Byłam świadkiem jak chamscy są

Ratownicy medyczni. Krzyczą na starszych ludzi, ubliżają im, traktują jak chorych psychicznie i kłamiących. Są aroganccy i znieczuleni na maxa! Chciałam jednemu po prostu przyłożyć za to jak traktował i odzywał się do staruszki, która się przewróciła i przez to straciła przytomność. Wydzieral się,  że powinna chodzić do psychiatry jak się boi igły itd itd. Że 50 tys osob czeka twraz na karetke, a ona zawraca im dupe! Ze szpital jej nie przyjmie, bo udaje. Straszne.Nie dziwię się, że słychać w tv, że ktoś "rzucił" się na ratownika czy mu naublizał. Jak można być takim człowiekiem jak ten ratownik? Oczywiście nie wrzucam wszystkich do jednego worka.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ratownicy medyczni. Krzyczą na starszych ludzi, ubliżają im, traktują jak chorych psychicznie i kłamiących. Są aroganccy i znieczuleni na maxa! Chciałam jednemu po prostu przyłożyć za to jak traktował i odzywał się do staruszki, która się przewróciła i przez to straciła przytomność. Wydzieral się,  że powinna chodzić do psychiatry jak się boi igły itd itd. Że 50 tys osob czeka twraz na karetke, a ona zawraca im dupe! Ze szpital jej nie przyjmie, bo udaje. Straszne.Nie dziwię się, że słychać w tv, że ktoś "rzucił" się na ratownika czy mu naublizał. Jak można być takim człowiekiem jak ten ratownik? Oczywiście nie wrzucam wszystkich do jednego worka.

A ja znowu mam inne doswiadczenie. Bylam po probie samobojczej i pogotowie bardzo sie przejelo pojechali do szpitala ale nie chcieli mnie przyjac . Nie zawsze lekarz chce przyjac pacjenta z karetki.

Ja nasluchalam się na sor jak się wypowiadaja lekarze o pacjentach. Też nie generalizuje, ale to, co slyszalam to mi dalo obraz sytuacji. Bylam na sor, lezalam pod kroplowka obok gabinetu lekarskiego, ludzi tłum na korytarzu. Lekarka zapytala pielęgniarke ile dana osoba czeka, tamta że 3 godziny, na to ona "to niech siedzi jeszcze, może wyzdrowieje i pójdzie sobie do domu", później wiele tekstów typu "to nie żaden atak tylko histeria", "widocznie stary się nudzil to karetke wezwal" itp. Ja trzeslam się z zimna to uslyszalam, że kołderką mnie nie przykryja i muszę wytrzymać a chciałam tylko zeby mnie przestawili z przeciągu, zresztą wyszłam chora, przewiana, bo leżałam w korytarzu, gdzie wozili pacjentów z karetek i był potworny przeciąg. Nikt do nas nie zagladal przez 6 godzin, kroplowki szły, ludzie jeczeli... masakra.

I uderzyłas go?

A ja lezalam w psychiatryku 3 dni. Myla kroplowki myla leki. Na taka babe napadlo 5 osob w tym dwoch facetow na sile zapieli ja w pasy i wlozyli jej pampersa. Rano byla nieprzytomna i lezala rozkraczona.

Nie uderzyłam. 

Ja jak kiedyś byłam z moją ciocią na sor to się popłakałam, tacy straszni ludzie tam pracują. Do dzisiaj życzę tym pielęgniarkom wszystkiego co najgorsze, mam nadzieję że spotkały je złe rzeczy w życiu. Przykro mi, że tak myślę, ale nie potrafię się tych myśli wyzbyć. 

Ratownicy, lekarze i pielęgniarki to ludzie, którzy po latach wyzbyli się jakichkolwiek odczuć ludzkich.

13 minut temu, Gość gość napisał:

Ratownicy, lekarze i pielęgniarki to ludzie, którzy po latach wyzbyli się jakichkolwiek odczuć ludzkich.

Wyzywaj sie na pajetach za ich "marne" pensje i przeciążenie w pracy. Na oddziałach pielęgniarka ma pod opieką 40 pacjentów a w UK jedna ma 6 pacjentów. Służba zdrowia bardzo kuleje a będzie jeszcze gorzej

3 minuty temu, Gość kora napisał:

Wyzywaj sie na pajetach za ich "marne" pensje i przeciążenie w pracy. Na oddziałach pielęgniarka ma pod opieką 40 pacjentów a w UK jedna ma 6 pacjentów. Służba zdrowia bardzo kuleje a będzie jeszcze gorzej

To znaczy, że może swoje frustracje przerzucać na pacjenta? No sorry! Komu nie pasuje niech zmieni prace!

25 minut temu, Gość gość napisał:

To znaczy, że może swoje frustracje przerzucać na pacjenta? No sorry! Komu nie pasuje niech zmieni prace!

Nie słyszałaś że ileś już odziałów pozamykali własnie z braku personelu a będzie jeszcze gorzej. Myślisz ze lekarze, pielęgniarki nie zmieniając pracy zmieniaj po prostu wyjezdzaja z kraju

50 minut temu, Gość kora napisał:

Nie słyszałaś że ileś już odziałów pozamykali własnie z braku personelu a będzie jeszcze gorzej. Myślisz ze lekarze, pielęgniarki nie zmieniając pracy zmieniaj po prostu wyjezdzaja z kraju

No i dobrze, krzyż im na drogę, szczęśliwej podróży, niech jadą w ...u i nie wracają. 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

No i dobrze, krzyż im na drogę, szczęśliwej podróży, niech jadą w ...u i nie wracają. 

Ale kto Cie będzie leczył albo Twoje dziecko jak wszyscy wyjada??

10 minut temu, Gość kora napisał:

Ale kto Cie będzie leczył albo Twoje dziecko jak wszyscy wyjada??

Oni leczą???

29 minut temu, Gość kora napisał:

Ale kto Cie będzie leczył albo Twoje dziecko jak wszyscy wyjada??

Są prywatne przychodnie i szpitale, tam wszyscy są mili i pomocni.