PiS chce pozwolić zarabiać lepiej mężczyznom a kobiety zamknąć w domach.

Kobiety obudzcie sie! Kazda z nas musi miec wlasne pieniadze I nie liczyc na nikogo innego. Lepiej czyscic innym podlogi ale miec swoje wlasne zarobione pieniadze! 

Przed chwilą, Gość Gosc gosc napisał:

Kobiety obudzcie sie! Kazda z nas musi miec wlasne pieniadze I nie liczyc na nikogo innego. Lepiej czyscic innym podlogi ale miec swoje wlasne zarobione pieniadze! 

A po co do pracy ma iść laska której facet zarabia 30 tyś miesięcznie i woli mieć barbie w domu zamiast pracującej marudnej baby z korpo , ja pracuje ale rozumiem kobiety które siedzą w domu z dziećmi bo nie muszą pracować, w sekrecie ci powiem że jak facet zarabia 30 tyś to 2000 tyś laski go nie obchodzą i nie ma zamiaru schluchac jaka ona wielce pracująca z tymi swoimi groszami 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja pracuje od 18 roku życia księżniczko jak masz bredzić to może nie pisz nic 

O, kolejny kafeteryjny mit - "poszłam na swoje po skończeniu 18 lat, łączyłam studia dzienne z pracą na 2 etaty i w wieku 25 lat miałam już kupione mieszkanie bez kredytu"

Szkoda czasu na takie bajki i kogoś, kto raz pracuje całe swoje życie a raz broni jak lew niepracujących zawodowo żon

1 minutę temu, Gość gość napisał:

O, kolejny kafeteryjny mit - "poszłam na swoje po skończeniu 18 lat, łączyłam studia dzienne z pracą na 2 etaty i w wieku 25 lat miałam już kupione mieszkanie bez kredytu"

Szkoda czasu na takie bajki i kogoś, kto raz pracuje całe swoje życie a raz broni jak lew niepracujących zawodowo żon

25 lat to i tak słabo, moja koleżanka w wieku 22 lat odrobili się z chłopakiem mieszkania 

Tak, kasa wspólna jak żona nie pracuje tylko w praktyce nigdy kobieta nie dysponuje na ludzie tymi pieniędzmi i nie może sobie bez pytania wydać na co chce, a jeszcze i tak nieraz słyszy, że ma siedzieć cicho, bo nie zarabia. Nie uwierzę w takią sielaneczkę gdzie żoncia w domciu kaską rozporządza. Za duzo w zyciu widzialam tych "sielaneczek" Takich domów jest mnóstwo i jeżeli kobiecie to odpowiada to ok ale nie decyduje za inne kobiety.

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Powtarzasz wszystko co ci napisza

Piszę konkretnie o swojej sytuacji. Zejdź ze mnie proszę.

21 minut temu, Gość Gość napisał:

Po co takie durne tematy skoro i tak każdy ma inny punkt widzenia i wasze szczucie na PIS nic nie da  , akurat za ich rządów gospodarka się bardzo poprawiła, sprowadzili tanią siłą roboczą z Ukrainy dzięki czemu Polacy są od lepszych stanowisk , źle wam ?

Powtarzasz wszystko co ci napisza

3 minuty temu, Gość gość napisał:

O, kolejny kafeteryjny mit - "poszłam na swoje po skończeniu 18 lat, łączyłam studia dzienne z pracą na 2 etaty i w wieku 25 lat miałam już kupione mieszkanie bez kredytu"

Szkoda czasu na takie bajki i kogoś, kto raz pracuje całe swoje życie a raz broni jak lew niepracujących zawodowo żon

Ps ja w przeciwieństwie do Ciebie nie atakuje ludzi których nie znam, bo nie znasz ich życia , ja zarabiam 7 tyś miesięcznie na czysto ale kto wie czy kiedyś nie będę musiała wyciągnąć ręki do męża po pieniądze, trzeba mieć w sobie mądrość i pokorę 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

A po co do pracy ma iść laska której facet zarabia 30 tyś miesięcznie i woli mieć barbie w domu zamiast pracującej marudnej baby z korpo , ja pracuje ale rozumiem kobiety które siedzą w domu z dziećmi bo nie muszą pracować, w sekrecie ci powiem że jak facet zarabia 30 tyś to 2000 tyś laski go nie obchodzą i nie ma zamiaru schluchac jaka ona wielce pracująca z tymi swoimi groszami 

Ale to nie chodzi o zdanie faceta! Chodzi o tę laskę. I o każdą z nas, żebyśmy dbały przede wszystkim o siebie, a nie stawiały wygodę naszego faceta ponad naszą niezależność i zaradność

Dla mnie warto w takiej sytuacji pracować choćby na pół etatu, żeby taka laska miała nawet tu marne 2000 zł, bo dzięki temu ma ciągłość w CV i nie wypada na lata, a czasem dziesięciolecia z rynku pracy. 

