludzie są ograniczeni, nie zmienisz ich, ale do odważnych świat należy.

no dokładnie i szopki nie ma, chyba dzieci w wieku gimnazjalo-licealnym pisza, bo sa rozne sytuacje rodzinne i kazdy pilnuje SWOJEJ.

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Temat traktuje całkowicie poważnie. W praktyce wygląda to tak, że planuje się dzieciaka już zamiarem całkowitego pozbawienia go ojca z jego życia. Dziecko będzie całe życie patrzyło na inne rodziny gdzie jest matka i ojciec i będzie czuło tęsknote, że coś go ominęło ważnego w jego życiu. Pomijając, że świadomie zostanie pozbawione w 50% należnego mu poczucia tożsamości o własnym pochodzeniu. I to wszystko nie dlatego, że ojciec odszedł albo matka ojca porzuciła lecz dlatego, że matka sobie tak wymyśliła z wybitnego egoizmu własnego już na wstęp przed jego poczęciem. Czyli nawet nie było założenia o tym by stworzyć coś normalnego.

Nie licz, że tu ci będą pisać "homoseksualne mamy", bo jest to w stosunku do normalnych ludzi ta nieprawidłowość tak nieprawdopodobnie rzadka takiego rodzaju arogancji u tego typu ludzi i oślego uporu, takiego myślenia na zasadzie "po trupach do celu", że zapomnij o dyskusji na jaką liczysz. Masz upośledzoną seksualność przez jakieś tam zaistniałe warunki biologiczne czy z innej przyczyny to znoś to z godnością i z klasą jak wiele osób na świecie potrafi to robić

 

To, że przyrównujesz patologię do patologii a nie do normalnej zdrowej rodziny świadczy już o tym, że sama wewnątrz już masz doskonałą świadomość, że pomysł jest porypany. Po ciul więc pchasz temat dalej skoro to nie jest nic dobrego.

Homosekusalizm to normalna zdrowa orientacja seksualna wedlug Towarzystwa Seksuologicznego i Psychologiczne, w tym kraju i krajow Europejskich. Homoseksualne osoby sa płodne i to nie wyklucza macierzystwa ani ojcowstwa. Osoba samotna moze adoptowac dziecko, a z czasem  moze i zwiazac sie z osoba tej samej płci.

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Homosekusalizm to normalna zdrowa orientacja seksualna wedlug Towarzystwa Seksuologicznego i Psychologiczne, w tym kraju i krajow Europejskich. Homoseksualne osoby sa płodne i to nie wyklucza macierzystwa ani ojcowstwa. Osoba samotna moze adoptowac dziecko, a z czasem  moze i zwiazac sie z osoba tej samej płci.

to prawda chyba osoby homo nie beda chodziły sie radzić księdza z torunia w sprawie seksualności? w najbardziej rozwinietych krajach Europy pary homoseksualne mogą adoptować dzieci wiec chyba to coś znaczy i to nie od wczoraj a juz nawet kilkunastu lat.

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Temat traktuje całkowicie poważnie. W praktyce wygląda to tak, że planuje się dzieciaka już zamiarem całkowitego pozbawienia go ojca z jego życia. Dziecko będzie całe życie patrzyło na inne rodziny gdzie jest matka i ojciec i będzie czuło tęsknote, że coś go ominęło ważnego w jego życiu. Pomijając, że świadomie zostanie pozbawione w 50% należnego mu poczucia tożsamości o własnym pochodzeniu. I to wszystko nie dlatego, że ojciec odszedł albo matka ojca porzuciła lecz dlatego, że matka sobie tak wymyśliła z wybitnego egoizmu własnego już na wstęp przed jego poczęciem. Czyli nawet nie było założenia o tym by stworzyć coś normalnego.

Nie licz, że tu ci będą pisać "homoseksualne mamy", bo jest to w stosunku do normalnych ludzi ta nieprawidłowość tak nieprawdopodobnie rzadka takiego rodzaju arogancji u tego typu ludzi i oślego uporu, takiego myślenia na zasadzie "po trupach do celu", że zapomnij o dyskusji na jaką liczysz. Masz upośledzoną seksualność przez jakieś tam zaistniałe warunki biologiczne czy z innej przyczyny to znoś to z godnością i z klasą jak wiele osób na świecie potrafi to robić

 

To, że przyrównujesz patologię do patologii a nie do normalnej zdrowej rodziny świadczy już o tym, że sama wewnątrz już masz doskonałą świadomość, że pomysł jest porypany. Po ciul więc pchasz temat dalej skoro to nie jest nic dobrego.

ze wzgelu na użyte złośliwości, a może to ty jestes upośledzona i do tego jeszcze ograniczona?

