Leworęczność dziecka i ciągłe kłótnie

W domu z mężem. Córka jest juz nastolatką,  ale od samego początku, gdy już władała lepiej lewą rączką pojawiły się pierwsze spięcia z mężem. Jego zdaniem to moja fanaberia, bo ja też jestem leworęczna i robię wszystko, aby nasze dziecko też było leworęczne(nonsens!) Po prostu odziedziczyła to po mojej rodzinie, moja siostra, tata, 2óch wujkow też są leworęczni. Ja nigdy nie myslałam o tym, że z powodu pisania którąś ręką ktoś jest gorszy z tego powodu. Córka grała kiedyś bardzo dobrze w tenisa, niestety rzuciła ten sport, bo tata ciągle wmawiał jej, że ma trzymać rakietę w prawej ręce, że tak nie można itd itd. Chciała grać na gitarze, ale nie mogła nauczyć się na tej dla leworęcznych, więc tata robił jej awantury, że tylko głupek tego nie potrafi, że prawdziwy lewus z niej...porzuciła marzenie, bo przecież ojciec gitary dla leworęcznych nigdy jej nie kupi. Na szczęście na gwiazdkę zrobie jej prezent, kupiłam taką gitarę. Ogólnie rzecz biorąc takie przytyki do jej leworęczności są ciągle, a to że widelec ma nie w tej ręce,  paleczkami też nie może jeść, bo prawą ręką nie da rady.... Już tyle się wyklocilam z mężem. Żal mi mojego dziecka, bo to nigdy nie powinien byc problem.. Ja w mojej rodzinie nigdy nic takiego nie odczułam.  Boje się, że to stanie się dla niej traumą . Jak wpłynąć na jej ojca??

Chciała grać na gitarze, ale nie mogła nauczyć się na tej dla leworęcznych* 

Miało być "na tej dla praworęcznych"

Przepraszam.

Tez jestem leworęczna, jestem dumna z mojej leworęczności a w życiu zajmuje się malowaniem więc lewa ręka mi w ogóle nie zaszkodziła. Żal mi Twojej córki, nie z powodu tego która ręką pisze ale z powodu tego, na jakiego ograniczonego ojca trafiła... Twój mąż ma problem i jeżeli Ciebie nie słucha to może psycholog powinien mu wytłumaczyć jaka krzywdę robi córce? 

Skoro ona jest już nastolatką, a on nadal swoje - to przykro mi, raczej już nie wpłyniesz. Co najwyżej naucz córkę ignorować jego głupie przytyki, bo na tatusiu świat się nie kończy i nie zaczyna.

Prawej ręki mu przecież nie przetrącisz, żeby na własnej skórze odczuł, jak to jest z musu radzić sobie inną ręką niż zazwyczaj w codziennych czynnościach  

Nic do niego nie trafia, jak tylko próbuje coś do córki powiedziec o lewej ręce to ja od razu wyskakuje jak lwica . On zachowuje się jak w latach 70 , najlepiej przywiazac lewą rękę do ciała.

Twój mąż nie jest zbyt mądry. Leworęczność w tenisie jest dużym atutem. Rafael Nadal, hiszpański wielokrotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych gra lewą ręką, mimo że jest praworęczny. Broń córki otwarcie, niech wie, że ma w Tobie oparcie. Czy wiesz dlaczego mąż uważa leworęczność za wadę?

Nie mam pojęcia dlaczego on tak " nienawidzi " leworęczności. Uważa to po prostu za wadę i koniec.

Mialam kolege, ktorego rodzice uparli sie, ze bedzie pisal prawa reka- pisze prawa reka, ale to pismo odczytuje tylko on.  Niestety kiedys ludzie mieli dziwne przesady na temat leworecznosci i towj moj jest po prostu ograniczony.  Ucieka przed czarnymi kotami?

Masz racje, ze twoj maz niszczy dziecko.  Wpaja w nia przeswiadczenie, ze cos jest z nia nie w porzadku.  Ja proponuje wziasc go do lekarza lub innej osoby, ktorej opinie on szanuje (ty nia nie jestes wiec nie wiem po co w ogole z kims takim jestes) i niech mu przetlumaczy.