I nigdy nie wiesz, czy przy rozstaniu Twój ukochany dotychczas misiek nie powie Ci, że przecież on zarobił na dom, samochody, meble, a nawet Twoją biżuterię, więc Ty masz wynosić się z domu tak jak stoisz. Tym bardziej jeśli nie macie ślubu

Mi się ten rząd podoba.  Dobrze mówi pan Szyszko, a co ważne działa! Tak jak z drzewami, każdy sobie decydował sam co ma wyciąć, a co ma rosnąć.  Kobieta ma się zająć dzieckiem i mężem. Dopiero jak dziecko jest nakarmione, zadbane, mąż nakarmiony i zadowolony z żony, to dopiero kobieta może zacząć myśleć o jakiejś łatwej pracy.    

Świat stoi na głowie kobiety zaniedbują dzieci, a jak mąż sięga po swoje to jeszcze oskarżą go o gwałt. Mam nadzieję, że ten rząd rychło utęperuje  te wszystkie feministki. Pani Szydło pochwaliła na przykład radę miasta w Zakopanym, że nie podpisała ustawy przeciw przemocy w rodzinie. Pani Szydło jest z prawdziwie katolickiej rodziny, na syna księdza i  wie, ze ta przemoc w rodzinie to wymysł feministek i LGBT.  Pismo święte mówi, że żona ma być posłuszna mężowi ! Mam nadzieję , że tak się stanie już w następnej kadęcji tego dobrego rząd  jak żona jest nieposłuszna to już rola męża i kościoła, żeby ją wychować. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

A po co do pracy ma iść laska której facet zarabia 30 tyś miesięcznie i woli mieć barbie w domu zamiast pracującej marudnej baby z korpo , ja pracuje ale rozumiem kobiety które siedzą w domu z dziećmi bo nie muszą pracować, w sekrecie ci powiem że jak facet zarabia 30 tyś to 2000 tyś laski go nie obchodzą i nie ma zamiaru schluchac jaka ona wielce pracująca z tymi swoimi groszami 

No tak. Bo kobieta jest po to, żeby zadowolić mężczyznę liczy się tylko co woli mieć pan.

PS. Skrót od tysiąc to nie "tyś".

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

25 lat to i tak słabo, moja koleżanka w wieku 22 lat odrobili się z chłopakiem mieszkania 

Idź książkę zacznij pisać, bo wyobraźnię masz wybujałą bardziej niż 10 pisarzy science-fiction

1 minutę temu, Gość popieram PIS napisał:

Mi się ten rząd podoba.  Dobrze mówi pan Szyszko, a co ważne działa! Tak jak z drzewami, każdy sobie decydował sam co ma wyciąć, a co ma rosnąć.  Kobieta ma się zająć dzieckiem i mężem. Dopiero jak dziecko jest nakarmione, zadbane, mąż nakarmiony i zadowolony z żony, to dopiero kobieta może zacząć myśleć o jakiejś łatwej pracy.    

Świat stoi na głowie kobiety zaniedbują dzieci, a jak mąż sięga po swoje to jeszcze oskarżą go o gwałt. Mam nadzieję, że ten rząd rychło utęperuje  te wszystkie feministki. Pani Szydło pochwaliła na przykład radę miasta w Zakopanym, że nie podpisała ustawy przeciw przemocy w rodzinie. Pani Szydło jest z prawdziwie katolickiej rodziny, na syna księdza i  wie, ze ta przemoc w rodzinie to wymysł feministek i LGBT.  Pismo święte mówi, że żona ma być posłuszna mężowi ! Mam nadzieję , że tak się stanie już w następnej kadęcji tego dobrego rząd  jak żona jest nieposłuszna to już rola męża i kościoła, żeby ją wychować. 

Nie żyjemy w państwie wyznaniowym a Pismo święte nie stanowi u nas prawa. Nie każdy Polak to katolik ani nawet chrześcijanin. 

