Zabawił się i poblokowal ;(

31 minut temu, Gość Ona napisał:

Nie bylo żadnej relacji opròcz MANIPULOWANIA TWOIMI UCZUCIAMI W CELU SEKSUALNEGO WYKORZTSTANIA. 

Wbij sobie to do łba! 

Dokladnie, ale ona głupia jest takie jak ona się tylko wykorzystuje bo aż się o to proszą swoim brakiem rozsądku, łatwością rozkładania nóg i brakiem umiejętności czytania znaków jakie wysyła facet... Albo zmadrzejesz i skonczysz z ta desperacja, zaczniesz się szanować i nie będziesz się narzucać, albo jeszcze nieraz zostaniesz wykorzystana przez jakiegos palanta bo jesteś idealnie łatwym ŁUPEM dla takich roochaczy. 

23 minuty temu, Gość Olala napisał:

Nie wiem sama , powiedziałabym ze po tym olewaniu przez niego przez prawie mies zaczęłam latać bo bałam się ze go stracę ze go nigdy nie zobacze, czasami spytałam czy widzimy się w następnym tyg ale on tez zapraszał do baru żeby przyjść, wiec to nie była taka widoczna desperacja, on potem wyjechał Na wakacje to pisałam ze mam nadzieje ze jeszcze się spotkamy on ze on tez i zebym go odwiedziła a ja spytałam czy po wakacjach będzie doba pora ale on już nic... a jak jechalam do domu to spytałam co tam i ze wyjeżdżam a on czy przyjadę zobaczyć go przed powrotem do domu moim.. ja chciałam się pożegnać pojechałam do niego..i z ta bakteria to nie sciema bo wyszło badania ze to mam.. później nie było kontaktu aż do dnia mojego powrotu wiadomość ze złapał to , jakie ktoś zna sposoby żeby go wybić sobie z głowy i pamięci ?

Była desperacja z twojej strony gdy zaczęłaś po olewaniu latać za nim. Wiesz żaden z nich nie powie Ci prawdy nigdy bo mu się nie opłaca.  Zaczęłaś latać to on gadał dalej bo może przelecieć po raz kolejny jak jedzenie samo mu pcha się do gardła czemu miałby sobie odmówić. Zapraszał bo chciał Cię ruchać nic więcej całe jego zachowanie to pokazuje. Wiesz jak oni się czują gdy po olewaniu lecisz do niego? Że ma władzę nad tobą!! Że ma nad tobą władzę i przewagę, że jesteś i będziesz zawsze na zawołanie co by jaśnie pan nie odwalił. Zaczynają czuć pogardę i brak zainteresowania. Sposoby żeby wybić z pamięci? Czas i inny facet. Tylko żebyś po raz drugi się w takie ... nie wpakowała.

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Dokladnie, ale ona głupia jest takie jak ona się tylko wykorzystuje bo aż się o to proszą swoim brakiem rozsądku, łatwością rozkładania nóg i brakiem umiejętności czytania znaków jakie wysyła facet... Albo zmadarzejesz i skonczysz z ta desperacja, zaczniesz się szanować i nie będziesz się narzucać, albo jeszcze nieraz zostaniesz wykorzystana przez jakiegos palanta bo jesteś idealnie łatwym ŁUPEM dla takich roochaczy. 

może z czasem stanie się bardziej twarda i krytyczna ale coś czuję nie prędko.

1 minutę temu, Gość ehh napisał:

może z czasem stanie się bardziej twarda i krytyczna ale coś czuję nie prędko.

Ja myśle ze oj tez wyczuł to ze jstem młoda naiwna jeszcze i życia nie znam .. oj był 7lat starszy ..

17 minut temu, Gość Olala napisał:

Ja na przykład  wierze w prawo przyciągania wierze w to ze nasze drogi się zejdą jeżeli będę robiła co wieczór afirmacje i ze jeszcze się kiedyś spotkamy.. bo wiele razy to się sprawdziło w moim przypadku 

No nie wiem mi się bardzo narzucał jeden facet , minęło 2 lata a mnie mdli na samo wspomnienie o nim , czuję obrzydzenie bo się poniżał. On mógłby do śmierci te afirmacje powtarzać a i tak ... by z tego miał.

