In vitro z komórką dawczyni cz. 3

23 godziny temu, katarzyna2502 napisał:

A co do badań to miałam ich mnóstwo, wzięłam je ze sobą do kliniki. 

Kasiu witaj! Trzymam kciuki, żeby się udało. Dobrze, ze odczekalas trochę, jak widać w tym czasie znaleźli metodę na twoje endo. Pozdrawiam

Dnia 25.12.2019 o 21:58, Gość Jagoda_02 napisał:

 

W poniedziałek mam transfer, czy Wy mialyscie badany progesteron i estradiol przed samym transferem? 

Ja nie mialam ale bylam w Czechach..a tam wiele rzeczy robia inaczej niz w Pl.

2 godziny temu, Alo77 napisał:

W poniedziałek mam transfer, czy Wy mialyscie badany progesteron i estradiol przed samym transferem? 

Hej Alo77 ja nie mialam, ty tez jestes chyba w invimed wawa?

2 godziny temu, Moni napisał:

Kasiu witaj! Trzymam kciuki, żeby się udało. Dobrze, ze odczekalas trochę, jak widać w tym czasie znaleźli metodę na twoje endo. Pozdrawiam

Dziękuje Moni miło, ze zagłada tu jeszcze ‚stary’ skład, z którym bardzo się zżyłam  

Czy ktoś wie co u Miski ? Myśle o niej często... 

Ja badałam estradiol i progesteron w dniu transferu, ale dla samej siebie, nikt mi nie kazał  

2 godziny temu, Alo77 napisał:

W poniedziałek mam transfer, czy Wy mialyscie badany progesteron i estradiol przed samym transferem? 

Ja mialam zalecenie zrobic estriadiol i progesteron w 14 dc, transfer 3-dniowca w 18 dc.

Kasiu bardzo się cieszę że endo udalo się "naprawić" teraz tylko czekamy na szczęśliwe wiadomości. A ile masz teraz zarodków z tej procedury i czy robią na świeżych komórkach ?Pytam bo moja koleżanka jest już po dwóch nieudanych procedurach w Salve i myśli nad zmianą kliniki. Jeśli chodzi o mnie to nie będę już chyba podchodziła , nie mam więcej zarodków a nie mam już siły zaczynać całej procedury od nowa. Te 10 transferów już odcisnęło na mnie piętno. Cieszę się że mam córeczkę która się super rozwija i jest zdrowa. Oczywiście chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko ale i wiek już nie ten zaraz będę miała 40 lat. Też często myślę o Misce ale się nie odzywa a chyba nikt z dziewczyn nie wie co u niej i jej małego wojownika. Kasiu trzymam ogromne kciuki żeby jak najszybciej zabiło pod twoim sercem małe serduszko. Daj znać jak beta.

1 godzinę temu, Gość Mkk napisał:

Hej Alo77 ja nie mialam, ty tez jestes chyba w invimed wawa?

Transferem nam we Wrocławiu w invikcie

1 godzinę temu, Gość Mkk napisał:

Hej Alo77 ja nie mialam, ty tez jestes chyba w invimed wawa?

Transferem nam we Wrocławiu w invikcie

47 minut temu, Gość Nadzieja76 napisał:

Ja mialam zalecenie zrobic estriadiol i progesteron w 14 dc, transfer 3-dniowca w 18 dc.

A możesz napisać jaki miałaś? Ja mialam badany w 16dc a transfer w 22dc.

2 godziny temu, Alo77 napisał:

A możesz napisać jaki miałaś? Ja mialam badany w 16dc a transfer w 22dc.

14 dc -estradiol- 286,30 pg/mL    

15 dc- progesteron- 0,84 ng/ml

3 minuty temu, Gość Nadzieja76 napisał:

14 dc -estradiol- 286,30 pg/mL    

15 dc- progesteron- 0,84 ng/ml

 

Dzięki, przypomnij proszę w jakiej klinice podchodzisz i na jakim etapie jesteś. 

24 minuty temu, Alo77 napisał:

Dzięki, przypomnij proszę w jakiej klinice podchodzisz i na jakim etapie jesteś. 

Invimed Katowice,  córka ma rok i 5 miesięcy, a teraz leci mi 11 tydzień ciązy. 

35 minut temu, Gość Nadzieja76 napisał:

Invimed Katowice,  córka ma rok i 5 miesięcy, a teraz leci mi 11 tydzień ciązy. 

Jejku super. Gratulacje

5 godzin temu, Gość Nadzieja76 napisał:

Ja mialam zalecenie zrobic estriadiol i progesteron w 14 dc, transfer 3-dniowca w 18 dc.