W ogóle wygląda to na kolejnego pisowskiego trolla

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Idź książkę zacznij pisać, bo wyobraźnię masz wybujałą bardziej niż 10 pisarzy science-fiction

Dziewczyna skończyła liceum i od razu pojechała z chłopakiem do Anglii zarabiać na mieszkanie, do 22 roku życia tam oboje ciężko pracowali w czasie kiedy studenciki zyly na koszt mamusi do 26 roku życia, wszystko można jak się chce

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Dziewczyna skończyła liceum i od razu pojechała z chłopakiem do Anglii zarabiać na mieszkanie, do 22 roku życia tam oboje ciężko pracowali w czasie kiedy studenciki zyly na koszt mamusi do 26 roku życia, wszystko można jak się chce

Jak oboje mieli prawie 10 tyś przychodu na czysto to sie przez 3 lata uzbieralo , prosta matma jesli sie dysponuje chociaz srednim intelektem

24 minuty temu, Gość Gość33 napisał:

Nie każda pracująca ma oszczędności bo jak pracująca zarobi 2500 i jej mąż tyle samo to nie ma z czego odłożyć, A co do tej latarnii to nie głupi pomysł bo zarobki mają te dziewczyny o których ty możesz pomarzyć a tak na serio, na fabrykę czy sortowanie czegoś nie potrzeba mieć doktoratu 

Dokładnie

8 minut temu, Gość Gosc gosc napisał:

Kobiety obudzcie sie! Kazda z nas musi miec wlasne pieniadze I nie liczyc na nikogo innego. Lepiej czyscic innym podlogi ale miec swoje wlasne zarobione pieniadze! 

 Wolę czyścić swoje podłogi niż pracować u kogoś,a zatrudniać Ukrainkę do sprzątania mojego domu.

Jak mąż dobrze zarabia to nie trzeba zasuwac do roboty i wmawiać,że jest super.Jak się nie ma przyjaciół to się idzie do pracy w biurze,żeby pogadać z kobietami  i mówić,że się człowiek ROZWIJA

moje dzieci chodziły do przedszkola a i tak były wycofane,bo tam były dzieci matek pracujących-czyli takie,ktore od małego rozpychaly się lokciami.Dzieci niedopilnowane lepiej sobie radzą w przedszkolu i szkole....ale kiepsko potem kończą.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak oboje mieli prawie 10 tyś przychodu na czysto to sie przez 3 lata uzbieralo , prosta matma jesli sie dysponuje chociaz srednim intelektem

Skrót od słowa tysiąc to nie jest "tyś". Zlitujcie się!

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dokładnie

 

 Wolę czyścić swoje podłogi niż pracować u kogoś,a zatrudniać Ukrainkę do sprzątania mojego domu.

Jak mąż dobrze zarabia to nie trzeba zasuwac do roboty i wmawiać,że jest super.Jak się nie ma przyjaciół to się idzie do pracy w biurze,żeby pogadać z kobietami  i mówić,że się człowiek ROZWIJA

moje dzieci chodziły do przedszkola a i tak były wycofane,bo tam były dzieci matek pracujących-czyli takie,ktore od małego rozpychaly się lokciami.Dzieci niedopilnowane lepiej sobie radzą w przedszkolu i szkole....ale kiepsko potem kończą.

 

A facet musi chodzić do roboty i wmawiać, że jest super... Nie ma jak kochająca żona

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dokładnie

 

 Wolę czyścić swoje podłogi niż pracować u kogoś,a zatrudniać Ukrainkę do sprzątania mojego domu.

Jak mąż dobrze zarabia to nie trzeba zasuwac do roboty i wmawiać,że jest super.Jak się nie ma przyjaciół to się idzie do pracy w biurze,żeby pogadać z kobietami  i mówić,że się człowiek ROZWIJA

moje dzieci chodziły do przedszkola a i tak były wycofane,bo tam były dzieci matek pracujących-czyli takie,ktore od małego rozpychaly się lokciami.Dzieci niedopilnowane lepiej sobie radzą w przedszkolu i szkole....ale kiepsko potem kończą.

 

Ta i jeszcze ten mazulek doopczy ta ukrainke od sprzątania bo milsza od korpo nadetej żony 

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Skrót od słowa tysiąc to nie jest "tyś". Zlitujcie się!

Tak to jest, jak się wybierze zmywak w UK zamiast edukacji i jeszcze się tym szczyci

9 minut temu, Gość Gość napisał:

A po co do pracy ma iść laska której facet zarabia 30 tyś miesięcznie i woli mieć barbie w domu zamiast pracującej marudnej baby z korpo , ja pracuje ale rozumiem kobiety które siedzą w domu z dziećmi bo nie muszą pracować, w sekrecie ci powiem że jak facet zarabia 30 tyś to 2000 tyś laski go nie obchodzą i nie ma zamiaru schluchac jaka ona wielce pracująca z tymi swoimi groszami 

Wole miec te swoje grosze niz sie rozliczac z moich wydatkow... barbie powiadasz ? Po 50tce tez bedziesz barbie ? Uwazaj bo ten Ken moze Cie kopnac w d... I zostawic. 