20 minut temu, Gość Olala napisał:

Ja na przykład  wierze w prawo przyciągania wierze w to ze nasze drogi się zejdą jeżeli będę robiła co wieczór afirmacje i ze jeszcze się kiedyś spotkamy.. bo wiele razy to się sprawdziło w moim przypadku 

Miał Cie w d...e, olewal Cie a Ty jeszcze liczysz ze go kiedyś spotkasz? Za grosz honoru nie masz, jak autorka

Sama sie nakrecasz. Po co sluchasz piosenek ktore ci jego przypominaja?

Dajcie spokoj to jakies glupie bezmyslne dziewuszysko. Facet by jej w morde naplul a ta by powiedziala ze to deszcz 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Miał Cie w d...e, olewal Cie a Ty jeszcze liczysz ze go kiedyś spotkasz? Za grosz honoru nie masz, jak autorka

to właśnie pisała autorka o tych afirmacjach 

Autorko,  a jak wyglada zwiazek twoich rodzicòw? 

Twoja natura naiwnej panienki do wykorzystania nie wzięla sie znikąd. 

17 minut temu, Gość Ona napisał:

Autorko,  a jak wyglada zwiazek twoich rodzicòw? 

Twoja natura naiwnej panienki do wykorzystania nie wzięla sie znikąd. 

Rodzice są razem mieszkają ale nie kochają się czego się kłócą mieszkają w osobnych pokojach moj tata często mnie poniżał wyzywał teraz nie słysze tego bo wyjechałam jak byłam ostatnio to mówił zebym wróciła stamtąd skąd przyjechałam 

15 minut temu, Gość Olala napisał:

Rodzice są razem mieszkają ale nie kochają się czego się kłócą mieszkają w osobnych pokojach moj tata często mnie poniżał wyzywał teraz nie słysze tego bo wyjechałam jak byłam ostatnio to mówił zebym wróciła stamtąd skąd przyjechałam 

autorko czy wyleczylas te chlamydie?

15 minut temu, Gość .... napisał:

autorko czy wyleczylas te chlamydie?

Brałam jeden listek doxyxcycliny potem byłam w szpitalu miałam problemy ze zdrowiem i teraz niedawno lekarz powiedziała ze wyszło dodatnio ale test był robiony kilka dni po skończeniu leku  powiedziała ze możliwe ze po jednym mi to zginęło już i mam powtórzyć w styczniu test 

29 minut temu, Gość Olala napisał:

Rodzice są razem mieszkają ale nie kochają się czego się kłócą mieszkają w osobnych pokojach moj tata często mnie poniżał wyzywał teraz nie słysze tego bo wyjechałam jak byłam ostatnio to mówił zebym wróciła stamtąd skąd przyjechałam 

No i wszystko jasne. Dysfunkcyjna rodzina i brak milosci rodzicielskiej calkowicie cie zniszczylo autorko. 

1. Niska samoocena to raz. 

2. Wlasny stary cie poniżal to nic dziwnego,  że ten wzorzec przenosisz na innych.  TY NIE WIESZ CO TO MIŁOSC I SZACUNEK!

Dopoki nie przepracujesz dziecinstwa to zawsze będziesz ofiara przyciagajaca ludzi,  chcacych cie wykorzystac. 

Wspolczuje ci autorko z calego serca.  W moim domu rodzinnym tez nie bylo milosci i szacunku między rodzicami.  Wiem, jak to jest :(

A wy zamist wylewac jad na autorkę to sie zastanòwcie chwile gdzie wasza empatia. Wstyd! 

29 minut temu, Gość Olala napisał:

Rodzice są razem mieszkają ale nie kochają się czego się kłócą mieszkają w osobnych pokojach moj tata często mnie poniżał wyzywał teraz nie słysze tego bo wyjechałam jak byłam ostatnio to mówił zebym wróciła stamtąd skąd przyjechałam 

No i wszystko jasne. Dysfunkcyjna rodzina i brak milosci rodzicielskiej calkowicie cie zniszczylo autorko. 