Nadzieja jak się czujesz kochana? Kiedy masz prenatalne? Będziesz chciała poznać płeć?

Plastka co u Ciebie? Kiedy ruszacie?

16 minut temu, Moni napisał:

Plastka co u Ciebie? Kiedy ruszacie?

Pod koniec stycznia punkcja. W lutym mrozenie i badania genetyczne. 

O ile nic złego się nie podzieje. 

Co u Ciebie? Może już czas na zwolnienie? 

11 godzin temu, Alo77 napisał:

Jejku super. Gratulacje

12 godzin temu, Gość Nadzieja76 napisał:

Invimed Katowice,  córka ma rok i 5 miesięcy, a teraz leci mi 11 tydzień ciązy. 

Możesz napisać jakieś rady przed i po transferze. 

15 godzin temu, Gość magda80.k napisał:

Kasiu bardzo się cieszę że endo udalo się "naprawić" teraz tylko czekamy na szczęśliwe wiadomości. A ile masz teraz zarodków z tej procedury i czy robią na świeżych komórkach ?Pytam bo moja koleżanka jest już po dwóch nieudanych procedurach w Salve i myśli nad zmianą kliniki. Jeśli chodzi o mnie to nie będę już chyba podchodziła , nie mam więcej zarodków a nie mam już siły zaczynać całej procedury od nowa. Te 10 transferów już odcisnęło na mnie piętno. Cieszę się że mam córeczkę która się super rozwija i jest zdrowa. Oczywiście chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko ale i wiek już nie ten zaraz będę miała 40 lat. Też często myślę o Misce ale się nie odzywa a chyba nikt z dziewczyn nie wie co u niej i jej małego wojownika. Kasiu trzymam ogromne kciuki żeby jak najszybciej zabiło pod twoim sercem małe serduszko. Daj znać jak beta.

Madzia ja miałam teraz ostatni transfer w Gyncentrum, ale przygotowywał mnie lekarz z Kriobanku bo oni nie potrafili mnie przygotować... zostawiłam tam mnóstwo pieniędzy, byłam na około 50 wizytach, brałam drogie wlewy - w niczym to nie pomogło. Jeżeli chodzi o Kriobank to proponują świeże komórki, jeśli teraz nie wyjdzie to będę się u nich decydować na procedurę   co do bety to zrobiłam wczoraj, ale pomylili mi badania zamiast bhcg zrobili progesteron, mieli mi zrobić bhcg i wysłać wczoraj wynik, ale niestety go nie wysłali i nawet nie wiem czy zrobili mi to badanie bo dziś niedziela to niczego się nie dowiem...

10 transferów to naprawdę dużo, ja mam 6 za sobą i czasem myśle, ze nie dam już więcej rady... Twój przykład pokazuje, ze warto próbować  ucałuj córeczkę od cioci Kasi  

Kasiu będzie dobrze . Rzeczywiście to Gyncentrum trochę niepoważnie podchodzi do pacjenta. Ale na pewno nie poddawaj się i walcz tak długo jak zdrowie i finanse pozwolą. Ucałuje mała i dla Ciebie też buziaczki i uściski.

12 godzin temu, Moni napisał:

Nadzieja jak się czujesz kochana? Kiedy masz prenatalne? Będziesz chciała poznać płeć?

Hej Moni- ogolnie czuję sie dobrze, sennosci przechodzą, brzusio juz lekko widać. Teraz walczę z przeziębieniem, zaraziłam sie w swięta i teraz wszczyscy jesteśmy chorzy. Prenatalne mam 9 stycznia, chcę wiedzieć płec, ale mam przeczucie, ze będzie chlopak. Ciążę zdecydowalam znowu prowadzić u naszej doktor, jakoś ogarnę logistykę. U mnie najwazniejsze jest zaufanie i poczucie bezpieczeństwa, 

2 godziny temu, Alo77 napisał:

 

Możesz napisać jakieś rady przed i po transferze. 

Alo77- hmmm, 6 transferów- stresowalam sie bardzo, bylam napieta jak struna. Przed 7 stwierdzilam, co ma byc to będzie, jedynie co to przestrzegalam diety- bez glutenu i bez laktozy, malo słodyczy, ogólnie chuchalam i dmuchalam na siebie...zaowocowało i jest córcia. Teraz, te ostatnie podejście, luz totalny, zero diety, dodatkowo muszę dźwigać małą. Więc,  widzisz reguły nie ma...jedynie to, ze bardzo wierzylam, i wiedzialam, ze mi sie uda. 