2 minuty temu, Gość Dorla napisał:

Tak to jest, jak się wybierze zmywak w UK zamiast edukacji i jeszcze się tym szczyci

Lepszy zmywak w uk i stanąć w młodym wieku na nogi niż wegetowac do 30 stki , następne parę lat zarabiać grosze o zakładać rodzinę będąc stara babcia bo dopiero wtedy stać na taka imprezę  pokory trochę życzę 

Przed chwilą, Gość Gosc gosc napisał:

Wole miec te swoje grosze niz sie rozliczac z moich wydatkow... barbie powiadasz ? Po 50tce tez bedziesz barbie ? Uwazaj bo ten Ken moze Cie kopnac w d... I zostawic. 

Właśnie drogie niepracujące lalki barbie - co zrobicie, jak jutro, za rok, za 10 lat czy 30 mąż czy partner który Was utrzymuje wymieni Was na młodszy model?

Macie własne oszczędności, lokaty np albo swoje mieszkania po bogatych rodzinach albo dziadkach? Bo w przeciwnym wypadku będziecie musiały pójść do pracy, być może jako panie po 50tce które nigdy nie pracowały. Myślicie że Was przyjmą choćby do tego znienawidzonego przez Was korpo z otwartymi ramionami? W tym wieku nawet kobiety z 30 letnim stażem zawodowym nie chcą zatrudnić często

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

A facet musi chodzić do roboty i wmawiać, że jest super... Nie ma jak kochająca żona

My tu nie mówimy o facetach.

I tak się składa,że partnerstwa nigdy nie będzie,bo to kobieta rodzi,karmi itd.I wychowuje.Facet ma inną mentalność i on się raczej bawi z dziećmi a kobieta wymaga więcej.Mnożyć można do oporu.

Nawet mięśnie kobiety  są słabsze.Ciało inne.

Ja robię w domu,mąż na podwórku.

I kasą zarządzamy oboje.Nie mamay rozdzielnosci,to chyba rzadkość w małżeństwach tu na kafe.

Szyszko z drzewami miał rację-moje podwórko,moje drzewo.

A z tą wypowiedzią,którą autorka przytoczyła ZGADZAM SIĘ.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Lepszy zmywak w uk i stanąć w młodym wieku na nogi niż wegetowac do 30 stki , następne parę lat zarabiać grosze o zakładać rodzinę będąc stara babcia bo dopiero wtedy stać na taka imprezę  pokory trochę życzę 

Babcią się jest wg większości społeczeństwa od ok. 60 lat - żadna kobieta nie może już wtedy zajść w ciążę i urodzić dziecko naturalnie. Jeśli uważasz, że po 35 roku życia kobieta to "babcia" to może od razu kup sobie trumnę jak skończysz 30 lat. 

Szyszko właśnie zmarł

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Właśnie drogie niepracujące lalki barbie - co zrobicie, jak jutro, za rok, za 10 lat czy 30 mąż czy partner który Was utrzymuje wymieni Was na młodszy model?

Macie własne oszczędności, lokaty np albo swoje mieszkania po bogatych rodzinach albo dziadkach? Bo w przeciwnym wypadku będziecie musiały pójść do pracy, być może jako panie po 50tce które nigdy nie pracowały. Myślicie że Was przyjmą choćby do tego znienawidzonego przez Was korpo z otwartymi ramionami? W tym wieku nawet kobiety z 30 letnim stażem zawodowym nie chcą zatrudnić często

A co ty nagle taka zmartwiona ich losem i za co będą żyć? Widać że zazdrościsz i za wszelką cenę chcesz wepchnąć kogoś do pracy żeby miał tak samo źle jak ty , bo wątpię że te słowa to troska 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Lepszy zmywak w uk i stanąć w młodym wieku na nogi niż wegetowac do 30 stki , następne parę lat zarabiać grosze o zakładać rodzinę będąc stara babcia bo dopiero wtedy stać na taka imprezę  pokory trochę życzę 

Ty piszesz o pokorze??? A sama obrażasz ludzi, którzy nie dają się zapłodnić tuż po maturze i wyzywasz dojrzałe matki od babć

Oferuję pisanie prac magdamaj1982@wp.pl
Koszt napisania 1 strony to 20 zł.
Istnieje możliwość płatności w ratach. Plan pracy oraz spisy ( bibliografia, spisy tabel, rysunków ) są w cenie.
Po napisaniu pracy wykonuję raport w plagiat.pl.
Poprawki są w cenie.
Zapraszam.

2 minuty temu, Gość Dorla napisał:

Babcią się jest wg większości społeczeństwa od ok. 60 lat - żadna kobieta nie może już wtedy zajść w ciążę i urodzić dziecko naturalnie. Jeśli uważasz, że po 35 roku życia kobieta to "babcia" to może od razu kup sobie trumnę jak skończysz 30 lat. 

35 lat to też już nie młoda raczej już coś pod wiek średni, nawet się nie zaleca w tym wieku już rodzić