1. Niska samoocena to raz. 

2. Wlasny stary cie poniżal to nic dziwnego,  że ten wzorzec przenosisz na innych.  TY NIE WIESZ CO TO MIŁOSC I SZACUNEK!

Dopoki nie przepracujesz dziecinstwa to zawsze będziesz ofiara przyciagajaca ludzi,  chcacych cie wykorzystac. 

Wspolczuje ci autorko z calego serca.  W moim domu rodzinnym tez nie bylo milosci i szacunku między rodzicami.  Wiem, jak to jest :(

A wy zamist wylewac jad na autorkę to sie zastanòwcie chwile gdzie wasza empatia. Wstyd! 

1 godzinę temu, Gość Olala napisał:

Ja na przykład  wierze w prawo przyciągania wierze w to ze nasze drogi się zejdą jeżeli będę robiła co wieczór afirmacje i ze jeszcze się kiedyś spotkamy.. bo wiele razy to się sprawdziło w moim przypadku 

Czyli nasza glupiutka autorka, po tym wszystkim, marzy aby go jeszcze spotkac???? Bedzie robila afirmacje ??? Autorko, dobry psycholog ci potrzebny. Powaznie. Z toba cos mocno nie w pozadku..

2 minuty temu, Gość Olala napisał:

Brałam jeden listek doxyxcycliny potem byłam w szpitalu miałam problemy ze zdrowiem i teraz niedawno lekarz powiedziała ze wyszło dodatnio ale test był robiony kilka dni po skończeniu leku  powiedziała ze możliwe ze po jednym mi to zginęło już i mam powtórzyć w styczniu test 

następnym razem żądaj testu na choroby weneryczne od faceta jak odmówi to won, bo zdrowiem ryzykujesz. Mogą zarażać hivem albo jakimś syfilisem jak nie wiesz od tej choroby ciało gnije i nos odpada od martwicy, nie żartuję.

9 minut temu, Gość Ona napisał:

 

Wspolczuje ci autorko z calego serca.  W moim domu rodzinnym tez nie bylo milosci i szacunku między rodzicami.  Wiem, jak to jest :(

A wy zamist wylewac jad na autorkę to sie zastanòwcie chwile gdzie wasza empatia. Wstyd! 

Nie. Autorka nie potrzebuje wspolczucia a solidna porcje pomyj na glowe. Ona sie wlasnie uzala I oczekuje od calego swiata wspolczucia I poteierdzania ze to on zachowal sie niegodziwie, I powinien miec do niej niewiadomo jakie zobowiazania..I jeszcze te afirmacje...jej marzenia ze moze jeszcze kiedys ja przeleci gdy bedzie na glodzie...?? Autorka, zamiast sie uzalac nad soba, to musi twardo wziac sie za siebie, bo jesli nic teraz nie zrobi, to tak wlasnie bedzie wygladalo jej cale zycie...

6 minut temu, Gość ... napisał:

następnym razem żądaj testu na choroby weneryczne od faceta jak odmówi to won, bo zdrowiem ryzykujesz. Mogą zarażać hivem albo jakimś syfilisem jak nie wiesz od tej choroby ciało gnije i nos odpada od martwicy, nie żartuję.

Następnym razem już nie będę tak głupia.. nigdy bez.. w sumie to on był takim pierwszym co robiłam bez ..wyjechałam zauroczyłem się .. wyobraziłam sobie za dużo.. moj pierwszy test był ujemny bo miałam okres A nie powinno się robić podczas krwawień.. ale drugi dodatni 

2 minuty temu, Gość ... napisał:

następnym razem żądaj testu na choroby weneryczne od faceta jak odmówi to won, bo zdrowiem ryzykujesz. Mogą zarażać hivem albo jakimś syfilisem jak nie wiesz od tej choroby ciało gnije i nos odpada od martwicy, nie żartuję.