14 minut temu, Gość Gość napisał:

W domu z mężem. Córka jest juz nastolatką,  ale od samego początku, gdy już władała lepiej lewą rączką pojawiły się pierwsze spięcia z mężem. Jego zdaniem to moja fanaberia, bo ja też jestem leworęczna i robię wszystko, aby nasze dziecko też było leworęczne(nonsens!) Po prostu odziedziczyła to po mojej rodzinie, moja siostra, tata, 2óch wujkow też są leworęczni. Ja nigdy nie myslałam o tym, że z powodu pisania którąś ręką ktoś jest gorszy z tego powodu. Córka grała kiedyś bardzo dobrze w tenisa, niestety rzuciła ten sport, bo tata ciągle wmawiał jej, że ma trzymać rakietę w prawej ręce, że tak nie można itd itd. Chciała grać na gitarze, ale nie mogła nauczyć się na tej dla leworęcznych, więc tata robił jej awantury, że tylko głupek tego nie potrafi, że prawdziwy lewus z niej...porzuciła marzenie, bo przecież ojciec gitary dla leworęcznych nigdy jej nie kupi. Na szczęście na gwiazdkę zrobie jej prezent, kupiłam taką gitarę. Ogólnie rzecz biorąc takie przytyki do jej leworęczności są ciągle, a to że widelec ma nie w tej ręce,  paleczkami też nie może jeść, bo prawą ręką nie da rady.... Już tyle się wyklocilam z mężem. Żal mi mojego dziecka, bo to nigdy nie powinien byc problem.. Ja w mojej rodzinie nigdy nic takiego nie odczułam.  Boje się, że to stanie się dla niej traumą . Jak wpłynąć na jej ojca??

Dlaczego nie zabrałaś dziecka na badanie ustalające lateralizację do PPP w wieku wczesnoprzedszkolnym?

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Niestety kiedys ludzie mieli dziwne przesady na temat leworecznosci

Wiesz, nie tyle przesądy, co względy praktyczne. Kiedyś pisało się piórem i atramentem, który nie zasychał tak szybko, jak tusz z dzisiejszych długopisów, wiec pisząc lewą ręką, osoba zacierała właśnie zapisane słowa - przerabiałam to w podstawówce, gdy był pierwszy szał na długopisy żelowe, bo albo zacierałam ręką litery, albo pisałam bardzo brzydko, gdyż ręka cały czas w powietrzu  

Jestem leworeczna I bez problemu nauczylam sie grac na gitarze dla praworecznych (Wiec problemen to nie gitara byla...) a ten temat to glupie prowo nie wierze Ze jakas kobieta by sobie takiego tumana za meza wziala... 

Skoro przestawienie się na drugą rękę wg niego jest takie proste to niech sam stanie się leworęczny...

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Dlaczego nie zabrałaś dziecka na badanie ustalające lateralizację do PPP w wieku wczesnoprzedszkolnym?

A na cholerę miała tam zabierać dziecko?Puknij się w łeb, to nie czasy PRLU!

Kiedyś wyczytałam, że osoby leworęczne są bardziej inteligentne... 

Twój mąż to ...a brak słów. Kiedyś tacy jak on palili na stosie leworęcznych. Mamy 21 wiek, jakim cudem się uchował człowiek o takich poglądach?? Czy on nie może zrozumieć, że leworecznosc to nie wymyśl i fanaberia tylko natura tak zdecydowała?? Niech sam się przestawi na lewą rękę i zobaczy jak to jest robić coś wbrew naturze. Jestem leowreczna i w szkole trafiłam na. Nauczycielkę ...ke, która wysyłała mnie po poradniach psych. I próbowała przestawić na prawą rękę. Na szczęście moja matka okazała się rozumniejsza, choć skończyła tylko podstawowke. Moja córka też jest leowreczna w przedszkolu pani kazała jej jeść prawa ręka ale powiedziałam żeby tego nie robiła i się skończyło. Zabierz męża do jakiegoś pedagoga czy psychologa dziecięcego czy gdzieś, niech mu wytłumaczy że jest skończonym, ograniczonym ...em

5 minut temu, Gość gość2 napisał:

Wiesz, nie tyle przesądy, co względy praktyczne. Kiedyś pisało się piórem i atramentem, który nie zasychał tak szybko, jak tusz z dzisiejszych długopisów, wiec pisząc lewą ręką, osoba zacierała właśnie zapisane słowa - przerabiałam to w podstawówce, gdy był pierwszy szał na długopisy żelowe, bo albo zacierałam ręką litery, albo pisałam bardzo brzydko, gdyż ręka cały czas w powietrzu  

Moj kolega pisal zwyklym dlugopisem wiec zelowka nie miala z tym nic wspolnego.  Rodzice zmuszali go od samego poczatku do nauki pisania prawa reka poniewaz mieli przesady na temat lewej.

Tak tak polowa rodziny leworeczna.. jestem leworeczna I nikt z mojej rodziny nie jest leworeczny. Podobnie u moich znajomych leworecznych max. 1 osoba . Pisz lepesze prowa...