Życzę Tobie, zeby ta wiara w sukces, zaowocowała zdrową dzidzią

7 minut temu, Gość Nadzieja76 napisał:

Alo77- hmmm, 6 transferów- stresowalam sie bardzo, bylam napieta jak struna. Przed 7 stwierdzilam, co ma byc to będzie, jedynie co to przestrzegalam diety- bez glutenu i bez laktozy, malo słodyczy, ogólnie chuchalam i dmuchalam na siebie...zaowocowało i jest córcia. Teraz, te ostatnie podejście, luz totalny, zero diety, dodatkowo muszę dźwigać małą. Więc,  widzisz reguły nie ma...jedynie to, ze bardzo wierzylam, i wiedzialam, ze mi sie uda. 

Życzę Tobie, zeby ta wiara w sukces, zaowocowała zdrową dzidzią

Dziękuję, jestem nastawiona bardzo pozytywnie. 

Alo77 trzymam za Ciebie juz mocno

Katarzyna 2502 jestes niesamowita. Wiem jakie problemy mialas z endo, udzwignelas to wyzwanie w piekny stylu. Jestes niezwykla wojowniczka. Jutro pewnie testujesz ponownie i zycze Ci samych najlepszosci. Masz jakies objawy? 

Nadzieja76 juz widac brzuszek--ale ten czas leci. Pozdrawiam serdecznie. 

Alo77 ja w Invicta wroclaw robilam w dniu transferu estradiol i progesteron sama dla siebie bez zalecenia. U mnie bylo to odpowiednio 3100 oraz PRG 15.1.

Katarzyna -no to jutro testujemy razem:)

22 godziny temu, plastka-77 napisał:

Pod koniec stycznia punkcja. W lutym mrozenie i badania genetyczne. 

O ile nic złego się nie podzieje. 

Co u Ciebie? Może już czas na zwolnienie? 

To już za chwilę. Będzie wszystko ok. Tym razem musi być

Tak, już czas. Jutro mam meeting i będę się powoli zbierać na macierzyńskie. Jeszcze jakiś urlop mam do wykorzystania, wiec myśle, ze pod koniec stycznia już oficjalnie. Całuję  

10 godzin temu, Gość Nadzieja76 napisał:

Hej Moni- ogolnie czuję sie dobrze, sennosci przechodzą, brzusio juz lekko widać. Teraz walczę z przeziębieniem, zaraziłam sie w swięta i teraz wszczyscy jesteśmy chorzy. Prenatalne mam 9 stycznia, chcę wiedzieć płec, ale mam przeczucie, ze będzie chlopak. Ciążę zdecydowalam znowu prowadzić u naszej doktor, jakoś ogarnę logistykę. U mnie najwazniejsze jest zaufanie i poczucie bezpieczeństwa, 

Oczywiście. Gdybym mogła tez bym u niej prowadziła. Daj znać jak będzie widać płeć

1 godzinę temu, Batidora napisał:

Alo77 ja w Invicta wroclaw robilam w dniu transferu estradiol i progesteron sama dla siebie bez zalecenia. U mnie bylo to odpowiednio 3100 oraz PRG 15.1.

Ja właśnie dojechałem do Wrocławia, jutro mam być wcześniej bo mam wlew z atosibanu na skurcze. Może też sobie zrobię tak dla siebie prog i estradiol. Jakas taka spokojna jestem przed tym transferem, nie wiem czemu może dlatego że juz wiem co mnie czeka

Dnia 27.12.2019 o 16:05, katarzyna2502 napisał:

Wiesz co ja bym się wstrzymała z badaniami, estradiol np robi się od 2-5 dnia cyklu, w innych dniach nie ma on sensu, panel tarczycowy możesz zrobić, badanie nasienia mogą chcieć, zeby u nich w klinice zrobić i od razu je zamrozić  ja polecam bardzo klinikę w Białymstoku Kriobank, moim zdaniem jest świetna, tam napewno będę podchodzić do kolejnej procedury  zajmuje się Tobą 1 lekarz, jeśli masz pytania to dr oddzwania i jak jedziesz na wizytę to między 2 a 5 dniem cyklu, dr jeszcze sprawdza jak się maja pecherzyki antralne w Twoich jajnikach, mówi jak jest czy jest szansa na Twoich komórkach, a jeśli nie to proponuje komórki dawczyni, 6 świeżych komórek  

Wiesz, mam trochę poczucie straty czasu dlatego tak naciskam na te badania. Może i niepotrzebnie.. Hmm Białystok... daleko przyznam szczerze. 

Dobra to estradiol odpuszczę, ale resztę to zrobię.