Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kochanka męża jest w ciąży...okazało się że ja też jestem w ciąży...co teraz

Polecane posty

Gość gość

Co wg was powinnam zrobić!? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Kąpnac  go w dupe, pozwać o alimenty na siebie i dziecko i zażądać rozwodu z orzeczeniem o jego winie- no chyba to proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Możecie być chrzestnymi dla siebie nawzajem hehe a tak na powaznie co nudzi się?to mogłaś walnać jakaś epopeje , a nie parę zdań marnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Najlepiej jakby i żona i kochanka przyjechały, dały facetowi 2 niemowlaki i płaciły ochlapy a nie alimenty.a facet niech se radzi. Ale nie. 

 

Ktoś mówi o rozwodzie? Ale to odciążenie faceta z problemu tak naprawdę.  Kobieta zostaje sama z niemowlakiem = problemem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

pójdź  do niej do pracy w swojej sukni ślubnej i rzuć jej w pysk pozytywnym testem ciążowym... dalej już wiesz co robić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Znam taką historię z pracy: żona i kochanka w ciąży. Dzieci urodziły się  w tym samym miesiącu. Żona z dzieckiem odeszła z pracy i życia gościa i jego kochanki. Tamci dalej razem pracowali i po 20 latach pobrali się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U mnie podobna historia, tylko mąż odszedł do tej kochanki i wychowuja razem ich dziecko, moją córkę całkowicie olał i nigdy nawet nie widział,jednynie moi ex teściowie utrzymuja kontakt z moją córka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

U mnie podobna historia, tylko mąż odszedł do tej kochanki i wychowuja razem ich dziecko, moją córkę całkowicie olał i nigdy nawet nie widział,jednynie moi ex teściowie utrzymuja kontakt z moją córka. 

Szkoda, że były nie jest tak mądry jak jego rodzice! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja bym pojechała na wycieczke w pewnym celu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sąsiadka

Znam taką historię. Bardziej mnie dziwi postawa żony aniżeli sytuacja.Małżeństeo ze stażem i dwójką dzieci, mąż zdradza żonę i nagle wyprowadza się z domu. Oznajmia żonie, że się zakochał. Po roku kochanka zachodzi w ciążę i rodzi dziecko. Żona miała ponad rok, żeby do ciąży kochanki nie dopuścić i żeby mąż do niej wrócił. Rzucała mu się na szyję, próbowała całować przytulać się a On ją zlewał. Takie pranie mózgu jej zrobił, że brak słów, do tego stopnia, że jej to najwidoczniej pasuje jak ślizga się po kochance a później przyjeżdza do niej. Ona lata do  kosmetyczki, fryzjera, solarium co tydzień myśląc, że tamtą mężulek zostawi. A Jeszcze mężulek wypierał się, że córki nie ma a z wózkiem go spotkałam z małym dzievkiem.Kontakt z dziećmi ok ale żeby po kochance dać sobie włożyć obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Scenariusz z telenoweli 😄 obejrzyj "dlaczego ja" "modę na sukces" itp, tam ciągle zdarzają się takie sytuacje, może znajdziesz rozwiązania 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Faceci to jednak swinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxx

Moja koleżanka tak miała. Wyrzuciła męża i teraz żałuje. Jej mąż zamieszkał z kochanką, a  niedługo po ich rozwodzie się pobrali. Koleżanka alimentów na siebie nie dostała, jedynie na dziecko i też nie wysokie, bo on pracował gdzieś na produkcji i zarabiał ok. 4 tys., a w sądzie powiedział, że będzie miał także drugie dziecko (kochanki) a jego matka nie pracuje. Koleżanka pracowała, więc dla sądu była za bogata na alimenty na nią. Teraz minęło ponad 3 lata,a koleżanka jest nieszczęśliwa, bo samej z dzieckiem jej ciężko, nikogo poznać nie może bo cały czas z dzieckiem siedzi w domu, a w internecie jak chciała poznać, to tylko faceci chętni byli na jedno. Ostatnio nawet mówiła, że dzisiaj w takiej sytuacji męża by nie wyrzuciła, tylko pogoniła kochankę. Więc się autorko zastanów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×