Mężczyźni też powinni wymagać badań od kobiet, bo siłą rzeczy teraz ona jest nosicielem, poszła do łóżka z typowym roochaczem. Chlamydiozy są wirusami podobnymi do wirusa opryszczki, tj. oba zostają w organizmie nosiciela na całe życie i nie da się ich pozbyć, a jedynie redukować ich ilość. Przy każdym przeziębieniu, spadku odporności, chlamydiozy będą się rozmnażać i mogą pojawiać się nawroty objawów.

Czyli seks z nosicielką bez prezerwatywy może spowodować zakażenie, nawet jeżeli ona zaleczyła chorobę antybiotykami, podobnie jak z opryszczką.

Autorka będzie musiała swoich przyszłych partnerów informować o zakażeniu, będzie od teraz, niestety, w grupie zwiększonego ryzyka ciąży pozamacicznej.

Widzicie? Jeden głupi błąd i już masz takie schody w życiu, niestety.

6 minut temu, Gość Zuza napisał:

Nie. Autorka nie potrzebuje wspolczucia a solidna porcje pomyj na glowe. Ona sie wlasnie uzala I oczekuje od calego swiata wspolczucia I poteierdzania ze to on zachowal sie niegodziwie, I powinien miec do niej niewiadomo jakie zobowiazania..I jeszcze te afirmacje...jej marzenia ze moze jeszcze kiedys ja przeleci gdy bedzie na glodzie...?? Autorka, zamiast sie uzalac nad soba, to musi twardo wziac sie za siebie, bo jesli nic teraz nie zrobi, to tak wlasnie bedzie wygladalo jej cale zycie...

Wiem ze ja się zachowałam złe bo latałam za nim, bałam soe ze go nie zobacze nigdy, ostatni taz jak się widzieliśmy to on mimo ze powiedział ze zostanie ze mną po stosunku i po wyjściu na dwór przyszedł na 15min zamiast zostać na cała noc .. traktował lnie jak śmiecia .. ale normalny człowiek który miał kontakt z dziewczyna nie blokuje jej ot tak o bo zapytała czy on ja zaraził.. uważam ze nie przypadek ze to info o bakteri napisał w dzien mojego przylotu to znak z góry ze chyba ta znajomość była spisana na straty 

15 minut temu, Gość Zuza napisał:

Czyli nasza glupiutka autorka, po tym wszystkim, marzy aby go jeszcze spotkac???? Bedzie robila afirmacje ??? Autorko, dobry psycholog ci potrzebny. Powaznie. Z toba cos mocno nie w pozadku..

Akurat mi afirmacje wiele razy się potwierdziły i w nie wierze.. a jeżeli go nie spotkam to ze przyciągnę normalnego faceta który mnie pokocha 

19 minut temu, Gość Ona napisał:

No i wszystko jasne. Dysfunkcyjna rodzina i brak milosci rodzicielskiej calkowicie cie zniszczylo autorko. 

1. Niska samoocena to raz. 

2. Wlasny stary cie poniżal to nic dziwnego,  że ten wzorzec przenosisz na innych.  TY NIE WIESZ CO TO MIŁOSC I SZACUNEK!

Dopoki nie przepracujesz dziecinstwa to zawsze będziesz ofiara przyciagajaca ludzi,  chcacych cie wykorzystac. 

Wspolczuje ci autorko z calego serca.  W moim domu rodzinnym tez nie bylo milosci i szacunku między rodzicami.  Wiem, jak to jest

A wy zamist wylewac jad na autorkę to sie zastanòwcie chwile gdzie wasza empatia. Wstyd! 

To jak mam się zachowywać co robić ? Chodzi właśnie ze jestem zbyt dobra j wrażliwa osoba 

Myślicie ze takie afirmacje maja moc? Raz miałam sytuacje ze mhslalam ze fajnie byłoby go odwiedzić w jego rodzinnym mieście a kilka dni pote sam napisał kiedy Biore wolne i do niego wpadne .. 