Przed chwilą, Gość gość napisał:

A na cholerę miała tam zabierać dziecko?Puknij się w łeb, to nie czasy PRLU!

TY SIĘ PUKNIJ W ŁEB, prymitywie. Po to, żeby w trakcie badania ustalić stronność ciała i wspomóc dziecko, wspierając naturalny układ szlaków nerwowych. Specjalista sprawdza dominację stronną ciała i pomaga podjąć decyzję, w jakim kierunku pracować z dzieckiem, co przesądza o całej karierze szkolnej. Zdecydowanie łatwiej uniknąć wtedy wszelkich problemów szkolnych, w tym trudności w czytaniu i pisaniu.

Rozmawia także z takimi rodzicami, jak mąż autorki, oświecając takich niedouczonych, jak ten ojciec i ty. Co za ciemnota tu siedzi. 

7 minut temu, marawstala napisał:

Kiedyś wyczytałam, że osoby leworęczne są bardziej inteligentne... 

To niezupełnie tak. Raczej uzdolnieni w określonych kierunkach, ponieważ są tzw. "prawopółkulowcami". To często wybitni matematycy, ale także artyści, wizjonerzy maści wszelkiej. Leworęczność, jak każde zjawisko, ma wiele odcieni. Da Vinci na przykład to "człowiek- orkiestra".

12 minut temu, Gość Gosc gosc napisał:

Jestem leworeczna I bez problemu nauczylam sie grac na gitarze dla praworecznych (Wiec problemen to nie gitara byla...) a ten temat to glupie prowo nie wierze Ze jakas kobieta by sobie takiego tumana za meza wziala... 

Ja jestem leworeczna i potrafię wiele rzeczy robić prawa ręka.. Np kroje nożem, czy nozyczkami, używam myszki prawa ręka. Ale jest cześć osób, które nie mogą się mimo wszystko dostosować bo sprawia im to trudność. Tak jakby praworecznego uczyć grać na gitarze lewa ręką. 

Moja córka nie umie używać nożyczek lewą ręka, wciąż przekłada je do lewej dłoni chociaż prawą byłoby jej łatwiej niż Lewa, bo są  przystosowane dla praworecznych. 

Twój mąż to chory człowiek. Co ona jest jakimś mutantem że jest leworeczna.? Weź mu daj kopa w dupę to się może opamięta.

1 minutę temu, Gość Mama napisał:

Ja jestem leworeczna i potrafię wiele rzeczy robić prawa ręka.. Np kroje nożem, czy nozyczkami, używam myszki prawa ręka. Ale jest cześć osób, które nie mogą się mimo wszystko dostosować bo sprawia im to trudność. Tak jakby praworecznego uczyć grać na gitarze lewa ręką. 

Moja córka nie umie używać nożyczek lewą ręka, wciąż przekłada je do lewej dłoni chociaż prawą byłoby jej łatwiej niż Lewa, bo są  przystosowane dla praworecznych. 

Uczylam sie na normalnej gitarze od poczatku problemu nie bylo, natomiast nie zagram nic na gitarze dla leworecznych. Gra na gitarze nie wymaga takiej precyzji jak przy cieciu papieru (tez to robie lewa reka). 

10 minut temu, Gość Mama napisał:

Jestem leowreczna i w szkole trafiłam na. Nauczycielkę ...ke, która wysyłała mnie po poradniach psych. I próbowała przestawić na prawą rękę. Na szczęście moja matka okazała się rozumniejsza, choć skończyła tylko podstawowke.

Poradnie psychologiczno- pedagogiczne służą radą i pomocą przede wszystkim dzieciom leworęcznym i ich rodzicom, a nie poparciem nauczycielom przywiązanym do idei "przestawiania". Nauczycielom udzielają wskazówek do pracy z takim dzieckiem. Indywidualnych w każdym przypadku, bo każde dziecko jest inne a każda "leworęczność" specyficzna.

2 minuty temu, Gość Mama napisał:

Ja jestem leworeczna i potrafię wiele rzeczy robić prawa ręka.. Np kroje nożem, czy nozyczkami, używam myszki prawa ręka. Ale jest cześć osób, które nie mogą się mimo wszystko dostosować bo sprawia im to trudność. Tak jakby praworecznego uczyć grać na gitarze lewa ręką. 

Moja córka nie umie używać nożyczek lewą ręka, wciąż przekłada je do lewej dłoni chociaż prawą byłoby jej łatwiej niż Lewa, bo są  przystosowane dla praworecznych. 