2 godziny temu, Gość gość napisał:

Autorko jak sie na to zdecydujesz to będzie mega szopa. Będzie w przedszkolu świętowany dzień matki i ojca i będzie krzywo. Dziecko będzie miało uczucie przykrości, będzie miało pytane przez inne dzieci gdzie jest ojciec. Będzie słuchało jak inne dzieci z tatusiem idą do kina, a tymczasem matka całe życie łazi z jakąś drugą "ciotką" czy przydupaską c.i.u.l wie kim niczym ze sekty jakiejś. Weź kobieto wstydu oszczędź, bo szkoda dzieciaka. Po co fundować mu taki przykry los, taką anomalie. Kota sobie weź albo szczeniaka. Ludźmi potrzebującymi sie zaopiekuj jak czujesz instynkt macierzyński a będzie więcej pożytku, a swoją drogą co to za złośliwa przewrotność. Poczucie kobiecości nie działa jak trzeba, ale instynkt macierzyński twardo jest. Zastanów się nad tym dlaczego twój egoizm i samolubstwo własne ma być ważniejsze niż uczucia dziecka.

no człowiek samotny moze adoptowac? a 2 babki nie mogą wychowywać razem dziecka? o ironio!!!

Znamy i to od lat 80 i 90, czy osoby hetero pytają się ciebie o zdanie czy powinny mieć dziecko?

Ja znam parę takich mamuś - jedną z nich zapłodnił ich przyjaciel gej. Były ze swoim niemowlakiem na woodstocku, widziałam zdjęcia. Wyglądają na szczęśliwą rodzinę. Ja nie mam nic przeciwko, a wiadomość o powiększeniu ich rodzinki była dla mnie miłym doświadczeniem. Czy chcą tego autorzy wulgarnych komentarzy czy nie, takich sytuacji będzie coraz więcej, bo ludzie częściej mają odwagę żyć po swojemu. Ja bym wolała, żeby mnie wychowały dwie fajne lesbijki, niż toksyczna peezda która niestety jest moją matką. 

14 minut temu, Gość Czosnek napisał:

Ja bym wolała, żeby mnie wychowały dwie fajne lesbijki, niż toksyczna peezda która niestety jest moją matką. 

Bo przeciez lesbijka nie moze byc toksyczna peezda

No gdziezby ! Jak by to wplynelo na PR LGTB !

Jak jestes homoseksualna tood razu inteligencja ci skacze

Dla dziecka najwazniejsza jest milosc a nie jakis okreslony model rodziny. Dziecku jest obojetne czy jego rodzice maja slub koscielny czy cywilny czy tez zyja w niesformalizowanym zwiazku, potrafi byc szczesliwe gdy ma tylko jednego rodzica ktory je kocha i tak samo byloby szczesliwe z dwiema mamusiami.

Mnie to nie przeszkadza. W najmniejszym nawet stopniu. Jesli jednak zdecydowalybyscie sie na dziecko to moze warto tez rozwazyc wyjazd z tego kraju? Wiem, ze to niesprawiedliwe, wiem, ze kazdy w swojej ojczyznie powinien moc realizowac swoj scenariusz szczescia i cieszyc sie szacunkiem, ale to jest Polska. To kraj pelen ludzi takich jak te osoby ktore wypowiadaly sie wyzej, pelnych nienawisci i pogardy dla wszystkiego co nie  miesci sie w ich ciasnych, wyznaczonych czesto religia horyzontach. Po co macie sie z tym mierzyc? W duzym miescie jest szansa, ze nikogo to nie bedzie obchodzic w mniejszym, sama nie wiem. 

W kazdym razie zycze powodzenia.

2 minuty temu, Gość Ags napisał:

Dla dziecka najwazniejsza jest milosc a nie jakis okreslony model rodziny. Dziecku jest obojetne czy jego rodzice maja slub koscielny czy cywilny czy tez zyja w niesformalizowanym zwiazku, potrafi byc szczesliwe gdy ma tylko jednego rodzica ktory je kocha i tak samo byloby szczesliwe z dwiema mamusiami.

Mnie to nie przeszkadza. W najmniejszym nawet stopniu. Jesli jednak zdecydowalybyscie sie na dziecko to moze warto tez rozwazyc wyjazd z tego kraju? Wiem, ze to niesprawiedliwe, wiem, ze kazdy w swojej ojczyznie powinien moc realizowac swoj scenariusz szczescia i cieszyc sie szacunkiem, ale to jest Polska. To kraj pelen ludzi takich jak te osoby ktore wypowiadaly sie wyzej, pelnych nienawisci i pogardy dla wszystkiego co nie  miesci sie w ich ciasnych, wyznaczonych czesto religia horyzontach. Po co macie sie z tym mierzyc? W duzym miescie jest szansa, ze nikogo to nie bedzie obchodzic w mniejszym, sama nie wiem. 

W kazdym razie zycze powodzenia.

Alez oczywiscie znam dzieci z różnych modeli rodzin i to zależy wszystko od osób a nie ze musi być mama i tata, ile mamy sytuacji że mama i tata są po prostu złymi i podłymi ludźmi?