18 minut temu, Gość Olala napisał:

Akurat mi afirmacje wiele razy się potwierdziły i w nie wierze.. a jeżeli go nie spotkam to ze przyciągnę normalnego faceta który mnie pokocha 

Po tym ci Ci zrobił, jak Cie potraktował chcesz go jeszcze przyciągnąć? Ty masz cos z głową? 

Bardzo ciężko zapomnieć o tym i mi dał prezent hpv i nie wiem co zrobić i jak żyć

16 minut temu, Gość Olala napisał:

To jak mam się zachowywać co robić ? Chodzi właśnie ze jestem zbyt dobra j wrażliwa osoba 

Nie sluchaj złosliwosci tej calej Zuzy.  Zreszta kazdy kto NIE JEST WRAZLIWY I NIE JEST DDD powinien zamknac dziòb! 

Idz do psychologa. Lub dolacz do5grupy wsparcia Doroslych Dzieci z rodzin Dysfunkcyjnych. Musisz, powtarzam,  MUSISZ przepracowac dziecinstwo i złe wzorce wyniesione z domu .

O tym ch.u.j.u zapomnij!  To jest twarda lekcja zycia,  ktòrą dostalas.

Dopoki nie zaczniesz pracowac nad samooceną,  radzę odpuscic sobie relacje z facetami. Miej dla siebie litość, dziewczyno:(

21 minut temu, Gość Olala napisał:

To jak mam się zachowywać co robić ? Chodzi właśnie ze jestem zbyt dobra j wrażliwa osoba 

Przede wszystkim jesteś do bólu naiwna i jak widać nie uczysz się na błędach, jeśli nadal dążysz do kontaktu z tym facetem. Nie szanujesz się, więc nie oczekuj, że inni będą Cię szanować, zwłaszcza cwaniacy szukający okazji na łatwy seks. Ten typ wcale nie musiał wykładać Ci kawy na ławę przyznając, że jesteś dla niego tylko pogotowiem seksualnym, bo całe jego zachowanie od początku na to wskazywało. To tak, jakby napluł Ci w twarz, a Ty udajesz, że deszcz pada.

Twój argument, że się zakochałaś, w tych okolicznościach, nie dość, że żałosny, to nie ma racji bytu. Co z tego, że Ty się zakochałaś, jeśli on od początku miał Cię w d***e? Nie czujesz się upokorzona, że nadal o nim marzysz, o gnojku, który Cię bez skrupułów wykorzystał, zaraził świństwem i jeszcze Ciebie obarczył winą.

Jak nisko musisz upaść, żeby cokolwiek zrozumieć, wysnuć jakieś wnioski, nie masz żadnego zaworu bezpieczeństwa, że nie wspomnę o jakiś zasadach?

30 minut temu, Gość Olala napisał:

To jak mam się zachowywać co robić ? Chodzi właśnie ze jestem zbyt dobra j wrażliwa osoba 

Pora prawdzie spojrzec w oczy...nie jestes dobra I wrazliwa osoba..jestes naiwna, glupiutka osoba z bardzo niska samoocena. Pomysl..po tym wszystkim ty balas sie tylko o jedno..ze go nigdy wiecej nie zobatrzysz..a normalna osoba wlasnie by tego chciala..nie zobatrzyc go nigdy wiecej. Powaznie. Pora wziac sie za siebie. Wybaczyc sobie glupote. Wyciagnac wnioski. Wypisac wszystkie bledy jakie w tym zwiazku zrobilas i nie powielac ich. Bo niestety, z twoim podejsciem, nawet jak trafisz na fajnego faceta, to nic ci to nie da, bo sama sie prosisz zeby traktowac cie jak smiecia..

29 minut temu, Gość Olala napisał:

Myślicie ze takie afirmacje maja moc? Raz miałam sytuacje ze mhslalam ze fajnie byłoby go odwiedzić w jego rodzinnym mieście a kilka dni pote sam napisał kiedy Biore wolne i do niego wpadne .. 

No I wpadlas..bzykna cie I nawet nie chcialo mu sie zostac z toba na noc..w hotelu..nawet nie zaprosil cie do siebie do mieszkania...bo Chyba ma jakies mieszkanie skoro ma 30 lat?