Zgadza sie.  DOminujaca strony jest na skali.  Ja jestem praworeczne, ale bez problemu nauczylam sie rzucac pilke w koszykowce lewa, potrafie tez czytelnie pisac lewa (chociaz powoli).  Jestem bliska oburecznosci, ale prawa jest mi wygodniej i bardziej precyzyjnie.

7 minut temu, Gość Mama napisał:

Ja jestem leworeczna i potrafię wiele rzeczy robić prawa ręka.. Np kroje nożem, czy nozyczkami, używam myszki prawa ręka. Ale jest cześć osób, które nie mogą się mimo wszystko dostosować bo sprawia im to trudność. Tak jakby praworecznego uczyć grać na gitarze lewa ręką. 

Moja córka nie umie używać nożyczek lewą ręka, wciąż przekłada je do lewej dłoni chociaż prawą byłoby jej łatwiej niż Lewa, bo są  przystosowane dla praworecznych. 

Upraszczając: obok osób silnie zlateralizowanych (lewo- lub praworęcznych) istnieją osoby "mieszane", o nie do końca ustalonej lateralizacji oraz osoby z lateralizacją skrzyżowaną. To bardziej złożone przypadki. 

3 minuty temu, Gość specjalista napisał:

To niezupełnie tak. Raczej uzdolnieni w określonych kierunkach, ponieważ są tzw. "prawopółkulowcami". To często wybitni matematycy, ale także artyści, wizjonerzy maści wszelkiej. Leworęczność, jak każde zjawisko, ma wiele odcieni. Da Vinci na przykład to "człowiek- orkiestra".

A no słyszałam, że prawa półkula odpowiada za twórcze myślenie : ) 

A działa to na zasadzie przekątnej czyli leworęczni mają lepszy kontakt z prawa półkula, a praworęczni z lewą... Szczegółów już nie pamiętam : )

... chyba istnieją jakieś ćwiczenia zataczanie ósemek rękoma i nogami... dzięki którym obie półkule zaczynają pracować (?)

Cześć, 

W dzisiejszych czasach takie rzeczy? Przecież nawet są badania potwierdzające że osoby leworęczne są bardziej kreatywne. Dla moich rodziców niestety to też był problem i musiałam się nauczyć pisać prawą ręką i trzymać sztućce praworęcznie  ale to było w latach 80tych. Teraz jest tyle udogodnień dla leworęcznych, że to aż niepojęte... Ja choć piszę prawą wszystko inne robię lewą. Ale faktycznie trudne dla mnie było w dzieciństwie to że muszę robić coś wbrew sobie tylko dlatego że była wtedy taka głupia norma społeczna. 

Jak dla mnie, to mąż nie akceptuje tego przejawu Ciebie w córce. 

15 minut temu, Gość gość napisał:

TY SIĘ PUKNIJ W ŁEB, prymitywie. Po to, żeby w trakcie badania ustalić stronność ciała i wspomóc dziecko, wspierając naturalny układ szlaków nerwowych. Specjalista sprawdza dominację stronną ciała i pomaga podjąć decyzję, w jakim kierunku pracować z dzieckiem, co przesądza o całej karierze szkolnej. Zdecydowanie łatwiej uniknąć wtedy wszelkich problemów szkolnych, w tym trudności w czytaniu i pisaniu.

Rozmawia także z takimi rodzicami, jak mąż autorki, oświecając takich niedouczonych, jak ten ojciec i ty. Co za ciemnota tu siedzi. 

Logiczne, że jeśli dziecko używa do wszystkiego lewej ręki to nie potrzeba do tego sztabu  psychologów! Tak natura chciała i tego się nie zmienia. W tych czasach nikt dziecka po poradniach nie ciąga. To już się skończyło 

20 minut temu, Gość Gosc Ana napisał:

Tak tak polowa rodziny leworeczna.. jestem leworeczna I nikt z mojej rodziny nie jest leworeczny. Podobnie u moich znajomych leworecznych max. 1 osoba . Pisz lepesze prowa...

Leworęczność występuje statystycznie częściej u chłopców, choć oczywiście są leworęczne dziewczynki. Nie dziedziczy się w sposób prosty, ale w rodzinach, gdzie pojawiają się zdecydowanie leworęczni tendencja do występowania zjawiska w kolejnych pokoleniach jest większa. W tej chwili też trudno odtworzyć, czyi przodkowie byli faktycznie naturalnie leworęczni, bo lata temu panowała silna tendencja do "przestawiania" na prawą rękę i niektórzy zostali zmuszeni do operowania prawą przez rodzinę, środowisko.